Przeciek w obiegu grzewczym

[yaro137]

W domku u rodziców dość często muszą dolewać wody do obiegu. Gdzieś ucieka ta woda. Ogrzewanie jest mieszane, podłogówka i grzejniki. Dom powojenny, budowany z czego się dało, co przekłada się na grube ściany. Próbowałem poszperać kamerką termiczną, ale nic nie rzuciło się w oczy. Od piwnicy też nic nie widać. Ponieważ nawet nie wiadomo gdzie szukać, znalazłem na necie sposób na nosa. Polega on na dolaniu do obiegu jakiejś mocnej wody toaletowej. Niestety bez instrukcji, jak to zrobić. Po jakimś czasie miałby gdzieś wyjść zapach, co powinno ułatwić dalsze poszukiwania przecieku. WIdziałem filmiki gdzie wymienia się wodę na mieszankę glikolu pod ciśnieniem, ale tu nie o to chodzi. Co by można odkręcić, żeby bez konieczności użycia jakiejś pompy można dodać buteleczkę jakiegoś Brutala czy czegoś podobnego?

[CityMatic]

Dolać można do zbiornika wyrównującego, ja bym jednak poszukał tego ubytku w inny sposób. Po zakończeniu sezonu grzewczego podłączył bym pod układ kompresor i zwiększył ciśnienie. Cała woda powinna wydostawać się przez nieszczelność, albo przynajmniej jeśli nie będzie jej widać to usłyszysz. Zapach rozprzestrzeni się po całym domy i trudno będzie zlokalizować jego źródło.

Nie piszesz jakie jest źródło ciepła jeśli to piec na paliwo stałe to może już kończy się jego żywot. Zauważ ile tej wody faktycznie ubywa? być może do wyrównania ciśnienia potrzeba dosłownie szklanki?Może okazać się że przecieku nie ma a naczynie wzbiorcze jest nieocieplone albo znacznie zwiększyło się jego parowanie?

[yaro137]

Tu nie chodzi o szklankę a bardziej o wiaderko. Piece są 2, jeden roczny, gazowy Viessmanna, a drugi na ekogroszek, przełączane wymiennie, w zależności, czy jest jakieś paliwo stałe do spalenia. Z tym kompresorem to trochę obawa, że jak po dziadowsku zrobione, a na to wygląda po pajęczynie rurek w piwnicy, to jeszcze strzeli w innym miejscu i dopiero by była klapa.

[CityMatic]

Niemożliwe abyś uszkodził instalację. Nikt nie każe Ci pompować do możliwości kompresora! - jeśli jest wyciek to podniesienie do np 2,5 bara nic nie zrobi, a usterkę zlokalizujesz szybko.

Widzę po Twojej wypowiedzi , że nawet nie wiesz jak do tego podejść - wezwij fachowca hydraulika , w niewielkich kosztach powinien się uporać z lokalizacją , a Ty uchronisz się przed większą usterką i konsekwencjami wycieku.

[Zoltyy]

Mam piec dwufunkcyjny z zasobnikiem warstwowym pewnej firmy na litere J - i tez dolewam regularnie wody.

A to dlatego, ze przy przelaczaniu z grzania CWU na grzanie CO mocne przygrzanie (bodajze 24kW na CWU) powoduje kawitacje i babelki wedruja sobie pionem.

Konczy sie zimnym grzejnikiem, odpowietrzaniem, dolewaniem wody co miesiac.

[yaro137]

Na miejscu było 3 hydraulików w obecnym sezonie grzewczym i wszyscy zignorowali prośbę o dolanie perfuma do układu a jedynie jeden z firmy na V zaproponował, że mają ekipę zajmującą się wyszukiwaniem przecieków i za odpowiednią opłatą mogą to zrobić. Suma niemała a biorąc pod uwagę koszty napraw do tej pory raczej odpada. Zważywszy, że sezon już na końcówce i trzeba by do kolejnego czekać z moją propozycją przekażę sugestię ze sprężarką i zobaczymy jak to pójdzie. Dzięki za pomysł.

Zoltyy tu też przedstawia ciekawą możliwość. Nie pytałem mamy, czy bardziej jej ta woda ucieka kiedy jest przełączona na stary kocioł, czy na nowym jest ten sam problem a możliwe, że faktycznie na starym leci wszystko na maksa, szczególnie kiedy palą starymi paletami.

[Mareks77]

Tak na marginesie instalacja jest otwarta z naczyniem wyrównawczym, czy zamknięta z naczyniem przeponowym?

Jak są połączone źródła ciepła?

Skąd wiadomo że brakuje wody?

Dolewasz faktycznie wiaderkiem czy poprostu odkręcasz odpowiedni zawór łączący instalację CO z zimną wodą użytkową?

[yaro137]

Instalacja jest zamknięta. Dolewanie przez odkręcenie zaworu. Źródła ciepła są również na zaworach. Działają naprzemiennie znaczy albo jedno, albo drugie. Zwykle tak, że póki jest w miarę ciepło i nie trzeba często grzać lecą na drewnie, czy ekogroszku. Dopiero jak się zrobi zimniej zakręcają obieg na stary kocioł i ogrzewanie idzie na gazowym.

[Mareks77]

W takiej instalacji występują duże skoki ciśnienia spowodowane znacznym wzrostem temperatur. Winowajcą mogą być zwykłe odpowietrzniki lub samo naczynie przeponowe które po prostu jest za małe.

Jaką pojemność ma naczynie przeponowe?

Dodaj fotkę instalacji z kotłowni, będzie wiadomo czego się spodziewać.

Jaka mniej więcej pojemność instalacji, lub ilość grzejników i metraż podłogówki.

[yaro137]

Oj to inne województwo. Będę na miejscu to lepiej się przyjrzę i porobię jakieś focie. Podłogówka leci tylko na łazienkę, korytarz i kuchnię. W łazience to można zjechać tak grzeje jak idzie z tego kotła z piwnicy na ekogroszek. Ktoś z V ma przerabiać pajęczynę jaka tam teraz jest bo kocioł na gaz jest w osobnym budynku gospodarczym za którym postawiono zbiornik na gaz ale to jeszcze nie wiadomo kiedy. W jakim sensie odpowietrzniki? Edytowane 17 Marca 2023 przez yaro137