pedzelito 13.03.2007 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 namiar poszedł na priv Dziękuję bardzo!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
farida 13.03.2007 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 Farida jakbys mi podala jakies namiary na wykonawce balustrad to bede wdzieczna. Szukalam cos na internecie i jest jakas firma chyba w JEDLICZU, nie podaja jednak cen. A wiadomo ze lepiej miec namiary na kilka firm zanim sie cos wybierze. Sluchaj,pojechalam tam.myslalam,ze zrobie Ci kilka fotek ale to bez sensu.Facet polozyl przedemna kilka grubych katalogow .Poprosilam go o telefon i najlepiej,jak popatrzysz na to osobiscie.Niektore naprawde piekne.Tel na priv.Potrzebujesz tez poreczy do schodow ?tez robi.i bramy i ogrodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 13.03.2007 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 Dziękuję bardzo!!! brzoza i sebo8877 dzięki. Zawsze można na Was liczyć Pozdrawiam rada Sebo - aby przegłębic beton ponizej dna rowu bardzo dobra ! moja - z deską - wynika z tego, ze jesli na dnie rowu miałbyś muł, betony zassane trudno jest poprawic, osiadają czasem nierównomiernie a nie wiem na jakie warunki /sucho czy muł, braja i napływajaca woda/ trafisz u siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mac Iek 13.03.2007 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 rada Sebo - aby przegłębic beton ponizej dna rowu bardzo dobra ! moja - z deską - wynika z tego, ze jesli na dnie rowu miałbyś muł, betony zassane trudno jest poprawic, osiadają czasem nierównomiernie a nie wiem na jakie warunki /sucho czy muł, braja i napływajaca woda/ trafisz u siebie Jeśli chodzi o celowość stosowania deski to się domyśliłem ale na takie rozwiązanie nie wpadłem . Oczywiście z podsypką byłoby to zrobione rzetelniej. Troszkę mnie jednak nagli bo jutro mają przywieźć kręgi. Zastosuje więc rozwiązanie z deską bo kombinowanie teraz żwiru czy czegokolwiek na podsypkę zajęłoby trochę czasu. A tak poza tym to rowek mam stosunkowo niewielki i zgodnie z zaleceniem gminy rury o średnicy wewnętrznej 40 cm mają załatwić sprawę. Dlatego nie chcę z tego przepustu robić wielkiej, zaawansowanej technologicznie budowy . Z drugiej strony nie chciałbym też za pół roku wyciągać wszystko i robić to od nowa . Jeszcze raz dzięki obu Panom za rady. Zdam relacje po wykonaniu pracy....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
farida 13.03.2007 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 http://wiadomosci.onet.pl/1502016,11,item.html Na szczescie rzecz nie dzieje sie na naszym kochanym Podkarpaciu.Ale na co ida nasze kochane pieniazki ,a mi doktorek nie chce dac zwyklego skierowania na rtg . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
djbobo 13.03.2007 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 FARIDA dziekuje za namiary. Jezeli facet pokazywal Ci katalogi to znaczy ze bedzie z czego wybierac. Poreczy do schodow tez potrzebuje, ogrodzen tez ale to juz sobie wszystko zobacze na miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
djbobo 13.03.2007 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 Fajny artykul a komentarze jescze fajniejsze. Mezczyzni z tego forum przeczytajcie artykul ktory wskazala Farida!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 13.03.2007 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2007 ...Ale na co ida nasze kochane pieniazki ,a mi doktorek nie chce dac zwyklego skierowania na rtg . komentaże sa mniej wiecej takie "Zaangażowano 3 karetki i śmigowiec??????????? Za nasze pieniądze do jednej pary jaj??? To skadnal:) " odpowiedz "w jednej jechal wlasciciel, a w drugiej jechaly jaja.Hym ..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mr_kuba 14.03.2007 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 Przyznam się bez bicia, że nie mam juz czasu na forum Od Soboty praca na budowie wre aż miło Rano na działkę, później do pracy, po pracy na dzialkę i tak w kółko... ...wieczorem juz mi się nic nie chce, ble a teraz z innej beczki: Mam problem z garażem, ponieważ w planie jest na 4,44 a ja potrzebuję na 6m (szerokość) Prawdopodobnie bez ZUDu sie nie obejdzie / a może macie jakies inne pomysły jak to sprawnie 'załatwić' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pedzelito 14.03.2007 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 Sąsiad upierdliwiec zgłosił do nadzoru budowlanego to, że postawiłem garaż blaszany na swojej działce za blisko ogrodzenia jego działki - ok. 20cm. Nie wiem kto ma rację bo sie na tym nie znam i: - sąsiad mówi że wszystkie takie budowle MUSZĄ być w odległości 3m od granicy działki - mój Kierbud mówi że to obiekt tymczasowy i może tam stać. Nie bardzo ufam mojemu Kierbudowi bo już nie raz sie na nim zawiodłem ale tak bardzo chcę aby miał rację!!! Dodam że działka jest pochyła i blaszaka ustawiłem na betonowych płytach drogowych i przeniesienie go jest nieco skomplikowane choć wykonalne. Ważniejsze jest to że pierwszą utarczkę z chorym sąsiadem pasuje wygrać. Pomóżcie proszę. Sprawa mojego garażu jest już wyjaśniona. Analizując wszystkie Wasze posty (serdeczne dzięki) i opinie specjalistki wynika że garaż ustawiony do 3m od granicy działki traktowany będzie jako samowola budowlana. A to ze względu na to że nie mam pozwolenia na budowę a wtedy przed postawieniem garażu mógłbym się starać o instytucję budowli tymczasowej. Taka budowla może stać bliżej niż 3m od granicy. Ewentualnie jeśli garaż ujęty zostałby w planie zagospodarowania działki i ten plan zaakceptowała by gmina. Garaż w tym przypadku traktowany byłby również jako budowla tymczasowa. Niestety przyjdzie mi rozebrać blaszaczka i coś wykombinować. Na razie czekam na na polecony... Jako że sprawa nie daje mi spokoju - szukam, kombinuje, rozmawiam z cwaniakami. Nie poddam sie tak łatwo choremu sąsiadowi. Kolega podpowiedział mi wg mnie świetny pomysł!!! Mówi - dorób kółka do tego garażu i niech traktują go jako przyczepę!!! Oglądałem kiedyś program o tym jak ktoś gdzieś tak zrobił i mu się udało ale wtedy chodziło chyba o budynek mieszkalny. Pomysł mi się bardzo podoba ale wydaje mi sie to za proste. Co Wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
farida 14.03.2007 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 pedzelitotak se gadac to mozna rozne rzeczy .I co,bedziesz ten garaz po dzialce wozil?z tymi rupieciami?Kiedys bylam zainteresowana barakowozem i ktos mi powiedzial,ze na takie duze "przyczepy" to tez sa paragrafy.Moze to sie zmienilo,nie wiem,musisz sprawdzic.Zaczna sie czepiac:czy to przyczepa czy barak na kolkach itp.Naprawde nie mozesz tego garazu przestawic i miec spokoj?Moze sie okazac,ze pierwsza utarczka ktora nalezalo by wygrac ,bedzie ta ktora,bedziesz toczyl z nim przez wieki.Po co?Chce ci sie?Moje zdanie na dzien dzisiejszy jest takie,ze nie rzucalabym sie,jesli przepisy nie stoja po mojej stronie.Niektore sa nielogiczne ale sa.Jesli jest jakas kwestia sporna,kazdy ma swoja racje i trudno sie porozumiec ,brak dobrej woli itp.to trzeba sie podporzadkowac przepisom.tak ja mysle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mac Iek 14.03.2007 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 ...Pomysł mi się bardzo podoba ale wydaje mi sie to za proste. Co Wy na to? Nie wiem czy prostsze nie będzie przestawienie garażu. Jak może pamiętasz dawałeś mi namiary na garaż i mam taki sam.....za bardzo nie widzę możliwości "uzbrojenia" go w kółka . A swoją drogą to farida dobrze gada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pedzelito 14.03.2007 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 pedzelitotak se gadac to mozna rozne rzeczy .I co,bedziesz ten garaz po dzialce wozil?z tymi rupieciami?Kiedys bylam zainteresowana barakowozem i ktos mi powiedzial,ze na takie duze "przyczepy" to tez sa paragrafy.Moze to sie zmienilo,nie wiem,musisz sprawdzic.Zaczna sie czepiac:czy to przyczepa czy barak na kolkach itp.Naprawde nie mozesz tego garazu przestawic i miec spokoj?Moze sie okazac,ze pierwsza utarczka ktora nalezalo by wygrac ,bedzie ta ktora,bedziesz toczyl z nim przez wieki.Po co?Chce ci sie?Moje zdanie na dzien dzisiejszy jest takie,ze nie rzucalabym sie,jesli przepisy nie stoja po mojej stronie.Niektore sa nielogiczne ale sa.Jesli jest jakas kwestia sporna,kazdy ma swoja racje i trudno sie porozumiec ,brak dobrej woli itp.to trzeba sie podporzadkowac przepisom.tak ja mysle. Tak masz rację, tylko ja nie mogę pojąć że można być takim idiotą i czepiać nie o TAKIE głupoty. To mnie najbardziej boli. A przestawienie garażu to u mnie nie taka prosta sprawa bo działka jest pochyła i muszę zamówić koparkę, wyrównać teren, przenieść trzy płyty betonowe - z obecnego miejsca na nowe, rozkręcić i skręcić garaż. Trochę roboty z tym jest. No i teraz stoi w najlepszym miejscu na placu a nowe miejsce będzie "takie o". Ale może faktycznie spróbuję się dogadać... Nadzór budowlany odstąpi od sprawy jak sąsiad-przygłup napisze drugie pismo że już mu nie przeszkadza ten garaż? Może debila jakoś przekupie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
farida 14.03.2007 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 pedzelito,mnie tez takie sparte osly oslabiaja.i rozumie twoj bol.Czlowiek ma ochote sie zaprzec i dac popalic zarazie i pokazac ,ze te przepisy sa idiotyczne itp itd. Tylko wydaje mi sie,ze jesli bedziesz sie spieral dla zasady to poprosto "wyrownasz"do poziomu tego zgreda . Czesto jest tak,ze na ulicy czy osiedlu znajdzie sie taki przyjemniaczekzyciezatrowaczek i rady nie ma.Wspolczuje ci takiego sasiada i tego klopotu,ale rady nie ma-lopata w dlon i do dziela. A i na takiego zgreda sa sposoby ,spoko . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mr_kuba 14.03.2007 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 ... A przestawienie garażu to u mnie nie taka prosta sprawa bo działka jest pochyła i muszę zamówić koparkę, wyrównać teren, przenieść trzy płyty betonowe - z obecnego miejsca na nowe, rozkręcić i skręcić garaż. Trochę roboty z tym jest. ...... Kolega chyba troche przesadza ? 20cm to naprawdę niewiele !! Dla Świętego spokoju radzę przenieść ten garaż o te parę cm poproś kilku kolegów a napewno dacie radę. nie zapominaj, że pośpiech jest złym doradcą ..... ...i jeszcze jedno: żeby wroga pokonać, trzeba go bardzo dobrze poznać. Życzę wytrwałości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 15.03.2007 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 ...Kolega podpowiedział mi wg mnie świetny pomysł!!! Mówi - dorób kółka do tego garażu i niech traktują go jako przyczepę!!! Oglądałem kiedyś program o tym jak ktoś gdzieś tak zrobił i mu się udało ale wtedy chodziło chyba o budynek mieszkalny. Pomysł mi się bardzo podoba ale wydaje mi sie to za proste. Co Wy na to? jest to pomysł ale mysle jak Farida, urzędnicy aby im nie grac na nosie i nie stwarzac precedensu za którym mogli by pojść inni - zrobia wszystko aby ten pomysł uczynic nierealnym - a ze maja i srodki (radców prawnych, ustawy i kruczki ) jak zechca - tak zrobia z tym ze mógłbys ten stan utrzymywac jakis czas - odwołując sie do kolejnych instancji i czasami "dojechac" (mając sprawe nierozstrzygnięta) do końca budowy ... dla przykładu moge Ci powiedzieć, ze jeden sasiad wybudował dom w odległości 1,20 m od innego domu (wczesniej rozbierając do "zera" starą rudere ten drugi to zakwestionował ...ze za blisko ... i przegrał urzędnicy tak mataczyli, ze mimo ze to była budowa przekwalifikowali to jako remont, modernizacja i rozbudowa i wbrew wszelkim ustawom (przpisy.p. poż)usankcjonowali samowole urzednicy sa panami zycia i smierci bo (niedawno jeszcze poszerzenie okna o 10 cm było traktowane jako zmiana istotna a teraz zamurowanie czy wybicie nowego - moze byc jako nieistotna natomiast podniesienie scian o 10 cm wyzej jest zmiana istotna - a wiadomo ze nikt nie ucina pustaka z wysokości zeby trafic idalnie na wymiar ) moga przyjśc na odbiór ... zmierzyc i z kazdego tygryska zrobia królika ... miłego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pedzelito 15.03.2007 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 farida, mr_kuba, brzoza bardzo dziękuję Wam za pomoc. Wasze posty faktycznie tonują moją chęć odegrania się i pewnie załatwię to "po cywilizowanemu". Kolega chyba troche przesadza ? 20cm to naprawdę niewiele !! 20 cm to ja mam ustawiony garaż od granicy a ma być 300cm więc brakuje 280cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 15.03.2007 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 ...Mam balkony do wykonczenia i chcialabym zrobic takie stalowe balustrady, ale wydaja mi se ze sa drogie, ... di dzej balustrady robiłem nieskomplikowane wiecej niz opis wyjasni Ci zdjecie kosztowały niedrogo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mr_kuba 15.03.2007 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 farida, mr_kuba, brzoza bardzo dziękuję Wam za pomoc. Wasze posty faktycznie tonują moją chęć odegrania się i pewnie załatwię to "po cywilizowanemu". Kolega chyba troche przesadza ? 20cm to naprawdę niewiele !! 20 cm to ja mam ustawiony garaż od granicy a ma być 300cm więc brakuje 280cm. to faktycznie zmienia postac rzeczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
djbobo 15.03.2007 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 Brzoza dziekuje za zdjecia i instrukcje wykonania. Rzeczywiscie takie wykonanie nie byloby drogie a balustrada jest praktyczna i niczego sobie. Tylko, ja mam 3 balkony i potrzebuje ok. 31m/b balustrady i to pasujacej do domu, ktory ma niestety styl dworkowaty. Pisze "niestety" bo ta dworkowatosc najbardziej jest wlasnie kosztowna przy wykonczeniach. Oczywiscie kiedy zaczynalisny z mezem budowe to doslownie kazdy ostrzegal nas ze bedzie drogo, ale my wiedzielismy lepiej i teraz wykanczamy sie razem z tym domem. Kazdy sie uczy najlepiej na swioch bledach. Mile jest to ze tu na forum ktos pomaga bezinteresownie wskazujac jakies rady czy namiary na wykonawcow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.