Robot koszący a strefy

[Patatay]

Czy mając 400m2 trawnika, płaskiego, 4 połączone prostokąty, żadnych drzewek, huśtawek itp, jest sens dzielić na strefy? Robot teoretycznie powinien ogarnąć na jednym koszeniu 800m2 ale w praktyce pewnie połowę. Wysokosć koszenia taka sama, częstotliwość też taka sama. W zasadzie podział na strefy mi niepotrzebny ale może jest jakiś plus podziału? Robota mam ale jeszcze nie miałem czasu zainstalować. Robot jest na gps, bez kabla.

[Robinson74]

Napisz może jaki to robot.

Ja jestem zainteresowany takim robotem, ale może na przyszły rok.

Chętnie też poczytam Twoją opinię jak już poużytkujesz go trochę.

[Patatay]

Segway Navimow i108e

[Patatay]

Sam sobie odpowiem. Strefy mają sens bo dla każdej z osobna mogę ustawić inny kierunek koszenia a ma to duże znaczenie np na wąskim trawniku wzdłuż domu. Poza tym mogę wysłać robota aby skosił daną strefę bo w innej coś się aktualnie dzieje.

370m2 trawnika ogarnia mi w 3 godziny.