Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Polski klimat nie sprzyja pompom ciepła.


Alessandro

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 102
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

 

To nie polski klimat nie sprzyja tylko głupota i brak wiedzy wielu inwestorów ...

 

Wielu "inwestorów" ładowało po kilkadziesiąt tysięcy w pompy i to często fatalnej jakości bez wcześniejszego się zaznajomienia się w tematem.

 

Ładowanie pompy do domu gdzie są grzejniki wysokotemperaturowe a sam dom jest dziurawy jak ser szwajcarski to idiotyzm.

 

Najpierw takie dom należy ocieplić, wymienić grzejniki na sporo niższe temperaturowe, wykonać audyt cieplny i dopiero zamontować pompę ciepła dopasowaną do zapotrzebowania na energię.

 

Ja nie narzekam. Ogrzanie domu do ponad 22 stopni łącznie z ciepłą wodą to u mnie ponad 2000kWh za cały rok ..

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Klimat jest jak najbardziej ok , największą głópotą pomp ciepła to tzw nasi POlitycy ,oni do gnoju się nie nadają a my dalej na to głosujemy jak durnie , okrągłostołowcom mówmy dość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klimat jest jak najbardziej ok , największą głópotą pomp ciepła to tzw nasi POlitycy ,oni do gnoju się nie nadają a my dalej na to głosujemy jak durnie , okrągłostołowcom mówmy dość.

 

Uważaj bo przyjdzie finlandia i Cię zbanuje za urażanie jego uczuć. A poza tym masz racje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka że w Polsce energia powinna być bardzo tania. Jesteśmy w takim miejscu że możemy importować prąd z wielu krajów. Z Rosji, Ukrainy i wielu innych krajów tym bardziej że mamy linie przesyłowe między tymi krajami.

 

Wybrać kilka dostawców, negocjować ceny i brak z miejsc gdzie mamy najniższe ceny zakupu.

 

Dookoła Polski są elektrownie atomowe i warto te położenie wykorystać.

 

Tak naprawde w Polsce nie sa potrzebe żadne elektrownie węglowe bo mamy dostęp do olbrzymiej ilości taniego prądu z zachodu i wschodu ...

 

A bezpieczeństwo energrtyczne ? Jak byśmy mieli kilku dostawców to te bezpieczeństwo mamy ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest istotne jaka powinna być cena energii elektrycznej. bo to pobożne życzenia.

Ważne jest jedynie to, że obecnie jest droga i w najbliższym czasie to się nie zmieni a ludzie muszą płacić rachunki co miesiąc.

Pompy ciepła w przypadku 85% Polaków posiadających domy być może będą musiały mieć rację bytu. Jednak jedynie dlatego, że na siłę zakaże się innych źródeł energii, które można wykorzystywać do ogrzewania budynków, np takich jak gaz. I to jest jedyny, siłowy argument, który mam nadzieję szlag trafi wespół z całym tym parlamentem UE.

Jaki jest sens przerabiać za ciężką kasę całą instalację CO zaadoptowaną do ogrzewania wysokotemperaturowego, by wstawić jeszcze droższe urządzenie, które zaczyna tracić sprawność na łeb i szyję poniżej 0st?

Bo ślad węglowy? Litości.

Będziemy konkurować z całym światem? Chinami, Indiami, USA itp?

UE chce zaorać własnych obywateli.

Ale jest światełko w tunelu.

Właśnie dzisiaj, 09.02 zaczynają się blokady rolnicze na znak protestu przeciw morderczej polityce urzędasów z UE.

Każdy ma prawo godnie żyć, nie tylko bogaci.

A ciepło jest podstawowym dobrem a nie luksusem, którym można szantażować ludzi.

Edytowane przez Dolce13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś wcześniej napisał, że należy przygotować dom do ogrzewania pc: dobrze go zaizolować, powymieniać grzejniki na niskotemperaturowe itp

Od siebie dodam, że jeszcze lepiej zedrzeć wszystkie podłogi i położyć podłogówkę. A do tego na deser rekuperację machnąć.

Tylko po co to robić - żeby w końcu wstawić kloca przed domem zwanym pompą ciepła? Żeby jej zapewnić świetne warunki pracy?

Czy pompa ciepła to jakiś nowy bóg, pachamama ze sprężarką?

Taka myśl - jeśli tak świetnie "przygotujesz" dom do współpracy pc to po co to robisz?

Bo pompa ciepła jest cholernie droga w utrzymaniu.

I dlatego dwoisz się i troisz, żeby zamieszkać w termosie a każdy pierd metanolu domownika wykorzystać wtórnie do oddychania.

Przy ogrzewaniu gazowym i takim przygotowaniu domu pod względem termoizolacji to byś jeszcze 2-3 razy mniej płacił. Bo gaz po prostu tańszy.

A do tego nie trzeba by wymieniać grzejników lub pruć podłóg oraz kupować koszmarnie drogiego kloca z całym tym genialnym osprzętem.

Przecież chodzi o to, żeby żyć a nie wykrwawiać się na kilkadziesiąt klocków tylko po to, żeby mieć - w przypadku 85% właścicieli domów - to samo co teraz czyli ciepło w domu w sezonie grzewczym.

A w Brukseli i tak na nas leją ciepłym moczem. Wymienisz, zaraz znowu coś wymyślą. Pamiętacie jazdę z pc, których zakup i montaż był przecież promowany przez rząd a okazało się, że nie spełniają norm bo nie ten gaz w rureczkach? Sprawa ucichła ale ten fakt pokazał, że można wszystko, z dnia na dzień.

Edytowane przez Dolce13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy ogrzewaniu gazowym i takim przygotowaniu domu pod względem termoizolacji to byś jeszcze 2-3 razy mniej płacił. Bo gaz po prostu tańszy.

A do tego nie trzeba by wymieniać grzejników lub pruć podłóg oraz kupować koszmarnie drogiego kloca z całym tym genialnym osprzętem.

Przecież chodzi o to, żeby żyć a nie wykrwawiać się na kilkadziesiąt klocków tylko po to, żeby mieć - w przypadku 85% właścicieli domów - to samo co teraz czyli ciepło w domu w sezonie grzewczym.

Jeszcze taniej wychodzi kocioł zgazowujący na drewno lub węgiel z buforem ciepła który dodatkowo daje nam niezależność energetyczną.

Czy pompa ciepła to jakiś nowy bóg, pachamama ze sprężarką?

Od dawna o tym piszę że jak pompa ciepła to tylko gruntowa na wilgotnym gliniastym terenie lub odwiert na głębokość 1000-2000 metrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Od dawna o tym piszę że jak pompa ciepła to tylko gruntowa na wilgotnym gliniastym terenie lub odwiert na głębokość 1000-2000 metrów.

 

Po co pompa, jak na głebokosci 2000 m temperatura skał to ponad 100 oC, moze od razu geotermia i pompujemy goracą wodę do instalacji. Podaj cenę odwiertu na 1000, 2000 m, dodac do tego koszt pozwolenia i projektu na wiercenie powyzej 100m. Tylko bardzo dobra termoizolacja, a wtedy zadna pompa gruntowa nie jest potrzebna. Izolowac i jeszczeraz izolowac a nie isc w kilometrowe odwierty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka że w Polsce energia powinna być bardzo tania. Jesteśmy w takim miejscu że możemy importować prąd z wielu krajów. Z Rosji, Ukrainy i wielu innych krajów tym bardziej że mamy linie przesyłowe między tymi krajami.

 

Wybrać kilka dostawców, negocjować ceny i brak z miejsc gdzie mamy najniższe ceny zakupu.

 

Dookoła Polski są elektrownie atomowe i warto te położenie wykorystać.

 

Tak naprawde w Polsce nie sa potrzebe żadne elektrownie węglowe bo mamy dostęp do olbrzymiej ilości taniego prądu z zachodu i wschodu ...

 

A bezpieczeństwo energrtyczne ? Jak byśmy mieli kilku dostawców to te bezpieczeństwo mamy ..

 

Dobre :) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

"Przyjmijmy brak rządowej interwencji zamrażającej ceny prądu. Ile zapłacimy za ogrzewanie domu, w którym pompa ciepła zużyje prąd na poziomie 6000 kWh/rok?"

 

Nooo.... :popcorn: ...prawie trzy moje domki można ogrzać, więc...to ktoś bogaty musi być :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie polski klimat nie sprzyja tylko głupota i brak wiedzy wielu inwestorów ...

 

Wielu "inwestorów" ładowało po kilkadziesiąt tysięcy w pompy i to często fatalnej jakości bez wcześniejszego się zaznajomienia się w tematem.

 

Ładowanie pompy do domu gdzie są grzejniki wysokotemperaturowe a sam dom jest dziurawy jak ser szwajcarski to idiotyzm.

 

Najpierw takie dom należy ocieplić, wymienić grzejniki na sporo niższe temperaturowe, wykonać audyt cieplny i dopiero zamontować pompę ciepła dopasowaną do zapotrzebowania na energię.

 

Ja nie narzekam. Ogrzanie domu do ponad 22 stopni łącznie z ciepłą wodą to u mnie ponad 2000kWh za cały rok ..

 

Masz rację z bezsensownym ładowaniem PC do domu słabo ocieplonego z grzejnikami wysoko temperaturowymi.

Ocieplić dom i wymiana grzejników na sporo niższe temperaturowe.

Dodaj jeszcze wymianę okien na cieplejsze.

 

Ile będzie to kosztowało? 100 czy może 150 tys. złotych.

Plus PC 35-50 tys. złotych.

A może wykonać podłogówkę?

 

Razem może 130 - 180 tys. złotych?

Tylko po to aby zamontować PC?

Nowy kocioł gazowy z instalacją będzie kosztować 10 razy mniej.

 

Zużywasz tylko 2000 kWh rocznie bo masz mały i dobrze ocieplony dom.

2000 kWh x 3,5 = 7000 kWh.

Ile płacisz za prąd do PC?

7000 kWh gazu to ok. 2.250 zl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Przyjmijmy brak rządowej interwencji zamrażającej ceny prądu. Ile zapłacimy za ogrzewanie domu, w którym pompa ciepła zużyje prąd na poziomie 6000 kWh/rok?"

 

Nooo.... :popcorn: ...prawie trzy moje domki można ogrzać, więc...to ktoś bogaty musi być :rolleyes:

 

Skarżący się na zużycie prądu przez PC powinni zawsze podać jakie mieli źródło ciepła, zużycie energii i koszty rocznego ogrzewania.

Bez tych informacji to jest bajdurzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś wcześniej napisał, że należy przygotować dom do ogrzewania pc: dobrze go zaizolować, powymieniać grzejniki na niskotemperaturowe itp

Od siebie dodam, że jeszcze lepiej zedrzeć wszystkie podłogi i położyć podłogówkę. A do tego na deser rekuperację machnąć.

Tylko po co to robić - żeby w końcu wstawić kloca przed domem zwanym pompą ciepła? Żeby jej zapewnić świetne warunki pracy?

Czy pompa ciepła to jakiś nowy bóg, pachamama ze sprężarką?

Taka myśl - jeśli tak świetnie "przygotujesz" dom do współpracy pc to po co to robisz?

Bo pompa ciepła jest cholernie droga w utrzymaniu.

I dlatego dwoisz się i troisz, żeby zamieszkać w termosie a każdy pierd metanolu domownika wykorzystać wtórnie do oddychania.

Przy ogrzewaniu gazowym i takim przygotowaniu domu pod względem termoizolacji to byś jeszcze 2-3 razy mniej płacił. Bo gaz po prostu tańszy.

A do tego nie trzeba by wymieniać grzejników lub pruć podłóg oraz kupować koszmarnie drogiego kloca z całym tym genialnym osprzętem.

Przecież chodzi o to, żeby żyć a nie wykrwawiać się na kilkadziesiąt klocków tylko po to, żeby mieć - w przypadku 85% właścicieli domów - to samo co teraz czyli ciepło w domu w sezonie grzewczym.

 

Gaz jest tanim źródłem energii. Chwilowo. Nie mamy swojego gazu i mieć nie będziemy, więc musimy się opierać na imporcie. Jak na ruskim gazie wyszli Niemcy i reszta Europy chyba wiesz. Jeśli ten przykład niczego nie uczy, bo można sobie skroplony statkami przywieźć, to poszukaj jak na tej z kolei opcji wyszedł Pakistan.

 

Gaz kosztuje teraz około 30 euro za MWh. Po zimie, jak dobrze pójdzie, spadnie do 20. To jest kilkanaście groszy za kWh, ale w hurcie. A do tego dochodzi marża, podatki i dystrybucja. Horrendalnie droga dystrybucja. A że detalicznych odbiorców gazu będzie ubywać, to te setki tysięcy kilometrów rur będzie musiało utrzymać coraz mniej "przezornych", co postawią na "tani gaz". Już dzisiaj gaz z rury zbliża się do LPG przywożonego do domu cysterną. Dawniej nie do pomyślenia. A będzie tylko gorzej.

 

Węgiel też miał być zawsze tani, a koszty jego wydobycia rosną tak, że bardziej opłaca się z drugiej strony globu przywieźć, z miejsc, gdzie jeszcze leży płytko, niż na kilometr i więcej matkę Ziemię dziurawić.

 

I nawet jak do władzy dojdzie kolejna banda niedouczonych, co w zmiany klimatu nie wierzy i się dwutlenkowi kłaniać nie będzie, nawet jak wypowiedzą ETS i polexit nam urządzą, to i tak ceny gazu będą tylko rosnąć, bo jego zasoby są skończone, a ludzi ciągle przybywa i bardziej niż do palenia potrzebujemy go do produkcji nawozów. I miliona innych wyrobów przemysłu chemicznego.

 

A w Brukseli i tak na nas leją ciepłym moczem. Wymienisz, zaraz znowu coś wymyślą. Pamiętacie jazdę z pc, których zakup i montaż był przecież promowany przez rząd a okazało się, że nie spełniają norm bo nie ten gaz w rureczkach? Sprawa ucichła ale ten fakt pokazał, że można wszystko, z dnia na dzień.

Ktoś komuś każe demontować sprawną pompę, klimatyzator czy lodówkę, bo na starych czynnikach są? To jest takie samo kłamstwo, jak to że będą zaraz spalinowe samochody zabierać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację z bezsensownym ładowaniem PC do domu słabo ocieplonego z grzejnikami wysoko temperaturowymi.

Ocieplić dom i wymiana grzejników na sporo niższe temperaturowe.

Dodaj jeszcze wymianę okien na cieplejsze.

 

Ile będzie to kosztowało? 100 czy może 150 tys. złotych.

Plus PC 35-50 tys. złotych.

A może wykonać podłogówkę?

 

Razem może 130 - 180 tys. złotych?

Tylko po to aby zamontować PC?

Nowy kocioł gazowy z instalacją będzie kosztować 10 razy mniej.

 

Zużywasz tylko 2000 kWh rocznie bo masz mały i dobrze ocieplony dom.

2000 kWh x 3,5 = 7000 kWh.

Ile płacisz za prąd do PC?

7000 kWh gazu to ok. 2.250 zl

 

Tyle że słabo ocieplony dom opalany gazem też zeżre potworne ilości paliwa tak że szukałbym raczej innych porównań- domy ocieplać trzeba tak czy siak . Tyle że............. producenci styropianu i jego montażyści też o tym wiedzą i ceny są w kosmosie. A za 2250zł można dziś kupić prawie 3500kwh prądu w limitach z lekkim przekroczeniem - 3500x3,5 daje 12000 kwh z pompy a to już całkiem inna kalkulacja .Raczej nie montowałbym ogrzewania gazowego do starych bud. Jakie będą ceny gazu i pradu za rok nie wie nikt . Tak że jak kto ma kasę to niech tam sobie nakupuje co chce a kto nie ma to i tak kopciucha trzyma pod ręką wrzuca co znajdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie polski klimat nie sprzyja tylko głupota i brak wiedzy wielu inwestorów ...

 

Wielu "inwestorów" ładowało po kilkadziesiąt tysięcy w pompy i to często fatalnej jakości bez wcześniejszego się zaznajomienia się w tematem.

 

Ładowanie pompy do domu gdzie są grzejniki wysokotemperaturowe a sam dom jest dziurawy jak ser szwajcarski to idiotyzm.

 

Najpierw takie dom należy ocieplić, wymienić grzejniki na sporo niższe temperaturowe, wykonać audyt cieplny i dopiero zamontować pompę ciepła dopasowaną do zapotrzebowania na energię.

 

Ja nie narzekam. Ogrzanie domu do ponad 22 stopni łącznie z ciepłą wodą to u mnie ponad 2000kWh za cały rok ..

 

Co dla ciebie oznacza słowo inwestycja oraz inwestor ? Inwestycja jest to wydatkowanie środków finansowych w celu oociągniecia zysku, Inwestor jest toosoba któa zajmuje się tym zawodowo. I ma on w dupie jakie będą rachunki za prąd uzytkowników domu ponieważ on sprzedaje domy i meiszkania i na tym jego odpowiedzialnośc się konczy. Co wię ma na celu używanie przec ciepbie słowa inwestr w tym kontekście.???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...