Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Smród ze ścian po gładzi


Recommended Posts

Dzień dobry.

Proszę o pomoc co zrobić w takiej sytuacji jak w tytule? Wczoraj przeczytałam cały wątek dotyczący smrodu ze ścian, ale to w wiekszości były opisy róznego rodzaju odorów już po POMALOWANIU (octowy albo coś jak kocie siki)..

U mnie jest inna sytuacja - fachowcy w czwartek położyli gładź w całym pokoju, wczoraj miało to schnąć i dzisiaj mieli przyjść zacierać.Już w czwartek po ich wyjściu zaczął do mnie dolatywać jakiś dziwny zapach. Skojarzyło mi się to ze zdechłą myszą. Syn okreslił to jako zapach 10 - dniowych uzywanych skarpet ;-)

Odwołalam na dziś fachowców. CzycCzekać aż to porządnie wyschnie? Jest szansa,że ten zapach zniknie? Ewidentnie smród wydziela sie ze sćian, w każdym miejscu gdzie sie przyłozy nos jest to bardzo wyczuwalne.

Użyte były te 3 materiały (zostały opakowania), nie wiem w jakiej kolejności, bo z fachowcami się od tej pory nie widziałam. - Gipsar start & finish masa szpachlowa Atlasu, Snieżka grunt uniwersalny Akryl -Putz oraz jest jeszcze opakowanie gładzi szpachlowej w wiaderku Master. Wcześniej robili sufit podwieszany GK, jest już gotowy do pomalowania i wszystko było i jest z nim ok (żadnych odorów). Co robić? Czy mam w poniedziałek mówić fachowcom, że mają zedrzeć tą śmierdzącą warstwę?

Z takim smrodem pokój będzie nie do użytku, mało tego woni to na pół domu :-(

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w ogóle sprawdzam teraz dokładnie opakowania i na opakowaniu gruntu Snieżki nie ma nigdzie daty ani wazności,ani produkcji, choć na ich stronie pisze, że data ważności 12 m od daty produkcji. Na gładzi Atlasa data ok. Wiaderko Master w ogóle nie było otwierane,więc jest teraz poza podejrzeniami. Ciekawe w takim razie czy fachowcy nie przywieżli jakiegos swojego zleżałego gruntu, co im został z innej budowy...(usunęli jakoś datę i mysleli, że to przejdzie?) Edytowane przez Jenny Blue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam, bo to dziwne. Masz w ręku opakowanie i brak ci pomysłu co z tym zrobić. Chociaż, już przestaje być dziwne.

 

Z opakowań nie śmierdzi. To chyba oczywiste. Pierwsza rzecz, którą robiłam to wąchałam wnętrza opakowań. Jak nie masz pomysłu, co zrobić to się przynajmniej hejtersko nie wcinaj w dyskusję PANIE MĄDRALIŃSKI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...