Grupa Podkarpacka

[januszek]

Anetko

dzieki uff kamień z serca bo widzisz ja jestem taki , taki mało delikatny

przepraszam, ale cieszę się że już poprawone.

i jak rachunek ?? zaskoczona, zadziwiona, nie przejmuj się to pierwszy sezon w następnym bedzie dużo lepiej. zobaczysz

słuchajcie to że ma być kulig to jescze nie powód aby była zima stulecia

nie straszcie bo znów mój silnik łi łi łi

grześ jak Ty to robisz tak rozruszać grupę no no no !!!!

a może jednak to wyróżnienie maciejona, ja tam nie będę czytał projektów, ale domek mażeie kazdy chce mieć tak prawda?

Właśnie jestem po głędszym złocistym i spiewamy sobie "wypijmy za błędy, za błędy na górze"

wiecie co ten złoty trunek jest naprawdę dobry....

 

greg prawda jest taka że ja cholernie lubie rozpieszczać kobiety , te które są tego warte ....

 

kulig to jest to czego nam brak teraz tylko musimy czekać na snieg...

[AGA44]

Ale fajowo - będzie kulig - o ile śnieg tej zimy spadnie Ja, jeśli można również się piszę

 

maciejon - GRATULACJE!!! - a od Lipińskich wyciągnij dodatkowego bonusa.

Ale fakt - faktem wybrali Cię dlatego, że jesteś perfekcjonalistą. Zarówno dom jak i otoczenie jest dopracowane w każdym szczególe. Brawo!

 

AnetaS - to kiedy ta przymusowa przeprowadzka?

Widziałam Cię ostatnio 1.11, miałam ochotę zagadnąć, ale byłaś tak zajęta, że nie chciałam przeszkadzać.

 

sebo8877 - Oglądnęłam zdjęcia Waszego domku. Troszkę zapuszczony ten domek. Będę pełna podziwu jak zobaczę efekt końcowy.

 

jacekg11 - ja planuję max 29 +12 styro. Max'a chciałam z Hadykówki, ale ostatnio coś słyszałam, że chcą ogłosić upadłość i teraz mam dylemat.

 

po pierwsze kulig

"pędzą pędzą sanie ...." ech wiatr w piersiach oczywiście piszę się

ale trochę obawiam się o atrakcje jakie moze nam sprawić RS

ostatniej zimy miał Ci on atrakcję nie lada szyba pies .....

 

januszek - lepiej nie kracz..... ,

Rs ostatniej zimy miał nie jeden problem z samochodem

[AnetaS]

przeprowadzka na koniec grudnia (czywiście tego roku), nie zależnie od stanu wykończenia domu.

 

Januszek Ty jesteś super gościu. Takich znajomych mieć to wielkie szczęście.

A ten rachunek to taki może dużo może mało, nie wiem, w ciągu 3 tygodni poszło 225m3 gazu.

 

A propo śniegu to cosik zapowiadają, ciekawe czy im się sprawdzi.

[sebo8877]

AGA44 dzieki za otuche - tak ajk pisalem te zdjęcia to w fazie zakupu były robione.

Dzieki za otuche - wierze i mam nadzieje że efekt końcowy zadziwi i mnie samego

Jak troszeczke sie porawi jego zewnetrzny wyglad pokażę z zewnatrza narazie siedze w środku.

Oby Ten śnieg przyszedl jak najpoźniej - dla mnie w okolicy Rzeszow moze spaść tylko na jeden dzięn - KULIG

sebo8877

[AGA44]

sebo8877 - życzę Ci, a by Twoją okolicę śnieg i mróz omijała z daleka .

 

Słuchajcie kochani - czy znacie jakieś opinie na temat cegielni Markowicze i jej wyrobów?

[Gregor 456]

Witajcie moi drodzy

dwa dni temu zjadlo mi posta, na nowego nie mialem czasu, ale dzis skopiuje zanim wysle

no nie smiejcie ze mnie ze grupe rozruszalem, bo to zrobil RS - KULIGIEM z pomoca Brzozy, ale chcialem ja rozruszac i sie udalo

wazne zeby chciec, slyszeliscie to ze nawet jak nie masz pieniedzy na budowe domu, lecz jak juz myslisz o tym i chcesz to jest tak jakbys juz zaczal budowc

Januszek znow li, li, li... ja sie z Ciebie nie smieje bo w moim mlodym aucie tez bylo raz podczaz mrozu li, li, li...

Brzoza objecuje ze przywioze Ci tego zlocistego napoju jak przyjade ale to bedzie juz po kuligu i po sniegu tez, na wiosne

Maciejon gratuluje wyroznienia, sam bym chcial Wasz domek juz zobaczyc , nie udale sie tego roku uda sie na drugi

Aga wyslalem Ci juz zdjecia z poddasza ?

Sebo z tego domku mozna zrobic super chatke

pozdrawiam

[sebo8877]

Gregor własnie jestem w trakcie jej robienia:)

 

Aga44 mam nadzieje że ten śniej podejdzie w miare jak najpoźniej no w lutym może i może

 

sebo8877

[AGA44]

Aga wyslalem Ci juz zdjecia z poddasza ?

 

Jeszcze nie, ale mam nadzieję, że w tym tygodniu będę je już mieć. (w każdym bądź razie już nie moge się doczekać)

 

A mnie ogarnął szał jeżdżenia po składach.

I najśmieszniejsze jest to, że jeszcze nie zaczęłam budować, a rozglądam się za płytkami, ceramiką itp.

Jestem trochę zawiedziona bo mam problem z wanną. Chciałabym żeliwną, a tu "niet" Jeżeli jest to powyżej 5000 PLN. Jak wiecie gdzie można dostać tańsze dajcie mi znać.

A jak wogóle się spisują te akrylowe - czy nie będzie tak, że za 10 lat trzeba pruć łazienkę bo wanna nie nadaje się do użytku?

[Baru]

Po pięciu latach używania w mieszkaniu wanny akrylowej Sanplast nie stwierdziłam żadnych przeciwwskazań do zakupu kolejnego akryla, tym razem Poolspa.

[AnetaS]

Aga to dobrze że już patrzysz za ceramiką i płytkami, wybierzesz wcześniej i nie będzie problemu tego co u mnie.

Ja jutro jadę kupować i co?

Wiem jakie płytki w jednej łazience, jakie na korytarzu a druga ciągle jest zagadką.

wiem jaką chcę kabinę prysznicową tak na 80% tzn wiem co chcę ale nie wiem jakiej firmy.

wiem jaki kształt ma mieć wanna ale ale jakiej firmy pojęcia nie mam.

Podłogi w pokojach i korytarz na górze - deska berilnecka lub panel trójwarstwowy nie za jasny i nie za ciemny.

itd.

 

Gregor ja zawsze kopjuję przed wysłaniem bo za często mi zjada

[Baru]

Co Ty, Aneta!

Nie masz racji z tym wcześniejszym wybieraniem Agnieszka planuje zacząć na wiosnę, więc pewnikiem najwcześniej na wiosnę 2007 płytki będzie kupować. Tak więc jak dla mnie - strata czasu.

Zmienić technologię z maxa na U220 np, z czegoś tam na siporka... To taaak. Pokrycia dachu pooglądać: dachówka - jaka? I dlaczego tak drogo?! Blachodachówka - taniej ale dalej drogo. No bo już by trza było taką uczciwą a nie jakiś chłam. Rynny... Nie daj Boże okna dachowe! Drogie i bardzo często lubią znikać świeżo wstawione z budowy.

To są problemy Agi na dzień dzisiejszy... Aaa! I jeszcze zapomniałam o ścianach fundamentowch: lać w akra czy murować z pustaków np amerbloków (my tak mamy).

Doooobra. Kończę przynudzać i idę poczytać o czernyszach dla odmiany.

[sebo8877]

AGA44 polecam Ci wanne akryl z cersanita lub Sanplasta - ale pełny akryl - nie daj się wpuscic w maliny z połakrylem

Znajomi maja już kilka dobrych lat te produkty - ja kupilem narozna z Sanplasta w Merkurym-Markecie - Maja tam po analizie wszystkich marketów w rzeszowie - najlepsze ceny na akryle.

RCM ma ukryte koszty - np nogi.

Pamiętaj tez że nas "biednych' nie stac na tanie materiały.

Co do żeliwnej wanny to naprawde zastanowiłbym sie nad nią - po pieronie cięzka no i zawsze problem z glazura zawsze może wpaść cos do wanny o co ??? - porażka.

Akryle teraz sa już naprawde dobrej jakości - najwazniejsze by zamontowac ja tak by dno nie uginało sie i nie powodowalo zbyt duzych naprężeń.

sebo8877

[maciejon]

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za słowa uznania z okazji ...

Dodam jeszcze, że biuro projektowe na swojej stronie ma zamiar wprowadzic rozbudowany dzial o realizacjach ich projektów. Dostaliśmy na ta okoliczność trochę pytań typu: dlaczego ten projekt, jak było w praktyce itp. Ma to być też ilustrowane zdjeciami a ma ich być dużo wiecej niz w katalogu projektów.

 

AGA44

My kupimy wannę Ravak'a. Jeżeli nie znasz ich oferty - warto popatrzeć. Ale w realu nie w necie

 

Pytałaś tez o Markowicze. Interesowaliśmy się tą cegielnią na etapie niewykluczenia u nas scian z max'a. Bralismy również pod uwage leżące niedaleko Markowicz Harasiuki. Generalnie opinie wykonawców z okolic naszej budowy (jest to ok. 50 km do tych cegielni) były pozytywne, ze wskazaniem na Markowicze. To było wiosną 2004.

 

 

Wizja kuligu i piwa rozruszała Grupę. Aż miło czytać

Ja deklaracji kuligowych niestety nie mogę składać. Jeszcze.

Co do piwa to myślę, że jest ono smaczniejsze wtedy, gdy o sniegu nie pamiętamy. Na kulig lepiej coś bardziej gorącego a nawet lepkiego. Np. podgrzany przy ognisku krupnik. Dla smokoszy - coć bardziej przeźroczystego i schłodzonego

[AnetaS]

witam za mną dzień zakupów

duuuuuuuuuuużych zakupów

dziś zamówiłam płytki na korytarz do kuchni i łazienki (druga jeszcze nie)

i kupiłam deskę berlinecką na podłogi na górę.

prawie wybrałam wannę, kabinę prysznicową, kibelek, umywalę i bidet.

Baru faktycznie Aga ma jeszcze czas na podejmowanie konkretnych decyzji, ale szukanie i poznawanie tego co jest na rynku nie uważam za stratę czasu. I nawet jeśli teraz coś wybierze to jeszcze wiele razy zmieni. Ale będzie wiedziała gdzie czego szukać.

 

A ja co, dzisiaj jeździłam z wykonawcą i wybieram deskę berilnecką a on mi mówi że inną bo ta jest na klejenie a lepsza jest na klik i patrzeć jaką mają twardość i ścieralność.

No i patrzę na twardosć, ścieralność, czy na klik i dopiero na końcu jaki kolor i cena.

itd.

[maciejon]

A ja co, dzisiaj jeździłam z wykonawcą i wybieram deskę berilnecką a on mi mówi że inną bo ta jest na klejenie a lepsza jest na klik i patrzeć jaką mają twardość i ścieralność.

No i patrzę na twardosć, ścieralność, czy na klik i dopiero na końcu jaki kolor i cena.

Na klik łatwiej się montuje i byc może stąd taka opinia Twego wykonawcy. Na klik są przez to droższe. Czy lepsze - nie wiem, lecz ja tez kupie na klik

 

Oczywiście scieralnośc i twardość też są wżne ale żeby dopiero na końcu kolor i cena A co z gatunkiem drewna?

Ciekaw jestem co wybrałaś.

Jakie będziesz miała listwy przyścienne? (Są też różne sposoby mocowania)

[Baru]

Maciejon!

Gdy wybierałam wannę brałam pod uwagę właśnie Ravaka i Poolspę. Ale ze wstydem muszę przyznać, ze już nie pamiętam dlaczego wybór w końcu padł na tę drugą

 

Co do podłogi na klik - to owszem, fajnie się układa i ogółnie to nic do niej nie mam (moje panele w salonie tyż na klik są przecież), ale o ile dechy są ze sobą "powiązane" i się trzymają po długości, to niestety po szerokości zaczęły mi się rozłazić. Mam szczeliny takie na grubość paznokcia . Ale to podobno tak się dzieje z tymi klikowymi.

 

Listwy mam Voxa i są rewelacja! Polecam z czystym sumieniem! Zakupiłam w RCMB. Nie montuje się ich do ścian na żadnych p... zaczepach, które mimo zapewnień sprzedawców, że nie mają prawa odleźć od ściany i nie ma prawa od nich odczepić się listwa - to i tak odłażą!

Toto co ja mam - montuje się na wkrętach do ściany. Mam to i na dole przy panelach i na górze przy wykładzianch. Można w nich puścić kabelek jakiś zapomniany przy robieniu gnazdek. Oczywiście łebki wkrętów są niewidoczne, bo przed mocowaniem do ściany zdejmuje się środkową część listwy a potem po przykręceniu, ew. włożeniu ww kabelka - zakładamy środkową część, przykrywając wszystko, co nie powinno być widoczne.

Nie wiem czy zrozumieliście mój pokrętny opis, ale dla lepszego zrozumienia sprawy poświęciłam się i znalazłam to: http://www.vox.pl/pl/pcv_lp_smart.php?lang=pl

Trzymajta się!!

[sebo8877]

Witojcie Kochani

Mam nadzieje że AGA44 sprawisz se wanne taka o jakiej marzysz - my jak wybieraliśmy to przymierzyłem sie do niej tak samo jak do kibelka - tyz sie przymierzyłem - pochodzę ze ślaska i normalnym dla mnie jest że jak cos kupuje to to sprawdzam - poźniej moja "podkarpacka" rodzina stwierdziła że to obciach - ale coż mam kupiłem sprawdziłem jestem - a raczej bedę (jak wmontuje) szczęśliwym Uzytkownikiem Tak więc AGA44 nie przejmuj się i wlaź do wanny tak więc to Ty w końcu bedziesz brała w niej kapiel a nie tylko na nią patrzyła.

AnetaS mam nadzieję ze zakupy udane - co do łazienki ???

Klik czy klej - tu rodzi sie pytanie odwieczne - otórz poprawnie wykonany klej jest tak samo trwały jak klik - spartolony klej prowadzi do powstawania szczelin co jest niezbyt estetyczne - klik powstał po to by wykluczyć wlasnie błady przy układaniu klejowym - w znaczny sposób przyspieszjąc wykonywanie podłogi.

Jest wygodniejszy w ukladaniu a za czas i wygode jak wiecie trzeba placic - stąd jest droższy choć nie zawsze tak jest.

maciejon mam nadzieję że jakoś dojdzie do organizacji tego kuligu - narazie czekamy na śnieg Co do browaru tak jak pisałem wyżej jestem w pelnej gotowości tylko powiedzcie gdzie się spotykamy

Co u mnie - wczoraj w mojej "Willi" przygotowałem wszystkie otwory okienne pod montaż okien - przychodzą fachowcy mi za 1,5 tygodnia - pozbyłem sie także reszty starych tynków tak więc powoli wychodzę z "brudu".Mała koza która dogrzewa mnie podczas rmontu jest naprawde złota - a raczej "czerwona' i robi dobra robote.

Baru są tez listywy które montuje się za pomoca spinej co 40 cm - w te spinki układa się zapomniane kabelki i nastepnie całośc wsuwa od góry - warunek dla każdej tego tymu listwy o tej której pisze Baru i ja sa proste ściany.

Wtedy nic nie odstaje , wystaje , krzywi sie itd.

Rozwiązania z materialami naturalnymi np egzoytyczne drewno, kamień sa bardzo pracochłonne ale za to dają piorunujące efekty.

Jeszcze wiele przede mną ale mam nadzieje że zarówno ja jak i Wy DAMY RADĘ !!!!

Pozdrawiam

sebo8877

[maciejon]

Ci, którzy już mają kostkę za sobą - pisać mi tu szybciutko na co mam zwracać uwagę jak goście będą robić. Żebym se potem w gębulę nie pluła, że w domu byłam a oni i tak mi spier....

U mnie wybrano ziemię z podjazdu ok. 25 cm. Było tam twardo, bo cały transport szedł tędy. Podsypano to piaskiem rzecznym. Na to warstwa żwiru. Nastepnie na mieszance piasku i cementu - kostka.

Oczywiście używano zagęszczarki. I do podłoża i po położeniu kostki.

 

Zwróć uwagę na spadki. Pamiętaj o ewentualnych kablach pod kostką.

Czy masz jakiś kanał odwadniający w kostce?

np:

http://www.maciejon.republika.pl/Ogrod/Kostka_2.jpg

 

sebo8877: Dopiero teraz "dojrzałem" do oglądniecia zdjęć Waszego domu. Wędrowałem po nim troche jak po mrocznym zamczysku . Taki dom to wyzwanie. Powodzenia

Bardzo podobały mie się zdjęcia z firankami. Wspaniały pomysł :)

[Baru]

U mnie mają wydrzeć ze 40-50cm na podjeździe, na odbojówkę 30 kilka. Odwodnień nie mam - spadek mi zrobią do bramy bo tak mam ukształtowany teren, ze tak powiem - naturalnie. Kabel pod kostką będzie - a właściwie już jest - jeden only - telefoniczny. Zakopany dość głęboko, po powiedziałam panom którzy to robili, że tak mają go zakopać, żeby kopara nie wydarła jak mi będą kostkę kłaść. I oznaczony oczywiście taśmą odpowiednią jest.

Maciejon! Jaką masz serokość odbojówki??

Coś jeszcze o czym wypadałoby pamiętać??

[sebo8877]

maciejon co do firanek to chyba opatentuje ten pomysła na najtańszy karnisz

RS zapisy trza robic kto to do uzgodnienia - mozna zrobić to tu na grupie a ktos bedzie tylko nad tym czuwał - ale czy masz dostep do jakichs "maszyn ciagnacych" teren u nas górzysty a jak ludzisk bedzie sporo to bedzie cos ciągnąc.

co proponujesz z tymi starymi drzewami - napewno musze je trochu poprzycinac - może jeszcze zdarze w tym roku - narazie przewróciłem te co zasłaniały okna. - ale sprawa jest strasznie koszmarna bo wiekszość tych drzew choruje - raczeja gałęzie- musiałbym poradzić się jakigos ogrodnika:)

Baru w kostce najwazniejsza role robią dwie rzeczy - pierwsza to podłoże bo tu o wszystko idzie gra - jęzeli są tam u ciebi egliny i grunty nieprzepuszczalne to radziłbym wybrac to na 40 cm.

nastepnie żwir z paskiem rzecznym oraz tłuczniem - 10 cm żwiru 15 i 10 cm piachu piach zarazem musi zlapac profil (najważniejszą rzeczą tutaj jest zageszczanie - zagęszczaj warstwy max 10cm grubosci - czyli na 35cm tej warstwy zaleciłbym 3x zageszczarka - poźniej kostaka i calość zageszczarka z papciem (papec - plastikikowa podeszwa zakladana na zageszczarke) - calość po ułożeniu oczywiście przesypana piaskiem płukanym nigdy kopanym!!! - oczywiście spadki wazna rzecz - od domu na zewnątrz. Oczywiście ważna rzeczą sa odwodnienia poziome - przy spadkach rzdu 15 % musisz stosowac korytka - z dużych powierzchni trzeba to przeliczyć na możliwości przyjecia przez krytka - po to tylko by Ci ich nie wyplukalo podczas większych opadów deszczu.

Co do tych wartości piachu tłucznia i żwiru taki model zastosuj w miejscach gdzie będziesz mial ruch samochodowy - poprostu unikniesz kolein po dłuzszym okresie. Na obrzeża zalecam zainwestować w krawężniki może granitowe - najkorzystniej wyjdą cie obrzeża betonowe - nie pozwól na "brzeżowanie" kostką na suchej zaprawie -rozleci sie to po dwóch zimach). Jezeli firma jest profesjonalna będzie oczywiscie miala mszyne do ciącia kostki a nie gilotyne - gilotyna robi "brzydkie cięcia"

Mam nadzieję że nie pominąłem wiekszych problemów przy kostce - acha jeszcze jedna rzecz zalecam unikanie w jakich kolwiek miejscach suchej zaprawy - ma ona tendencja do wiazania płatami - po jakimś czasie nastepuje "zapaść" jednej z częsci i podnosci czy zapada ci sie powiedzmy 1m2 czy 3m2 kostki.

Pozdrawiam i życze wszystkim powodzenia.

 

P.S. Co do kuligu to zacznijcie się zapisywac ale musimy najpierw uzgodnic gdzie go robimy i czy mamy silnik??

 

Pozdrawiam

 

Sebo8877