Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Dziennika Whisperów


Whisper

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Andrzejko - dzięki za gratulacje, jestem cały dumny i blady :wink:

 

Jagna - dziennik jest niebieski, bo taki był w tarczyńskiej księgarni, gdzie przypadkowo go nabyłem. Chyba wolałbym biały, bo to taki bardziej profesjonalny wygląd :wink: ale i tak NIE ODDAM GO NIKOMU!!! Pani w ksiegarni powiedziała, że ona tam na mnie czekał... :oops: :oops: :oops: Znaczy - pisany mi taki był...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a jak wszedłeś do księgarni, to Twój dziennik patrzył na Ciebie oczami kota ze Shreka2 (mam nadzieję, że oglądałeś, bo inaczej całe to zdanie traci sens... :-? ).... No tak, w takim układzie niech będzie. Zamienię się z kimś innym.

 

Nie, nie patrzył. Był schowany... pewnie żeby nikt inny go nie wziął :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo ja mam zwidy, albo komentarze do Waszego dziennika chwilowo zniknęły! :o Na szczęście Whisper miał je w stopce..ufff!

A więc - Luuuuuśka! Piszesz!!! To super!!!!

No, no, ale się biedny Whisper namęczył a to dopiero początek :D Ale tak mi się podoba: panowie do roboty, a my ich tylko czule (he he, mój mąż by się przewrócił, jakby to przeczytał :lol: ) zachęcamy do działnia. No i serce dostałaś...ślicznie. Ja dostałam czekoladki....i wszystkie mi dzieci zjadły :evil: No cóż, może i dobrze i tak powinnam się odchudzać... :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, no, ale się biedny Whisper namęczył a to dopiero początek :D Ale tak mi się podoba: panowie do roboty, a my ich tylko czule (he he, mój mąż by się przewrócił, jakby to przeczytał :lol: ) zachęcamy do działnia. No i serce dostałaś...ślicznie. Ja dostałam czekoladki....i wszystkie mi dzieci zjadły :evil: No cóż, może i dobrze i tak powinnam się odchudzać... :-?

 

Luśka czekoladki też dostała. Miętowe. Z wyrachowania, nie powiem. Ona nie lubi, ja uwielbiam :D

 

A namęczyłem sie rzeczywiście jak pies :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam umowę i swoje uwagi do niej, jak chcesz to daj namiar, wyślę na priva.

 

PS. Jeden punkt (dot. utrzymania pożądku przez wykonawcę) urtował mi "4 litery" jak po wichurze panowie musieli sami zbierać po całej okolicy worki i folie, oraz styropian bo sąsiedzi, i słusznie, do mnie zadzwonili i poinformowali o problemie. Zgodnie z umową chodzili i wybrali co do papierka.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...