Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Brak zgłoszonego kierownika


monmot79

Recommended Posts

Witam mam przykrą sytuację, wynikającą z mojej niewiedzy, głupoty i oszukania przez wykonawcę. W umowie z wykonawcą mam że zapewnia mi kierownika budowy, a ja go ustanawiam. Tak też zrobiłem, podpisałem zgłoszenie rozpoczęcia budowy, wpisałem kierownika podanego przez wykonawcę, przekazałem wykonawcy dokumenty techniczne oraz dziennik budowy. Wykonawca wszystko pozgłaszał, zaczął roboty, zrobił fundament. Poprosiłem o kontakr z kierownikiem i wgląd do dziennika zeby zobaczyć wpisy. Wykonawca utrudniał to, zerwał kontakt i roboty stanęły. Zacząłem szukać kontaktu z kierownikiem zgłoszonym do budowy. Gdy w końcu go znalazłem okazało się że nic nie wie o budowie, że nigdy zgody podpisu nie składał. Wykonawca kiedyś z nim współpracował ale teraz nic ze sobą nie mają wspólnego. Prawdopodobnie posłużył się jakimiś kopiami jego dokumentów przy zgłoszeniu. Co robić, zgłosić to do prokuratury, PINB- jakie konsekwencje mnie czekają, mandat za samowolę, kontrola na budowie. Chciałbym zerwać umowę z wykonawcą, ale i budować dalej ale nie wiem co robić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz w umowie zapis dotyczący kierownika budowy niejako zatrudnionego przez wykonawcę to o jakim mandacie opowiadasz.

Zgłoś niesolidnego wykonawcę do organów ścigania a pismo zgłoszenia i wszczęcia postępowania jest Twoim ubezpieczeniem w kontaktach z PINB.

Samowoli w tym według mnie nie ma żadnej.

Zerwać umowę z wykonawcą powiadamiając do za potwierdzeniem odbioru i po odczekaniu wymaganego czasu na stawienie się i oddanie dziennika budowy umowa ulega rozwiązaniu.

Jedyny problem może okazać się z brakiem dziennika budowy, zgłoszenie nadzorowi budowlanemu jego utraty pociąga za sobą konsekwencje dla byłego kierownika budowy oraz kontrolę prawidłowości wykonywanych dotychczas prac .

Dlatego jeśli masz kontakt z kierownikiem i dowody że to on sprawuje nadzór nad budową to aby ominąć konsekwencję dla kierownika to on powinien zgłosić utratę dziennika.

Prawo budowlane nie przewiduje szczególnego trybu postępowania w przypadku utraty dziennika więc jeśli prace były zaczęte to nie podlega on odtworzeniu tylko niejako nowy zaczyna się od zastanego etapu budowy.

Jeśli budowa nie została zakończona lub nawet zaczęta to administracja architektoniczna wyda kolejny tom dziennika

Edytowane przez Mareks77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ale w tej sprawie ja jestem poszkodowany i....ten niedoszły kierownik. Wykonawca wskazał kierownika ....nie powiadamiając go o tym, bez jego zgody. Kierownik wogóle nic nie wiedział że ma taką funkcję na mojej budowie. Był oburzony że ktoś jego dane użył i za niego prawdopodobnie zrobił wpisy w dzienniku. W umowie jest zapis że javpowołuję kierownika (składam podpisy), którego zapewnia Wykonawca (wskazał go mi). Ten niedoszły kierownik jest Bogu winny i raczej poszkodowany i bez problemu udowodni że to oszustwo posługiwanie się jego kopiami papierów itp. Obawiam się że ostatecznie dziennik może mieć sfałszowane podpisy. Wiem że wykonawca prowadzi 2 inne budowy ale tam z kierownikami ma wszystko ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogu ducha winny człowiek - poszkodowany.

Nie wiadomo jak jest naprawdę, więc nie ufaj nikomu.

Pomyśl dlaczego inne budowy są OK a akurat u Ciebie wyszło takie G.

Możliwe że są w zmowie i zwodzą Cię aby zyskać na czasie, skończyć to co zaczęli i dopiero wejść do Ciebie.

Tak robi większość pazernych któremu trafiły się akurat zlecenia......ciągnąc dwie lub trzy budowy mając ograniczoną ilość ludzi musisz to sobie jakoś rozłożyć, więc krążą od jednego do drugiego podganiając trochę tu znikają na 2 tygodnie a u Ciebie praktycznie uczniowie prostują gwoździe.

Jeśli jesteś zdesperowany i nie chcesz widzieć wykonawcy na oczy, próbuj odzyskać dziennik budowy od wykonawcy, poprzez wezwanie pisemne go za potwierdzeniem odbioru do udostępnienia dziennika budowy, wykorzystaj wszystkie możliwe środki a kontaktując się z nim wyjaśnij kto jest kierownikiem budowy..

Kierownika budowy można zmienić ale pierw odzyskaj dziennik.

Raczej nie namówisz innego kierownika na podjęcie się kierowaniem robotami powiadamiając go że jest kłopot z dziennikiem.

Jeśli go nie odzyskasz to ostatecznym wyjściem z sytuacji po zerwaniu współpracy z wykonawcą jest wystąpienie do właściwego organu – np starosty, lub prezydenta miasta - z wnioskiem o wygaszenie pozwolenia na budowę, które zostało wydane przed laty. Taka sprawa załatwiona będzie w formie odrębnej decyzji administracyjnej.

Po tym występujesz o nowe pozwolenie na budowę.

Myślę że to jedyna droga nie czyniąca szkody nikomu.

Edytowane przez Mareks77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...