Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam.

Mam pytanie doświadczonych osób, bo nie wiem co robić teraz z tarasem. Kilka lat temu firma od wykończenia domu, wykonała mi taras - płytki (jak na zdjęciu). Niestety mam problem ponieważ: kilka płytek delikatnie "chodzi", fugi w wielu miejscach już nie ma i wydobywa się biały roztwór.

Nie wiem co teraz robić, czy:

 

1. próbować naprawiać płytki - kucie i układanie na nowo?

 

2. układać panele kompozytowe

- przy tym rozwiązaniu czy można stelaż układać bezpośrednio na takich płytkach?

- czy należało by wtedy skuć płytki i zostawić warstwę betonu (która jest pod płytkami)

 

3. czy ułożyć płyty tarasowe granitowe

- zastanawiam się czy w tym przypadku płytki płomieniowane czy nie

- ze względu na próg mogę się podnieś max. ok. 6cm, to w tym przypadku jak wyglądałoby układanie, na czym?

- konieczne byłoby skucie płytek?

- jaka grubość płytek?

- czy z takich płytek można zmyć zabrudzenia (np. po grilu)?

 

4. drewno

- zastanawiałem się czy drewno układać, ale jak zobaczyłem po 3latach drewno egzotyczne (które było co roku pielęgnowane) jak teraz wygląda, to mi się ode chciało takiego rozwiązania

- na pewno drewna nie biorę pod uwagę

 

 

Taras ma ok 35,0m2, firma wykonująca prace przyznała się kiedyś, że podczas układanie płytek spadł mały deszcze - nie wiem czy miał wpływ.

Poradźcie mi co ma robić, bo nie mam doświadczenia w tych sprawach.

Taras jest niezadaszony (chodź chciałbym zadaszenie - ale ze względu na koszty, nie teraz), jest bardzo nasłoneczniony.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/276714-naprawa-tarasu-co-robi%C4%87/
Udostępnij na innych stronach

To niestety nadaje się do skucia - polecam zrobić nakładkę z betonu stemplowanego.Zapraszam na grupę >dowiesz się więcej.

W praktyce wygląda to jak poniżej.

 

https://www.facebook.com/groups/1639773593165456/

Edytowane przez jnow1
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/276714-naprawa-tarasu-co-robi%C4%87/#findComment-8100252
Udostępnij na innych stronach

Czy to na pewno wykonywała firma.......może firma to pan Tadek z pod budki z piwem.

Na takim etapie degradacji pozostaje tylko punkt 1 czyli skucie a następnie papa termozgrzewalna i deski kompozytowe.

 

Na forum raczej nie uzyskasz informacji bo nic nie wiadomo o technologii jaką zastosowano podczas tego remontu.

Trzeba zatrudnić fachowca a on odkrywkowo dokona inspekcji i stwierdzi co jest nie tak.

Możliwe że winna jest hydroizolacja lub jej brak.

Edytowane przez Mareks77
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/276714-naprawa-tarasu-co-robi%C4%87/#findComment-8100268
Udostępnij na innych stronach

Robiła to firma, która wykończała cały dom. W domu wszystkie płytki są ułożone super, nic się nie dzieje.

Wiem że ta firma wykonuje ogromną ilość płytek

Problem mam tylko z tarasem i kilka pionowych płytek na balkonie.

 

Zastanawiam się nad deskami kompozytowymi ale:

- jakie są dobre, polecane firmy? Tu na forum czytałem o Lenta

- musi być kucie płytek, układanie papy a później stelaż i deski kompozytowe?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/276714-naprawa-tarasu-co-robi%C4%87/#findComment-8100272
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tylko kilka płytek delikatnie się rusza i jest zachowany odpowiedni spadek to po ich ponownym klejeniu , to po uzupełnieniu fugi na płytki możesz zastosować hydroizolację ze szlamu a na to legary itp.

Bierz pod uwagę że na legary i deski misi być miejsce czyli drzwi balkonowe muszą być na tyle wysoko aby istniała możliwość podwyższenia poziomu tarasu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/276714-naprawa-tarasu-co-robi%C4%87/#findComment-8100277
Udostępnij na innych stronach

Ok, dzięki za podpowiedź z tą hydroizolacją ze szlamu.

Na szczęście mam chyba 7cm luzu i wejdą mi legary 4cm i płyty kompozytowe (grubość ok. 2,2cm)

 

Mimo wszystko zastanawiam się też nad płytami granitowymi na podstawkach, też bezpośrednio na tych starych płytkach.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/276714-naprawa-tarasu-co-robi%C4%87/#findComment-8100280
Udostępnij na innych stronach

Taras ma ok 35,0m2, firma wykonująca prace przyznała się kiedyś, że podczas układanie płytek spadł mały deszcze - nie wiem czy miał wpływ.

Poradźcie mi co ma robić, bo nie mam doświadczenia w tych sprawach.

Taras jest niezadaszony (chodź chciałbym zadaszenie - ale ze względu na koszty, nie teraz), jest bardzo nasłoneczniony.

 

Najprawdopodobniej brak hydroizolacji + nasłonecznienie = podciąganie kapilarnie wilgoci z gruntu, która zanim zdąży swobodnie odparować między fugami zostaje w trakcie dużego nasłonecznienia zamieniona w parę wodną, która rozsadza płytki od spodu.

 

Każde kolejne klejenie płytek zakończy się identycznie, więc szkoda czasu i pieniędzy. Jak inni wspominali, można skuć płytki i wykonać hydroizolację ze szlamu. Problem jest taki, że beton musi być dokładnie oczyszczony, teraz już nie ma gwarancji, że będzie to dokładne na całej powierzchni i że sama płyta tarasowa jest solidna - zawsze ryzyko, że hydroizolacja w jakimś miejscu odspoi się wraz z luźniejszym fragmentem betonu.

 

Najszybciej i najtrwalej: zostawić jak jest (o ile większosć płytek nie lata) i położyć na to płyty granitowe na podstawkach. Ewentualnie deski kompozytowe, ale z trwałością materiału to trochę loteria, zależy od producenta kompozytu, a granit to granit.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/276714-naprawa-tarasu-co-robi%C4%87/#findComment-8100299
Udostępnij na innych stronach

Jest taka zasada: nie chcesz kłopotu - nie klej płytek na zewnątrz budynku.

Lata mijają , technologie się zmieniają ale płytki na zewntrz w naszym klimacie zawsze odtrzelą. Z mrozem i wodą nie wygrasz, zawsze znajdzie się miejsce gdzie woda się dostanie. Także polecam po zbiciu tego ułożyć płyty lub zrobić taras na bazie drewna / kompozytu,

Edytowane przez dwiecegly
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/276714-naprawa-tarasu-co-robi%C4%87/#findComment-8100353
Udostępnij na innych stronach

Lata mijają , technologie się zmieniają ale płytki na zewntrz w naszym klimacie zawsze odtrzelą.

Na balkonie u mnie już 11 rok płytki się trzymają, nawet fuga w żadnym miejscu się nie ukruszyła. Balkon od strony południowo-zachodniej i tylko częściowo osłonięty od słońca/deszczu.

Ale właśnie - to balkon, nie podciąga wilgoci, bo niby skąd.

Inaczej z tarasem na gruncie.

Wina leży więc nie w technologii płytek lecz w wilgoci gruntowej. Prawidłowa hydroizolacja (na etapie budowy) rozwiązuje ten problem. No chyba, że płytki w ogóle były niechlujnie klejone to już nic nie poradzi.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/276714-naprawa-tarasu-co-robi%C4%87/#findComment-8100357
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...