Klub budujących kobiet

[beti555]

Dziewczyny, nie ma Was tutaj dzisiejszego wieczoru???

[agnieszkakusi]

jestem, ale mam problemy z kompem i nie wiem jak długo będę

[beti555]

Córcia spi, maz tez a ja czytam forum, bo wciaz mam ogroooomne zaleglosci Nie wiem czy kiedykolwiek je nadrobie mam same watpliwosci... tak duzo ciekawych tematow

[agnieszkakusi]

a moja krąży miedzy swoim pokojem a naszym i nie wie gdzie ma spać...spryciula przyzwyczaiła się do naszego łóżka i nie wiem jak ją od tego odzwyczaić.

[wiolasz]

agnieszkakusi

jak już Małą tego nauczysz to podpowiedz jak, mi sie to przyda

[beti555]

Dziewczyny, byłam dzisiaj na budowie, ktora nie rusza ostatnio z miejsca (zatrzymalismy sie na etapie stropu nad parterem). I znowu mam doła Garaż zalany, wszedzie takie błoto, ze kalosze z mezem gubiliśmy Wypompowywalismy wode z garażu, a w pewnej chwili mąz mówi: sprzedajmy to w cholere

 

I powiem Wam,ze w takich chwilach jak ta dzisiaj naprwade bym to zrobiła... Wszystko pod góre... I to jaką

[acca5]

Betti ja też mam doła nie martw się u mnie dach jeszcze nie połozony- mam do poprawki jeden komin, przecieka koło nie obrobionych kominów- żal serce ściska,że cieknie postropie, musze nawiercic jeszcze dziury w płytach kanałowych coby woda wyciekła- więc chyba nie zrobię tynków-bo jak -ogolne syfiato, i mam problem z wypłata ranszy- za mało rachunków w stosunku do wydanych pieniędzy.Musze chyba zwiększy kredyt. też mam zagwozdkę.

[premiumpremium]

Hejka!!!!

 

A podziewałam się tu i tam

Był mąż aż 2 tygodnie i musiałam się z Nim nabyć, bo dziś znów mi uciekł, a przyjedzie w piątek, bo idziemy juzka zobaczyć

Swoją drogą juzek bardzo mi daje w kość, bo chodzę coraz bardziej zmęczona, śpiąca i z częstszymi odruchami na cokolwiek, co zjem

 

Stwierdziliśmy z mężem, że to będzie chłopak, bo mdłosci mijają, gdy pomagałam przy zabezpieczaniu folią okien, gdy jeżdzę autem, gdy siedzę na kursie na prawko i (uwaga), gdy oglądam TVN TURBO

 

I dziękuję za oscypka!!!

[beti555]

Mamy taki etap:

 

strop

http://images4.fotosik.pl/196/2619eb7074cf4a80m.jpg

 

 

http://images2.fotosik.pl/233/2fc36a86b795e9e8m.jpg

 

http://images3.fotosik.pl/233/ad59320a145863ecm.jpg

[wiolasz]

beti555 podobno ma sie poprawić pogoda, może cos się ruszy...

[beti555]

Oj, zeby sie pogoda poprawila... powiałoby optymizmem

[e.kala]

Widzę, że nastroje u wszystkich podobne. U mnie tez mokro, zimno i wietrznie. Dekarze jeszcze nie wchodzą ponieważ kominy nieskończone (pogoda to uniemożliwia), dachówka jedzie z Niemiec już drugi miesiąc i jeszcze jej nie ma, boki lukarn nieobrobione. Drewno leży w błocie tzn. łaty i kontrałaty, reszta więźby, deski impregnowane. Mąż wnosił dzisiaj je do środka, ale szybko mu się odechciało przy tej pogodzie.

 

Jutro poniedziałek a więc rano do przedszkola, potem praca i mnóstwo spraw budowlanych do załatwienia. Niestety okazało się, że nic nie załatwię, mój samochód dzisiaj nie zapalił i nie wiem dlaczego?

Oznacza to, że czeka mnie załatwianie mechanika i wydatki. Nawet na działkę nie pojadę, a jak mąż wróci to juz będzie późno.

Ogólnie tragedia

[tosinek]

Dziewczyny mam wiadomość

............już za 5 mięsiecy WIOSNA,

będzie sucho, pięknie z ekipa i będziemy znowu budować...

a narazie to która z was już ulepiła bałwana???

[agnieszkakusi]

a u nas cały czas leje deszcz. W sumie na budowe nie ma to wpływu, bo na ten rok skończyliśmy.

[wiolasz]

u mnie mróz i roztopy..

i chore dziecko...nie mam kiedy i jak pójść papierologii załatwic bo nie mam niani i jeszcze teraz ta choroba...

[beti555]

Tez mam chore dziecko juz 2 tydzien ciagnie sie zapalenie oskrzeli

A pogoda jest do bani

[wiolasz]

podobno środa ma być już ładniejsza tylko ten deszcz..

[penny]

A ja dziś skapitulowałam. Od tygodnia boli mnie gardło, ale próbowałam się leczyć sama. Przecież zawsze to wystarczało. Ale niestety, nie tym razem... Zapisałam się na dziś do lekarza.

 

A dodatkowo okazało się, że brakuje mi do pozwolenia na budowę jeszcze jakiegoś świstka no i muszę w gminie go załatwić i dowieźć do starostwa. Oczywiście o załatwieniu od ręki nie ma mowy, więc też się to trochę przeciągnie.

 

Ale i tak widzę, że te moje problemy to drobiazg w porównaniu z tym, co się na Waszych budowach dzieje. Trzymam kciuki dziewczyny!!! Na pewno się pogoda poprawi na tyle, byście mogły spokojnie dokończyć to co poplanowałyście

[komarek]

Cześć dziewczyny. Nie było mnie tydzień bo wzięłam trochę urlopu i odwiedziałam rodzinę.

W zeszły poniedizałek byłam z dizeckiem u lekarza i dziś znowu trzeba iść. Koszmarna pogoda sprzyja chorobom. Na szczęście mąż dziś siedzi w w domu i sam pójdzie z Małym na wizytę. Tylko nie wiem jaki będzie efekt bo jeżeli kolejne zwolnienie to ...

[komarek]

Drogie koleżanki. Powiedzcie mi jak wkleić ikonkę ze zdjęciem domu w profilu.