Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Podkarpacka


Robinson74

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 14,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

chyba sie nie mylę ze już przy fundamentach i kanalizacji pasowało by wiedzieć gdzie będzie stać kuchenka i zlew w kuchni ?

Chyba tak, a przynajmniej zlew (wszystko można poprawić - nawet kanalizację pod kuchnią, tyle że to kosztuje ;)

 

Do projektowania kuchni polecam kitchendraw - mnie się podobało w nim to, że można "pochodzić" po kuchni i "sprawdzić odległości".

Dodam jeszcze, że jak się już spędzi sporo czasu przy projektowaniu i przemyśleniu jak to i gdzie co ma być, to warto się trzymać tego do końca, bo jedna mała zmiana, może pociągnąć za sobą następne, których w trakcie budowy możemy nie przewidzieć, a będą utrudniać życie później. Mi tak goście od mebli w kuchni przestawili strony zlewu, bo się pomylili i nieopatrznie zgodziłam się by tak zostało. Wyglądało dobrze, dostęp do zmywarki i szafki z garnkami ok. A teraz się wkurzam, bo czajnik wygodniej postawić po drugiej stronie niż planowałam. A a nad czajnikiem miały być: szafka z kubkami, herbata, kawa.... ale szafki nie przestawimy, a po drugiej stronie miała stać mikrofala i chlebak, obok lodówki, lodówki też nie przestawię i robi się młyn. Wszystko przez ten zlew :-?

 

 

Teraz moje pytanie: jak sprawdzić czy odkurzacz centralny odpowiednio ciągnie. Pomiary pomiarami, ale nigdy się nie posługiwałam szufelką w kuchni, ani gniazdo zmiotką w wiatrołapie i nie jestem pewna jak to powinno działać. Jak blisko muszą być te okruszki/piach by je wciągnęło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

a ja dzis wlasnie korzystajac z dobrej pogody postawilem na swojej dzialeczce blaszaka, problem byl troche z przewiezieniem go z poprzedniego miejsca ale znalazlem pana jednego co bez problemu pomogl na lawecie go przewiezc i jeszcze podal pomocna dlon przy zaladowaniu i rozladowaniu garazu,

 

teraz czas zaczac szukac na powaznie ekipe co by kolo sierpnia miala jakis wolny termin aby zaczac :)

 

pozdrawiam

DAFIT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam tanich i dobrych wykonawców (awykonalne pewnie:) do dachu z dachówki ceramicznej lub cementowej (to się okaże - na razie chyba Euronit) oraz składów w podkarpackim lub ościennych z dobrymi cenami na dachówki. W Krośnie mają ceny dla najlepszych klientów wyższe niż katalogowe (i to podobno po znajomości!). Na tą chwilę jedna z ekip zaśpiewała 15.000 za robociznę- dach dwuspadowy 231 m2 w tym 3"kukułki". W cenie więźba, orynnowanie. Czy to dużo - dla mnie oczywiście tak.

Projekt FAUSTYN z Archetonu.

Może to nie ten dział ale z góry dziękuję. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, wpadam z malutkim pytankiem. Koszt elewacji zewnętrznej z 10 cm styropianem + strukturą w cenie 75 pln za m2 to dużo jak na nasze warunki? Firma "Malpol" - ktoś coś wie na ich temat?

 

Napis zco maszwycenione?? Ile metrów. listwy startowe taśmy rozprężne itp sprawy??

Nie znam Malpolu

 

Sebo8877

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie.

 

najpierwsz moze WItam was serdecznie.

 

Planuje kupic blachodachówke na swój dom. Ktorego sprzedawce lub producenta byście polecili z czystym sumieniem... chodzi o podkarpacie oczywiscie...

Prosze o jakiekolwiek szczerze odpowiedz

 

Jak mma szczerze odpowiedziec to Ruukki. Jako jedyni daja gwarancję naet 15 lat. Robią ze sprawdzonej blachy (większość jedzie na ukrainian blacha:))

CO do miejsca w którym kupić - to zapraszma do siebie BJS na siemieńskiego

w Rzeszowie. Potem jest jeszce Balex i Pruszyński.

Jak masz kasiore weź Ruukki Pural Mat bądż poliester max.

Jak to potrzebujesz położyćna dachu - zapraszam tez do siebie do działu wykonastwa

 

Sebo8877

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

acha - skończyłem łazienkę

:D :D :D

Sebo8877

Brawoooo!!

Sebastian!

A w skarpetkach już śpisz??

:lol: :p

 

Basia w całym rynstynku:>

 

Dzidzior sie jescze nie odwrócił - jak dalej będzie leniwy (ciekawe po kim to ma:)) to mamy zproszenie 23 luteo na cesarza :)

Zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie

 

Sebo8877

 

P.S. wy się śmiejcie a jak na gwoździach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basia w całym rynstynku:>

Dzidzior sie jescze nie odwrócił - jak dalej będzie leniwy (ciekawe po kim to ma:)) to mamy zproszenie 23 luteo na cesarza :)

Zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie

Sebo8877

P.S. wy się śmiejcie a jak na gwoździach

Sebastian!

No wiesz, jako żem to już ekhmmm... kilka razy przechodziła to i takie nastwienie mam - na wesoło.

Z jednej strony cięcie lepsze dla kobitki bo nie przechodzi przez te wszystkie fazy (czytaj bóle) porodu. I siedzieć można potem całym dupalem - po ludzku a nie "półgębkiem" :wink:.

Ale na tym się kończy ta dobroć - a przynajmniej dla mnie się skończyła - brzuch mnie naprawdę długo bolał, chociaż zagoiło się szybko i w zasadzie blizna jest naprawdę niewielka. Napewno pokarm dostałam później niż przy porodzie naturalnym.

Jak by mi ktoś kazał teraz powiedzieć czy poród naturalny czy cięcie to wybrałabym poród. Ale "kużden ma swoje" :lol: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak pomyśle o porodzie to drugi tez bedzie naturalny. Wstaje się po kilku godzinach i można chodzic a nie leżeć 12 czy 24 (zaleznie od znieczulenia). Reszta niedogodnień, no cóż to jest w porównaniu z takim małym szkrabem. Hmmm to było z 20 miesięcy temu a mnie się wydaje że wczoraj.

 

A z innej beczki. Mamy lać chudziak dawać jakies żelastwo lub jak niektórzy radza folię czy dać sobie spokój?

 

I drugie pytanie - czy macie tarasy tak z 45 cm nad ziemia - jak je wylac z betonu? Jakies fundamenty? słupy? czy utwardzić uzbroic i lać? Było kilka pomysłów na taras, nawet przekonałam męża do kostki ale jak zobaczyłam schody 2-letnie z kostki to mnie samej przeszło - brudne, brzydkie :roll:

Będzie gres. Tylko cały czas myślę jak wylać beton, żeby wyszło tanio a dobrze (o ile tak sie da)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak pomyśle o porodzie to drugi tez bedzie naturalny. Wstaje się po kilku godzinach i można chodzic a nie leżeć 12 czy 24 (zaleznie od znieczulenia). Reszta niedogodnień, no cóż to jest w porównaniu z takim małym szkrabem. Hmmm to było z 20 miesięcy temu a mnie się wydaje że wczoraj.

Wiesz, mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że po tych 12-stu godzinach ledwo mnie położna ściągnęła z wyra. A też byłam hojrak - zapierałam się, że nie chcę zewnątrzoponowego - 24h tylko podpajęcze - czyli 12.

Na szczęście ktoś w szpitalu pomyślał w końcu, żeby kobiety po cięciu miały blisko do wc - było miałam zaraz za drzwiami sali, w której leżałam. Ale jak chciałam zobaczyć maluchy po ok. 14-stu godzinach po cięciu - musiała mnie kumpela na wózku zawieźć - porażka.

A po naturalnym powłócząc jedną nóżką można dojść wszędzie :lol:

W temacie tarasu - nie pomogę - my sami bijemy się z myślami jak zrobić, z tym, że u nas wyżej nad ziemią będzie, a dodatkowo jeszcze działka "spada", więc tam, gdzie się będzie kończył taras będzie ok.1,5m jak nie więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...