Ocieplenie rury spiro na nieogrzewanym poddaszu - wentylacja grawitacyjna

[pawel7979]

Cześć,

 

Posiadam dom parterowy z poddaszem nieużytkowym, nieogrzewanym i nieocieplonym. Poddasze na wiązarach, ocieplenie tylko w podłodze sufitu. Sufit z płyt GK na którym leży wełna. W suficie zamontowane anemostaty i rury spiro 125 fabrycznie ocieplone wełną 2,5cm. Wentylacja grawitacyjna. Nawiewniki w oknach.

 

Problemem jest skraplająca się woda w rurach spiro. Na początku myślałem że leci z kominka wentylacyjnego wirowent i zamontowałem skraplacze wody tej samej marki z odprowdzeniem wody na zewnątrz. Włożyłem wężyk w plastikową rurkę i wystawiłem na zewnątrz membrany. Niestety nie rozwiązało to problemu. Na dodatek woda w wężyku zamarza i leje się znowu przez rury spiro. Temperatury na poddaszu nieogrzewanym i nieocieplonym są takie same jak temperatury na zewnątrz.

 

Próbowałem owinąć zwykłą wełną ale bez rezultatu.

W jaki sposób to zrobić poprawnie? Jakie ocieplenie rury? jakie mocowania itp?

W załączeniu przesyłam zdjęcia. Jedna rura na zdjęciu jest zagięta ponieważ jest odpięta.

[ATTACH=CONFIG]467422[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]467423[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]467424[/ATTACH]

[mistalova]

To nie jest WG.

W sumie to jakaś radosna twórczość murarzatynkarzakrobaty.

Spróbuj to owinąć wełną a potem streczem. Tylko tej wełny ma być grubość dwucyfrowa, bo kilka centymetrów nic nie da.

[martinpl]

Miałem podobny problem, rura wentylacyjna alu spiro, izolowana fabrycznie 2.5cm wełny, podłączona do okapu, szła przez nieocieplone poddasze i skraplała się woda.

 

Pomogło owinięcie wełną o grubości 20cm, akurat taką miałem pod ręką. Czy cieńsza da radę, nie wiem.