jonasz 15.11.2006 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 uch..... ale się tu politycznie zrobiło... Czy ktoś zastanawiał się czy zmiana pokrycia z dachówki na blachodachówkę przynosi "wymierne" oszczędności ? W projekcie mam dachówkę, w RCMB widziałem Brass po 26 zł/mkw - to taniej niż niejedna blachodachówka, no i praktycznie nie ma odpadu. A jednak "mówią" że dach z blachodachówki tańszy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jonasz 15.11.2006 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Nie mogę się powstrzymać: Gapcia - gratuluję mieszkania 75 mkw , domu pod Krakowem - jak wynika z Twoich postów z 2005r. - no i teraz kolejnej inwestycji pod Warszawą. My z Bieszczad nie mamy takiego wypasu mimo że ekipy u nas tanie jak barszcz. Przy okazji - pozdrowienia dla pana Mariusza z W-wy i jego ekipy - powinien być Ci wdzięczny za tak intensywną reklamę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 15.11.2006 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 uch..... ale się tu politycznie zrobiło... Czy ktoś zastanawiał się czy zmiana pokrycia z dachówki na blachodachówkę przynosi "wymierne" oszczędności ? W projekcie mam dachówkę, w RCMB widziałem Brass po 26 zł/mkw - to taniej niż niejedna blachodachówka, no i praktycznie nie ma odpadu. A jednak "mówią" że dach z blachodachówki tańszy... Jonasz teraz juz praktycznie nie jak blacha było po 20 zł (a nie było to tak dawno jak w maju to się kalkulowala blacha. Cenę dachówki kształtuje jednak wykończenie - dachówki brzegowe, gąsiory - sprawdź te ceny - no i konstrukcja dachu - pod dachówke zawsze większy przekój krowki Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aldio 15.11.2006 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Chłopaki , co jest ? Zejdźcie z Gapcia, toć się zagapił w te stronę, ale i wyprostował. Sebo - koniec chandry, jutro będzie cieplej! Dawajcie wieści z placu boju, zdjęcia pięknej łazieneczki pokarz na przykład. A u nas: - Murarze nie muszą się spieszyć dekarze się spóźnią, przynajmniej o tydzień. + Mąż rozmawiał z kominiarzem od Anetki, super gość. Będzie po mojemu! Jakby jednak było cieplej - ach, to wybieramy się w niedzielę we trójkę w góry z naszym szkrabem. Cudnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gapcia 15.11.2006 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Nie mogę się powstrzymać: Gapcia - gratuluję mieszkania 75 mkw , domu pod Krakowem - jak wynika z Twoich postów z 2005r. - no i teraz kolejnej inwestycji pod Warszawą. My z Bieszczad nie mamy takiego wypasu mimo że ekipy u nas tanie jak barszcz. Przy okazji - pozdrowienia dla pana Mariusza z W-wy i jego ekipy - powinien być Ci wdzięczny za tak intensywną reklamę. nie no i znowu to samo a czy to grzech coś mieć, posiadać, budować ??? przecież tu aż bije nienawiścią kompletnie nie zasłużoną przynajmniej w moim wypadku ! fakt mam mieszkanie w wawie i buduje dom , ale czy to coś dla Was czytających te posty coś zmieni ??? mam to co mam inni może mają więcej jeszcze inni mają mniej kurcze czy to jest tu ważne ??? widziałem kiedyś piękny apartament pokazany w dzienniku budowy naprawdę był extra i tak sobie właśnie myślałem że ktoś coś zrobił i pięknie mu to wyszło a nie zastanawiałem sie skąd to ma i co ma jeszcze i po co i na co mu , to żarty chyba te forum jakaś totalna paplanina dla paplaniny a napisałem wcześniej że lubię ludzi i jestem przyjazny dla wszystkich czy lepiej będzie jak będę chamem ? burakiem ze stolycy ??? tak myślicie ??? jeśli tak to faktycznie nie mam tu czgo szukać ! i jeszcze fakt reklamowania Mariusza : powtarzam jest to człowiek bardzo sumienny ma fantastyczne pomysły jest naprawdę expertem we wszelkiego rodzaju remontach i pracach wykończeniowych - czy to że polecam na tym forum jego usługi jest aż tak dziwne ??? facet jest uczciwy , pracuje ciężko , nie naciąga klientów , jest bardzo szczgółowy i dokładny - czy to nie są wystarczające argumenty aby go zareklamować ??? ehh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 15.11.2006 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Gapciu!!Spoko, nie gorączkuj się. Czasem niestety tak jest. ALe chcyba każdy z nas gdzieś mieszka budując, więc to chyba nic dziwnego, że masz mieszkanie? Prawda, ludziska?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stefan z us 15.11.2006 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 no to sie gRupa pokazała.... gratuluję. Gapcio nie nabieraj se do głowy..... :jadna jaskółka wiosy nie czyni.... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 15.11.2006 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/ludek_kawa.gif To i ja się wtrącę, bo Gapcio, jak to Gapcio, zawędrował ze swoim ogłoszeniem wszędzie, do grupy krakowskiej też Nie wiedział, że umieszczanie na forum identycznych tekstów w różnych wątkach, jest spamem i można za to zostać wykluczonym z forum... Teraz już chyba wie? A wystarczyło zajrzeć na stronę główną ze spisem tematów, by znaleźć ten odpowiedni: http://forum.muratordom.pl/viewforum.php?f=48 i nie tylko napisać własne ogłoszenie, ale przeczytać, co napisali inni. Więc nie rób scen, Gapcio, bo nie każdy wie co kombinujesz http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/ludek_pali.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gapcia 15.11.2006 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/ludek_kawa.gif To i ja się wtrącę, bo Gapcio, jak to Gapcio, zawędrował ze swoim ogłoszeniem wszędzie, do grupy krakowskiej też Nie wiedział, że umieszczanie na forum identycznych tekstów w różnych wątkach, jest spamem i można za to zostać wykluczonym z forum... Teraz już chyba wie? A wystarczyło zajrzeć na stronę główną ze spisem tematów, by znaleźć ten odpowiedni: http://forum.muratordom.pl/viewforum.php?f=48 i nie tylko napisać własne ogłoszenie, ale przeczytać, co napisali inni. Więc nie rób scen, Gapcio, bo nie każdy wie co kombinujesz http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/ludek_pali.gif ehh ani się nie gorączkuje ani nie wiem jakim prawem tak swobodnie operujesz słowem gapcia/gapcio ... - czy znając znaczenie tego słowa chcesz mi dokopać, poniżyć itp ??? na to wygląda - widze że tu sie nie dogadam z "ludżmi" aż przykro czytać te nauki, wywody i pouczenia . po prostu przykro pozdrawiam wszystkowiedzącą grupę ludzi / nadludzi z jedynie słusznym podejściem do innego człowieka - oszusta , kombinatora ,naciągacza........ ehh - ja nim nie jestem !!! a jeśli napisałem za dużo postów czasem o podobnej treści i w wielu wątkach to baaaardzo przepraszam - żeby tylko takie błędy inni ludzie w waszym otoczeniu popełniali - wstyd !!!![/code] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 15.11.2006 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Hej, pozwolicie, że nie będę się już wtrącać do powyższej rozmowy, a zacznę o czymś innym. Przed chwilką przeglądam dzisiejszą prasę i co widzę. Oczka przecieram, bo nie dowierzam. A tu zdjęcie, naszego kolegi i jego profesjonalne rady (Super Nowości). Januszek ten artykuł wytnę i oprawię w ramki. Dzisiaj uzgodniłam sobie dostawę drewienek do kominka. Przyjedzie w sobotę. Drogo mnie to wyniesie, ale trudno nie będę teraz szukać dalej. A w przyszłym roku to pewnie kupię na wiosnę, co by nie było problemów Za kubik płacę 140 zł, są to kloce porąbane na ćwiartki o długości 1m, sezonowane przez rok. Biorę 10 m3. Do tego załatwiłam sobie transport, za który też muszę zapłacić (250 zł) Moje drewienka będą jechać z okolic Sokołowa Młp. Gościu ma jeszcze drewno, ale nie porąbane i nie sezonowane po 120 zł/m3 Jeśli kogoś to interesuje to mogę dać namiary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 15.11.2006 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 ehh ani się nie gorączkuje ani nie wiem jakim prawem tak swobodnie operujesz słowem gapcia/gapcio ... - czy znając znaczenie tego słowa chcesz mi dokopać, poniżyć itp ??? Chciałam obrócić w żart Twoją działalność na forum i w ten sposób po prostu ostrzec Cię przed skutkami ponownej inwazji takich samych postów w każdym zakątku forum. Oburzasz się, zamiast podziękować? A oburzaj się dalej, bo nie chce mi się już z Tobą gadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 16.11.2006 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 Hehehe, brzoza robisz z igly widly tzn. nadinterpretujesz, to chyba naturalne ze czlowiek chce zaoszczedzic, a to ze to juz nie te czasy ze robotnicy robili za pol darmo byle tylko cos robic to juz inna sprawa..... dzikislon - moze nadinterpretuje Gapcia a moze Gapcia szuka (sory za wyrażenie) jelenia bo pisze ... znam kilka ekip które przyjechały do pracy do wawki z głębi kraju niestety nie umieją sami o siebie zadbać biorą pośrednika i on znając ceny warszawskie łupi klientów na dużą kasę robotnikom płacąc jakieś grosze ... Gapcia przepraszam za słowa - jesli Cie obraziły obraziły ale ja tez mam prawo do własnego - niekoniecznie zbieżnego z Twoim - zdania wiec moja rada bedzie taka ... jesli znasz takie ekipy na miejscu ... w Warszawie, które przyjechały "z głebi kraju" ... nie umieja o siebie zadbac , które biorą pośrednika ... bądź szybszy i obrotniejszy od posrednika ! zaoferuj im pare groszy wiecej ... powinni z radością przyjąć korzystniejsza poropozycje ... moze Cię jeszcze będą za to po rekach całowac ... Anetko - dzięki za info o Januszku JAnuszku - gratulacje ! Słoneczko - miło, ze nas dzielnie wspomagasz ! jonasz - mysle tak samo jak Sebo dachówka podstawowa jest w celach marketingowych niedowartościowana a inne elementy sa przewartosciowane klienci daja sie czesto nabrac na ten chwyt dwa to wieksze przekroje krokwi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aldio 16.11.2006 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 Czy właz dachowy jest niezbędny, czy można go sobie odpuścić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DaKar 16.11.2006 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 No no no Melduję ze stal zdrożała o 107 zł na tonie , kupiliśmy wczoraj do pierwszej płyty. W nast kolejności - styropian, który na razie tanieje ale nie dużo. Robimy zapasy na zimę Szukałam Januszka w dzisiejszej prasie - a to chodziło o wczorajszą No i znalazłam. Gratulacje !! Za to w dzisiejszej artykuł o burzeniu Hotelu Rzeszów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jonasz 16.11.2006 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 no to sie gRupa pokazała.... gratuluję. Gapcio nie nabieraj se do głowy..... : jadna jaskółka wiosy nie czyni.... pozdrawiam oooo... Stefan, fajnie że ciągle z nami jesteś bo myślałem żeś się na nas obraził. Ty też nie bierz do głowy ! Swoim pierwszym postem trochę podgrzałeś atmosferę ale myślę że chciałeś poprzez "małą prowokację" zostać zauważony a na pewno nie miałeś zamiaru nikogo urazić. Co do "ekspertów", to naprawdę dobrze że tacy są i że chcą (w końcu bezinteresownie) wspomagać radami mniej doświadczonych. Oby byli tutaj jak najdłużej ! Może napiszesz nam czy zacząłeś już budować czy dopiero planujesz ? Sebo, Brzoza - dzięki. Przed podjęciem decyzji o dachu sprawdzę cenę elementów wykończeniowych, a idealnie byłoby mieć wycene w 2 wariantach. Co do krokwi - w projekcie są wyspecyfikowane wymiary i ilości pod dachówkę. Skąd wiedzieć jak zredukować wymiary pod blachę (w razie czego). Mój majster od fundamentów i murów (to na wiosnę) radzi kupić więźbę w zimie, składować i suszyć do lata, zaimpregnować na placu budowy przez malowanie. Kto ma to już za sobą proszony jest o info: jak Wy to robiliście/robicie ? Jeszcze słowo odnośnie posiadania: oczywiście że każdemu wolno mieć mieszkanie, dom, i w ogóle co tam jeszcze sobie chce. Pozdrawiam Wszystkich Jonasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jonasz 16.11.2006 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 Może współpracować z kotłem na paliwo stąłe z tym że musisz mieć podmiesznie (zastosować mieszzacze ciepłej wody z zasilania oraz zimnej wody z powrotu- rozwiązuje się to zaworem czterodrogowym z zaworami termostatycznymi i siłownikiem Sebo8877 Sebo -to było odnośnie współpracy podłogówki z kotłem na paliwo stałe. Czy wiesz jakie są szacunkowe koszty tego dodatkowego osprzętu ? Czy to jest bezpieczne dla instalacji ? Z podłogówki nie chciałbym rezygnować, bo mam wysoki, otwarty salon. U znajomych jest podobnie i podlogówka super im się sprawdza, ciepło nie ucieka po ścianach pod stropodach. Inny z kolei znajomy ma instalację tradycyjną - kaloryfery, do tego dwufunkcyjny Buderus a w garażu dodatkowy kocioł na stałe i bardzo sobie to rozwiązanie chwali. Moja kotłownia ma wspólną sicianę z garażem wieć też mógłbym tak zrobić. Decyzja na tym etapie (tzn. tak gdzieś do wiosny ) jest o tyle ważna, że rzutuje na ilość przewodów dymowych komina, który chyba razem ze ścianami się muruje... Z góry dziękuję za konstruktywne podejście do omawianego zagadnienia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aldio 16.11.2006 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 Jonasz - nam Teść ścinał drzewa w zimie, upierał się, że muszą wyschnąć do jesieni i przygotwał więźbę, choć projekt jeszcze nie był gotowy i nie znaliśmy rozmiarów (póżniej trzeba było kombinować). Siostra - zamówiła drewno jakieś dwa tygodnie przed robieniem więźby i przyjechało praktycznie prosto z lasu. Wszyscy malowaliśmy boramonem i drewnochronem już na budowie. Goście, którzy robili więźbę - super wykonawcy, dzięki nim odzyskaliśmy wiarę w fachowców - zrobili obie więźby jednakowo szybko i porządnie. Różnica była w malowaniu, w suche drewno pierwsza warstwa boramonu wnikała głęboko i z boku prawie nie widać, że malowane dwa razy. Podobnie z drewnochronem, dużo więcej go "wlaliśmy" w drewno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 16.11.2006 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 Czy właz dachowy jest niezbędny, czy można go sobie odpuścić?aldio - nie jest niezbędny ...ale powinas umozliwic kominiarzowi dostep do kominów na dachu w najgorsza nawet pogode - inaczej licz sie z tym ze nie podejmie sie czyszczenia komina (kominów) jesli dach jest stromy i sliskie pokrycie nalezy takze zapewnic mu stopnie i ławy kominiarskie na dachu - tak mówi przepis z tym ze ...przepisy przepisami a zycie zyciem ... wszystko ma swoja cene w dzisiejszej sytuacji z kominiarzem mozna negocjowac ... ja robiłem 2 wyłazy (przeszklone grafitowym szkłem) mam dzieki temu dobre doswietlenie strychu oprócz wygodnego dostepu do kominów ... Co do krokwi - w projekcie są wyspecyfikowane wymiary i ilości pod dachówkę. Skąd wiedzieć jak zredukować wymiary pod blachę (w razie czego)... jonasz nie znam konstrukcji Twojego dachu (krokwiowy, krokwiowo - jętkowy czy krokwiowo płatwiowy i rozpietości podparć - ale zaryzykuje 7 x 14 Mój majster od fundamentów i murów (to na wiosnę) radzi kupić więźbę w zimie, składować i suszyć do lata, zaimpregnować na placu budowy przez malowanie. Kto ma to już za sobą proszony jest o info: jak Wy to robiliście/robicie ? ja to robiłem jak radzi Twój majster ... dwa razy impregnowałem - raz na dole - raz na górze po wykonanu zaciosów ciesielskich ale ... sa opinie, ze lepiej wchłania sie impregnat solowy w drzewo prosto z lasu ... w mokre równiez co do moczenia czy malowania - sporo zwolenników ma moczenie - czyli impregnacja zanurzeniowa wykopany dół wyscielasz folia i moczycz po kilka krokwi przez pare dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 17.11.2006 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 Może współpracować z kotłem na paliwo stąłe z tym że musisz mieć podmiesznie (zastosować mieszzacze ciepłej wody z zasilania oraz zimnej wody z powrotu- rozwiązuje się to zaworem czterodrogowym z zaworami termostatycznymi i siłownikiem Sebo8877 Sebo -to było odnośnie współpracy podłogówki z kotłem na paliwo stałe. Czy wiesz jakie są szacunkowe koszty tego dodatkowego osprzętu ? Czy to jest bezpieczne dla instalacji ? Z podłogówki nie chciałbym rezygnować, bo mam wysoki, otwarty salon. U znajomych jest podobnie i podlogówka super im się sprawdza, ciepło nie ucieka po ścianach pod stropodach. Inny z kolei znajomy ma instalację tradycyjną - kaloryfery, do tego dwufunkcyjny Buderus a w garażu dodatkowy kocioł na stałe i bardzo sobie to rozwiązanie chwali. Moja kotłownia ma wspólną sicianę z garażem wieć też mógłbym tak zrobić. Decyzja na tym etapie (tzn. tak gdzieś do wiosny ) jest o tyle ważna, że rzutuje na ilość przewodów dymowych komina, który chyba razem ze ścianami się muruje... Z góry dziękuję za konstruktywne podejście do omawianego zagadnienia... Jonasz - jak najbardziej jest to bezpieczne i ma sens Jak wnioskuję sporo będzie tej podlogówki (cały salon kuchnia łazienka) w związku z powyższym koszt w porównaniu z kaloryferami - będzie na tych pomieszczeniach większy o około 20%. Najsensowniej byłoby to zrobić na jednej szafce rozdzielaczowej (jeżlei tak się da) z trzema obwodami - do tego system sterowania i mieszacz. Instalacja tak ka jest w pelnibezpieczna i jeżlei masz taką możliwość i kase to zainstaluj takze gaz (do cieplej wody w lecie oraz podtrzymywania temp w domu przy dłuższej nieobecności w okresie zimowym) Jeżlei będziesz na miejscu - tylko opał stały. Jak juz pisałem wyżej instalacja taka to wykonanie instalacji otwartej dla kotła stąłego i zamkniętej dla kotla gazowego (musi miec cisnienie żeby pracował) wszystko połączone poprzez wymiennik. Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jonasz 17.11.2006 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 DZIĘKI ! Ze mną jest tak: najpierw nie załapałem się na dużą ulgę budowlaną (do 2002 r), teraz nie łapię sie na ulgę odsetkową (do końca 2006) bo w międzyczasie odliczyłem 1 tys. zł. wkładu budowlanego do spółdzielni... - no to nie muszę się śpieszyć z kredytem do końca roku. Z tego samego powodu nie łapie się pod nowa ustawę PIS o dopłacie państwa do odsetek. A czy różnicę w Vat każdy może odliczać czy też są jakieś obostrzenia ? Słyszałem tylko że to możliwe dla wydatków Vat poniesionych do końca 2007 roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.