Przegląd instalacji elektrycznej z lat 70-tych

[mich83]

Cześć.

 

Mam mieszkanie w bloku z wielkiej płyty z lat 70-tych. Przewody elektryczne w ścianach są od początku te same zmiany zaszły w samej skrzynce w której jest teraz jeden bezpiecznik ( na początku były 3 ) i dodana została skrzynka z bezpiecznikami automatycznymi. W przedpokoju zostało dodane tez dodatkowe światło. W międzyczasie miałem jakieś problemy z tą instalacją z tego co pamiętam w niektórych gniazdkach w obu przewodach był +. Po naprawie przez elektryka do dnia dzisiejszego wszystko wydaje siebyć ok.

 

Chciałbym jednak być pewny że można ta instalację elektryczna bezpiecznie użytkować. Czy np. w łazience gdzie w wannie mam tez prysznic w razie czego bezpiecznik zadziała albo czy czy nie popali komputerów, zastanawia mnie też czy mógłbym pod nia podpiąć kuchnie gazową z elektrycznym piekarnikiem.

 

Instalacje w przyszłości przy większym remoncie będę zmieniał ale na razie chciałbym zrobić jej przegląd. Czy jest coś na co szczególnie powinienem zwrócić uwagę ? Jaki powinien być rodzaj przeglądu. Jakie zaświadczenie powinienem dostać abym był pewny ze jest bezpieczna i mogę np. spokojne takie mieszkanie wynająć ? A może jakieś mało inwazyjne zmiany np. w samej skrzynce warto zrobić ?

 

Dołączam zdjęcie bezpieczników przed mieszkaniem i skrzynkę w mieszkaniu.

Edytowane 6 Lutego 2024 przez mich83

[elpapiotr]

PN-HD 60364-6:2016.

Tam jest wszystko, pomiarowiec ma mieć w/w normę i stosować się do niej.

Uwaga - "obowiązuje" stan zastany instalacji elektrycznej.

[Kaizen]

Mam mieszkanie w bloku z wielkiej płyty z lat 70-tych.

 

Wspólnota/spółdzielnia nie zleca pomiarów? Najrzadziej powinna robić co 5 lat.

[Kaizen]

Buahahaha. Widziałeś pomiary wspólnoty/spółdzielni?

 

Widziałem. Nawet zamawiałem (dla wspólnoty którą zarządzałem). Porównyałem z wynikami poprzednich pomiarów (jeszcze dewelopera). Raz nawet taki przyszedł, co mi wszystkie gniazdka sprawdził (choćby było kilka w jednym zestawie). I tym sposobem mi znalazł, że w jednym bolec był nie podpięty.

Jak robiłem pomiary w domu to też nie zauważyłem różnic ani w sprzęcie, ani w samych protokołach.

[elpapiotr]

Nie bolec, tylko styk ochronny. Nie chce mi się jechać do rodziców robić zdjęcie pomiarów (które zrobił w 1,5 min). Rozumiem, że odłączałeś żyrandol, aby zbadać rezystancję izolacji?

Buahahaha - nie trzeba odłączać żyrandola, by dokonać pomiaru rezystancji izolacji przewodów.

Co mówią na ten temat przepisy, wiesz chociaż?

No i zabłysnął, jak zwykle

Edytowane 7 Lutego 2024 przez elpapiotr

[Kaizen]

Nie bolec, tylko styk ochronny. Nie chce mi się jechać do rodziców robić zdjęcie pomiarów (które zrobił w 1,5 min).

 

I? Sądzisz, że różnicę tu robi miejsce pomiaru, a nie osoba podpisująca się pod protkołem?

 

Rozumiem, że odłączałeś żyrandol, aby zbadać rezystancję izolacji?

 

Czemu ja? I po co?

[elpapiotr]

500V. Która żarówka/LED wytrzyma takie napięcie DC?

Czyli jednak nie wiesz, jak się przeprowadza pomiary Riso w takim przypadku!

Skoro tak, to przestań pisać, bo coraz bardziej się pogrążasz.

[elpapiotr]

No widzisz, musiałeś się nauczyć.

Reszta w PN-HD 60364-6:2016 p. 6.4.3.3

[PLC_00]

Pozwolę zwrócić uwagę że norma PN-HD 60364-6 2016 obliguje nas przy pomiarach okresowych do sprawdzania rezystancji izolacji poprzez pomiar tylko między przewodami czynnymi a przewodem ochronnym jeżeli w obwodzie mamy wyposażenie które może wpłynąć na pomiar lub zostać uszkodzone

Dlatego też nie zachodzi konieczność odkręcania tak zwanych "żarówek".

Inaczej mieliśmy w normie z 2000 r gdzie pomiar musiał być każdy z każdym . I jeszcze trochę inaczej w wersji z 2008 roku.

 

Co do pomiarów przez wspólnoty to chyba nie jest żadną tajemnicą że są robione albo na odpierdziel albo wcale.

 

A autorowi tematu chyba nie pozostaje nic innego jak zaprosić elektryka który zna i stosuje zapisy normy PN-HD 60364-6 2016 co powinno dać gwarancję rzetelnego przeglądu.

 

Co do uprawnień elektryka to eksploatacja + dozór + pomiary. Chociaż tu może się zaraz dyskusja nowa urodzić.

 

Na koniec protokół z wynikami badań / sprawdzeń + zalecenia.

[PLC_00]

Dodaj, że protokół nie zajmuje 1 stronę, a same pomiary nie zajmuje 5 min.

 

Pełna zgoda . I dla tego taka usługa musi odpowiednio kosztować