Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wybrzuszony chodnik z kostki brukowej


Recommended Posts

Ostatniego lata ekipa kładła u mnie kostkę. Podjazd, chodnik, opaski, w sumie ponad 240m2 prac.

Chodnik istniał wcześniej (inwestycja poprzedniego właściciela), ale był położony chyba tylko na piasku, porozłaził się itd. Został ułożony od nowa z nową kostką.

Podbudowa byłą wybierana i użyta ponownie z nowym piaskiem / cementem wg proporcji brukarza.

Wszystko było ok, do Styczniowych dużych mrozów.

Zanim były mrozy było kilka dni odwilży a wcześniej sporo śniegu i temperatury -10, -12. Wtedy wszystko było ok. Problem zaczął być widoczny dopiero gdy temperatury spadły do -20. Chodnik zaczął się podnosić. Furta ocierała w połowie otwarcia. Zauważyłem, że kostka wystaje z obrzeża 3cm- podniosła się przynajmniej 2cm. Sytuacja o tyle dziwna, przynajmniej dla mnie, że wybiło go z jednej strony, po drugiej stronie, przy obrzeżu kostka jest na swoim miejscu.

To wszystko jest widoczne na długości 6m. Obecnie od kilku dni jest odwilż ale sytuacja jest gorsza z każdym dniem. Teraz widoczny jest już garb na środku ciągnący się przez całą długość tych 6 m i kostka zaczyna się rozwierać. Bramka w pozycji zamkniętej miejscami opiera się już na kostce.

Teraz gleba- oczywiście dookoła mamy glinę- nie zmienia to faktu, że cały inny zakres prac- wszystko ok, tam gdzie wjazd - zero problemów( jest on jednak na grysie) , ale reszta prac, gdzie korytowane było od zera, ale na podsypce P/C - wszystko OK.

Czy ten chłodnik wróci do swojego normalnego kształtu czy tak zostanie do momentu rozbiórki?

Jak to generalnie naprawić, co zrobić lepiej? Problem zgłosiłem wykonawcy, mam jednak pewne obawy czy mi to naprawi....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grunt gliniasty, tzw, wysadzinowy oraz prawdopodobnie płytka i niewłaściwie wykonana podbudowa.

Niestety to już nie wróci na swoje miejsce.

Jest mozliwe że wiosenne deszcze a następnie susza w lako trochę skoryguje położenie wysadziny ale generalnie chodnik wraz z podbudową wymaga remontu.

Prawdopodobnie była wykonana podsypka piaskowo=cementowa bez dostatecznej warstwy odsączającej i stabilizującej w postaci tłucznia.

To powoduje że w czasie długo utrzymujących się mrozów, głębokość przemarzania przesuwa się głębiej. Nad granicą przemarzania powstają soczewki lodowe. Soczewki te są zdolne do podciągania wody, przez co grunt poniżej głębokości przemarzania zmniejsza swoją wilgotność (soczewki lodowe przyciągają molekuły wody od dołu ze swojego otoczenia). Zwiększenie ilości lodu powoduje przyrost objętości gruntu i powstanie wysadzin na powierzchni terenu lub bezpośrednio w podłożu budowlanym

Edytowane przez Mareks77
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Trochę mi popsułeś wieczór to odpowiedzią, wiedziałem, że czeka mnie robota, ale miałem nadzieję, że chociaż wróci do normy.

Na szczęście tak się stało, już teraz, nie trzeba było czekać do wiosny i suszy. Chodnik wygląda jakby wczoraj było położony. Gdyby nie zdjęcia i video to nikt by nie uwierzył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...