Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jaki mały zmiękczacz


Korleon

Recommended Posts

Mam dość mało miejsca w kotłowni i tak bym chciał na styk wcisnąć jakiś zmiękczacz. Nie wiem czy to się tylko podłącza dwa węże, czy jakąś bardziej złożoną instalację trzeba zrobić.

 

Mam 3 osoby, zużywamy statystycznie chyba dość mało wody. Gości mam bardzo rzadko.

 

Te zmiękczacze są bardzo różne cenowo, wielkościowo, obsługowo.

 

Od takich

 

[ATTACH=CONFIG]468535[/ATTACH]

 

Po takie duże elektryczne z dosypywaniem soli.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile to jest "mało wody" (i tylko zużycie wewnątrz - wody do ogrodu nie ma sensu zmiękczać) i jaką ma twardość?

Sam grzejesz CWU?

 

Musi być z regeneracją (z solą), bo przecież nie będziesz wymieniał złoża co dwa tygodnie.

 

https://forum.muratordom.pl/entry.php?133097

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tych małych nie da się regenerować? Woda jest twarda tyle wiem. Dom w budowie. No raczej nastawiam się na ten z solą.

 

Te małe które pokazałeś na zdjęciu to sobie całkowicie odpuść i nie daj się nabrać na marketingowy bełkot, że są skuteczne do 6 miesięcy. Być może i owszem, ale przy wodzie o twardości poniżej 3 dH, gdzie pewnie zapisane jest drobnym drukiem.

Przy twardej wodzie, ich wydajność to zaledwie kilkadziesiąt lub kilkaset litrów wody.

Można je regenerować poprzez zanurzenie na kilkadziesiąt minut w wodzie z dodatkiem soli. Ale sądzę, że taki proces regeneracji, jest mało praktyczny.

Pozostaje jeszcze wymiana złoża co kilka dni, ale to również mało praktyczne i ekonomiczne podejście do tematu.

 

Najskuteczniejszą metodą usunięcia twardości wody to montaż centralnego zmiękczacza. Takie urządzenie jest praktycznie bezobsługowe, jedynie należy pamiętać o dosypywaniu tabletek solnych do zbiornika solanki 1x na dwa miesiące, w zależności od wielkości urządzenia i zbiornika na sól.

 

A teraz wrzucę mały kamyczek do ogródka :D

Jeżeli faktycznie nie masz miejsca na montaż, to jest jeszcze rozwiązanie pośrednie, tzn. montaż generatora impulsów. Urządzenie takie co prawda nie służy do usuwania jonów wapnia i magnezu, ale zmienia strukturę wodorowęglanu wapnia, przez co, nie tworzy się twarda, stała struktura kamienia na wymiennikach ciepła i perlatorach.

Koszt zakupu nie jest wcale większy od zmiękczacza, a koszty eksploatacji są znikome.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tych małych nie da się regenerować?

 

Zależnie od twardości i zużycia takie 10l to minimum raz na dwa tygodnie trzeba regenerować (jak twarda i większe zużycie to częściej niż co tydzień).

Jak dasz ze 2l to codziennie może być za rzadko - wysypać, zalać solanką, przepłukać, zasypać ponownie wkład... To naprawdę nie ma sensu. Taki zmiękczacz to nadawałby się do zmywarki dla pracoholików - wtedy co dwa tygodnie wystarczyłoby zregenerować. Tylko kto kupiłby zmywarkę bez zmiękczacza, skoro wszystkie na rynku go mają i regenerują automatycznie (to po to sypiesz sól do zmywarki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz wrzucę mały kamyczek do ogródka :D

Nie mogłem się powstrzymać ;)

 

Koszt zakupu nie jest wcale większy od zmiękczacza, a koszty eksploatacji są znikome.

Tak samo jak znikome są efekty jego działania... ;)

 

Jak przeliczysz koszt zmiękczacza na efekty to zawsze wyjdzie lepszy wynik niż ten sam koszt "generatora" na jego brak efektów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogłem się powstrzymać ;)

 

 

Tak samo jak znikome są efekty jego działania... ;)

 

Jak przeliczysz koszt zmiękczacza na efekty to zawsze wyjdzie lepszy wynik niż ten sam koszt "generatora" na jego brak efektów.

 

Sam jakoś ostrożnie podchodzę do tego tematu, ponieważ jak by na pierwszy rzut oka, działanie i efekty generatora nie są widoczne, ale też ciężko znaleźć namacalny dowód na jego działanie.

Warto zaznaczyć, że samo urządzenie nie działa jako zmiękczacz, więc nie usuwa twardości wody. Działanie impulsów ma za zadanie wytworzyć z kalcytu, czyli kamienia kotłowego argonit, który jest łatwo usuwalny.

Dla użytkownika domowego, różnica nie wielka, ale jednak jest znacząca.

Bardzo dużo tego typu rozwiązań montowanych jest we wspólnotach mieszkaniowych, gdzie eksploatacja stacji zmiękczającej jest dość kłopotliwa, a tym bardziej kosztowna.

Współpracujemy z zaprzyjaźnionym laboratorium i robiliśmy dość szczegółowe badania, czy widać jakąkolwiek różnicę w strukturze wodorowęglanu wapnia, i co ciekawe, jakieś są.

Nie tak dawno zamontowaliśmy testowo w jednym z oddziałów ogólnopolskiej firmy produkującej żywność, gdzie woda wykorzystywana jest do zraszania, zamgławiania, płukania itd. Po jakimś czasie przeprowadzone zostaną szczegółowe badania, jaki wpływ woda po generatorze impulsów ma bezpośredni wpływ na elementy systemów wodnych, wymienników ciepła, jak również na same produkty.

Aż sam jestem ciekaw wyników badań. Jak tylko będą, z chęcią podzielę się wynikami, bo jak wiadomo temat takich urządzeń budzi dość duże kontrowersje, tak samo jak skuteczność leków homeopatycznych :D Pożyjemy, zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działanie impulsów ma za zadanie wytworzyć z kalcytu, czyli kamienia kotłowego argonit, który jest łatwo usuwalny.

 

W wodzie nie masz ani kalcytu, ani argonitu. Gdyby były to łatwo byłoby je odfiltrować filtrem mechanicznym.

W wodzie są jony wapnia Ca2+ i magnezu Mg2+.

 

BTW. Gdyby kamień kotłowy był kalcytem, to hydraulicy by niezły dodatkowy dochód mieli :p

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wodzie nie masz ani kalcytu, ani argonitu. Gdyby były to łatwo byłoby je odfiltrować filtrem mechanicznym.

W wodzie są jony wapnia Ca2+ i magnezu Mg2+.

 

BTW. Gdyby kamień kotłowy był kalcytem, to hydraulicy by niezły dodatkowy dochód mieli :p

 

Miałem na myśli formy :p

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Współpracujemy z zaprzyjaźnionym laboratorium i robiliśmy dość szczegółowe badania, czy widać jakąkolwiek różnicę w strukturze wodorowęglanu wapnia, i co ciekawe, jakieś są.

Podziel się wynikami testów i daj proszę znać co to jest "zaprzyjaźnione laboratorium". My testowaliśmy u siebie we własnych warunkach (na wewnętrznej instalacji) takie rozwiązanie i nie zdało rezultatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...