Użytek ekologiczny a zmiana MPZP

[Rachel77]

Witam! Mam możliwość kupienia działki 52a, która według MPZP oznaczona jest jako RE-uzytki ekologiczne-teren użytków zielonych z wysoką zielenią łęgową w dolinie rzeki. Rzeka, drzewa i krzewy są na końcu działki, pozostała część od strony drogi to łąka. Sprawdzając na geoportalu MPZP nie ma informacji o oznaczeniu działki jako użytek ekologiczny, tylko ŁIII(natomiast na stronie GISON jest takie oznaczenie jako RE) , a w studium zagospodarowania na geoportalu teren, na którym jest działka jest oznaczony jako R. Według MPZP na tym terenie nie wolno wycinać drzew i krzewów ani zmieniać biegu koryta rzeki. Zastanawiam się, jakie są szanse i czy w ogóle są na budowę domku na takiej działce, czy w ogóle można liczyć, że gmina zmieni MPZP biorąc pod uwagę ze jest tam uzytek ekologiczny? Ewentualnie zmiana tylko dla części działki, bo te drzewa i krzewy w niczym nie przeszkadzają a na pozostalej powierzchni chciałabym założyć małą plantacje borówki. Próbował ktoś wnioskować o zmianę MPZP dla użytków ekologicznych? Edytowane 29 Maja 2023 przez Rachel77

[kpc21]

A jak jest w studium (SUiKZP)?

 

Tworzone MPZP generalnie muszą się zgadzać ze studium.

 

Jak w studium tam jest użytek ekologiczny, to nikt nie zmieni MPZP tak, by uczynić ten teren budowlanym.

 

Więc prawdopodobnie trzeba by było zacząć od przekonania gminy do zmiany studium, i dopiero kolejnym krokiem będzie zmiana MPZP.

 

W obu sytuacjach absolutnie nic od ciebie nie zależy, gmina może to robić według własnego "widzimisię". Oczywiście można składać wnioski, ale to musiałbyś uzasadnić, że uczynienie tego terenu budowlanym ma sens z perspektywy całej gminy, a nie tylko twojej osoby.

 

Według mnie – nie warto.

[Rachel77]

A jak jest w studium (SUiKZP)?

 

Tworzone MPZP generalnie muszą się zgadzać ze studium.

 

Jak w studium tam jest użytek ekologiczny, to nikt nie zmieni MPZP tak, by uczynić ten teren budowlanym.

 

Więc prawdopodobnie trzeba by było zacząć od przekonania gminy do zmiany studium, i dopiero kolejnym krokiem będzie zmiana MPZP.

 

W obu sytuacjach absolutnie nic od ciebie nie zależy, gmina może to robić według własnego "widzimisię". Oczywiście można składać wnioski, ale to musiałbyś uzasadnić, że uczynienie tego terenu budowlanym ma sens z perspektywy całej gminy, a nie tylko twojej osoby.

 

Według mnie – nie warto.

 

W studium oznaczona jest po prostu jako R, dopiero w MPZP jest jako użytek ekologiczny. Najdziwniejsze dla mnie jest to, że jako RE oznaczona jest cała łąka, mimo że zapis MPZP odnosi się tylko do krzewów i drzew nad rzeką i zakazu ich wycinki.. A jak wyglądałaby sytuacja gdyby rolnik chciał postawić tam zabudowania? Czy na takiej działce również rolnik nie może nic budować?

[Bertha]

Siedlisko rolnik buduje tam gdzie nie ma innych zakazów - np. w części opisowej zdarza się: zakaz wznoszenia nowych budynków poza obszarem zwartej zabudowy. No i sutannowi robio co chco. To akurat chyba oczywista oczywistość.

[Rachel77]

Siedlisko rolnik buduje tam gdzie nie ma innych zakazów - np. w części opisowej zdarza się: zakaz wznoszenia nowych budynków poza obszarem zwartej zabudowy. No i sutannowi robio co chco. To akurat chyba oczywista oczywistość.

Przejrzałam jeszcze raz MPZP i nie ma tam takiego zapisu o zakazie wznoszenia nowych budynków. Więc teoretycznie może z zabudową zagrodową nie byłoby problemu.

A czy zakazy obowiazujace na obszarze danego użytku ekologicznego to tylko konkretne zakazy wymienione w MPZP czyli w tym przypadku zakaz wycinki drzew i zmian w korycie rzeki, czy jesli jest uzytek ekologoczny, to obejmują go wszystkie zakazy wymienione w art.45 ustawy o ochronie przyrody, pomimo że nie wymieniono ich wszystkich w mpzp?

[Bertha]

Jakim cudem chcesz majstrowac na obcym terenie, jak piszesz -w korycie rzeki? Nie jest twoją własnośćią (wł. Skarb Państwa - trwały zarząd PGWWPRZGW w ... ). Uzytku Ws lub Wp raczej nie kupisz a z dzierżawą też będzie kłopot.

[Rachel77]

Jakim cudem chcesz majstrowac na obcym terenie, jak piszesz -w korycie rzeki? Nie jest twoją własnośćią (wł. Skarb Państwa - trwały zarząd PGWWPRZGW w ... ). Uzytku Ws lub Wp raczej nie kupisz a z dzierżawą też będzie kłopot.

Piszę jaki zapis jest w mpzp rzeka biegnie wzdłuż granicy działki, a drzewa i krzewy rosną również częściowo na działce do kupienia.

[Rachel77]

QUOTE=Rachel77;8191794]Piszę jaki zapis jest w mpzp rzeka biegnie wzdłuż granicy działki, a drzewa i krzewy rosną również częściowo na działce do kupienia. Oczywiście nie mam zamiaru ruszać ani rzeki ani drzew. Chodzi mi tylko o to, że cała działka oznaczona jest jako RE, a zakazy w MPZP: - zakaz wycinania drzew i krzewów w dolinie rzeki;-zakaz zmian koryta rzeki.Wg. mnie wskazują na obszar znajdujacy się przy rzece a nie 30m w głąb łąki. Ten zapis nie jest dla mnie zbyt jasny, bo w sumie nie wiem, czy jak wyrosnie mi krzaczek na środku działki to również nie mogę go wyciąć?.