forum_user 01.03.2005 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2005 Tigermoth czuje, że zdjęciami mile nas jeszcze zaskoczysz ... Aga ... hmmm hmmm ... Pada śnieg pada śnieg dzwonią dzwonki saaaań ... Paty a'propos zimna taka anegdotka: Pewna para w średnim wieku z północnej części USA zatęskniła w środku mroźnej zimy do ciepła i zdecydowała się pojechać na dół, na Florydę i mieszkać w tym hotelu, w którym spędziła noc poślubną 20 lat wcześniej. Mąż miał dłuższy urlop i pojechał o dzień wcześniej. Po zameldowaniu się w recepcji odkrył, że w pokoju jest komputer i postanowił wysłać maila do żony. Niestety omylił się o jedną literę. Mail znalazł się w ten sposób w Houston u wdowy po pastorze, która właśnie wróciła do domu z pogrzebu męża i chciała sprawdzić, czy w poczcie elektronicznej są jakieś kondolencje od rodziny i przyjaciół. Jej syn znalazł ją zemdloną przed komputerem i przeczytał na ekranie: Do: Moja ukochana żona. Temat: Jestem już na miejscu. Wiem, że jesteś zdziwiona otrzymaniem wiadomości ode mnie. Teraz mają tu komputery i wolno wysłać maila do najbliższych. Właśnie zameldowałem się. Wszystko jest przygotowane na Twoje przybycie jutro. Cieszę się na spotkanie. Mam nadzieję, że Twoja podróż będzie równie bezproblemowa, jak moja. PS: Tu na dole jest naprawdę gorąco... a teraz ... do cieplutkiego łóżeczka ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 01.03.2005 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2005 Nooo dooobraaa, niech Wam bedzie... jak mnie tak prosicie... to się odzywam. Ostatnie wieści z placu boju: mam mebelki w kuchniiiii!!! Dlatego się nie odzywałam, dziś wróciłam przed 23 do domku. A jutro rano znowu. Jadę se trochę posprzątać, a co!! Fugi poszoruję, może choć troszeczkę przestaną być brudno-białe, a zaczną być brązowawe?? Jak dziś wyjeżdżałam z mojej wsi, śnieg tak fajnie skrzypiał pod butami, a jakie piękne gwiazdy były... Brzoza! Zdjęcie bramki przeciwbliźniaczej zostało zrobione, muszę je jeszcze zmniejszyć i wkleić. A teraz cieplutka wanienka i luluuu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 01.03.2005 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2005 Baru super wiesci od Ciebie ! gratulki z postepów na budowie! zdjecie "bramki przeciwbliźniaczej" - to sie moze byc hicior dla wielu którzy maja maluszki ... i nie tylko maluszki ! czekam z niecierpliwością ... cudowne powietrze na zewnatrz dzisiejszej nocy ... mroźne i rześkie ... A teraz ... nura w pióra ... i luuu ... paa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 02.03.2005 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 Baru, brzoza: Ależ w Was "nocne Marki" Baru, już i ja zaczynałem się niepokoić na okoliczność Twojej absencji na Forum. A tu proszę: harujesz i szorujesz po nocach. Znaczy jesteś wyzdrowiała Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszek 02.03.2005 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 Po pierwsze to nie tak że nie rozmawiam z Basią bo się obraziłem i odwrotnie, nie chciałem ponownie abysmy pozarażali sie na wzajem to chyba oczywiste zwłaszcza że basia odezwała się już z wyjaśnieniem że to szybko mija i faktycznie tak było. Ago x4 nie zwalaj wszystkiego na mnie owszem z tym szamanem to trochę się wygłupiłem i stąd te mrozy ale to już przeszłość myślę że mi wybaczycie. proszę. Paty najlepsza na zimno jest kawusia (z prądem) oczywiście zaraz po kozie Basiu czy barierka przeciwbliźniacza spełnia również swoje zadanie dla pojedyńczego maluszka?? pozdrowionka dla wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 02.03.2005 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 Basiu czy barierka przeciwbliźniacza spełnia również swoje zadanie dla pojedyńczego maluszka?? Myslę, że nie ma przeciwwskazań do użytkowania ww przez pojedynczy egzemplarz Wiecie, jak ten czas strasznie leci?? Niektórzy pamiętają, jak jakiś czas temu pisałam, że moje małe kończą roczek... A dziś napiszę, że moje bliźniaczki - łobuziaczki kończą dwa latka I kiedy to minęło? Pojęcia nie mam, przyznam szczerze... Imprezka będzie łączona z Ewciową, która z kolei w poniedziałek 7-go skończy 8 latek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 02.03.2005 23:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 Witam, No proszę ile tu się dzieje: u Baru prace w pełni. Czas zajęty do maximum, Januszek wyzdrowiał, i już myśli jak tu zrobić barierkę przeciwbliźniaczą dla pojedynczego maluszka, Aga wyzywa do raportu, (pewnie dlatego postarałam się znaleść odrobinę czasu, by napisać) Maciejon poszukuje klinkieru z Przyborska (niestety nie wiem gdzie można kupić) Tigermoth otrzymał pozwolenie na budowę - gratuluję !! Brzoza o fankach wypisuje, u Paty zimno... a u mnie na budowie spokój, czekam aż się ociepli w pracy urwanie głowy, już nawet nie wiem jak się nazywam, wieczorami dużo czytam (ustawy, rozporządzenia, normy) ostatnio zasypiam z prawem budowlanym w ręku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszek 03.03.2005 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Basiu tę barierkę to masz na dole tak aby blizniaczki nie weszły na schody czy na górze tak aby nie.... zresztą mam nadzieję że dotrze do mnie zdjecie (i nie przez repubkikę) tak moje zdrowie nie jest jeszcze do końca takie jakbym chciał (zresztą teraz to już bądzie coraz gorzej) ale coś działam i nie myślcie sobie że ja tylko mieszkam, to ciągłe budowanie i remonty, wezmy np: instalację wody ze studni to że woda zamarzła to wiecie ale że pekła rura i miszę wejść do studni z wodą aby ją wymienić, to mi sie nie uśmiecha brrrr już mi zimno na samą myśl dlatego poczekam do wiosny ona musi przyjść. pozdrawiam z dalekiego głogowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 03.03.2005 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Januszek u mojej cioci jest taka barierka co by maluszek miał bezpiecznie i jest ona zamontowana na górze. Myślę że to oto chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tigermoth 03.03.2005 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 No tak. u każdego coś się dzieje na budowie więc i mnie coś ruszyło. Dzisiaj dojechało drewno na tartak, pewnie gdzieś za tydzień będzie cała więźba dachowa. Tylko gdzie ją poskładać - tyle śniegu na działce. może przyjdzie jakaś odwilż. A może już przyjdzie wiosna. Oby.... Trzymajcie się cieplutko i nie dajcie się grypie Nasze początki na budowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 05.03.2005 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2005 I na życzenie publiczności zapraszam do oglądania bramki przeciwbliźniaczej i paru innych rzeczy, które przybyły od ostatniej serii zdjęć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 06.03.2005 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2005 No i GIT - pełna ochrona przeciwbliźniacza. tigermoth - oj nie liczyłabym na szybką wiosnę Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KazimierzW 07.03.2005 01:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 witam! jestem nowym czlonkiem forum podkarpackiego. pod koniec marca ruszam z budowa projektu bm81. w zwiazku z tym mam wiele pytan i watpliwosci. mam nadzieje, ze mi pomozecie. "kielnie w dlon"! BB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 07.03.2005 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Baru piękna jest ta bramka przeciwbliźniacza jak wszystko w Twoim domku. KazimierzW witam serdecznie. Ale sypnęło śniegiem, zaspę mam do połowy okna. Ale to nic, czekam cierpliwie do wiosny. W sobotę zamówiłam barierki do balkony, mają być gotowe jeszcze przed świętami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszek 07.03.2005 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Nie no "urwał nać" to już przesada, My już Pani dziekujemy widzieliśmy co Pani potrafi, i mówimy PA PA Pani Zimo, prosimy następna !!!! No gdzie ta wiosna ????? Baru czy byłabys tak wspaniałomyślna i mnie tę bramkę no tak aby nie przez republikę, co? proszę. Tigermoth i jak było gdzie złożyć to drewno? bo coś mi się widzi że teraz dostaniemy po du... przez tę zimę Witamy Kazimierza i od razu szczere życzenia imieninowe, no nie wiem czy pomożemy, tu panuje taki zwyczaj że nowy i jeszcze solenizant to musi się wkupić no czymś mocnym :P (o ile tylko bedziemy mogli to pytaj) Ago wcale ta barierka nie zabezpiecza w pełni przed bliżniakami nawet przed pojedyńczym plodem nie zabezpiecza, zresztą nie ma zabezpieczeń pełnych. :P Czyżby resztę zasypało???? Paty Ty to juz całkiem jesteś zdołowana tym dojazdem prawda? A RS? znalazłes swoje autko? opowiedzcie jak tam Wasze doświadczenia sniegowo zimowe. pozdrowienia z dalekiego zasypanego Głogowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 07.03.2005 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Po raz pierwszy tej zimy odczułem na własnej skórze skutki aktywności podkarpackiego szamana. Teraz lepiej czuję boje Baru, brzozy, januszka, RS'a i innych niewymienionych z odsnieżaniem, odkopywaniem, odmarzaniem. Moja budowa w śniegu. Ponad 300 kilometrowy powrót do domu w fatalnych warunkach drogowych, ale szczęsliwe. O zdjeciach Baru pisałem w Jej wątku. Tutaj mogę tylko powtórzyć słowa uznania Witaj KazimierzW! Zaczynasz w marcu. Fajny kawał przygody budowlanej przed Tobą. Powodzenia i owocnego zakorzenienia się w podkarpaciej grupie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 07.03.2005 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 W dzień świętego Kazimierza zima do morza zmierza ... ? witaj Kazimierz - jak to jest ? no to dosypało a śnieg potrafi ... nie tylko zawiewa drogi ... ale zawala dachy ... Baru Twój "spryciul - sierściuch" (śliczności zresztą ) - lubi sie relaksować w szafce ... mój preferuje popielnik ... albo tak ... http://nagietek.herbapol.pl/~darek/humor/wesole/smieszne0136.jpg w plecki sobie bardziej wygrzewa ... na rurze zasilającej ... brzuszek zimniejszy woli (jak Januszek ... ) na powrocie ... takiemu to dobrze ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 07.03.2005 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Trza pogonić tego Szamana i tą cho... zimę!! Dzisiaj mi wieś tak zawiało, że teść nie dojechał, musiał se boczkiem przejść na butach. Ciekawe, czy chłopakom od płytek manewr dotarcia pod sam dom się udał? Oni mają toyotkę z napędem 4X4. Na razie jeszcze nie dzwonili z pretensjami, że na takiej głębokiej wsi mam zamiar mieszkać... A ja jutro tam mam jechać ... A dzisiaj moje najstarsze dziecię kończy 8 latek!! Witam nowego towarzysza niedoli czyli KazimierzaW. Brzoza! Temu kotu to nie za dobrze? Ale cosik nie wierzę, że to Twój osobisty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 07.03.2005 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Brzoza: A jakiego kleju użyłeś przed zrobieniem zdjęcia? PS. Ja bardzo lubię koty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszek 07.03.2005 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Brzoza po pierwsze ja wole jak mi grzeje własnie brzuszek a nie plecki dlatego rurę zalilającą wolę od przodu :P Baru coś mi sie wydaje że sezon budowlany się nieco przesunie z wiadomych względów i wydaje mi się że impreza na której było przeganianie szamana nie była całkiem udana, może dlatego że nie było wielu co wiedzą jak walczyć z szamanem moze by tak ponowić??? A swoja drogą ja dzisiaj wstałem o 5 i za łopatę dotarłem do pracy przed 8 a miało byc tak ładnie sielanka wiejska cholera jasna. ale powiem Wam jeszcze jedną rzecz w sobote przywieźli mi drewno do kominka takie prawdziwe drewno nie jakieś tam brykiety i........nic dodać :D :D :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.