kroyena 05.01.2005 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2005 Andrzejka najpier wystąp o Warunki Zabudowy (no chyba, że jest Plan), a dopiero potem napalaj się na projekty. Może się okazać, że byędziesz nagle zmieniać projekt, bo to co wybierzecie nie będzie zgodne z wizją gminy. (autopsja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KonAn 05.01.2005 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2005 I nie słuchaj siostry,tym bardziej.że z kasą krucho.To ma być WASZ DOM,trochę może mniejszy,ale bardziej realny do zrealizowania.U mnie może z kasą nie jest najgorzej , mimo to chcę wybudować dom z poddaszem "tylko" 8x9 i nie uważam,że będzie mały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 05.01.2005 10:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2005 Zawsze możesz wybrać coś z rozbiciem na etapy, będzie rósł razem z rodzinką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 05.01.2005 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2005 kroyena dzieki za komentarze.Co do warunków zabudowy to Pan który tym się zajmuje powiedział, że mogę budować co chcę. Może trochę źle, że nie mam tego na piśmie ale słowo też coś znaczy- tym bardziej,że dobrze gościa znam i jest ok. Wiesz co KonAn może i masz trochę racji ale ja zawsze myślę , że warto słuchać fachowców oni znają się na rzeczy.Ale napewno trzeba to dokładnie przemyśleć. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 06.01.2005 07:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 Słowo urzędowe nic nie znaczy dopóki nie jest na papierze podparte odpowiednią pieczęcią. Ja miałem słowo, że będę miał 4 m od płota (bo u mnie pole do zawtracania wybiera dodatkowe 2 m z przodu działki), pozostali w ulicy mają 6 m, i wszysto by ładnie licowało, i miałbym 2m głębokości ogródka więcej. Tak, tak zgadzamy się z Panem, prawie, że "będzie git" sie wyrwało. Przyłążom Warunki, a tam krowie na rowie 6m. Przecież czy prawo nie dopuszcza 4m? I co miałem oprotestowywać Warunki , na które czekałem prawie 6 m-cy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 06.01.2005 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 Rzeczywiście po twoich doświadczeniach widzę , że masz rację i słowo pisane jest więcej warte. A wszystkie nerwy budowlane jeszcze przede mną. Ale damy rade. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KASIA-S 07.01.2005 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2005 Zyczę powodzenia w budowaniu. Musze powiedzieć, że startowałam podobnie jak ty tzn. po zakupie działki skończyła sie kasa ale rok odczekaliśmy i jakoś powolutku do przodu pieniędzy trochę przybyło i można było rozpocząć budowanie. A za 2 m-ce juz wprowadzamy się. Najważniejsze jest pozytywne nastawienie i chęci. Jeszcze raz życzę szybkiego budowania. PozdrawiamKasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 11.01.2005 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2005 Dzięki Kasiu-S. Twój post dodał mi trochę otuchy. Czasami mam masę wątpliwości - czy to ma sens, czy damy radę? Czasmi wydaje mi się dla odmiany, że ze wszystkim poradzimy. Czy to normalne "wątpliwości budowlane" przy małych zasobach finansowych , ha, ha - teraz praktycznie zerowych ? Rozumiem, że wiosną będziesz już we własnym domku. Wszystkiego dobrego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 11.01.2005 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2005 Andrzejka, już o tym pisałam w moim dzienniku, ale i Tobie ku pokrzepieniu serc napiszę - także i my jak kupiliśmy działkę w kwietniu 2003 mieliśmy ino 5 tys długów. Z budową ruszyliśmy w lipcu 2004 i tak jakoś powolutku idzie. Głowa do góry, i ja miałam moje "przedbudownale rozterko-depresje". To chyba norma. Trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 11.01.2005 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2005 Andrzeka nie martw się nie Ty jedna masz takie problemy i rozterki głowa do góry trzeba wierzyć a napewno się uda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 11.01.2005 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2005 AgnesK twój optymizm ma wielką moc bo się udziela. A te twoje "Będzie gut.Musi byc" to jak zaklęcie-odgania chyba złe mysli. Dzieki i powodzenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 11.01.2005 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2005 Andrzeka nie martw się nie Ty jedna masz takie problemy i rozterki głowa do góry trzeba wierzyć a napewno się uda Aga J.G. dzięki za dobre słowo. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 12.01.2005 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2005 Andrzejko, to magiczne "Będzie dobrze" mam ustawione jako powitanie w telefonie Dwa i pół roku czekaliśmy od kupna działki do stanu surowego. Baardzo surowego, nie mamy nawet wylewek, bo kasy nie starczyło Ile ja się przez te dwa lata napłakałam... Najważniejsze, że chcecie oboje. Gorzej jak jedno z małżonków "odmawia współpracy" i nie widzi sensu w przygodzie z domem. Będzie dobrze. Po maleńku, krok po kroku, a zanim się obejrzysz a będziesz pakowała pudła na przeprowadzkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 12.01.2005 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2005 Ja już czekam cztery długie lata! Dwa na kupno działki, kolejne dwa żeby się można było stawiać...warto czekać, bo BĘDZIE DOBRZE! Ps. Teraz też czeakam...tylko już na wiosnę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 13.01.2005 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2005 Wiecie co podziwiam was bardzo. Nie wiem czy bym się nie zniechęciła tyle czekając. Dla mnie jestescie wielkie i bardzo, bardzo, bardzo dzielne w dążeniu do celu. Stanowicie dla mnie przykład i za to wam dziękuję. Dobranoc. A moze mi się przyśni mój przyszły domek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 13.01.2005 23:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2005 Andrzejko - bardzo dobrze, że myślisz pozytywnie! Ja jeszcze parę tygodni temu (albo i mniej) byłem w totalnym dole jeśli chodzi o perspektywy budowlane, ale ostatnio jakoś tak odżyłem. Bo "będzie dobrze". Nie da się szybko - to zrobimy powoli. Agencją się nie przejmuj - przeszedłem przez to samo. Gdybyć kupowała kilkadziesiąt hektarów, to co innego, ale 1100 metrów to nie jest wielkość, która by ANR interesowała. Więc potraktuj to jako rozłożenie na raty etapu stawania się właścicielką ziemską czyli "Panią na Górce".POWODZENIA!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ajupa 14.01.2005 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2005 Życzę powodzenia i radości z budowy! Ja też mam mnóstwo obaw, ale "kto nie ryzykuje, ten nie ma". Wiem jedno - wolę spłacać całe życie kredyt i mieć swoje miejsce, niż tułać się po obcych mieszkaniach i płacić komuś za wynajem. Damy radę!Pozdrawiamajupa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 14.01.2005 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2005 Whisper dzięki. Pewnie z tą Agencją to masz rację ale człowiek chciałby już dziś mieć ten kawałek ziemi na własność ale słucham twojej rady i niech już będą te raty. Ta "Pani na Górce" to jest extra. Bardzo mi się podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 17.01.2005 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2005 A ujawnisz jaki projekt? Wkleisz link? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ajupa 18.01.2005 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2005 Bardzo fajny ten Twój projekt! Nie ma jak proste domy! Ja też wybrałabym wersję z garażem. Pozdrawiam ajupa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.