Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

(Nie) Opłacalność fotowoltaiki po 5 latach. Czy zamontowałbym obecnie?


marxxx

Recommended Posts

...To robi kolosalną różnicę (ze 30kWh/m2/r) i ktoś, kto ma rekuperację raczej się nią chwali.

Gdyby ktoś miał dom 60m2 i wentylacje ustawioną na 120m3/h to by wyszło 30kWh/m2/r. W moim domu wychodzi mi, że rekuperacja odzyskuje 10kWh/m2/r.

 

Nie żebym się całkiem nie zgadzał z tym co piszesz Kaizen bo 8MWh ciepła to rzeczywiście troszeczkę za dużo jak na taki dom. Ale jaki sens ma wyliczanie tych parametrów EU i EP na podstawie rzeczywistego zużycia. Skoro rzeczywiste zużycie zależy od:

- zużycia ciepłej wody

- temperatury w domu zimą

- cyrkulacji CWU

- ekspozycji na słońce

- i wielu innych zachowań domowników

Już nie wspominając o widzimisię ustawodawców którzy zmieniają jakiś współczynnik z 2.5 na 3.0

Wystarczy, że w jednym domu jest 24st i 5 miłośników wanny. W drugim takim samym domu 20st i 2 osoby wolące szybki prysznic.

Przecież w pierwszym EU i EP mogło by wyjść o 50% wyższe niż w drugim.

Czy ktoś w ogóle wie dla jakiej temperatury wewnętrznej oblicza się to EU i EP?

Edytowane przez Krzych1991
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gdyby ktoś miał dom 60m2 i wentylacje ustawioną na 120m3/h to by wyszło 30kWh/m2/r. W moim domu wychodzi mi, że rekuperacja odzyskuje 10kWh/m2/r.

 

Jak to policzyłeś? Moje obliczenia w sygnaturce (o opłacalności rekuperacji).

 

Tak w skrócie:

attachment.php?attachmentid=458171

 

A WG działa tym wydajniej, im zimniej na zewnątrz. WM za to działa tak, jak chcesz - czyli jak Cię nie ma w domu, to chodzi na 30m3/h, a jak potrzebujesz to 150m3/h. Więc przy WM odpowiednio ustawionej zaoszczędzisz znacznie więcej, niż te teoretyczne 30kWh/m2/r.

 

Już nie wspominając o widzimisię ustawodawców którzy zmieniają jakiś współczynnik z 2.5 na 3.0

 

Akurat ma to sens. Wraz ze zwiększeniem udziału OZE w miksie energetycznym średnio 1kWh wyciągnięta z z gniazdka teraz jest bliższa 2,5kWh energii chemicznej zgromadzonej w paliwach kopalnych.

 

 

Czy ktoś w ogóle wie dla jakiej temperatury wewnętrznej oblicza się to EU i EP?

 

Podajesz przy obliczeniach, jaką chcesz mieć temperaturę. Standardowo 22*.

 

I owszem, zmiana tej temperatury też robi dużą różnicę.

https://forum.muratordom.pl/entry.php?132586

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem rekuperacja powinna działać na około 120/m3 ale niech Ci będzie i dajmy 150m3/h. Ja swoje wnioski ile opieram na własnych obliczeniach:

- przez 135 dni rekuperacja dostarcza 150m3/h powietrza o temperaturze o 18st cieplejszego niż zewnętrzne. Tyle dni grzaniem w zeszłym sezonie.

- ciepło właściwe powietrza przyjąłem 1200 K/m3

(24×150×1,200×135×18 )÷3,600,000=2916kWh

Więc by zaoszczędzić 30kWh/m2/r trzeba mieć dom 97m2 problem w tym, że nikt w tak małym domku nie ustawia mocy wentylacji na 150m3/h.

Od razu widać ile warte są te normy. Do obliczeń przyjmują skrajne, nieżyciowe wartości.

 

Mój dom ma w projekcie EUco+w=26.52 i to przy wentylacji grawitacyjnej. Więc przy mechanicznej ile by wyszło? 15? Nawet biorąc całą powierzchnię podłóg powinien wymagać 3000kWh ciepła rocznie. Więc typowa pompa ciepła powininna zużyć grubo poniżej 1000kWh prądu. To już sam nie wiem, chyba żyjemy w kraju durszlaków.

Spróbuj napisać, że masz nowy dom 100m2 i twoją pompa zużyła rocznie 1000kWh na CO to Cię zwyzywają od oszustów, czasami ktoś napisze, że ma podobny wynik. Tymczasem zgodnie z normą mój 2 razy większy dom powinien zadowolić się jakimiś marnymi 850kWh prądu dla pompy ciepła rocznie.

Edytowane przez Krzych1991
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem rekuperacja powinna działać na około 120/m3

 

Masz na to jakieś argumenty, żeby w pustym domu tak zasówała?

Moim zdaniem ma zapewnić akceptowalny poziom CO2 (u siebie staram się nie przekraczać 800ppm). A to oznacza, że jak nikogo nie ma w domu albo jest jedna osoba to chodzi na tak niskich obrotach, jak tylko się da. Więcej w sygnaturce w temacie regulacji wentylacji.

 

- przez 135 dni rekuperacja dostarcza 150m3/h powietrza o temperaturze o 18st cieplejszego niż zewnętrzne. Tyle dni grzaniem w zeszłym sezonie.

- ciepło właściwe powietrza przyjąłem 1200 K/m3

(24×150×1,200×135×18 )÷3,600,000=2916kWh

Więc by zaoszczędzić 30kWh/m2/r trzeba mieć dom 97m2 problem w tym, że nikt w tak małym domku nie ustawia mocy wentylacji na 150m3/h.

Od razu widać ile warte są te normy. Do obliczeń przyjmują skrajne, nieżyciowe wartości.

 

Jakie normy? Podstawiam sobie dane, jakie chcę.

 

 

 

Mój dom ma w projekcie EUco+w=26.52 i to przy wentylacji grawitacyjnej.

 

To jest niemożliwe. Podpisał się ktoś pod tym? Nadaje się na polityka.

 

Spróbuj napisać, że masz nowy dom 100m2 i twoją pompa zużyła rocznie 1000kWh na CO to Cię zwyzywają od oszustów, czasami ktoś napisze, że ma podobny wynik. Tymczasem zgodnie z normą mój 2 razy większy dom powinien zadowolić się jakimiś marnymi 850kWh prądu dla pompy ciepła rocznie.

 

Jak Ci wyszło te 850kWh?

 

EKco+w = 26,52 / 3 / 0,76 / 0,96 x 146,27 = 1772 kWh, a nie 850. I to bez CWU.

I to jest realne - ale przy dobrej rekuperacji.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz na to jakieś argumenty, żeby w pustym domu tak zasówała?

Moim zdaniem ma zapewnić akceptowalny poziom CO2 (u siebie staram się nie przekraczać 800ppm). A to oznacza, że jak nikogo nie ma w domu albo jest jedna osoba to chodzi na tak niskich obrotach, jak tylko się da. Więcej w sygnaturce w temacie regulacji wentylacji.

poważnie? U mnie włączyło by się przewietrzanie... nie licząc nocy, bo czasem dochodzi do 1000ppm nad ranem.

 

Chociaż rzeczywiście przez ponad pół roku leci u mnie 120m3/h a w najzimniejsze dni 80m3/h. A to ze względu na stymulację wilgotności.

Balans to rzecz delikatna... każdy ma inne warunki. Nie wolno się sugerować czyjąś wymianą.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Rekuperacja na 120m3/h "zasuwa"? Przecież sam podałeś na obrazku przykład gdzie chodzi na 150m3/h.

 

2. Co niemożliwe? Przecież sam przed chwilą podałeś przykład, że jakiś dom ma EUco+w na poziomie 16.11 z rekuperacją i np. 23.24 z wentylacją grawitacyjną.

Nazwę projektu masz w sygnaturce, wszystko o nim masz w internecie.

[ATTACH=CONFIG]469089[/ATTACH]

Pewnie masz rację. Ale ja nawet nie chcę wiedzieć skąd u licha z tego EUco+w wychodzą inne wyniki niż mi wychodziły. Te parametry to jakiś legislacyjny nonsens.

Tak z ciekawości teraz na szybko ręcznie policzyłem ile ciepła tracę przez ściany, podłogę, okna i dach przez zimę dla tych parametrów które podaje Archon , za nic nie chce wyjść mniej niż 6000kWh rocznie i do tego trzeba jeszcze dodać straty na wentylacji, balkony, parapety itp. Także nie drążmy już tego tematu.

Edytowane przez Krzych1991
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poważnie? U mnie włączyło by się przewietrzanie... nie licząc nocy, bo czasem dochodzi do 1000ppm nad ranem.

 

To kiedy by Ci się włączyło przewietrzanie? Czy działa tak nieskutecznie, że dochodzi przy wietrzeniu do 1000ppm?

 

 

1. Rekuperacja na 120m3/h "zasuwa"? Przecież sam podałeś na obrazku przykład gdzie chodzi na 150m3/h.

 

Nie w pustym domu. W pustym chodzi na minimum. Na maksa w normalnych warunkach chodzi na jakieś 180m3/h (w nocy - więcej w temacie o regulacji wentylacji). Gdy nikogo nie ma w domu lub jest jedna osoba jakieś 70m3/h (a gdy wyjeżdżamy jeszcze trochę mniej), gdy jest więcej domowników ale drzwi pootwierane na jakieś 90m3/h. Średnio znacznie mniej niż 150m3/h właśnie dzięki harmonogramowi dostosowanemu do potrzeb (przy WG to niemożliwe).

 

2. Co niemożliwe? Przecież sam przed chwilą podałeś przykład, że jakiś dom ma EUco+w na poziomie 16.11 z rekuperacją i np. 23.24 z wentylacją grawitacyjną.

 

23,24 kWh/m2/r przy 50m3/h - czyli przy niedziałającej wentylacji w nieszczelnym domu. Projektant nie mógł tak przyjąć licząc świadectwo.

 

 

Nazwę projektu masz w sygnaturce, wszystko o nim masz w internecie.

[ATTACH=CONFIG]469089[/ATTACH]

Czyli nie masz pod tą wartością podpisu audytora?

Nigdzie nie ma zapisane, że to przy WG. W dzisiejszych czasach WG pozwala zmieścić się w limicie EP tylko przy znacznym pokryciu zapotrzebowania z OZE.

Wrzuć te dane ze świadectwa energetycznego, a nie z marketingowej strony internetowej wraz z informacją, dla jakiej wentylacji zostało to policzone.

Owszem, EP jest zazwyczaj w gotowcach liczone kreatywnie - bo i tak powinno zostać przeliczone przez architekta adaptującego do lokalnych warunków (dane z najbliższej stacji meteo + uwzględnienie orientacji budynku względem stron świata + zacienienie + zmiany w projekcie).

 

Tak z ciekawości teraz na szybko ręcznie policzyłem ile ciepła tracę przez ściany, podłogę, okna i dach przez zimę dla tych parametrów które podaje Archon , za nic nie chce wyjść mniej niż 6000kWh rocznie i do tego trzeba jeszcze dodać straty na wentylacji, balkony, parapety itp. Także nie drążmy już tego tematu.

 

Ręcznie liczyłeś różnicę temperatur x czas przez jaki ta różnica występuje w Twojej lokalizacji w sezonie grzewczym? To strasznie szybko to policzyłeś "na piechotę". Mi by pewnie z tydzień zajęło. A to przecież dopiero straty. A trzeba jeszcze policzyć zyski. Bo zapotrzebowanie na ciepło to straty minus zyski słoneczne i bytowe. Jak policzyłeś zyski przez swoje okna?

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Archon podał EU dla wentylacji grawitacyjnej, bo taka jest w tym projekcie, nigdzie nie ma nawet wzmianki o rekuperacji. To tylko pokazuje jak oderwana od rzeczywistości jest ta wartość.

Sam przed chwilą napisałeś, że "I to jest realne - ale przy dobrej rekuperacji", podczas gdy Archon założył wentylację grawitacyjną.

- Nie mam jeszcze świadectwa energetycznego (pozwolenie na budowę z 2020r), wiem, że jest potrzebne przy odbiorze. Przy adaptacji wpisali EUco+w=22.62 zachowując wentylacje grawitacyjną 168.63m3/h, coraz lepiej. Absurdalne obliczenia poprawia nieco powierzchnia grzania która jest większa od użytkowej i wynosi 172.5m2.

- Przenikanie energii przez daną przyrodę jest funkcją liniową zależną od temperatury więc wystarczy znać średnią różnice temperatur. Nasz sezon grzewczy to trochę powyżej zera 1-2st. Masz 4 przegrody: podłogę, dach, ściany i osobno okna. Bez przesady z tym liczeniem przez tydzień. Do orientacyjnego sprawdzenia, czy powinno bardziej 2MWh czy 8MWh wystarczy.

- Mam ten dom obliczony na ciepło.app, która podobno w miarę dobrze liczy. Z rekuperacją ale bez CWU wychodzi EU=77 Czyli 3 razy więcej niż Archon i to mimo dodania rekuperacji.

- Będę chciał to i zyski ze słońca sobie oszacuje i na pewno będą to bardziej wiarygodne wartości niż ten parametr EUco+w.

 

Może to w zyskach słonecznych i bytowych należy szukać odpowiedzi skąd takie niskie EUco+w, bo na cieplo.app tych zysków nie uwzględniają, to by się zgadzało.

Niemniej matematyka jest nieubłagana. Ten dom powinien potrzebować 26.52*172.5=4574,7kWh energii na ogrzewanie + wentylacje rocznie. Byle jaka pompa ciepła pow-wod uzyska COP 3.5 więc 1300kWh prądu na ogrzewanie. I to oczywiście z wentylacją grawitacyjną :D

Edytowane przez Krzych1991
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Archon podał EU dla wentylacji grawitacyjnej, bo taka jest w tym projekcie

 

Pokaż, co masz w projekcie - nie co stoi na stronie które pod dyktando sprzedawcy robił jakiś web deweloper i za która nikt nie bierze odpowiedzialności. Do tego często gęsto podmieniają tylko fragment "spełnia WT xxx"

 

Sam przed chwilą napisałeś, że "I to jest realne - ale przy dobrej rekuperacji", podczas gdy Archon założył wentylację grawitacyjną.

- Nie mam jeszcze świadectwa energetycznego, wiem, że jest potrzebne przy odbiorze. Przy adaptacji przepisali wartość z projektu.

 

Napisałeś "Mój dom ma w projekcie EUco+w=26.52" To gdzie W PROJEKCIE masz te dane?

 

- Przenikanie energii przez daną przyrodę jest funkcją liniową zależną od temperatury więc wystarczy znać średnią różnice temperatur.

 

Tak? To powiedz, ile ciepła zużyje dom w dniu gdy w ciągu doby masz w kolejnych godzinach zegarowych temperatury (dla ułatwienia średnie godzinowe):

1 16

2 17

3 16

4 14

5 16

6 17

7 18

8 18

9 20

10 21

11 23

12 23

13 23

14 24

15 25

16 25

17 24

18 24

19 24

20 23

21 21

22 20

23 19

24 19

Gdy utrzymujesz wewnątrz 22*.

 

Kolejne ułatwienie - średnia z powyższych liczb to 20,42*.

Grzałeś? Ja chłodziłem. To mocno pozaokrąglana temperatura z (już) wczoraj.

 

- Mam ten dom obliczony na ciepło.app, która podobno w miarę dobrze liczy.

 

Tragicznie liczy.

https://forum.muratordom.pl/entry.php?132631

 

Z rekrutacją ale bez CWU wychodzi EU=77

3x więcej, niż masz EUco+w w projekcie z WG? I nie widzisz tu jakiejś "nieścisłości"?

Powinno być znacząco mniej z rekuperacją.

 

3 razy więcej niż Archon i to mimo dodania rekrutacji.

 

Myślałem, że literówka. Ale znowu rekrutujesz?

 

- Będę chciał to i zyski ze słońca sobie oszacuje i na pewno będą to bardziej wiarygodne wartości niż ten parametr EUco+w.

 

EUco+w ZAWIERA zyski słoneczne i bytowe. I nie oszacowane, a policzone wg danych statystycznych z najbliższej stacji meteo.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kiedy by Ci się włączyło przewietrzanie? Czy działa tak nieskutecznie, że dochodzi przy wietrzeniu do 1000ppm?

Istnieje więcej zmiennych warunkujących.

 

gratuluje, w nocy nad ranem przewietrzania... niech wszyscy wstają.

Wentylacja nie hałasuje aż tak, ale przewietrzanie generuje szum.

A ten wpływa gorzej na sen niż 1000ppm.

 

 

Przy 800ppm już się włączało by, przecież o tym wspominałem w krótkim poście. Ale nie doczytałeś czy co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratuluje, w nocy nad ranem przewietrzania... niech wszyscy wstają.

 

Sobie? Ja nie przewietrzam.

To jakim sposobem osiągasz te 1000ppm skoro przy 800 włącza Ci się wietrzenie?

Chodzi włączone przy 800ppm wietrzenie, budzi Cię, a i tak osiągasz te 1000ppm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niepotrzebnie wchodziłem w szczegóły zamiast przedstawić wprost o co mi chodzi.

 

Nie pierwszy raz widzę, że ktoś podaje, że nowy dom z rekuperacją powinien mieć EUco+w na poziomie 15. Ty podałeś 16.66.

Teraz weźmy dom 200m2 po podłogach, żadnych skosów i garaży, więc ma też 200m2 powierzchni ogrzewanej. Normalny dom, 20cm styropian, 30cm wełny, rekuperacja. I zgodnie z tym co piszą niektórzy, taki dom, poprawnie zrobiony powinien mieć EUco+w około 15 i założymy, że uprawnionemu projektantowi też tyle wyszło.

Dlaczego nie mogę po prostu policzyć, że ten dom powinien zużyć 15*200=3000kWh ciepła na ogrzewanie? (wiem, że pomijam prąd dla rekuperatora).

Każda w miarę dobra ciepła pow-wod będzie miała COP 3.5. I to mi się nie zgadza, bo wychodzi 3000/3.5=867kWh prądu zużyte przez pompę na samo CO rocznie. Po prostu nigdzie nie widzę ludzi chwalących się tak niskimi wynikami, wręcz absurdalnie niskimi jak na dom nie pasywny. Ba, gdybym napisał, że mam dom tylko 100m2 i pompa zużyła mi 857kWh na CO to by mnie zwyzywali od sprzedawców, kazali sprawdzić podlicznik. I to mi się nie zgadza. Stąd moje podejrzenia, że po prostu żaden nowy dom nie spełnia założonych wartości EU. Ile twoim zdaniem ciepła (ciepła nie prądu) powinien teoretycznie zużyć dom 200m2 mający EUco+w=15 na samo CO rocznie? A ile prądu gdyby miał pompę pow-wod o średnim COP 3.5?

Edytowane przez Krzych1991
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sobie? Ja nie przewietrzam.

To jakim sposobem osiągasz te 1000ppm skoro przy 800 włącza Ci się wietrzenie?

Chodzi włączone przy 800ppm wietrzenie, budzi Cię, a i tak osiągasz te 1000ppm?

 

Kaizen, potrafisz przeczytać i wnioski wyciągnąć?

Przewietrzenie włącza się kiedy stężenie przekracza 800ppm.

 

Ale w nocy tego nie robi. Czeka kiedy wstaniemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pierwszy raz widzę, że ktoś podaje, że nowy dom z rekuperacją powinien mieć EUco+w na poziomie 15. Ty podałeś 16.66.

 

Archeton w standardzie podawał EUco+w=28,26kWh/m2/r ale popełnił "trochę" błędów (pisałem o nich tutaj)

 

Do tego przyjmuje (podobnie jak jak audytorzy) przedpotopowe standardy szczelności budynku i sprawności rekuperatora oraz w projekcie miałem 235m3/h przepływów przez rekuperator.

Po podstawieniu realnych danych (raczej pesymistycznych - 150m3/h, 85% sprawności, n50=0,5) danych wynik wychodzi 16,66

 

Normalny dom, 20cm styropian, 30cm wełny, rekuperacja. I zgodnie z tym co piszą niektórzy, taki dom, poprawnie zrobiony powinien mieć EUco+w około 15 i założymy, że uprawnionemu projektantowi też tyle wyszło.

 

Powodzenia, jak znajdziesz "uprawnionego projektanta" co przyjmie realne dane. Weźmie n50=4 (bo tak przewiduje norma jak nie ma próby szczelności) i normową sprawność rekuperatora i "normowe' m3/h. I przy takich parametrach wychodzi prawie 2x więcej. Wszystko inne bez zmian.

 

Dlaczego nie mogę po prostu policzyć, że ten dom powinien zużyć 15*200=3000kWh ciepła na ogrzewanie? (wiem, że pomijam prąd dla rekuperatora).

 

Optymistycznie możesz przyjąć to jako minimum poniżej którego wiadomo, że coś jest nie halo. Jak przyjmiesz przy rekuperacji i sensownie ocieplonym domu ze 25kWh/m2/r to będzie okolice maksa i jak wyjdzie więcej, to warto szukać problemu (przykładowa przyczyna = dosyć częsta

 

Każda w miarę dobra ciepła pow-wod będzie miała COP 3.5.

 

Przy dobrze zrobionej podłogówce owszem. Przy zepsutej buforem ładowanym do wysokich temperatur może i poniżej 2,5 wyjść.

 

Ile twoim zdaniem ciepła (ciepła nie prądu) powinien teoretycznie zużyć dom 200m2 mający EUco+w=15 na samo CO rocznie? A ile prądu gdyby miał pompę pow-wod o średnim COP 3.5?

 

Rozumiem, że to pytanie retoryczne?

 

Kaizen, potrafisz przeczytać i wnioski wyciągnąć?

Przewietrzenie włącza się kiedy stężenie przekracza 800ppm.

 

Ale w nocy tego nie robi. Czeka kiedy wstaniemy.

 

Czyli Kali? Jak ja napisałem, że staram się utrzymywać poniżej 800ppm to wyjechałeś z :

poważnie?

A sam limit sobie ustawiasz o 200 ppm wyższy.

Poważnie?

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to produkujesz znacznie więcej kWh PC niż dom powinien zużywać wg świadectwa. A może myślisz, że grzejesz sprężarką, a grzejesz wszystko grzałką i produkujesz nie >10MWh a 3,5MWh - to wtedy z grubsza by się zgadzało.

Czy może świadectwo nie jest dla grzania w 100% PC?

 

Czepiasz się. Świadectwo jest wydawane dla konkretnych warunków i przewidywanego znormalizowanego zużycia wody/energii itp. Wystarczy że w domu ma cieplej niż temperatura projektowa, żona (albo kto inny) lubi wietrzyć uchylając okna(tak masz rację to jest wtedy durszlak ;) ) zamiast używać rekuperatora, a nastolatki przelewają hektolitry podgrzewanej wody, i obliczenia ze świadectwa nijak się mają do rzeczywistości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czepiasz się. Świadectwo jest wydawane dla konkretnych warunków i przewidywanego znormalizowanego zużycia wody/energii itp

 

Normy są prehistoryczne w przypadku współcześnie budowanego domu (szczelność, sprawność rekuperacji i przepływy przez nią oraz zużycie wody przy współczesnych sprzętach AGD - chyba jeszcze przyjmują mycie ręczne naczyń w ciepłej wodzie) i jak ktoś nie bierze kąpieli 2x dziennie w wielkiej wannie i/lub nie utrzymuje 25* w sezonie grzewczym to powinien z zapasem mieścić się w liczbie prawidłowo wykonanego świadectwa/PCHE (inna sprawa, że jak jest dziwnie bliskie limitowi to może być "policzone" pod zadany wynik).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli założenia, statystycznie w populacji sprawdzające się, ale w szczególe dla poszczególnych domów odbiegają. Będą tacy co zużyją mniej i tacy co zużyją więcej energii. Wynik bliski limitowi nie jest dziwny, wystarczy że w projekcie dobierają tak np. ocieplenie aby spełnić normy - czyli odwrotnie nie liczone pod zadany wynik, tylko zaprojekowane pod spełnienie tych norm.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli założenia, statystycznie w populacji sprawdzające się, ale w szczególe dla poszczególnych domów odbiegają. Będą tacy co zużyją mniej i tacy co zużyją więcej energii. Wynik bliski limitowi nie jest dziwny, wystarczy że w projekcie dobierają tak np. ocieplenie aby spełnić normy - czyli odwrotnie nie liczone pod zadany wynik, tylko zaprojekowane pod spełnienie tych norm.

 

Powtórzę jeszcze raz - nie, n50=4 świadczy o totalnie spartolonym domu. Tyle to może kostka "późny Gierek" ze starymi oknami drewnianymi mieć. A tyle przewiduje norma dla domu w którym nie zrobiono próby szczelności i tyle przyjmują audytorzy. Pomimo tego, że Rozporządzenie w sprawie WT wymaga n50<=1,5 dla domu z wentylacją mechaniczną a jak ktoś się przyłoży do kontroli budowlańców to ma <0,5.

Sprawność rekuperatora też jest daleka od współczesnych konstrukcji (AFAIK 59,5% - choć jakiś czas temu ktoś wrzucał, że Asolt mu przyjął 80% co dalej jest niską sprawnością przy dobrze dobranym i wysterowanym rekuperatorze).

Wentylowanie 235m3/h to pewnie ze 2x więcej, niż moja średnia (150m3/h które przyjąłem licząc sobie jest ze sporym zapasem). Taka norma liczona od pomieszczeń.

Zużycie CWU w moim "fabrycznym" PCHE było prawie 2x większe, niż średnia z wielu miesięcy.

A co do samego zużycia wody, to myślałem że jesteśmy wyjątkowo oszczędni. Ale przedwczoraj szambelan powiedział mi, że mamy typową częstotliwość opróżniania szamba - 10m3 co ok. 6 tygodni.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jeszcze raz, możesz mieć termos z atestem, a i tak to nic nie da jak będzie bez korka. Wystarczy domownik który będzie cały wietrzył otwierając okna, spał przy uchylonych, bo tak lubi robił to całe przez całe życie, a rekuperacja to "nie działa" i już (choć czujniki wskazują co innego).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy domownik który będzie cały wietrzył otwierając okna, spał przy uchylonych, bo tak lubi robił to całe przez całe życie, a rekuperacja to "nie działa" i już (choć czujniki wskazują co innego).

 

Co nie zmienia tego, że jakby tego nie robił, to zapotrzebowanie będzie znacznie mniejsze, niż wynika z obliczeń.

I nie myl statystyk z normami - właśnie normy są oderwane od rzeczywistości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...