Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Służebność drogi z historią


Recommended Posts

Witam.

 

Jestem w posiadaniu gruntu ornego do którego dojazd "na gębę" istnieje od kilkudziesięciu lat przez 3 działki, w tym moja.

Działkę tą odziedziczyłem po rodzicach, którzy używali tego dojazdu przez ok. 50 lat.

 

Droga ta nie jest zarejestrowana notarialnie. Obecnie Ja wraz z sąsiadem zgadzamy się na służebność drogi notarialnie, natomiast ostatni właściciel nieruchomości od jedynej drogi asfaltowej nie zgadza się na przemianę przejazdu na fromę notarialną. Jednocześnie ten sam sąsiad wybudował już tam dom wraz z ogrodzeniem betonowym, omijając ogrodzeniem tą drogę dojazdową.

 

1)Jak w tej sytuacji najlepiej moglibyśmy wraz z sąsiadem(z tym co się zgadzamy na służebność) uzyskać przejazd prawnie?

2)Czy istnieje jeszcze jakiś sposób domagania się zmiany formy przejazdu ze względu na to, że ta droga była użytkowana przez tyle lat? Czy gmina może coś w tym poradzić?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Razem z sąsiadem składacie wniosek do sądu o ustanowienie służebności przejazdu i przechodu do działek CC (twoja) i BB (sąsiada) przez obciążenie na działce AA (niezgadzającego się). Załączacie mapę ewidencji gruntów i wskazane mapę syt-wys (aktualna - z budynkiem oraz instalacjami) oraz wypisy z EGiB i ksiąg wieczystych waszych oraz sąsiada; na mapach geodeta naniesie kolorem brązowym linią przerywaną położenie służebności a poniżej opisze je tekstowo - położenie, wymiary, powierzchnia . Wypis z KW sąsiada otrzymacie też za 30 zeta, o ile wskażecie interes prawny - jest nim wniosek do sądu o .... Granice działek (szczególnie tej na której m być ustanowiona służebność) musza być ujawnione w EGiB, tzn musza pochodzić z ustalenia d/c EGiB lub zatwierdzone decyzją o podziale. Czyli geodeta jest niezbędny.

P.S.

Gminie nic do tego.

Zasiedzenie tu raczej nie będzie właściwe.

Edytowane przez Bertha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Myślę, że masz podstawowe pojęcie. Służebności przyznają innym prawo do korzystania z cudzego gruntu w celu dojazdu/wyjazdu, utrzymania mediów itp.

 

Przyjrzyj się swojemu aktowi własności i aktom własności sąsiednich. Jeśli prowadzisz badanie nieruchomości, może ono zawierać również szczegóły dotyczące służebności https://showbox.bio/ https://tutuapp.uno/ .

 

Akty mogą również obejmować umowę określającą, w jaki sposób różni właściciele mają utrzymywać wspólną drogę/podjazd.

Edytowane przez omega332
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ile lat tamtędy był wjazd "na gębę" to raczej nie ma większego znaczenia. Pytanie podstawowe czy tą drogę można poprowadzić w jakiś inny sposób? Jest dojazd lub możliwosc zbudowania dojazdu z innej strony do tych działek? Bo jesli tak to w sądzie macie małe szanse. Jesli to jedyny możliwy dojazd to prawie na pewno taka służebnośc zostanie ustanowiona.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąd nie ustanowi służebności dojazdu/dostępu o ile do nieruchomości istnieje inny dojazd lub jego możliwość. Chyba że wnioskodawca wykaże że ów inny dojazd jest fikcyjny - tu nie chodzi o to, że teoretyczny dojazd jest zarośnięty lub zabagniony. Chodzi o sytuacje gdy nieruchomośc dotyka /graniczy z drogą publiczną, lecz dojazdu brak bo np. droga publiczna jest w wykopie lub na nasypie. Tego nie widać na mapie ewidencji gruntów, lecz na mapie syt-wys juz bedzie widać np. po rzednych terenu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...