Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Instalacja grunt+dach czy sam dach? Autokomsumpcja i cennik godzinowy odsprzedaży


Maniek82r

Recommended Posts

Witam,

 

Co powiecie o takich wariantach i ofercie?

 

Zakladam w przyszlosci wzrost zuzycia z 2800 do 3500kwh/rok. W zwiazku z tym podwojne przewymiarowanie.

 

Wersja 1:

Calosc na dachu poludniowy zachod:

 

58e0b95cc2d5.jpg

 

9098f6a4f291.jpg

 

a3466c9ac3c0.jpg

 

Wersja 2:

 

Czesc na gruncie poludniowy wschod i druga czesc na dachu poludniowy zachod:

 

c9fe82ec6cf0.jpg

 

c9dae3703651.jpg

 

c5485e324ce5.jpg

 

ae0ba2db2af3.jpg

 

 

Czy pomimo delikatnie gorszych uzyskow z łączonej instalacji na gruncie i dachu, nie wyjde na tym lepiej jesli chodzi o autokonsumpcje (slonce od rana na instalacji na gruncie) a w przyszlosci lepszej cenie odsprzedazy energii porannej? Zakladam, ze jak w poludnie beda prosukowac wszyscy to cena sprzedazy bedzie dla nas marna...

 

Zapraszam do dyskusji i pomocy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to sumie zależy jaką sobie podpiszesz umowę - możesz dopakować więcej (i trochę niższym kosztem) np. jeszcze ze dwa/trzy ogniwa na dach, miast dzielić na dwa stringi, i nie zaśmiecisz ogródka panelami.

 

Albo... nowoczesność w domu i zagrodzie - rząd pionowych bifacjalnych do ogrodu, o ile masz warunki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o produkcje od rana do wieczora na rzecz autokonsumpcji. Jak wejdzie rozliczenie godzinowe do produkcja z południowego zachodu będzie skupywana za grosze. Jeśli założę panele od wschodu od południa południowego zachodu to prąd mam przez cały dzień czy moja myślenie jest błędne?
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wejdzie rozliczenie godzinowe do produkcja z południowego zachodu będzie skupywana za grosze.

 

Akurat po południu ceny są najwyższe.

 

attachment.php?attachmentid=460888

 

Więc jak wejdą rozliczenia godzinowe, to znacznie lepiej sprzedawać po południu, niż rano.

 

Żeby zimą mieć nawet tylko w ciągu dnia w całości swój prąd to w lecie musisz bardzo dużo oddać, bo produkcja znacznie większa.

Ty się nie przejmuj rozkładem dobowym, tylko maksymalizacją produkcji bo tak czy inaczej wiosną i latem będziesz sprzedawał żeby mieć za co kupić jesienią i zimą (gdzie autokonsumpcja będzie pewnie ponad 90% - ale i tak znacznie więcej dokupisz, niż zużyjesz z autokonsumpcji)..

 

Co do instalacji na gruncie to jakie masz nasadzenia wzdłuż płotu? Tuje? Wysokie to urośnie? Cień na 10% powierzchni paneli to nie jest spadek produkcji o 10%. Zależy, jak się rozłoży. Może to być spadek o 1/3 produkcji jednego panela (przy diodzie bocznikującej wyłączającej 1/3 panela), a może to być z 90%, jak każda sekcja każdego panela będzie miała 10% cienia.

 

 

Więc pod względem wielkości produkcji i jej wartości zdecydowanie lepiej mieć wszystko na dachu od południowego zachodu. Na gruncie też tracisz miejsce.

 

Ale z drugiej strony montaż na dachu to dodatkowe ryzyko - kosztów (jak trzeba będzie dach naprawić, to będziesz musiał zapłacić za demontaż i montaż paneli). Ryzyko hałasu i pożaru domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy po nowych zasadach liczy sie max uzysk? A nie ciagla produkcja od rana do wieczora?

 

Jak mam to rozumiec:

"za wyprodukowaną przez prosumenta energię elektryczną Wysokość ewentualnej nadpłaty (niewykorzystanej w okresie 12 miesięcy), zwracanej przez sprzedawcę, nie może przekroczyć 20% (dwudziestu procent) wartości energii elektrycznej wprowadzonej do sieci w miesiącu kalendarzowym, którego dotyczy zwrot nadpłaty. Takie rozwiązanie umożliwi zwolnienie przychodów z tej nadpłaty z opodatkowania podatkiem od osób fizycznych. Zgodnie z rekomendacjami Komisji Europejskiej, większy poziom dochodów musiałby być objęty procedurą notyfikacji pomocy publicznej."

 

Jesli zuzyje 2800kwh w rok a wyprodukuje 7000kwh to zaplaca mi tylko za 20% nadwyzki a reszte oddam do sieci za darmo?

 

Kaizen nie mam tam zadnych cieni ani roslin to skarpa przy tarasie od poludniowego wschodu. Cien pojawia sie ok 17 w maju na skarpie, a tak to caly dzien od rana lampa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy po nowych zasadach liczy sie max uzysk? A nie ciagla produkcja od rana do wieczora?

 

Jak mam to rozumiec:

"za wyprodukowaną przez prosumenta energię elektryczną Wysokość ewentualnej nadpłaty (niewykorzystanej w okresie 12 miesięcy), zwracanej przez sprzedawcę, nie może przekroczyć 20% (dwudziestu procent) wartości energii elektrycznej wprowadzonej do sieci w miesiącu kalendarzowym, którego dotyczy zwrot nadpłaty. Takie rozwiązanie umożliwi zwolnienie przychodów z tej nadpłaty z opodatkowania podatkiem od osób fizycznych. Zgodnie z rekomendacjami Komisji Europejskiej, większy poziom dochodów musiałby być objęty procedurą notyfikacji pomocy publicznej."

 

Jesli zuzyje 2800kwh w rok a wyprodukuje 7000kwh to zaplaca mi tylko za 20% nadwyzki a reszte oddam do sieci za darmo?

 

.

 

Tu trzeba jaśniej, myślę że pisząc: "zużyję 2800" masz na myśli pobraną energię, a "wyprodukuje 7000" to oddana.

Jeśli tak to: za 7000kWh en. oddanej, na koncie pojawi się ok 4200 zł. z tej kwoty pokryjesz tylko energę czynną czyli 2000 kWh po ok.0,41 i 800 po 0,7, razem to 1380. 20% z oddanej to 840 i to po 12 m-cach możesz sobie odebrać, razem to 2220 więc przepada ok 2000.

 

Przewymiarowywanie instalacji w net bilingu to zasilanie spółki Skarbu Państwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu trzeba jaśniej, myślę że pisząc: "zużyję 2800" masz na myśli pobraną energię, a "wyprodukuje 7000" to oddana.

Jeśli tak to: za 7000kWh en. oddanej, na koncie pojawi się ok 4200 zł. z tej kwoty pokryjesz tylko energę czynną czyli 2000 kWh po ok.0,41 i 800 po 0,7, razem to 1380. 20% z oddanej to 840 i to po 12 m-cach możesz sobie odebrać, razem to 2220 więc przepada ok 2000.

 

Przewymiarowywanie instalacji w net bilingu to zasilanie spółki Skarbu Państwa

 

Dziekuje za merytoryczna wypowiedz.

 

Czyli jesli w w 2022/2023 zuzylem 2800kwh, a zakladam wzrost zuzycia do 3500 no max 4000kwh rocznie to jaka powinienem dobrac moc instalacji?

 

Myslalem ze podwojne przewymiarowanie ma sens, jesli skupuja/beda skupowac prad wyprodukowany przeze mnie 2x taniej niz prad kupowany przeze mnie od Tauronu.

 

Czy jednak te zasady o ktorych piszesz nie zmienia sie diametralnie przy wprowadzeniu rozliczania godzinowego? Czy wtedy nie bedzie mialo sensu posiadanie wiekszej mocy instalacji? Czy jest juz pewne ze zmienia sie sposoby rozliczan i czy warto sobie tym zaprzatac glowe? Pewnie zaraz zniosa ten limit 2000kwh iznow bedzie inaczej-tylko jak? Jak mozna inwestowac w PV jak tyle jest zmiennych iniewiadomych?

 

W takim razie jaka radzisz moc instalacji przy zuzyciu max 4000kwh/rok na obecne zasady i na przyszlosciowe nowe regulacje?

 

Szukam rozwiazania na lata/dekade, zeby zalozyc jak najlepsza stope zwrotu inwestycji. Tak jak w starym systemie dali Wam zasady jednolite na 15 lat.

Nie chce zasilac skarbu PL...

 

Czy wiecie jak to ma byc przy rozliczaniu godzinowym? Czy takie regulacje beda tylko w PL czy sa juz w innych krajach UE? Jak to tam wyglada moze warto sie na nich wzorowac i i budowac instalacje podobnie jak np w Niemczech?

Czy tylko PL nas dyma?

 

Kaizen: czemu jesli najwiecej energii produkowane jest w poludnie i wczesne popoludnie to ma byc cena odkupu najwyzsza? Prawo popytu i podazy mowi, ze jak jest czegos duzo na rynku to cena spada. Wiec wydaje mi sie, ze cena produkowanego pradu rano i poznym popoludniem powinna byc najwyzsza. Myle sie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..

 

Kaizen: czemu jesli najwiecej energii produkowane jest w poludnie i wczesne popoludnie to ma byc cena odkupu najwyzsza? Prawo popytu i podazy mowi, ze jak jest czegos duzo na rynku to cena spada. Wiec wydaje mi sie, ze cena produkowanego pradu rano i poznym popoludniem powinna byc najwyzsza. Myle sie?

 

Bo Kaizen założył, że przykład z 2 dni będzie odpowiadał całemu rokowi :)

Ja bym tak nie zakładał, ogólnie to zależy od pogody, nie tylko lokalnej ale globalnej. Może być u Ciebie dobra pogoda ale 2ga strona Polski może być mocno zachmurzona więc i ceny będą atrakcyjniejsze. Albo cała Polska słoneczna, więc i ceny będą różne. Zdarzają się nawet ujemne w innych krajach. Ale to sytuacje rzadkie i skrajne.

Ciężko wzorować się na innych krajach. Bo każdy ma inna sytuację...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna watpliwosc: czy jesli zasile skarb panstwa energia, ktora wyprodukowalem a nie zuzylem, to czy jeszcze dodatkowo nie bede musial placic jakichs oplat dystrybucyjnych czy handlowych etc, za to ze wpycham energie do sieci a nie zuzywam jej? Czyli podwojna strata? Najpierw, bo oddadza mi tylko 20% a druga, ponoszenie jakichs dziwnych smiesznych oplat dodatkowych?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czemu jesli najwiecej energii produkowane jest w poludnie i wczesne popoludnie to ma byc cena odkupu najwyzsza? Prawo popytu i podazy mowi, ze jak jest czegos duzo na rynku to cena spada. Wiec wydaje mi sie, ze cena produkowanego pradu rano i poznym popoludniem powinna byc najwyzsza. Myle sie?

 

Największy popyt na energie jest po południu więc i ceny są wtedy najwyższe dlatego nie ma sensu dawać paneli na wschodzie skoro przy najwyższym cenach dają okrągłe zero. W g. 8-12 ludzie przeważnie są w pracy/szkole więc nie wiem jaka autokonsumpcje chcesz tutaj osiągnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tak to: za 7000kWh en. oddanej, na koncie pojawi się ok 4200 zł.

 

Ile będzie, to zgadula. RCEm dotąd były takie. Raczej bliżej 5K zł by wyszło, jakby ktoś wprowadził do sieci 7MWh (co, przy bilansowaniu godzinowym, musiałoby oznaczać wyprodukowanie sporo ponad 10MWh).

 

Przewymiarowywanie instalacji w net bilingu to zasilanie spółki Skarbu Państwa

 

A przy net-meteringu nie? Przy net-meteringu jeszcze gorzej, bo z definicji przepada Ci 20% nawet, jak nie jest przewymiarowana instalacja. Przy net-billingu jeszcze 20% nadprodukcji odzyskasz i pokryjesz inne koszty albo i dostaniesz żywą gotówkę.

 

 

Kaizen: czemu jesli najwiecej energii produkowane jest w poludnie i wczesne popoludnie to ma byc cena odkupu najwyzsza? Prawo popytu i podazy mowi, ze jak jest czegos duzo na rynku to cena spada. Wiec wydaje mi sie, ze cena produkowanego pradu rano i poznym popoludniem powinna byc najwyzsza. Myle sie?

 

Instalacja na południowy wschód wyprodukuje więcej, gdy cena godzinowa niższa niż instalacja na południowy zachód. Większa będzie produkcja aż do wieczora. Generalnie produkuje w droższych godzinach więc stwierdzenie "produkcja z południowego zachodu będzie skupywana za grosze." jest nieprawdziwe. Bliższe prawdy byłoby jest "produkcja z południowego wschodu będzie skupywana za grosze.". Ale jakie będą ceny godzinowe to nie wiadomo.

 

Prądu z PV mamy ciągle mało więc wielkość produkcji z niej nie ma tak dużego wpływu na cenę, jak pobór. A więcej zużywamy po południu, niż rano.

attachment.php?attachmentid=463947

Źródło

 

Polecam ten wątek

 

Bo Kaizen założył, że przykład z 2 dni będzie odpowiadał całemu rokowi :)

 

A kiedy masz droższy prąd rano, niż po południu? W okolicach południa nie ma dużej różnicy w produkcji - jest na początku i pod koniec dnia.

Znajdź taki dzień:

https://www.pse.pl/dane-systemowe/funkcjonowanie-rb/raporty-dobowe-z-funkcjonowania-rb/podstawowe-wskazniki-cenowe-i-kosztowe/rynkowa-cena-energii-elektrycznej-rce

 

 

Jeszcze jedna watpliwosc: czy jesli zasile skarb panstwa energia, ktora wyprodukowalem a nie zuzylem, to czy jeszcze dodatkowo nie bede musial placic jakichs oplat dystrybucyjnych czy handlowych etc, za to ze wpycham energie do sieci a nie zuzywam jej? Czyli podwojna strata? Najpierw, bo oddadza mi tylko 20% a druga, ponoszenie jakichs dziwnych smiesznych oplat dodatkowych?

 

W tej chwili za wprowadzoną energię nie ma żadnych opłat. A co będzie w przyszłości - nie wiadomo. Net-meteringowcy mieli nic nie płacić za kWh pobraną z magazynu, a wprowadzili im opłatę kogeneracyjną (tu przykład faktury). Niby drobiazg - ale pokazuje, że nie mają oporów przed zmianą zasad gry w trakcie gry.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płacisz za energię pobraną z sieci.

Za oddaną/wyprodukowaną, na razie nie ma podatku. Co nie oznacza, że go nie będzie.

Także na razie, lepiej mieć więcej, niż mniej.

Szczególnie, że np u mnie przy trochę większych chmurach, produkcja potrafi spaść do 500W, a przy lekkim zachmurzeniu leci nawet 2kW.

Ja bym szedł jednak na 2 strngi. Jeden na dachu, drugi na gruncie.

Są jeszcze weekendy, kiedy jesteście w domu. I tak instalacja od południowego wschodu, mimo że później wstajemy, jest wtedy bardziej atrakcyjna. A jeśli ktoś pracuje w systemie zmianowym, to tylko na 2 kierunki.

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam tam zadnych cieni ani roslin to skarpa przy tarasie od poludniowego wschodu. Cien pojawia sie ok 17 w maju na skarpie, a tak to caly dzien od rana lampa.

 

A jednak instalator założył 3.9% zacienienia całości podczas gdy sam dach ma 0.3%. Nie daj się wpuścić w maliny. Na gruncie sobie postawisz druga instalacje jeśli wzrośnie zapotrzebowanie.

Edytowane przez marvinetal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4% niższa produkcja?

A za prąd którego nie wyprodukuje rano będziesz musiał normalnie zapłacić.

Także te 4%, nie ma znaczenia.

Wiadomo, dom zasłania.

Jednak patrząc pod kątem rynkowej sprzedaży prądu po południu, vs niskiej produkcji przed południem, to bym szedł w moduły na gruncie i na dachu.

Dodatkowo należy pamiętać, że nie zawsze świeci słońce, a wtedy produkcja jest niska.

Moduły na gruncie dadzą przed południem więcej mocy, od tych na dachu.

Napisałem o tym wcześniej.

Może to nie jest oszałamiające, ale twórca tematu nie jest na starych zasadach.

Z wypowiedzi forumowiczów wnika, że są bardziej skierowane właśnie na taki model, który obecnie nie jest już dostępny dla nowych.

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba by oszacować jakie jest przeciętne zużycie w godzinach 8-10 i czy jest co w tym czasie co autokonsumować. Z poziomu zuzycia wynika że CO i CWU nie jest na prąd. Nie wiem czy jest zwyczaj wlaczania piekarnika/pralki/zmywarki z rana. Chlodzic raczej nie ma jeszcze czego o tej porze.

 

Jesli chodzi o sprzedaz rano zamiast popołudniu kosztem zmniejszenia produkcji to nie ma to sensu.

Edytowane przez marvinetal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne plany, pomysły, a czy kolega zmierzył sobie napięcie jakie ma w sieci? i ile może jeszcze tam "wpompować"?

Okaże się, że jeden z instalacją po sąsiedzku 10kWp ma normę EU i Twoje plany z produkcji, zyski "pójdą w łeb" bo w trakcie największej produkcji Twoja instalacja będzie zablokowana poprzez zbyt duże napięcie w sieci.

Niekiedy nie rozumiem Waszego podejścia, montujecie instalacje fotowoltaiczne i nie liczycie na oszczędności tylko jeszcze zysk? Wystarczy , że ustawodawca wprowadzi opłaty w taryfach "G" od mocy biernej i co wtedy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ctzn sasiad z norma EU?

 

Akurat na mojej ulicy na 9 domow lacznie z moim, to cztery maja pv z czego trzy sa 10kw a jedna 5.5kw.

Ale z rozmow z sasiadami wynika, ze nie mieli problemow z napieciem... Obym i ja nie mial. Jest dwoch elektrykow na ulicy, to od nich mam amiar na ta firme z ofertami co wklejalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...