tomforys 06.04.2023 08:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2023 Zasilanie Powrót Tyle zachodu i hałasu... Po kilkudniowych oględzinach, testach i kombinacjach (nie mogę prześledzić rzeczywistego położenia rur, bo nie mam do nich żadnego dostępu) doszedłem do wniosku, że mój instalator źle zrobił instalację od strony kominka. Pompa jest umieszczona na zasilaniu, ale zamiast ciągnąć od góry ciepłą wodę z kominka, wlewała do kominka chłodną wodę. Kominek jest do tego mocno zapowietrzony, odpowietrzenia nie ma, więc to chlupanie pochodziło od wody wlewającej się od góry do prawie pustego kominka. Kiedy niewielka ilość wody w kominku się gotowała, ciśnienie wypychało całą wodę do naczynia przelewowego, a później gwałtownie powietrze i parę wodną, co powodowało właśnie te rozbryzgi wody u góry. Brak mi słów. :mad: Udało mi się opracować sposób w jaki mogę napełnić kominek i pozbyć się prawie całego powietrza, ale nie będę tego opisywał, bo to skomplikowane i mi się nie chce... Pompę odwróciłem i w końcu kominek działa 'prawie' jak należy. Mimo tego, że kominek mam dobrze napełniony, to nie mam żadnego odpowietrzenia i gazy, które zbierają się w kominku w czasie eksploatacji, nie mają gdzie uciec. W związku z tym planuję we własnym zakresie przerobić instalację i od tego są te schematy u góry. Przebieg rur na schematach przedstawia rzeczywisty przebieg rur u mnie w piwnicy, to co objąłem zielonymi obwódkami to rury, których położenia nie chciałbym ruszać, czyli obwód na rozdzielacz po lewej stronie wymiennika ciepła i rury od góry z kominka, które są zamurowane i ich położenia nie da się zmienić. Nie mam zbyt dużo miejsca na ścianie na te manewry, ale powinno się to dać zrobić. Skoro przerabiam już instalację, to planuje dodać zawór ochrony powrotu 55C. Pierwszy schemat to wariant, gdzie pompa jest zamontowana na zasilaniu i ciągnie ciepłą wodę z kominka. Drugi schemat to wariant, gdzie pompa jest zamontowana na powrocie i wpycha chłodną wodę do kominka. Dodam, że naczynie przelewowe znajduje się ok 1m ponad najwyższym punktem przebiegu rur w instalacji. Jak już to zrobię, to zobaczę, czy pompa będzie ciągnąć powietrze z kominka i czy odpowietrznik za pompą wystarczy do tego, żeby się go na bieżąco pozbywać. Jeśli w dalszym ciągu kominek będzie się zapowietrzał, to planuje dodać jeszcze jedno odpowietrzenie w najwyższym punkcie instalacji na rurze zasilającej bezpośrednio nad kominkiem. Który z tych wariantów uważacie za bardziej korzystny i czy nie wypadałoby coś w nich jeszcze usprawnić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firmer 06.04.2023 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2023 dorysuj kierunek pompowania pompy, bo skoro pomimo takiego zapowietrzenia to w ogóle jakoś działa, to podejrzewam, że to "wypychanie" przez pompę nie ma szans się odbyć Pompa jest umieszczona na zasilaniu, ale zamiast ciągnąć od góry ciepłą wodę z kominka, wlewała do kominka chłodną wodę. Czyli "podejrzenia" okazały się faktem [ATTACH=CONFIG]464518[/ATTACH]Zasilanie [ATTACH=CONFIG]464519[/ATTACH]Powrót Ja preferuję "powroty" - przy wysokotemperaturowych źródłach pompka ma nieco lepsze warunki pracy, bo ma chłodniej Udało mi się opracować sposób w jaki mogę napełnić kominek i pozbyć się prawie całego powietrza, ale nie będę tego opisywał, bo to skomplikowane i mi się nie chce... nieładnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.