Rozebranie komina kominka na parterze

[tomtom003]

Witam serdecznie,

Posiadam komin dedykowany pod kominek znajdujący się na środku domu przy ścianie nośnej stojący na parterze i przechodzący przez poddasze użytkowe (poniżej zdjęcia). Wkład kominkowy, który znajdowałby się przed kominem zbyt bardzo wcinałby się w ciąg komunikacyjny i z tego powodu chcę zburzyć dolną część kominka znajdującą się na parterze tak, aby wkład kominkowy znajdował się pod kominem. Część znajdująca się na poddaszu jest zalana w stropie, a wokół znajduje się dodatkowe zbrojenie.

 

Komin modułowy posiada wkład ceramiczny, watę i dodatkowy pojedynczy kanał wentylacyjny tego typu:

[ATTACH=CONFIG]467572[/ATTACH]

 

Pytania:

1. W jaki sposób najlepiej rozebrać komin na parterze? Z pewnością wkłady ceramiczne potrzebują dodatkowego oparcia. Osobiście wpadłem na pomysł umieszczenia płyty stalowej pod pustakiem z okrągłym wylotem, tak aby zostało półtorej pustka na parterze, a rurę kominka wpiąć do bocznego wlotu. Płyta zostałaby przytwierdzona za pomocą 4 prętów gwintowanych do stropu. Styk płyty i ceramiki zabezpieczyłbym sylikonem wysokotemperaturowym. Czy to dobry pomysł?

2. Przez otwór wentylacyjny znajdujący się w kominie chciałbym rozprowadzić ciepłe powietrze na korytarz na poddaszu. Czym zaślepić otwór, aby ciepłe powietrze nie leciało na dach?

 

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

 

[ATTACH=CONFIG]467573[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]467574[/ATTACH]

[Mareks77]

Nie rozbieraj dolnej części komina systemowego. Taki komin nie powinien być związany ze stropem więc jego zburzenie grozi zawaleniem.

Nie jest zatem wiadome jakie jest oparcie górnej części tego komina.

[Krzych1991]

Cały komin przechodzi przez strop na wylot, nie tylko wkład ceramiczny ale pustaki też. Trzeba by jakoś wypełnić ten otwór w stropie by górna część komina miała na czym stać ale to raczej niewykonalne. Edytowane 2 Stycznia 2024 przez Krzych1991

[tomtom003]

Dziękuję za odpowiedzi,

A czy zbudowanie solidnej metalowej konstrukcji w kształcie odwróconego U, tak aby wkład znalazł się pod kominem również nie wchodzi w grę? Albo zbudowanie tymczasowej metalowej konstrukcji na piętrze w celu zalania żelbetu tak, aby górna część komina miała na czym stać?

Czy mogę również prosić o odpowiedź na pkt. 2?

[d7d]

Jaki masz rodzaj stropu i w jakim kierunku jest rozpięty?

Ta biała ściana za kominem jest nośna? Jaką ma grubość?

[tomtom003]

Strop żelbetowy grubość 14cm. Zbrojony kratą z prętów fi12 co 15cm, do tego tak zwane fajki odciągowe i narożniki (widać je na poniższym obrazku). Wokół kominka dodatkowe zbrojenie (też widoczne na obrazku).

Ściana za kominem nośna 24cm solbet lubartów.

 

 

[ATTACH=CONFIG]467595[/ATTACH]

[d7d]

Możliwe jest że ta płyta stropowa przeniesie cały ciężar komina (pustaki + rura spalinowa).

Trzeba jednak mieć takie potwierdzenie od projektanta konstrukcji.

 

Wtedy pustaki można podwiesić do płyty stropu ale trzeba tez podwiesić rurę spalinową.

Możliwe że najłatwiej będzie rozebrać całość i zamontować stalową rurę dwuścienną.

[tomtom003]

Dziękuję za uwagi.

Skontaktowałem się z projektantem, zweryfikował i jego zdaniem nie można oprzeć ciężaru komina na stropie poddasza (po rozebraniu komina na parterze jest tam jeszcze ponad 4m komina). On z kolei sugeruje rozwiązanie podobne do mojego, czyli stalowe rusztowanie opierające się o wylewkę parteru. Ma podesłać dokładniejsze wytyczne. Podzielę się z nimi na forum - może ktoś będzie miał w przyszłości podobny problem.

[d7d]

To rozwiązanie jest możliwe ale jest kiepskie.

Żelbetowa płyta krzyżowo zbrojona nie przeniesie ciężaru komina?

Jaki ma ciężar te 4 m komina?

 

Pod wylewką parteru jest styropian?

[Mareks77]

Dziękuję za uwagi.

Skontaktowałem się z projektantem, zweryfikował i jego zdaniem nie można oprzeć ciężaru komina na stropie poddasza (po rozebraniu komina na parterze jest tam jeszcze ponad 4m komina). On z kolei sugeruje rozwiązanie podobne do mojego, czyli stalowe rusztowanie opierające się o wylewkę parteru. Ma podesłać dokładniejsze wytyczne. Podzielę się z nimi na forum - może ktoś będzie miał w przyszłości podobny problem.

 

Komin na parterze Ci przeszkadza a stalowe rusztowanie wądpliwej piękności tak samo oparte o podłogę parteru już nie. ?

[d7d]

Autor ma taki pomysł

Wkład kominkowy, który znajdowałby się przed kominem zbyt bardzo wcinałby się w ciąg komunikacyjny i z tego powodu chcę zburzyć dolną część kominka znajdującą się na parterze tak, aby wkład kominkowy znajdował się pod kominem. ]

i konstrukcja wsporcza może być obudowana.

[tomtom003]

To rozwiązanie jest możliwe ale jest kiepskie.

Żelbetowa płyta krzyżowo zbrojona nie przeniesie ciężaru komina?

Jaki ma ciężar te 4 m komina?

 

Pod wylewką parteru jest styropian?

 

Zdaniem projektanta/architekta ciężar jest zbyt duży i mogą powstawać pęknięcia. Waga to ok. 500kg.

Pod wylewką parteru nie ma styropianu.

[tomtom003]

Komin na parterze Ci przeszkadza a stalowe rusztowanie wądpliwej piękności tak samo oparte o podłogę parteru już nie. ?

 

Komin na parterze wymusza wysunięcie wkładu kominkowego zmniejszając wielkość ciągu komunikacyjnego i wymusza "obchodzenie dookoła" wkładu idąc od wejścia do kuchni, a także schodząc po schodach na wprost będzie wkład i trzeba będzie skręcić w lewo żeby go obejść i dopiero skręcić w prawo, zamiast pójść prosto i skręcić w prawo. Dodatkowo ciepło z kominka spowodowałoby że po jego odpaleniu niekomfortowe byłoby siedzenie przy części miejsc przy stole - zbyt ciepło. Na wizualizacji projektanta wkład był pod kominem, natomiast na rysunkach technicznych był tam komin systemowy i nie było informacji, że potem wkład będzie wychodził przed komin. Brak wiedzy w temacie spowodował to, że tego nie dopilnowałem. Z racji, że to wszystko jest jeszcze w powijakach chciałbym to w możliwy sposób naprostować.

 

Samo rusztowanie można przecież ukryć w zabudowie kominka (z tego co wiem używa się do tego płyt krzemianowo-wapiennych).

[mmmarcinnn]

Blacha np 15-20 z wypalonym otworem na wymiar ceramicznego wkładu komina. Wkład oparty o blachę, a czopuch od kominka wpuszczony w otwór. Do tego konstrukcja wsporcza.

Przy nagrzewaniu się kominka, spaliny idą w górę, grzejąc blachę i całą konstrukcję wsporczą. Dodatkowo od blachy ogrzewany jest sufit, więc istnieje groźba odparzenia tynku na suficie.

Można zrobić sufit podwieszany i odsunąć od blachy.

 

Szczerze - ja tego nie widzę, a sporo partyzantki widziałem.

Albo zrób jak w projekcie, albo wywal kominek i cały komin w cholerę. Będzie z tym problemów od cholery. A kosztów jeszcze więcej.

 

Jak Ci mocno zależy to wsadź sobie biokominek albo (lepiej) gazowy jako protezę i będzie działać.

[d7d]

Zdaniem projektanta/architekta ciężar jest zbyt duży i mogą powstawać pęknięcia. Waga to ok. 500kg.

Pod wylewką parteru nie ma styropianu.

To (nośność stropu) się liczy.

Zapytaj projektanta konstrukcji tego stropu a nie architekta.

[tomtom003]

Dzień dobry,

Projektant w moim przypadku jest jednocześnie architektem. Stwierdził, że oparcie na stropie nie będzie dobrym rozwiązaniem. Dodatkowo wymagałoby przeniesienia trójnika na górę, wywiercenia otworu na rurę stalową kominka oraz odpowiedniego zabudowania rury kominka, która będzie osiągać wysokie temperatury (docelowo ukryła by się w zabudowie szafy). Uznał, że lepszym rozwiązaniem będzie stelaż - zaciągnąłem porady jeszcze u dwóch Panów od kominków - nikt nie chce się tego podjąć, ale poradzili wykonać stelaż. Jeden dał mi nawet wytyczne - dla potomnych szkic w załączniku. Wygląda to sensownie, więc wykonam to samodzielnie, mam nadzieje, że nic nie wybuchnie

 

Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi w temacie. Jak nie będzie bardzo brzydkie to podrzucę zdjęcie z wykonania.

 

[ATTACH=CONFIG]467855[/ATTACH]

[d7d]

Ten strop żelbetowy zaprojektował architekt?

[jajmar]

Dzień dobry,

Projektant w moim przypadku jest jednocześnie architektem.

 

Zapytak jak radzi d7d konstruktora.

[fotohobby]

Nie weim, czy u Ciebie to możliwe,, czy nie, ale ja zdecydowałem się na takie rozwiązanie:

 

 

 

 

Komin stalowy, osadzony bezpośrednio na wkładzie:

 

[d7d]

Najlepszym rozwiązaniem będzie likwidacja całego istniejącego komina systemowego i montaż nowego komina stalowego dwuściennego.

Bez problemów i bez ryzyka.