Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Podkarpacka


Robinson74

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 14,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dakar tak to ta wanna miała nie wejsc, i to mnejsza, a kupilismy 145/145 i byłam pewna ze trzeba bedzie rozwalic kawalek sciany, a tu kurcze weszla jak ulal, niewiem jak maz to mierzyl(a swoja droga ale ty pamietasz:))

a drzwi nawet im wyszly chociaz nie obeszlo sie bez problemow, na jednych widac duza roznice koloru tzn jasniejsze i ciemniejsze drzewo ale moze byc, poza tym klamki sami kupowalismy i jak maz je zakladal to sie okazalo ze drzwi sie nie domkna, bo za szeroki szyld i musielismy 2 milimetry nadciac futryne drzwi zeby nam spasowalo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[/b]Sebo tak naprawde to nawet wyszły im te drzwi, do konca balam sie jak one wyjda - ale podobaja mi sie , a sa w kolorze złoty dab tak jak okna, nie widac tego? a jak fajniue miec juz drzwi:) całkiem inaczej

 

a ogole to chcialam wszystkich ostrzec przed ZŁODZIEJAMI , w tamtym tygodniu okradli budowe kolezanki w Nowej Wsi koło Rzeszowa, moze co niektorzy wiedza gdzie to jest, weszli oknem łazienkowym-wyszli tarasem, wprawdzie na okolo sa domy ale jej stoi jako ostatni, wiec nikt nic nie widział , ukradli jej rury miedziane z piwnic - powyrywali je ze scian,bo wystawały, kable ze scian, troche płytek, ktore jeszcze nie byly ułozone i narzedzia płytkarza

niech sie udławia

tak sie przestraszylam, ze ciesze sie ze wkoncu mamy drzwi, chociaz złodzieje i tak zazwyczaj drzwiami nie wchodza, ale dobre i to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siekiera :o :o szkoda koleżanki :cry: ale cud że tylko tyle jej buchnęli.

Słyszałem historie w której ukradli nawet drzwi i okna oraz pozrywali parkiety :o :o :o

 

moje drzwi juz czekają i reszta okien tez - ale mój montażysta (sprawdzony) ma zajęte terminy i czekam na niego.

 

Ciesz ę że Ci sie drzwi podobają.

 

Sebo8877

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Brzoza aktualnie mam wgraną przeglądarkę mozillę, i MYIE2

I internet działa bez zmian, tzn mam dostęp mniej więcej od 2 nad ranem do ..., tzn wychodząc do pracy o 7 jeszcze jest, a jak wracam to tak jakby go nie było. :evil:

Czy to są właśnie uroki wiejskiego internetu?

Chyba się dzisiaj do nich wybiorę. Bo niby za co im płacę.

 

Kubolotek gratuluję postępów

 

 

Anetko - ciekaw jestem co odpowiedzieli ...

 

u mnie urzadzenia nadawcze nie sa monitorowane przez 24 godz/ dobe a tylko "w godzinach pracy" wiec jak cos padnie przez wyłaczenie prądu czy burze czy awarie to trzeba cierpliwie czekać

a dzisiejsza burza poniszczyła sporo w energetyce, nie wiem jak u Was ale tu do tej pory trwaja naprawy na liniach wysokiego napiecia ...

obawiam sie ze nie całkiem sie wygrzmiało bo na zewnatrz jak w saunie ...

Kubolotku - gratuluje drzwi !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Brzoza

jak zwykle rano mam neta. :p

Jak z nimi rozmawiałam cały czas mi wciskali, że z ich strony wszystko jest ok, a wina musi tkwić w moim kompie, pewnie zawirusowany albo jakiego trojana mam i dlatego nie otwierają się strony, a że wirusy mogą być różne i działać w zależności od godzin itd.

No i wymusiłam przyjazd gościa, aby mi tą swoją teorię udowodnił.

Przyjechał wczoraj o 15 ze swoim laptopem.

Najpierw sprawdził mój komputer i tak gg niby działa, ale żadnej strony nie otworzy. Te jego sygnałki w dosie wszystkie przechodzą, niby jest ok. I mówi mi że to na pewno jakiś wirus.

Podpina kabelek do swojego laptopka.

W dosie wszystko ok. tak jak i u mnie, próbuje otworzyć stronę wp, następnie jakąś inną, żadna nie chce się załadować, tak samo jak na moim kompie. :o Pan mówi: pierwszy raz coś takiego widzę, a ja się śmieję "Chyba ma Pan wirusy" :lol:

On "na pewno nie" Poszedł na strych zresetować to urządzonko. Po ponownym przeprogramowaniu sytuacja ta sama.

W efekcie maja być dziś między 12 a 14 wymienić urządzonko, i opuścić mój dom jak już będę miała neta.

No bo wyszło że mój komputerek jest tak samo dobry jak jego laptopik. :p

 

Ale wczoraj była burza.

 

Kubolotek współczuję koleżance. Mnie na szczęście taka przyjemność ominęła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siekirezada - wczorajsza burza przewróciła moją droge o 180 stopni. Mój polonez miał ogromne problemy w wyjechaniem. Dziury po kolana :o :o

Woda wydarła koleiny zerwała wszystko to co mozolnie nawozilismy, szlag człowieka trafia- moge sobie tylko wyobrazic co tam się dzialo :o :o :evil: Żleby mam jak na Kasprowym :wink:

Nawałnica trwała ponoć 40 minut - na podworzu mam 2m wanne - taką na wode - była pusta wczoraj jak pojawiłem sie na budowie była pełna :o :o

Jedyne co w tym pozytywnego - to to że Gmina zaoferowała pomoc w naprawie drogi :-? - ale kiedy to będzie.

 

Woda to straszny żywioł - a szczególnie bardzo gwałtowne opady

 

Wszystko poza droga przetrwąlo - dachy, izolacje drenaże rynny - wszystko działa i spełniło swoja funkcję :D

 

Anetko - tak się zdarza elepśtronika to bezduszeństwo - czasem płata figle.

 

sebo8877

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sebo - na pocieszenie, nie wiem, czy to znasz, ale znalazlam coś fajnego For JU :D

 

http://www.esensja.pl/obrazki/okladkikom/30929_200.jpg

 

http://www.esensja.pl/obrazki/komiksplansze/30932_1_600.jpg

 

http://www.esensja.pl/komiks/recenzje/tekst.html?id=3203

 

 

Jak kupię to poroszę o tłumaczenie :D

 

 

Kubolotku pamiętałam o tej wannie, bo ja też taką bym chciała KIEDYŚ i zapadły mi w pamięć Twoje kłopoty z umieszczeniem jej na piętrze (a u nas łazienka na poddaszu)

 

Tutaj też wczorajsz burza narobiła szkód, Strzyżów też pływał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DaKar kupuj Bydymy eklerować ze ślonskigo na nasz :wink:

Po prowdzie wom godom ze nima najmyńszego problymu przeeklerowac to z godki na mowa :)

Tytuł dla wtajemniczonych szkoła latania

 

A tak dla obeznanio sie z naszom godkom :) to mom do Was wierszcek:

 

U mojij starki w antryju na byfyju stoji szklonka ruskigo tyju :)

 

Kto wie co tam u kogo i gdzie stoi :)

 

sebo8877

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie deszcz nie wyrządził żadnych szkód.

Widzę że Aneta też musi przejść swoją drogę przez mękę "z panem od wiejskiego internetu" - powtórka z rozrywki mojej sytuacji sprzed roku.

Na wystawie Nadiuch zajął drugie miejsce w swojej klasie, dostałyśmy srebrny medal i ocenę doskonałą. Niby to dobrze, ale przydałby się nam CWC czyli wniosek na championa Polski.

Sebastian!

Nic nie dotarło - zapomniałeś o mnie czy wiadomość została wysłana i rozpłynęła się w siwej mgle??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te ludziska a co to z tym zgadywaniem - jakoś nikt sie nie kwapi :wink:

Sebo8877

 

pytasz o to?

 

U mojij starki w antryju na byfyju stoji szklonka ruskigo tyju

 

chcesz aby Ci przetłumaczyć ten wierszyk?

U mojej babci w bareczku na półeczce stoi szklaneczka soczku malinowego. :p

 

Czy mam chociaż jeden % trafności. :p :wink: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A tak dla obeznanio sie z naszom godkom :) to mom do Was wierszcek:

 

U mojij starki w antryju na byfyju stoji szklonka ruskigo tyju :)

 

Kto wie co tam u kogo i gdzie stoi :)

 

sebo8877

Sebo - nie wiem ... dla zabawy spróbuje "rozszyfrowac" 2 wyrazy

starka - kojarzy mi sie z babcia

a tyj z czajem czyli po rosyjsku herbata

natomiast antryju ani bryfyju :) - z niczym mi sie nie kojarzy

za trudne ... :-?

Anetko z tego morał - o swoje trzeba walczyc !

a drugi ... jak niewiele człowiekowi trzeba do szczęscia ... :wink:

DaKar - u mnie popaliło bezpieczniki i izolatory na conajmniej kilku słupach wysokiego napięcia - wyłaczenia trwały ponad 6 godzin

Baru - gratulacje za pieska !

tomasz3211 - wklej link do tego projektu - moze wzrokowcom skojarzy sie gdzies taki domek

imieniny Piotra i Pawła ... przysłowia mówia, ze jaki dzis dzien - takie lato i jesień ... a dzis pada :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aneta prawie dobrze :D - zgadł RS - ale odpowiedź wysłał mi n Priv-a

 

A ma to być tak

 

U mojij starki w antryju na byfyju stoji szklonka ruskigo tyju

 

U mojej babci w przedpokoju na kredensie stoji kubek czarnej gorzkiej (czyt. ruskiej) herbaty.

 

Kolejna lekcja :wink: wiecie jak jest po ślasku

 

Chrząszcz brzmi w trzcinie ????

 

Chrobok szuszczy w chaszczach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie.

Mam okna z Pamoplastu. Wszystko byloby o.k. gdyby nie to że zachodzą od strony zewnętrznej. Nie wiem czemu się tak dzieje. Pani w pamoplaście powiedziała iż trzeba odtłuścić. Zrobiłem to benzyną ekstrakcyjną ale dalej to samo zachodzą od strony zewnętrznej.

Pozdrawiam i prosze o porady.

Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj kadiya - niestety Świlcza to nie moje strony ...

ale byc moze zagladnie tu ktoś z forumowiczów z Twoich okolic ...

 

wojciechub - wydaje mi sie ze "winna" jest temu róznica temperatur - podejrzewam, ze w domu masz zdecydowanie chłodniej niz jest na polu

w zimie sytuacja jest odwrotna - okna zaparowuja od srodka ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...