fajo 02.01.2024 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia Witajcie! Jestem szczęśliwym nabywcą mieszkania blisko 70m, na 4 ostatnim piętrze. Mieszkanie jest śliczne, położone na górce, od południowej strony ogromne okna, więc jest ciągle słonecznie. Problem jest tylko taki, że kompletnie nie mam pomysłu co z tym domem zrobić. Obecnie w domu mamy: 1. Pokój dla 12-latka (strona południowa) 2. Ogromny kompletnie bezpłciowy salon/pokój dzienny (strona południowa) 3. Sypialnia (strona północna) 4. Kuchnia (strona północna) 5. mikro WC (której połowę zajmuje pusta przestrzeń pozostawiona przez PRLowskich robotników na rury gazowe) 6. łazienka 7. Dużo za duży korytarz i zero pomysłu co z tym zrobić. Ja bym bardzo chciała mieć kuchnię z salonem. Jednocześnie marzy mi się duży stół przy którym można jeść obiady (w kuchni nie ma na to miejsca). Do tego mam milion rzeczy więc chciałabym mieć dużo miejsca na przechowywanie (podnoszone łóżko jest już całe zapełnione ). Bardzo bym chciała mieć miejsce na przechowywanie zapasów - jakąś mini spiżarnię. To na co obecnie brakuje nam miejsca to pokój na zabawki dla dorosłych - drukarki 3D, laser do cięcia, drony (najlepiej gdyby był tu dostęp do wody). Ktoś miałby może pomysł jak te wszystkie marzenia upchnąć na 70m? Miałam już milion ekstra pomysłów, ale zawsze coś mi stoi na przeszkodzie i nie mogę zbudować tej zgrubnej koncepcji co by tu zrobić, a bez niej nie mogę rozpocząć remontów poszczególnych pomieszczeń. Załączam plan mieszkania - może ktoś z Was będzie miał jakiś pomysł i zechce podpowiedzieć? [ATTACH=CONFIG]467603[/ATTACH] Niewiem jak tu dodać większe zdjęcie, więc link to planu: https://drive.google.com/file/d/1FEw7zkOb5t0nXz_-2PJ23XGu7bXXomC_/view?usp=sharing Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarekDawid 03.01.2024 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia Bardzo ładne mieszkanie, tylko pozazdrościć. Wszystko jest dobrze rozplanowane, nic bym nie zmieniał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 03.01.2024 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia (edytowane) aby coś tam przerabiać trzeba byłoby mieć zgodę na przeniesienie kuchni, na otwory w ścianach nośnych. Chcesz tak grzebać? Możesz zamienić miejscami sypialnie waszą i dziecka, i w sypialni zrobić kącik na biuro Edytowane 3 Stycznia przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarekDawid 03.01.2024 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia "Możesz zamienić miejscami sypialnie waszą i dziecka, i w sypialni zrobić kącik na biuro".Jeśli powiększy się rodzina to lepiej aby dwójka dzieci była w większym pokoju sypialnym. Nic bym nie zmieniał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 03.01.2024 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia Jeśli powiększy się rodzina to lepiej aby dwójka dzieci była w większym pokoju sypialnym. Nic bym nie zmieniał. Nigdzie nie pisza o powiększaniu rodziny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajo 04.01.2024 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia hej, dzięki za odpowiedzi. Rodzina się nie będzie powiększać. Obecne rozwiązanie nie spełnia naszych oczekiwań - cały dom jest zawalony różnymi narzędziami, drukarkami i innymi bambetlami, bo brakuje nam "kąta" na nasze dorosłe zabawki. Do tego obecnie z kuchni jest daleko do pokoju dziennego, jak mamy gości to latam po wśród labiryntów korytarzy (stąd chęć na połączenie salonu z kuchnią). Niestety pokój dzienny jest duży i kwadratowy i otoczony ścianami nośnymi, więc jakakolwiek przebudowa tego pokoju z moją spółdzielnią to byłby koszmar. Ten pokój idealnie by się nadał właśnie na salon z kuchnią, ale źródło wody jest za korytarzem (w łazience) więc chyba nie bardzo da się zrobić odpływ wody, który miałby przechodzić pod podłogą korytarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 04.01.2024 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia właśnie o tym piszę - aby cokolwiek zmienić wymaga to ogromnych nakładów. Kuchnia to nie tylko odpływ z kanalizacji ale i odpowiednia wentylacja. Macie dużo rzeczy - może pomyślcie o wynajęciu od kogoś w okolicy małego pom. gospodarczego, piwnicy do przechowywania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siinski 04.01.2024 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia A gdyby tak zlikwidować ściankę działową pomiędzy kuchnią a sypialnią . Miałbyś wtedy nie za duży wprawdzie i od północnej strony salon z aneksem kuchennym , Jego wielkość ,ponad 18 m nie jest dużo mniejsza od 20 m dotychczasowego salonu . Mądrze zorganizowany czyli zabudowa kuchni na ścianie tak jak dotychczas , mały stół pod oknem w kuchni , centralnie kanapa zwrócona w stronę ściany , na niej tv . Szerokie wejście zaraz za szafą w korytarzu będące połączeniem wejścia do sypialni i kuchni. Mógłbyś również , ale na to bym nie nastawał zlikwidować szafę w korytarzu i zrobić otwartą przestrzeń zaraz od wejścia do mieszkania ,ale na korytarzu też potrzebne jest miejsce do wieszania i przechowywania , więc szafę wraz z wnęką bym zostawił. Sypialnię przeniósł bym do pokoju dziennego. Jego wielkość pozwoliła by na jego podział w proporcji 1/3 na 2/3. Ściana ta miała by jakieś 2,3-2,5 m długości była by na wprost małżeńskiego łoża ,a po obu jej końcach było by swobodne wejście za nią. A za nią byście mogli sobie zorganizować i garderobę i jakiś stół do pracy z miejscem na wszystkie Wasze zabawki. Na ścianie naprzeciw łóżka moglibyście powiesić TV jeżeli korzystacie z niego w sypialni..Tym samym przy ograniczonym nakładzie pracy mielibyście zorganizowaną całość odpowiadającą Waszym potrzebom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajo 04.01.2024 17:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia Tak myślałam o takim rozwiązaniu, wydaje się być super, tylko szkoda mi ekspozycji południowej-jak przeniosę pokój dzienny na część północną to starce to wspaniałe światło słoneczne jakie mam od strony południowej (dłuższa ściana pokoju to tylko okna i jest tu ciągle widno). Sypialnia od strony południowej to strata tego całego naturalnego światła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siinski 06.01.2024 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia Jeżeli ściana oddzielająca pokoje południowe od korytarza nie jest nośną to można by pomyśleć o drzwiach do nich i naświetlach nad drzwiami z mlecznego szkła . Zapewniło by to imtymność przebywającym w nich a jednocześnie światło słoneczne docierało by w głąb mieszkania. W wersji minimum do kuchni a w wersji open space do połączonego z nią salonu. Tyle że to też już generuje koszty nowej stolarki drzwiowej a jeżeli ściana jest nośna to o naświetlach nad drzwiami zapomnij. W Twojej sytuacji , gdzie usiłujesz dopasować swoje oczekiwania i potrzeby do sytuacji zastanej każde rozwiązanie będzie swoistego rodzaju kompromisem.Także pod względem kosztów owego kompromisu. A na jaki będziesz w stanie się zdecydować to już Twoja decyzja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicyja 08.01.2024 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia A rozważaliście przeniesienie kuchni do pokoju syna (bliżej łazienki - może dałoby się też zrobić przejście do salonu) i zaaranżowanie pokoju z "zabawkami" bliżej okna, może jakoś symbolicznie oddzielonego przeszklonymi drzwiami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.