Podłoga bez wylewki

[Seedog]

Cześć wszystkim

Mam zagwozdkę i nadzieję, że pomożecie mi ją rozwiązać i rozwiać wątpliwości.

 

Wchodzę na poddasze nieużytkowe z zamiarem zrobienia tam łazienki i dwóch pokojów dla dzieci. Powierzchnia podłogi to 86m2, strop betonowy.

Wiem już, że nie chcę robić wylewki. Targanie 10 ton betonu na drugie piętro skutecznie ten pomysł pogrzebał. Zdaje się, że zostało mi zrobienie porządnej podłogi na legarach. Ale ktoś nasunął mi pomysł, żeby wykorzystać styrodur i bezpośrednio na nim układać podłogę. Jednak nie wiem, czy takie rozwiązanie ma sens i rację bytu.

Poświęciłem kilka dni na szukanie w necie takiego rozwiązania i wykonania, jednak nie mogę znaleźć nic, co mówiłoby o takiej podłodze. Tylko wylewka lub na legarach.

Może macie podobne doświadczenia, przemyślenia lub wiedzę, jak taka podłoga mogłaby się zachowywać i jak z jej trwałością? Ja już sam trochę zgłupiałem. Teoretycznie, pod wylewkę kładziemy styropian 100kPa, styrodur ma 300kPa lub więcej. Może nie jest to pomysł, który należy z miejsca odrzucić. Może ma on jednak ręce i nogi, a użytkowanie takiej podłogi nie powinno powodować jej szybszego zepsucia/zużycia lub dziwnych wrażeń podczas chodzenia po niej. Czy styrodur traci z czasem swoją objętość jeśli nie ma dostępu do światła? Mimo że jest dużo odporniejszy na ściskanie od styropianu, z czasem będzie opadał?

 

Zaznaczę że nie zależy mi na izolacji cieplnej w tym przypadku, prędzej akustycznej. Grubość takiej 'podbudowy' wynosiłaby pewnie ok 10cm, żeby zrównać się z podłogą w łazience (tam zrobię normalną wylewkę betonową)

Edytowane 21 Kwietnia przez Seedog

[Kaizen]

Powierzchnia podłogi to 86m2, strop betonowy.

Wiem już, że nie chcę robić wylewki. Targanie 10 ton betonu na drugie piętro skutecznie ten pomysł pogrzebał.

 

"targa" miksokret, więc to nie problem. Ważniejsze pytanie, czy konstrukcja pod to obliczona.

 

Zaznaczę że nie zależy mi na izolacji cieplnej w tym przypadku, prędzej akustycznej. Grubość takiej 'podbudowy' wynosiłaby pewnie ok 10cm, żeby zrównać się z podłogą w łazience (tam zrobię normalną wylewkę betonową)

 

Ten numer przy EPS oznacza nacisk przy jakim ugnie się o 10%. Czyli o 1cm przy 10cm. Jak na 10cm EPS położysz panele, to kwestia czasu, gdy zamki się powyłamują przez lokalne obciążenie (nawet, jak idziesz to ciężar skupia się na małej powierzchni - i EPS się ugnie jak jest bezpośrednio pod panelem znacznie bardziej, niż jak ma cienki podkład oparty na betonie). Parkietu ani płytek tym bardziej do tego nie przykleisz. Jak już, to jakieś płyty drewnopochodne pod panele bym ryzykował, żeby ciężar rozkładały na większą powierzchnię a tym samym zmniejszały ugięcie panela. Ale tylko gdyby konstrukcja nie była w stanie udźwignąć wylewki.

[dbx]

Cześć wszystkim

Mam zagwozdkę i nadzieję, że pomożecie mi ją rozwiązać i rozwiać wątpliwości.

 

Wchodzę na poddasze nieużytkowe z zamiarem zrobienia tam łazienki i dwóch pokojów dla dzieci. Powierzchnia podłogi to 86m2, strop betonowy.

Wiem już, że nie chcę robić wylewki. Targanie 10 ton betonu na drugie piętro skutecznie ten pomysł pogrzebał. Zdaje się, że zostało mi zrobienie porządnej podłogi na legarach. Ale ktoś nasunął mi pomysł, żeby wykorzystać styrodur i bezpośrednio na nim układać podłogę. Jednak nie wiem, czy takie rozwiązanie ma sens i rację bytu.

Poświęciłem kilka dni na szukanie w necie takiego rozwiązania i wykonania, jednak nie mogę znaleźć nic, co mówiłoby o takiej podłodze. Tylko wylewka lub na legarach.

Może macie podobne doświadczenia, przemyślenia lub wiedzę, jak taka podłoga mogłaby się zachowywać i jak z jej trwałością? Ja już sam trochę zgłupiałem. Teoretycznie, pod wylewkę kładziemy styropian 100kPa, styrodur ma 300kPa lub więcej. Może nie jest to pomysł, który należy z miejsca odrzucić. Może ma on jednak ręce i nogi, a użytkowanie takiej podłogi nie powinno powodować jej szybszego zepsucia/zużycia lub dziwnych wrażeń podczas chodzenia po niej. Czy styrodur traci z czasem swoją objętość jeśli nie ma dostępu do światła? Mimo że jest dużo odporniejszy na ściskanie od styropianu, z czasem będzie opadał?

 

Zaznaczę że nie zależy mi na izolacji cieplnej w tym przypadku, prędzej akustycznej. Grubość takiej 'podbudowy' wynosiłaby pewnie ok 10cm, żeby zrównać się z podłogą w łazience (tam zrobię normalną wylewkę betonową)

 

W łazience dobrze mieć ciepłą podłogę i pod kafelkami położyć maty grzewcze.

Jeśli nie zależy na izolacji termicznej to i dobrze, bo na całości można wylać samopoziom i będzie np. pod panele, pod parkiet, płytki, cokolwiek.

Edytowane 21 Kwietnia przez dbx

[Seedog]

Czyli o 1cm przy 10cm. Jak na 10cm EPS położysz panele, to kwestia czasu, gdy zamki się powyłamują przez lokalne obciążenie

 

Właśnie dlatego myślałem o styrodurze, czyli XPS, który ma wytrzymałość na ściskanie co najmniej 3x większą niż EPS100. Mimo wszystko obawiam się opadania i czy nie jest to zbyt duże ryzyko. Jeśli nikt u siebie tego nie praktykował, chyba nie chcę być pierwszym:)

 

DBX, właśnie przez podłogówkę planuję w łazience zrobić standardową wylewkę,bo tona to nie 10. Przypuszczam jednak, że sama wylewka samopoziomująca na reszcie to za mało ze względu na termikę podłoża jak i jego wyciszenie. Mówiąc o tym, że nie zależy mi na izolacji termicznej, nie miałem na myśli zrezygnowania z niej całkowicie, tylko nie wkładanie pieniędzy w najlepsze materiały tam, gdzie nie ma takiej potrzeby. No i kwestia jeszcze poziomów. Planuję, aby cała powierzchnia była na jednej wysokości

[dbx]

Nie widać tego co jest do zrobienia ale "zaocznie" można zrobić tak; położyć warstwę styroduru lub nawt XPS gr.3 lub 5cm, zalać to samopoziomem. W łazience na samopoziom położyć matę grzewczą i terakotę.

Nie wiadomo co będziesz chciał mieć w pokojach, ale kiedy robiłem łączenie parkietu z terakotą, to trzeba było dawać trochę więcej pod terakotę by zlicować z parkietem. To taki przykład.

Łączenie terakoty z panelami - mają praktycznie te same grubości - jest na tym samym poziomie. Jak będziesz robił progi w drzwiach to zupełnie upraszcza temat. Bez progów pozostaje wpasować profile łączące.

Trzeba wiedzieć, że strop betonowy - lany czy z płyt - nie jest głośny a wręcz przeciwnie, więc pomysły na izolacje akustyczne można odłożyć na bok.

Osobiście nie stosowałbym wcale styroduru a od razu wylał samopoziom. Przed tym podłoże trzeba oczyścić i zagruntować czymś penetrującym. Mata grzewcza znajduje się tuż pod płytkami więc "grzanie" stropu też nie jest problemem bo czujnik temperatury też jest montowany na poziomie maty.

Styrodur położony na beton powoduje - właśnie - nieprzyjemne odgłosy chodzenia. Posadzkla zrobiona 'monolitycznie' jest głucha.

[Seedog]

Trzeba wiedzieć, że strop betonowy - lany czy z płyt - nie jest głośny a wręcz przeciwnie, więc pomysły na izolacje akustyczne można odłożyć na bok.

Osobiście nie stosowałbym wcale styroduru a od razu wylał samopoziom.

 

Generalnie zgodziłbym się z Tobą, ale chodzi mi również o wyciszenie odgłosów chodzenia (w przypadku dzieci to raczej biegania i szalenia) na dolnym poziomie. Żebym nie słuchał bez przerwy walenia w podłogę.

Na chwilę obecną zdecydowałem, że zrobię podłogę na legarach. Legary podklejone z dwóch stron filcem lub czymś innym wygłuszającym, między nie najtańsza wełna odpowiedniej grubości, na to 2x płyta OSB 12mm, odpowiedni podkład i wykładzina dywanowa. Nigdy takiej nie miałem, ale wydaje mi się, że powinna być 'ciepła' i dodatkowo wyciszająca odgłosy chodzenia. Grubość legarów zależy od hydrauliki w łazience i wysokości tamtejszej podłogi. Sam będę chciał zrobić to jak najniżej, ale równo z podłogą w łazience

[goguś1719517740]

No to powiem jak ja zrobiłem na swoim poddaszu ,na beton przykleiłem 5cm XPS potem wiertarka robiła za frezarkę wyfrezowałem rowki w które poszedł pex co 15 cm rozstaw na to poszła siatka i klej do styropianu potem podkład pod ogrzewanie podłogowe no i na koniec panele podłogowe ale można też z powodzeniem kłaść płytki ceramiczne wg woli , u mnie to 33m2 taki pokój goscinny jak ktoś przyjedzie i co zauważyłem że ta sucha podłogówka poprawia mi parametry pompy ciepła nie ma skoków niska delta wg mnie same plusy do tego stopnia że tam ogrzewanie jest stale bo miałem je zakręcać ale okazało się że pompa pobiera tyle samo prądu więc niech idzie.