Wykańczanie piętra i poddasza

[krzysiek121719518367]

Witam,

Chciałbym zacząć wykańczać piętro i poddasze w domu. Na piętrze oprócz rozprowadzonych kabli nie ma nic zrobione. Chciałbym zacząć od zrobienia stelażu pod płyty gk i ocieplenia wełną dachu. Stąd moje pytanie. Czy mogę od tego zacząć czy najpierw muszą być zrobione tynki ? (dom zbudowany jest z pustaków ceramicznych)

Z góry dziękuje za odpowiedzi.

[Mareks77]

główne rury wody, kanalizacja, stelaże pod WC przymiarka pod ogrzewanie i umiejscowienie rozdzielaczy a dopiero potem ocieplenie.

Jeśli nic nie ciśnie to ocieplenie po tynkach tak by wilgoć nie poszła w wełnę.

[krzysiek121719518367]

główne rury wody, kanalizacja, stelaże pod WC przymiarka pod ogrzewanie i umiejscowienie rozdzielaczy a dopiero potem ocieplenie.

Jeśli nic nie ciśnie to ocieplenie po tynkach tak by wilgoć nie poszła w wełnę.

 

Akurat na piętrze ma być tylko łazienka i tak rury kanalizacyjne i ciepła i zimna woda jest podciągnięta(o tym zapomniałem napisać). Jedynie nie ma "wyciągniętych" rurek do ogrzewania. Dzięki za doradzenie. Myślałem, że chociaż coś zacznę grzebać sam. Jakby to był dom z betonu komórkowego to może bym się podjął sam zaciągnięcia pustaków tynkiem. Z ceramiką wole nie ryzykować że pokrzywie ściany.

[Mareks77]

Jeśli chodzi o ścianki kolankowe i działówki to w zasadzie jeśli ocieplisz skosy i pokryjesz całość folią to można i coś dłubać tym bardziej że zima jest okresem w którym ocieplanie tak samo jak temperatura wiąże się z ubiorem .

Jeśli jednak są to tylko skosy a masz ściany szczytowe to ze względu na mocowanie profili do ścian za dużo nie pociągniesz.

 

Poza tym jeśli masz smykałkę i pojęcie to rezygnujesz z tynków na poddaszu na rzecz płyt rygipsowych klejonych do scian i masz trochę grosza w kieszeni.

Edytowane 24 Listopada 2023 przez Mareks77

[krzysiek121719518367]

Jeśli chodzi o ścianki kolankowe i działówki to w zasadzie jeśli ocieplisz skosy i pokryjesz całość folią to można i coś dłubać tym bardziej że zima jest okresem w którym ocieplanie tak samo jak temperatura wiąże się z ubiorem .

Jeśli jednak są to tylko skosy a masz ściany szczytowe to ze względu na mocowanie profili do ścian za dużo nie pociągniesz.

 

Poza tym jeśli masz smykałkę i pojęcie to rezygnujesz z tynków na poddaszu na rzecz płyt rygipsowych klejonych do scian i masz trochę grosza w kieszeni.

 

Chyba najlepszym rozwiązanie będzie tak jak napisałeś przyklejenie płyt na ściany. Wydaje mi się, że powinienem dać radę (obejrzę jakieś filmiki na yt i powinno jakoś pójść). Jak to zrobię to wtedy się zacznie masa pytań na forum, ponieważ mam dość skomplikowany dach i będę potrzebował doradzenia. Oglądałem wiele filmików na yt z zabudowywania(ocieplania) skosów ale nie znalazłem takich, które mają cześć skosu do płyty kolejnego pietra i dalszą cześć skosu nad płytą. Szukałem w tematach na forum ale też nie znalazłem, a taka wizualizacja wiele by mi dała.

[krzysiek121719518367]

Jeszcze się zastanawiam czy przyszłościowo będę robił tam grzejniki czy tylko ogrzewanie podłogowe. Czy jak przykleję płyty to jak zdecyduje się na grzejniki to nie będzie problemu z montażem rurek ? Czy po prostu wytnie się kawałek płyty + wykuje w pustakach po tym wstawi rurki a później wyrówna tynkiem ?

[Mareks77]

Bruzdy można zrobić zarówno w płycie i bloczkach jak i w tynku więc to raczej dowolność. Nawet mniej problematyczne będą tu bloczki ceramiczne.

Wypełnisz to wstępnie pianką a następnie tynkiem goldbant i masą szpachlową.

Sam mam tynki na parterze a płyty na poddaszu więc mówię to z własnego doświadczenia.

 

Instalacja wodna i kanalizacja przed płytami wiąże się z kłopotliwym wymierzaniem otworów na przejścia i mocowanie rur więc tu nawet lepiej gdy pierw są płyty lub tynki a dopiero później powstają bruzdy.

 

Odnośnie ogrzewania to raczej decyduj się na podłogówkę ze względu na późniejsze problemy jakie dotyczą instalacji łączonych podłogówki z grzejnikami.

Drabinke w łazience zawsze możesz połączyć do podłogówki i zasilić czynnikiem o niskiej temperaturze gdyż służy ona tylko do podsuszania ręczników a nie jako główne źródło ciepła.

Edytowane 24 Listopada 2023 przez Mareks77

[krzysiek121719518367]

Dzięki wielkie za podpowiedzi. Jakie problemu mogą wyniknąć z podłogówki połączonej z grzejnikami ? To nie tak, że po prostu dla podłogówki trzeba robić osobny obieg od pieca i dla grzejników osobny ?

[Mareks77]

Osobny obieg to jedno, większa temperatura zasilania to drugie a trzecie to sama regulacja.która musi uwzględniać różne charakterystyki obu rodzajów jak i uzależnienie kotła od odbu obiegów w taki sposób aby nie zakłócały one siebie na wzajem.

Dla grzejników ich głowice termostatyczne otwierają i zamykają się losowo więc wypada aby woda w obiegu była cały czas utrzymywana na tym samym poziomie, natomiast dla podłogówki ze względu na czasy rozgrzewania się posadzki a następnie stygnięcia i oddawania ciepła wymagana najlepszym typem regulacji jest uzależnienie temperatury zasilania od temperatur zewnętrznych, a więc regulacja pogodowa która nie sprawdza się dla grzejników bowiem zmniejszenie temperatury zasilania powoduje lawinową redukcję oddawania siepła poprzez konwekcję i promieniowanie.

Ta pierwsza czyli konwekcja polega na tym że ciepłe powietrze wędruje samo do góry a następnie obiega pod sufitem całość pomieszczenia i wraca po przeciwnaj ścianie i podłodze z powrotem do grzejnika.. Zmniejszenie temperatury jest powodem zmniejszenia prędkości a więc ciepłe powietrze nie jest w stanie dotrzeć do ściany przeciwległej pomieszczenia i to powoduje że części pomieszczeń zdala od grzejników są chłodniejsze.

 

Takich szczegółów jest sporo więc pogodzenie obu rodzajów ogrzewania staje się kłopotliwe,

[krzysiek121719518367]

U mnie do na ten moment dom(parter) ogrzewany jest piecem na drzewo i węgiel bez żadnych podajników. Może przyszłościowo zostanie to zmienione wiec możliwe, że skorzystam z twojej rady i pójde w samą podłogówkę.