Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Malowanie pokoju - kiepska farba czy błąd w sztuce?


Recommended Posts

Cześć!

 

Jestem na etapie generalnego remontu mieszkania. Aktualnie maluję pokój, w którym na ścianach jest gładź atlas gta, porządnie oczyszczona, odkurzona i zagruntowana Atlas Unigrunt, drobne zaprawki robiłem akrylem sudala.

 

Wczoraj zacząłem malować ściany farbą Dulux EasyCare designerski szary i byłem w szoku jak to słabo kryje. Pierwsza warstwa dramat. Nie dość, że biel gładzi prześwituje to jeszcze widać każdy ruch wałka, nawet widać niewielkie zacieki gruntu. Po drugiej warstwie kolor zrobił się w miarę ładny, na pierwszy rzut oka jednolity i patrząc od czoła było spoko. Jednak patrząc wzdłuż ściany w stronę okien widać każdą wcześniejszą zaprawkę akrylu (mimo iż było ścięte do zera) i ściana pod światło jest połatana. Efekt jest strasznie kiepski. Sama wydajność tej farby również ma się nijak do deklaracji bo nawet 1/2 tego co na opakowaniu nie udało się pomalować (ale tego byłem świadomy).

 

 

Dodam jeszcze, że używałem wałków zgodnych z zaleceniem producenta farby, malując robiłem to dokładnie i nie żałowałem farby. Sufit, który również był podobnie połatany pomalowałem dosyć tanią farbą Śnieżka Eko Plus i efekt był świetny, na dwie warstwy farba pokryła idealnie i nie widać pod światło łatek i innych drobnych niedoskonałości.

 

Czy to normalne, że relatywnie droga farba lateksowa tak kiepsko kryje? Czy to normalne, że widać pod światło zaprawki wcześniej robione? Czy jest na to jakiś sposób? Może coś źle robię? Będę wdzięczny za rady.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słabe krycie jest cechą raczej samej farby a Dulux jest w tym raczej na średnim poziomie.

Nie myl ceny którą płacisz za plamoodporność z innymi właściwościami które powinna mieć idealna farba.

Zacieki z unii gruntu o których piszesz świadczą o grubej słabo roztartej warstwie.

Sam sposób nanoszenia gruntu ( wałek, pędzel ) także ma tu znaczenie.

Gruba warstwa unigruntu bez rozrobienia z wodą nie wniknie stosunkowo głębiej tylko raczej stworzy na powierzchni warstwę która zmniejsza przyczepność farby więc efekt krycia mógł być przez to troszkę gorszy ........ stąd też widoczne zacieki.

 

Sufit jak sądzę jest biały więc lepsze efekty mogą być kwestią słabych różnic w kolorze gipsu i farby dlatego już druga warstwa pozwoliła na zadowalający efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obstawiam, że głównym winowajcą jest zbyt obfite gruntowanie i niedokładne jego nanoszenie - żadne zacieki od gruntu nie powinny były mieć miejsca. W efekcie gruntowanie zamiast wyrównać chłonność całego podłoża, zadziałało odwrotnie.

 

Dodatkowo może być też wpływ innego charakteru farb. EkoPlus ma wykończenie matowe, co potrafi wiele ukryć, natomiast EasyCare niby też mat, ale w mojej ocenie na ścianie bliżej do satyny niż głębokiego matu, tak więc to też mogło trochę dołożyć do percepcji finalnego efektu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...