Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 34,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mea

    3735

  • DagaAdam

    3628

  • queene

    2053

  • MaciekKamila

    1087

Najaktywniejsi w wątku

A swoja droga czy ktos ma jakiekolwiek informacje o postepach (czy wogole takie sa) w wierceniach w Wodzislawiu przy ul. Olszyny ? W zeszlym roku zaczeli niby wiercic na ok ~900m - mialo ruszyc wydobycie metanu i mial zostac zbudowany gazociag do duzej cieplowni przy ul. Radlinskiej. Od tego czasu w internecie jest cisza - costam prezydent na jakims materiale wideo o tym wspominal.. A jestem bardzo ciekawy jak sprawy sie maja - czy wogole planuja to skonczyc. Bo jak doprowadza ten metan do duzej cieplowni to zlikwiduja mala cieplownie blisko mnie i moze bede mial pod nosem kolejny duzy sklep :) Takie plany maja juz od jakiegos czasu i narazie cisza :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki no nie działa ta durnowata listwa, mam wrażenie że powrót cieplejszy od zasilania zaraz mnie trafi cos

 

Nie umiem na dodatek wkleić zdjęcia

mogę linka, luknijcie na to badziewko i co tam nie halo ?, mnie się nie podoba pompa pomiędzy tymi listwami po co ona tam jest ????

 

http://www.fototube.pl/zdjecie/1137043-p1070855-640x480jpg.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki no nie działa ta durnowata listwa, mam wrażenie że powrót cieplejszy od zasilania zaraz mnie trafi cos

 

Nie umiem na dodatek wkleić zdjęcia

mogę linka, luknijcie na to badziewko i co tam nie halo ?, mnie się nie podoba pompa pomiędzy tymi listwami po co ona tam jest ????

 

http://www.fototube.pl/zdjecie/1137043-p1070855-640x480jpg.html

 

Ja juz wiem "o co kaman". Ty masz chyba tez tam grzejniki co ? :) Na zasilaniu musisz miec wysoka temperature bo caly ten zestaw (zawory termostatyczne (te dwa co wygladaja jak do regulacji grzejnika - u gory jeden jest bez "czapy") i pompa) sluza do obnizenia temperatury plynacej w podlogi. Pompa musi byc w tym miejscu bo jak oba te zawory sie zamkna to nie byloby napedu do pedzenia tej wody w podlodze :) Ta pompa wlacza sie jak jeden (lub wiecej) sterownikow pokojowych daje sygnal "grzej". Wtedy taki sterownik otwiera zawor (na dolnej belce, opisane od 1-6), wlacza pompe i ta pedzi w tym obiegu wode. Zawory termostatyczne utrzymuja odpowiednia temperature w calej tej belce.

 

Zasilanie musi isc do dolnej belki, bo pompa jak dobrze widze wskazuje strzalke "do gory" i ona pompuje ciepla wode do belki z rotametrami.

 

Moim zdaniem wszystko wyglada prawidlowo. Z takim sterowaniem pokojowym rotametry musisz odkrecic wszystkie na max.

 

Jedyne co tutaj mozesz wyregulowac to te dwa zawory termostatyczne. Nimi generalnie ustawiasz temperature jaka bedzie na zasilaniu. Ona tez zalezy od temperatury jaka daje Twoj kociol. Jaka temperature pokazuje ten termometr nad pompa po lewej ?

 

No i mam nadziej ze te dwa zawory termostatyczne mierza temperature wody w obiegu a nie powietrza :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewus - napisz tylko czy masz i mozesz nalozyc "czapke" na ten drugi zawor termostatyczny (ten pierwszy u gory po prawej stronie) ? Najlepiej zeby oba byly ustawione tak samo. Bo jak jeden ustawisz na maksa a drugi na minimum to i tak nie bedzie przeplywu, a wiec doplywu cieplej wody z kotla / pieca :) Czym wogole grzejesz ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie to miałem na myśli pisząc że mi się podoba...

inna kwestia, że do niektórych pieców na ekogroszek, można też stosować pellet....

 

Tak, ale przy palnikach retortowych to już nie ta sprawnosć, nie ten komfort...

To już lepszą alternatywą są kotły z palnikiem na pellet z opcjonalną możliwością spalania drewna, czy brykietów - np ATMOS, albo Kostrzewa Compact Bio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamie tych metrow wyszlo jakies 245 m2, juz po odjeciu wszystkich okien i drzwi :)

 

To liczenie jest mega proste :) Zakladajac Twoja sciane o U=0,3, a nasze sciany o U = powiedzmy 0,18, roznica wynosi 0,12. Tyle Wat my tracimy mniej w ciagu godziny na kazdy m2 sciany przy roznicy temperatur 1stC.

 

Sezon grzewczy trwa ok 220 dni * 24h = 5280h. Srednia temperatura sezonu grzewczego to zalozmy ok 3stC. W domu utrzymujesz 21stC czyli roznica to 18stC. Teraz liczenie proste - wszystko mnozysz ;) 5280h * 18stC * U 0,12 * 245m2 = 2794176W czyli 2794kWh.

 

Czym grzejesz? Gaz wychodzi ~0,28pln / kWh czyli tracisz co sezon grzewczy ~782 pln.

Weglem? Wychodzi gdzies 0,15pln / kWh - wtedy tracisz na sezon ~420 pln.

 

No :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewus - napisz tylko czy masz i mozesz nalozyc "czapke" na ten drugi zawor termostatyczny (ten pierwszy u gory po prawej stronie) ? Najlepiej zeby oba byly ustawione tak samo. Bo jak jeden ustawisz na maksa a drugi na minimum to i tak nie bedzie przeplywu, a wiec doplywu cieplej wody z kotla / pieca :) Czym wogole grzejesz ?

 

Tak mam grzejniki, są w łazienkach jako dodatkowe i na piętrze

Na ten zawór u góry nie mam tego pokrętła, ten na dole otwarty na maksa.

 

Na termometrze jest pomiędzy 25-26 stopni,

ale nie kumam z której listwy leci ciepła do obiegu, bo kurde te rurki co wychodzą z górnej listwy cieplejsze.

No nie kumam ni w ząb.

 

Aha, grzeję gazem . Kondensat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mam grzejniki, są w łazienkach jako dodatkowe i na piętrze

Na ten zawór u góry nie mam tego pokrętła, ten na dole otwarty na maksa.

 

Na fotce tego tak nie widac - ale czy ten zawor na dole i na gorze to taki sam zawor (tylko bez czapki) ?

 

Na termometrze jest pomiędzy 25-26 stopni,

 

I tu jest pies pogrzebany bo taka temperatura wody w obiegu podlogowek nie nagrzejesz domu przy obecnie panujacych temperaturach na zewnatrz. Ja teraz wpuszczam ~32stC. Jakbym puszczal 25-26stC to mialbym ~16-17stC w domu wiec niezbyt cieplo ;) 25-26 to za malo! A na grzejnikach masz ile? (ile jest na wyjsciu z kotla) ? Moim zdaniem musisz zwiekszyc te temperature z 25-26 do 35-40, czyli maksimum jakie bedziesz potrzebowac przy najwyzszych mrozach. Zeby to zrobic musisz odkrecic bardziej oba zawory termostatyczne (ten z biala czapa i ten powyzej). Czy ten na dole jest juz odkrecony na maks? Jezeli tak to ten na gorze jest za bardzo skrecony - trzeba go tez odkrecic :)

 

ale nie kumam z której listwy leci ciepła do obiegu, bo kurde te rurki co wychodzą z górnej listwy cieplejsze.

No nie kumam ni w ząb.

 

Zgodnie z czerwona strzalka na dolnej listwie - tam wlatuje ciepla. Moze Ci sie wydawac ze jest chlodniej bo woda w obiegu osiagnela te 25-26st i zawor termostatyczny zamknal doplyw - teraz sobie woda krazy w obiegu zamknietym, a cieplo sie nie robi bo ta woda ma za niska temperature! :) Jak odkrecisz troche oba zawory termostatyczne to automatycznie termometr powinien pojsc w gore. Krec tak zeby tam uzyskac ~35stC. Jak przyjdzie -20stC i okaze sie ze termostaty pokojowe caly czas daja "grzej", a w srodku jest zimno - to jeszcze bedzie trzeba troche podkrecic - do 40stC np.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha - teraz doczytalem ze zawor na dole jest otwarty na maks. To znaczy ze gorny zawor zbyt mocno ogranicza temperature - on jest ustawiony na tyle ile pokazuje termometr i wiecej cieplego nie chce wpuscic :) Musisz go odkrecic. Trzeba sprobowac sciagnac ta czapke z dolnego i nalozyc na gore. A moze wystarczy wziasc srubokret i go odkrecic "recznie" :) Nie wiem jaki tam jest mechanizm - czym ta czapka kreci. Ale to nie moze byc zbyt skomplikowane ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzejniki ciepłe jak diabli :)

Ten na dole odkręcony na maksa, ten u góry jak twierdzi mój mąż też odkręcony na maksa .

Nie wiem czy to ma znaczenie ale pod termometrem jest jakby stalowy drucik i on biegnie do tego dolnego zaworu .

Tzn , że ten zawór nie puszcza ciepłej wody, ale dlaczego ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory ze tam w trzech postach ale zebys zauwazyla ;) Sprawdz czy z gory na tym gornym zaworze jest taki trzpien:

 

http://obrazki.elektroda.net/50_1264343705.jpg

 

Jezeli jest to by znaczylo ze ten zawor jest otwarty na maksa (tylko nie wiem po co go tam wogole dali, wprowadza tylko opory).

 

A jezeli on jest otwarty na maksa to... Nie mam pomyslu - cos musi byc nie tak, no chyba ze masz tak wychlodzone podlogi ze zasilanie miesza sie z powrotami z podlog i ma te 26stC :) Czy rura PRZED zaworem (patrzac na zdjecie - po prawej stronie od zaworu) jest ciepla? Powinna miec temperature jak w kotle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzejniki ciepłe jak diabli :)

Ten na dole odkręcony na maksa, ten u góry jak twierdzi mój mąż też odkręcony na maksa .

Nie wiem czy to ma znaczenie ale pod termometrem jest jakby stalowy drucik i on biegnie do tego dolnego zaworu .

Tzn , że ten zawór nie puszcza ciepłej wody, ale dlaczego ????

 

Wlasnie widze ten drucik. Gdzie / jak jest zakonczony? Pewnie to czujka temperatury. Czyli ze termostat otwiera sie wedlug jego wskazan. On na pewno biegnie do tego pierwszego bialego zaworu termostatycznego wygladajacego jak do grzejnika ? :) Bo ten zawor wyglada dosc topornie, watpie zeby mial jakas czujke mierzaca temperature kawalek dalej. A jest jakis opis na tym zaworze ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewus, masz na pewno tego typu zawor termostatyczny z kapilara:

 

http://allegro.pl/glowica-termostatyczna-z-kapilara-herz-20-50-st-c-i1910459996.html

 

On tu fajnie powinien dzialac - bo mierzy temperature jaka faktycznie idzie na podlogi (juz po zmieszaniu wody z powrotami podlogowek), a nie temperature przed powrotami jaka jest na samym zaworze. Czyli poprostu ma taka "oddalona" czujke temperatury :)

 

Mnie bardziej zastanawia ten gorny zawor. Bo nawet jak ten dolny otworzy sie na maksa, a gorny bedzie zamkniety (bo ustawiony na nizsza temperature) to nic cieplej nie doleci i tak.

 

Ale patrzac na te zdjecia wydaje mi sie ze ten u gory wyglada troche inaczej - moze to juz jest zwykly termostatyczny bez kapilary hm.. :) Na 100% otwarty na maksa ? Nie wiem po co go tam wogole dali!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory ze tam w trzech postach ale zebys zauwazyla ;) Sprawdz czy z gory na tym gornym zaworze jest taki trzpien:

 

http://obrazki.elektroda.net/50_1264343705.jpg

 

Jezeli jest to by znaczylo ze ten zawor jest otwarty na maksa (tylko nie wiem po co go tam wogole dali, wprowadza tylko opory).

 

A jezeli on jest otwarty na maksa to... Nie mam pomyslu - cos musi byc nie tak, no chyba ze masz tak wychlodzone podlogi ze zasilanie miesza sie z powrotami z podlog i ma te 26stC :) Czy rura PRZED zaworem (patrzac na zdjecie - po prawej stronie od zaworu) jest ciepla? Powinna miec temperature jak w kotle.

 

Sprawdziłam, ten u góry otwarty , trzpieniek maksymalnie wyłazi jak odkręcam taki kapturek.

Ta rura zasilająca przed zaworem gorąca jak kaloryfery czyli bardzo gorąca.

A teraz spokojnie przyjrzałam sie temu termometrowi ma niby 32 stopnie, ale jak dotykam tej rurki to nijak mi to na 32 stopnie nie wygląda.

 

Podłogi wychłodzone ? noe nie wiem, dopiero w piątek się odpaliła podłogówka, najpierw szła na 19 stopni a teraz od wczoraj próbuję ja dostać na 21 .

I mi ciężko idzie.

 

I jeszcze dopiszę, ten u góry to chyba zwykły, nic tam nie ma, ten trzpien i taki kapturek co go wciska jak się dokręca, jest odkręcony i ten trzpień wylazł , więc tu nic nie powinno stawiać oporu.

Ten drucik jak piszesz idzie do tego dolnego białego zaworu, który tez jest odkręcony na maksa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłam, ten u góry otwarty , trzpieniek maksymalnie wyłazi jak odkręcam taki kapturek.

Ta rura zasilająca przed zaworem gorąca jak kaloryfery czyli bardzo gorąca.

A teraz spokojnie przyjrzałam sie temu termometrowi ma niby 32 stopnie, ale jak dotykam tej rurki to nijak mi to na 32 stopnie nie wygląda.

 

32 to nawet nie letnia - tym bym sie nie przejmowal :)

 

Podłogi wychłodzone ? noe nie wiem, dopiero w piątek się odpaliła podłogówka, najpierw szła na 19 stopni a teraz od wczoraj próbuję ja dostać na 21 .

I mi ciężko idzie.

 

A te kaloryfery bardzo gorace to jakie?? Bo jak 40-45stC (to juz cieple, da sie trzymac reka i sa gorace ale nie parza) to moim zdaniem wszystko gra! 40stC mieszajac sie z powrotami podlogowek moze miec te 32stC :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrob prosty test -> ustaw na wszystkich *oprocz jednego* termostatach pokojowych bardzo niska temperature - tak zeby tylko jeden zawor na belce powrotnej (te 1-6) sie otworzyl. Powinien byc mniejszy przeplyw przez podloge i temperatura na termometrze powinna wzrosnac juz po paru minutach :) Jezeli wzrosnie - moim zdaniem nie masz sie czym przejmowac tylko dawac w palnik ile wlezie, wygrzewanie chaty moze tyle trwac ;) Patrz tez na zuzycie gazu - powinno byc duze i to dobry sygnal bo znaczy ze dom "chlonie cieplo" :) Gdyby bylo male to znaczy ze nie byloby odbioru ciepla..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...