goguś1719517740 19.05.2024 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja Dziwne masz podejście Wolisz 5000kWh zmarnować czy to sprzedać np. za 1500zł? Wedle moich teoretycznych obliczeń przez 8 miesięcy PV będzie więcej produkować energii niż zużywa mój dom. Za dnia produkcja z PV w nocy działa magazyn. Przez pozostałe 4 miesiące PV trochę obniży rachunki bo coś tam wyprodukuje. Ponadto ze sprzedaży energii w sezonie obniży się nieco rachunek za okres zimowy. Taki jest tego sens. Wiem bo wnerwiony jestem na tych dziadów ,obiecywali że po wyborach będzie cacy a gmerają że jeszcze gorzej i gorzej, jedyne sensowne rozwiązanie to coś z tego prądu latem zrobić tylko co ?? wodoru się nie da to co ? brykiet hm surowca brak pelet to samo nie ma pomysłów ale to byłoby najlepsze latem klepać jakiś brykiet zimą go palić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damiaszek 19.05.2024 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja Nic straconego, większość falownikow ma sterowanie mocą produkcji po mbus, załóż licznik zaraz za licznikiem operatora, i niech steruje mocą produkcji PV tak aby eksportu nie było. Będzie tylko autokonsumpcja. Trochę to bez sensu, ale da się. Jak falownika się nie da sparować, to licznik na wyjściu może sterować grzałkami i grzej atmosferę lub gotuj wode, też nic nie wyeksportujesz będąc online. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uasz 19.05.2024 09:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja To takie polskie...Nadal nie możecie się pogodzić że lepiej już było ? I to w każdej materii ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damiaszek 19.05.2024 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja Większość nie ma z tym problemu, raczej nieliczni mają ból że wybrzydzali na starych zasadach i nie montowali, a jak zmienili zasady to założyli i próbują sobie pogorszyć "czas zwrotu inwestycji" zasadą "pies ogrodnika". Ja tylko służę pomysłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goguś1719517740 19.05.2024 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja To takie polskie... Nadal nie możecie się pogodzić że lepiej już było ? I to w każdej materii ... Bo ja wiem czy Polskie hm, Holendrzy maja ta całą EU w dupie i dalej siedzą w netmeteringu widocznie się da ale nasi zawsze do najgorszych rozwiązań pierwsi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sito 19.05.2024 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja Bo ja wiem czy Polskie hm, Holendrzy maja ta całą EU w dupie i dalej siedzą w netmeteringu widocznie się da ale nasi zawsze do najgorszych rozwiązań pierwsi. Jak zwykle piszesz byle pisać... Holandia tez zabiera się za właścicieli PV Ten facet wyjaśnia w swoich filmach sporo odnośnie PV, rozliczeń itp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goguś1719517740 20.05.2024 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja Jak zwykle piszesz byle pisać... Holandia tez zabiera się za właścicieli PV Ten facet wyjaśnia w swoich filmach sporo odnośnie PV, rozliczeń itp Tego Kaszubowskiego ogladam czasem i mam nieodparte wrażenie że on ten kanał prowadzi nie dla nas tylko dla energetyki ,nigdy nie skrytykował posunięć rządowych tylko na okrętkę ślizga , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uasz 20.05.2024 12:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja Kto jak kto, ale że Ty uwierzyłeś w obietnice Tuska... nieładnie tak Ale po co masz coś robić? Tutaj masz przykładowy wykres produkcji: Mam założone PV o mocy 10kWp, mój dom potrzebuje około 7kWh. Według licznika w pompie ciepła urządzenie pobrało 2500kWh. Czyli 4500kWh to pozostała energia bytowa zużywana przez nasze gospodarstwo domowe. Wychodzi 375kWh miesięcznie bez CO, CWU i chłodzenia latem. Od marca do października PV produkuje więcej niż zużywa budynek, do tego jest magazyn energii, który zasila w energie elektryczną dom gdy nie ma produkcji z PV. Pozostaje do pozyskania 375kWh energii miesięcznie w listopadzie, grudniu, styczniu i lutym, czyli łącznie 1500kWh na cele bytowe. Dodatkowo Powiedzmy, że Pompa pobierze 2000kWh przez te miesiące na CO+CWU z 2500kWh, które pobiera przez cały rok. Razem brakuje więc 3500kWh, które trzeba kupić od sieci elektrycznej. 1233kWh przez te 4 miesiące wedle załączonej grafiki szacunkowo wyprodukuje PV. Ponieważ PV jest przystosowana do produkcji około 10mWh a budynek zużywa 7 to 3mWh zostają sprzedane w cenie powiedzmy 300zł za mWh. Daje to 900zł. Załóżmy, że 1kWh = 1zł to z brakujących 3500kWh 1233 produkuje PV, 900kWh mamy z tego co sprzedaliśmy do sieci więc brakuje już tylko 1367kWh wartych 1367zł. To jest jakiś problem zapłacić raz na rok 1367zł za prąd? No bez przesady. Oczywiście jak to wyjdzie dokładnie w praktyce będę wiedział dopiero w przyszłości gdy będzie za mną cały pełny rok. Natomiast oglądając filmy na YT myślę, że +- 1-1,5tyś będę dopłacać do prądu rocznie czyli uśredniając stówka miesięcznie. Jakoś to przeboleje. Ja jeszcze nie wiem, ale to chyba nie jest tak jak liczysz. Po prostu - największą wada jest to ze wytwarzasz prad, GDY GO NIE ZUZYWASZ. W domu nikogo nie ma (jestesmy w pracy)... a tam leci 8kWh, 10kWh... wracam do domu a tam tylko 3kWh - odpale indukcje i juz musze za przesyly placic, nie mowiac o pompie obiegowej, podgrzaniu wody, swiatel, ladowanie telefonow etc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goguś1719517740 20.05.2024 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja Njlepszym rozwiązaniem byłoby wyłączenie całkowite naszych instalacji ciekawe czy rządzący by zareagowali po miesiącu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gb987t 20.05.2024 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja A mógłbyś przejść na G12 i ładować aku tania energią - dodatkowo. Ona jest 50% tańsza od drogiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
k_pec 21.05.2024 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja Tak dla przykładu dom teraz pobiera 441W a z baterii leci 589W, czyli o ile dobrze to rozumiem 148W to straty na poborze prądu z magazynu + straty na pracy falownika, czyli między innymi konwersji 48v na 230v. Straty procesu ładowania to zwykle pojedyncze procenty, Przy rozładowaniu sprawne aku praktycznie oddaje tylko energię. Więc to nie tu masz straty. Straty przy pracy na magazynie to więc głównie energia potrzebna na działanie falownika plus sprawność samego procesu konwersji DC/AC. Falownik do działania musi swoje wziąć (powinno być w dokumentacji), co odbija się też na sprawności konwersji - sprawność będzie malała przy niskich mocach wyjściowych - i to dla niektórych pudeł dość znacznie. Ponieważ w nocy masz niziutkie pobory mocy w stosunku do mocy falownika (żeby nie powiedzieć - żadne), stąd i mała sprawność generacji 230V AC, sięgająca 75%. Takie życie elektroniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
k_pec 21.05.2024 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja Nawet jeśli aku oddaje energię to są nawet straty na przepływie tego prądu kablem od aku do inwertera (oczywiście straty są niewielkie). Masz rację, że większość strat generuje inwerterRównie dobrze możesz jeszcze dodać straty na Rw cel, ale podobnie do strat na okablowaniu, to są one zwykle pomijalne w stosunku do strat na falowniku. Nota bene - jeśli są widoczne istotne straty napięć na okablowaniu magazynu, to znaczy, że najprawdopodobniej z okablowaniem, klemami, złączami może być coś nie halo. Ale to też przy bardzo dużych prądach czerpanych z magazynu, a nie przy kilkuset watach na obciążeniu. Oglądałem instalacje trójfazową z 3 oddzielnymi inwerterami jednofazowymi (osobno na każdej z faz) i inwertery podczas swojej pracy potrafiły zjadać 300W. No tak, te kilkadziesiąt wat zwykle falowniki biorą na własne potrzeby. W końcu cała ta ich elektronika plus komunikacja z BMS-ami na magazynach musi być z czegoś zasilana, zwlaszcza, jak pracują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uasz 14.06.2024 05:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca Przyszedł pierwszy rachunek. Tłumaczyć nic nie trzeba, wyszło mniej więcej tak jak sobie wyliczyłem. Ilość A+ oraz A- - dokładnie tak jak zsumowałem. 164zł bodajże. I dobrze i źle Na depozycie - 0zł - całość została zjedzona. 297 - A+ lekko ponad 900 - A- Kolega, pare domów dalej, z instalacją mniejszą o 2,2kW od mojej, bez auta elektrycznego, ma rachunek 80zł i ~120zł bodajże na depozycie mu zostało. Jego oszczedności (względem przeciętnego rachunku za ten sam okres z lat ubiegłych) to (120zł + 220zł) = 340zł/msc U mnie około 1400zł z racji ładowania aut PHEV. Ja w ogóle nie tankowałem, żona miała dłuższe dystanse i zatankowała za 200zł. Także montaż instalacji fotowoltaicznej przy obecnym systemie rozliczeniowym - nic nowego - ma sens tylko przy dużej autokonsumpcji. A czerwiec jest dużo gorszy pod względem produkcji - ciągle zachmurzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.