Rekuperator WEBER REQ EKO

[lukas2306]

Witam wszystkich.

Chciałbym zapytać czy ktoś posiada taki rekuperator, używa, może coś o nim powiedzieć? Czy jest godny zainteresowania. Patrząc na dzisiejsze ceny reku to aż głowa boli. Za pudełko z dwoma wentylami i sercem dawać ponad 10 tysi. Poczytałem dość sporo wątków na forum, zastanawiałem się na budową własnego. 2 prawe ręce, zaplecze, chęci i czas - mam. Tylko, czy za te 3 tyś. nie kupić tego i mieć gotowca. Sprawność zapewne nie powala (50-60%) ale za tą różnicę kasy to i tak to się nigdy nie zwróci. Ostatnio na Aledrogo ofert kupna wersji Eko 300 było tak z 20. Więc, ktoś to kupuje i użytkuje. Dajcie znać. Dzięki.

[lukas2306]

Pomimo, że nie było żadnego odzewu, a trochę podobny temat znalazłem tu na forum, pozwolę sobie na kilka refleksji, tak dla innych co tak jak ja chcą coś wiedzieć o tym sprzęcie.

Tak więc kupiłem ww. rekuperator. Jak na razie bajka. Na najniższym biegu całość pożera 90W, na 2 biegu 110W, na 3 120W. Może nie powala i jest prądo-żerny to na razie jest OK. Mam dużo nadwyżki z PV więc trochę się zużyje.

Filtry lipa, cieniutka włóknina. Mam i tak zamiar robić skrzynkę filtracyjną z XPS na filtr kieszeniowy F7 i zwykły G4 60/30. Więc będzie ok.

Głośność - reku jest na strychu nad poddaszem użytkowym - kompletnie nic nie słychać nawet na 3 biegu.

Wydajność - obecnie bez tych filtrów mam średnio w każdym pokoju przepływ 60 m3h na pierwszym biegu (1,6 m/s przy kanałach 125), na 3 biegu wzrasta do 2 m/s - 5 nawiewów i 4 wywiewy.

Wymiennik celulozowy - zobaczymy na co go stać, na razie - szok sprawność między 70 a 80 %. Temp mierzona zaraz za wentylami, czerpnia 2, nawiew 15, wywiew 19 (tu mam jakieś straty bo w domu mam 21 - muszę szukać albo nieszczelności albo docieplić), wyrzutnia 9.

Sterownik podstawowy 3 biegi, 4 możliwe scenariusze, załączanie bypassu.

Generalnie po 3 dniach użytkowania bajka, w całym domu przyjemnie "świeżo", w łazienkach dużo cieplej, mniej wilgoci po kąpaniu. Moja zadowolona (a marudziła).

W przyszłym roku biorę się za reku sam. Poczytałem trochę wątków, a i swoja wiedza jest, ręce mam nawet dwie, więc można się brać. Na pewno będzie oszczędniej (lepsze wentyle i wydajniejszy wymiennik) i satysfakcja. Ten zapewne pójdzie na OLX.

A i jeszcze jedno, gościu z firmy co mi to opchnęli twierdził, że 2 razy w roku wymiennik trzeba przedmuchać i wytrzyma minimum 2-3 lata. Pytam co później a on, że 200 zł i kupić nowy.

Jak na razie Ok, co później "zobaczy się".

Pozdrawiam.

[Maniek87116]

Witam czy nadal jesteś zadowolony z tego rekuperatora ? 

[lukas2306]

W dniu 5.09.2024 o 19:01, Maniek87116 napisał:

Witam czy nadal jesteś zadowolony z tego rekuperatora ? 

Jak na razie, bajka. Dodatkowo dołożyłem skrzynkę filtracyjną na filtry 592x287. W zimie założyłem nawet F7, czyściutko. Co więcej chcieć. 

[Kaizen]

W dniu 18.11.2023 o 17:11, lukas2306 napisał:

Na najniższym biegu całość pożera 90W, na 2 biegu 110W, na 3 120W. Może nie powala i jest prądo-żerny to na razie jest OK.

Skoro na najniższym biegu pożera 75% energii w porównaniu z najwyższym to minimalne przepływy ma jakieś 80% maksymalnych (bo przez zmniejszenie oporów i stały pobór przez elektronikę przepływy spadają mniej niż proporcjonalnie do poboru prądu przez wentylatory). Czyli zakres regulacji znikomy. A co to oznacza? Trzy rzeczy - a chyba zauważasz tylko pierwszą, najbardziej oczywistą:

1. Większe zużycie energii elektrycznej przez rekuperator.

2. Mniejszą sprawność odzysku ciepła. Wystarczy popatrzeć na wykres sprawności - im wyższe przepływy, tym mniejsza sprawność wymiennika.

3. Zbędne m3/h marnotrawią kWh ciepła. Nawet przyjmując te 80% sprawności to gdy za oknem mamy +4* a w domu 22* to tracisz przy 240m3/h w ciągu doby 6,94kWh a przy 60m3/h 1,73kWh (4x mniejsze przepływy to 4x mniejsze starty przy tej samej sprawności). Gdyby sprawność była ta sama, to ponad 5kWh przez dzień nieobecności psu na budę tylko przez to, że wentylatory nie potrafią zejść niżej z obrotami. Ale sprawność nie jest ta sama - dochodzi p2. Bo przy 240m3/h masz o dobre kilka p.p. gorszą sprawność, niż przy 60m3/h. Jak policzymy, że przy 240m4/h ma 80% sprawności, a przy 60m3/h 95% sprawności to przy +4 za oknem straty wychodzą odpowiednio 6,94kWh/d i 0,43kWh/d - różnica 6,51 kWh/d. Nawet, jak policzymy, że @20% mocy reku chodzi tylko 1/3 sezonu grzewczego, to są to grube pieniądze. A 20% wystarczają nie tylko podczas nieobecności, ale tez jak jedna osoba nie szaleje za bardzo (nie suszy się pranie, nie gotuje rosołu godzinami, nie robi sobie treningu interwałowego itp.). Przez oszczędność na wentylatorach...

Jak można być z tego zadowolonym?

 

W dniu 18.11.2023 o 17:11, lukas2306 napisał:

szok sprawność między 70 a 80 %

Na to, żeby pokazać cudowne wyniki, lepsze niż w laboratorium gdzie i tak sprawność jest optymalizowana jest prosta recepta często stosowana przez instalatorów - większy wywiew niż nawiew. Tylko że przez podciśnienie w domu przez każdą nieszczelność wpada powietrze nieogrzane i zwiększa straty.

Ale oczywiście mogą być też przekłamania temperatur z czujników w reku - trzeba to zweryfikować bo raz, że mają małą precyzję i nie pokazują ułamków zazwyczaj, dwa że potrafią znacznie przekłamywać, a trzy driftują i z czasem coraz bardziej oddalają się od rzeczywistości). 

[lukas2306]

Co do przepływów to na pierwszy bieg założyłem regulator obrotów.  W sezonie grzewczym zmniejszam obroty aby przepływ był 1,2 m/s. Wtedy całość pożera około 60W. Pozostałe biegi są normalnie.  

Pozdrawiam. 

[Kaizen]

2 minuty temu, lukas2306 napisał:

W sezonie grzewczym zmniejszam obroty aby przepływ był 1,2 m/s

A czemu akurat w sezonie grzewczym gdy jesteś w domu, a nie cały rok, gdy wyjeżdżasz na wakacje, na ferie czy wychodzicie z domu do pracy?

I ciągle te 60W to ciągle co najmniej 3x za duże obroty na czas nieobecności. A jeżeli wystarcza na czas obecności, to po co w ogóle puszcza więcej gdy jesteście?