Kubek lub koszulka Muratora

[Wojtek M.]

W grudniu dostałem e-maila od Muratora, że wygrałem nagrodę za aktywny udział w Forum. Miałem sobie wybrać kubek lub koszulkę. Wybrałem kubek. W styczniowym numerze została zacytowana moja wypowiedź z Forum, a pod spodem napisano, że kubek prześlą mi pocztą. W kolejnych numerach nadal cytują moje wypowiedzi, ale kubka nie przysyłają. Już dwa razy wysyłałem im maila, że nie dostałem kubka. Bez odzewu. Czy inni obdarowani forumnowicze dostali swoje nagrody, czy też Murator sobie jaja robi?

[Alanta]

Oho, następny, który miał kontakt z obcymi .

Idź do klubu i zobacz wątek "Z archiwum X"

[Alanta]

I to na tak poważne czasopismo, jakim jest "Murator"

[mkonos]

Ja też chyba zostałem wrobiony. Kilka miesięcy temu też mnie cytowali, dostałem mail-a, wybrałem koszulkę. Czekałem 2 miesiące i nic. Po drugim mailu z interwencją dostałem odpowiedź że coś się musiało zapodziać, przeprosił i napisał że koszulki to się skończyły wysyłają raz jeszcze -kubek i nic. NO i sobie odpuściłem. Pismo leci na łeb. W tym miesiącu już nie kupiłem, może kupię za pół ceny nr kwietniowy gdy wyjdzie majowy.

[Alanta]

Chodźmy do klubu, bo nas zakrzyczą, że o pierdołach gadamy, zapraszam do mojego wątku

[Redakcja]

Jeszcze raz zapewniamy, że kubki i koszulki były wysłane. Liczba reklamacji jest jednak tak duża, że trzeba się będzie zastanowić, czy taka zabawa ma w ogóle sens. Osoby nagrodzone, a nieobdarowane prosimy o kontakt na [email protected].

[yemiołka]

On 2002-04-11 14:38, redakcja wrote:

Liczba reklamacji jest jednak tak duża, że trzeba się będzie zastanowić, czy taka zabawa ma w ogóle sens.

 

przepraszam, że się wtrącam, choć mi nikt kubeczka nie obiecał [buuu ], ale nasunęło mi się takie porównanie:

 

mama obiecuje dziecku lizaka, lecz za kazdym razem, gdy ma mu go wręczyć, z budy wyskakuje pies i zjada smakołyk. mama zamiast przypiąć psa na łańcuch, informuje zapłakaną pociechę, że "to nie ma sensu". ciekawe metody wychowawcze, co?

[Alanta]

baaardzo ciekawe, chyba zacznę je stosować, może nauczę dziecko zycia

[Redakcja]

Kubki będziemy wysłać przesyłką poleconą. To powinno rozwiązać problem. Pozdrawiamy.

[pitbull]

To sie pospiesszcie bo ci co wygrali nie maja z czego sie herbaty napic Dobrze ze sie zima skonczyla.

[Alanta]

Ale lato nadchodzi...

[bobiczek]

Gwoli małej równowagi i dla małego wyrównania proporcji - ja kubek dostałem!!!

Wolałem koszulkę , ale nie było XXXXXL i zadowoliłem się kubkiem.

Ale mam!

Cierpliwie czekajcie i dajcie spokój - kubek już i tak wyszczerbiony bo myły naczynia moje latorośle.

A prawda jest taka że czekanie "na coś" jest czasem przyjemniejsze od nagiej rzeczywistości. I to nie tylko w sprawie kubka i koszulki, prawda?

[pitbull]

"Antos czekal do niedzieli a w sobote leb mus cieli"

[Majka]

Jest, jest! Przedarł się przez siły wroga i dotarł pod drzwi naszego mieszkania. Nawet w stanie nieuszkodzonym. Kształty ma obłe, kolor żółtawy, uszko poręczne. pozdrowienia Majka

[Alanta]

Mój kubas też się przedarł przez Obcych, jest śliczny jak kurczaczek; tak długo na niego czekałam, że aż się boję z niego pić

[Agnicha]

Ja też w końcu dostałam kubek

[Alanta]

To może teraz poprosimy o koszulki

[skunks]

[Alanta]

Koszulka dla Skunksa !!!

[sanipro]

Dobrze by było, żeby koszulka pasowała na skunksa. No... może być trochę rozwojowa. Mam nadzieję, że REDAKCJA nie kupi jej w lumpeksie.