Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Specyficzny zapach stęchlizny w mieszkaniu - wielka płyta


Recommended Posts

Witam

3,5 roku temu kupiłem mieszkanie na 4 pięrze w wielkiej płycie z roku 69-70 i śmierdzi stęchlizną, wszystko w mieszkaniu nią przesiąka. W lato gdy okna są otware całą dobę, prawie nie czuć zapachu ale kilkanaście godzin poza domem i czuje już po swoich rzeczach. W zimę zapach się nasila znacząco. Wystarczy, że pojadę gdzieś na weekend i wracając do mieszkania czuje zapach po otwarciu drzwi.

Uprzedzając mam nawiewniki w każdym pokoju, w salonie wymieniłem okna z frezowanymi nawiewnikami, na kominie zamontowano turbowenty, spółdzielnia zrzuca cały czas winę na wentylację w mieszkaniu ale po takim okresie czasu jestem na 100% pewien, że to nie tu leży problem, nawet ciąg wsteczny nie przenosiłby na wszyskite rzeczy w mieszkaniu takiego specyficznego zapachu stęchlizny.

Specjalnym higrometrem sprawdzone ściany i sufity, wszystko w normie. Nigdzie nie widać nigdzie żadnych plam. Kupiłem dobry osuszacz powietrza - również nic.

Dla testu czy to może nie panele prześmierdły po wcześniejszych właścicielach, wyrzuciłem, ukazały się prlowskie płytki pcv, które śmierdziały starością, skułem je, klej do tych płytek zeszlifowałem w 90% i chwilowo przestałem bo zapach czuć jeszcze bardziej, jaklbym uprościł drogę wydobywającemu się zapachowi ( przy wywożeniu tych płytek i innych śmieci było czuć dziwny zapach)

 

Na dzień dzisiejszy myślę, że problemem może być - płyta pliśniowa albo mikropęknięcie w rurze od kanalizacji i gaz-smrodek ulatnia się szczelinami do mieszkania ale musiałbym zmusić spółdzielnię do zadymienia kanalizacji.

 

Jeżeli to płyta pilśniowa to poza skuciem podłogi czy zbijać również tynki?

 

Łazienka była remontowana przez poprzednich właścicieli i tam mam wrażenie, że prawie nie czuć choć tam jest kratka więc, zapach może ciągle uciekać kominem.

 

Trop z kanalizacją powstał ponieważ przy rurze w kuchni jest jakiś zapaszek ale wątpie, żeby to była kwestia syfonu czy uszczelki, którą mógłbym sam wymienić ponieważ zapach jest w całym mieszkaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem odkrywkę, płyta jest dość płytko 2,5cm pod wylewką ( pewnie w niektórych miejscach będzie dochodziło do 4cm)

Będę to skuwał ale mam dodatkowe pytanie.

Pod samą płytą jest coś ala żwir, myślę, żeby to odkurzyć, żeby wszystko czego ta śmierdząca płyta dotykała usunąć ale wtedy nie wiem o ile obniży się podłoga i czy wtedy zamiast żwiru dać grubysz styropian?

Standarodowo miałem dać 2cm styropianu i 3-4cm wylewki (wychodzi, aż 50 worków) ale czy nie będzie to problem właśnie jeśli pozbędę się tego ala żwiru i dam 3cm styropianu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...