dulek000 25.01.2023 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2023 Remontuję mieszkanie na parterze starej kamienicy i instaluję podłogówkę wodną zasilaną z kondensacyjnego kotła gazowego (Vaillant Vsc Ecocompact 206/4-5). Kocioł znajduje się w piwnicy (szczęśliwa opcja na parterze), wodę pompuje pompa z kotła. Wykonawcy zaizolowali strop styropianem, na to poszły rurki ogrzewania i została wylana posadzka. Później posadzka była wygrzewana do maks 50°C wody na wyjściu z kotła. Już wtedy trochę martwiło mnie, że temperatura którą uzyskuję w środku przy maksymalnym grzaniu osiągnęła 25°C (doszła do 28°C kiedy było wyjątkowo ciepło na zewnątrz - ~10°C), ale zakładałem że to wynika z tego że beton jeszcze schnie. Dzisiaj nadal mam obawy, bo przy ~40°C wody na wyjściu z kotła i dość ciepłej temperaturze zewnętrznej ~0°C, pomieszczenia nagrzewają się ledwo do 18°C, w dodatku w pobieżnych obliczeniach szacuję wzrost zużycia gazu w stosunku do kaloryferów, ale to trudno oceniać, bo wymieniany był też kocioł (co prawda na kondensacyjny, więc teoretycznie powinien być bardziej oszczędny). Oczywiście remont trwa, więc jakaś część ocieplenia wewnętrznego (kamienicy nie dało się ocieplić od zewnątrz, zabytek) jest zdjęta, ale to mniejsza część. Mój problem to czy podłogówka nie została położona źle w stosunku do zapotrzebowania na ciepło mieszkania? Na zdjęciach widzę, że rurki położono co około 15 cm. Martwi mnie, że czy przy mrozach np. -15°C będę w ogóle w stanie ogrzać mieszkanie? Czy też może to kwestia wyregulowania rotametrów i przestawienia kotła aby mierzył temperaturę na powrocie? Trudno mi ocenić jaka temperatura dociera z piwnicy do rozdzielacza, na pewno na powrocie woda jest już zimna. Martwi mnie też, że na razie to jest tylko beton, na to pójdą jeszcze płytki i deski warstwowe, co może jeszcze bardziej przytłumić ogrzewanie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 25.01.2023 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2023 Energia nie potrafi znikać. Gdyby kocioł chodził na zbyt niskich temperaturach i zużywał za mało gazu - problemem mogłaby być za małą wydajność (np. za małe przepływy czy zbyt duże rozstawy rur). Skoro więcej gazu, niż przed remontem i jest duża różnica temperatury między zasianiem a powrotem, to pytanie, gdzie ta energia jest tracona. Zrób termowizję - w tym sprawdź temperaturę podłogi i sufitu w piwnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 25.01.2023 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2023 Remontuję mieszkanie na parterze starej kamienicy i instaluję podłogówkę wodną zasilaną z kondensacyjnego kotła gazowego (Vaillant Vsc Ecocompact 206/4-5). Kocioł znajduje się w piwnicy (szczęśliwa opcja na parterze), wodę pompuje pompa z kotła. Wykonawcy zaizolowali strop styropianem, na to poszły rurki ogrzewania i została wylana posadzka. Później posadzka była wygrzewana do maks 50°C wody na wyjściu z kotła. Już wtedy trochę martwiło mnie, że temperatura którą uzyskuję w środku przy maksymalnym grzaniu osiągnęła 25°C (doszła do 28°C kiedy było wyjątkowo ciepło na zewnątrz - ~10°C), ale zakładałem że to wynika z tego że beton jeszcze schnie. Dzisiaj nadal mam obawy, bo przy ~40°C wody na wyjściu z kotła i dość ciepłej temperaturze zewnętrznej ~0°C, pomieszczenia nagrzewają się ledwo do 18°C, w dodatku w pobieżnych obliczeniach szacuję wzrost zużycia gazu w stosunku do kaloryferów, ale to trudno oceniać, bo wymieniany był też kocioł (co prawda na kondensacyjny, więc teoretycznie powinien być bardziej oszczędny). Oczywiście remont trwa, więc jakaś część ocieplenia wewnętrznego (kamienicy nie dało się ocieplić od zewnątrz, zabytek) jest zdjęta, ale to mniejsza część. Mój problem to czy podłogówka nie została położona źle w stosunku do zapotrzebowania na ciepło mieszkania? Na zdjęciach widzę, że rurki położono co około 15 cm. Martwi mnie, że czy przy mrozach np. -15°C będę w ogóle w stanie ogrzać mieszkanie? Czy też może to kwestia wyregulowania rotametrów i przestawienia kotła aby mierzył temperaturę na powrocie? Trudno mi ocenić jaka temperatura dociera z piwnicy do rozdzielacza, na pewno na powrocie woda jest już zimna. Martwi mnie też, że na razie to jest tylko beton, na to pójdą jeszcze płytki i deski warstwowe, co może jeszcze bardziej przytłumić ogrzewanie. Problemem nie jest to, że energia gdzieś zniknie, albo będziesz jej potrzebował więcej, niz przy kaloryferach, Chyba że... Ile masz izolacji między podłogą swojego mieszkania, a piwnicą ? Stawiam na to, że decydując się na ogrzewanie płaszczyznowe, wylewając jastrych na 4-5cm styropianu i rozgrzewając jego dolną warstwę rurkami podłogówki do 35-40C (czyli ponad 2 więcej, niż przy grzejnikach) zafundowałeś piwnicy ogrzewanie sufitowe. Może też być jeszcze trochę wilgoci w jastrychu. Czy pomieszczenia w piwnicy pod Twoim mieszkaniem należą do Ciebie ? Może warto byłoby zaizolować w nich sufit ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goguś1719517740 25.01.2023 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2023 Pierwsze co ci zdupcyli to rozstaw rurek bo w takim domu to 10 cm bezwzględnie powinno być ale jak już jest trudno ty co musisz zrobić to najsampierw jak mawiał pewien pan w kabarecie docieplić xps-sem tzn styropianem sufit co najmniej 3 cm inaczej z torbami polecisz. styro-siatka-klej-gładź i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 25.01.2023 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2023 Dlaczego ma to robić droższym XPSem ? Chodzić po tym nie będzie.I jak docieplać, to jakieś 5-8cm minimum (o ile nie zrobi sie zbyt nisko), bo inaczej do pudrowanie syfa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goguś1719517740 25.01.2023 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2023 Kiedyś lata temu mieszkałem w kamienicy na frynsicie tzn Nowy Bytom to wysokość pokojów było chyba z 3,5 metra więc zaszaleć można było ale kto w tamtych czasach o tym myślał jak tona węgla kosztowała na dzisiejsze chyba z 50 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dulek000 26.01.2023 11:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2023 Hm, rzeczywiście możecie mieć rację - dopytam jeszcze wykonawcy, ale na pierwszy rzut oka po zdjęciach izolacja była zrobiona styropianem zaledwie 5 cm. Spróbuję pomierzyć temperatury stropu dzisiaj pirometrem. Dostęp do części tych pomieszczeń mam, już jest tam dość nisko, ale może uda się coś dodać. Teraz pluję sobie w brodę, bo po skuciu posadzki na podłogach leżał stary styropian (biały), który wykonawca zastąpił piaskiem i dopiero na to dał nowy styropian. Wychodzi, że trzeba było tamten styropian zostawić jako dodatkowa izolacja. :| Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 26.01.2023 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2023 Twój wykonawca popełnił babola, bo wystarczyło tylko wyrównać powierzchnię (jeśli stary styro był krzywy) i użyc do tego perlitu.Zresztą nawet gdyby wykonawca zdecydował się na usunięcie styropianu, to zastąpienie go perlitem, a nie piaskiem byłoby optymalne. No, ale tok myślenia większości wykonawców jest taki, że "to nie ja będę płacić jego rachunki"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dulek000 29.01.2023 16:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2023 Sprawdziłem temperatury stropu w piwnicy i są 2-3°C cieplejsze niż w części, która nie znajduje się pod moim mieszkaniem. To zapewne wskazuje, że tutaj traci się energia? Ech, nie wszędzie mam jak dogodnie ocieplić, żeby nie było za nisko, ale może chociaż częściowo uda się to zrobić. Dziękuję za pomoc, jestem otwarty na ewentualne dalsze uwagi i pomysły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PLJaromS 13.05.2024 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2024 dulek000, Jak się sprawa zakończyła, jeśli się zakończyła? mam podobną sytuację. Mieszkanie na parterze nad nieogrzewaną piwnicą i planowana podłogówka z kotłem kondensacyjnym. Proszę podziel się wnioskami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.