Remont tarasu nad garażem

[szueneri]

Witajcie! Potrzebuję porady. Mam taras ok 35 m2 nad ogrzewanym garażem w bryle budynku (dom z lat 80).

Taras oryginalnie był wykończony lastriko, które kilkanaście lat temu zostało usunięte a taras wykonany jak na rysunku poniżej z warstwą wykończeniową w postaci płytek na kleju. Obecnie większość płytek się odspoiła i została zdjęta (mogłem je swobodnie zdjąć rękami). Wydaje mi się, że warstwa hydroizolacyjna jest w dobrym stanie (nie było nacieków w garażu), natomiast niestety mam wrażenie, że przy poprzednich pracach nie zapewniono wystarczającego spadku. Zastanawiam się co zrobić dalej, żeby uniknąć usuwania poprzednich warstw, wyprowadzić spadek (jeśli okaże się konieczne) i wzmocnić hydroizolację. Docelowo wykończenie deską tarasową albo kompozytową. Doradźcie co byście zrobili w takiej sytuacji.

[jnow1]

Beton stemplowany

https://www.facebook.com/groups/1639773593165456/

 

https://photos.app.goo.gl/MqHVFrdRt5U3FFBk6

Edytowane 28 Stycznia przez jnow1

[Mareks77]

Płytki odeszły ze względu na brak paroizolacji. Nad pomieszczeniem ogrzewanym to podstawa.

Z folii budowlanej pod jastrychem zostały pewnie już tylko strzępy. Jeśli więc zmiana okładziny na deskę tarasową to zapewnić spadek poprzez dodatkową warstwę zaprawy wyrównującej np. ZW-04 lub ZW-05 a następnie papa termozgrzewalna i deski na legarach,

[ireneusz77]

pytanie zasadnicze ile jest przestrzeni od stropu do płyty tarasu?

ja miałem do zagospodarowania ok 16 cm

na srtopie zostały ułozone legary, przestrzeń między legarami została wypełniona styrobetonem tak by wyprofilować spadki dla wody opadowej.

Kolejną warstwa była hydroizowlacja (paski folii fundamentowej + folia budowlana a na samym tarasie połozyłem płyte wiórowo cementową.

Płyta została pomalowana tanią farba do posadzek, musiałem poprawiac malowanie po pierwszej zimie, ale tylko dlatego,że pierwsze malowanie zostało spie..ne przeze mnie.

Po dwóch zimach uważam,że płyta wiórowo coementowa w takim zastosowaniu jest znacznie lepsza od drewna i w moim przypadku była znacznie tańsza od surowej tarcicy sosnowej.