Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Podkarpacka


Robinson74

Recommended Posts

Janon,

dziękuję za wyczerpujący wykład na temat styropianu, wydrukuję go sobie.

 

Sławku,

dzięki za słowa otuchy oraz porady, każde słowo znaczy dla mnie dużo, bo niestety nie mam z kim w rodzinie konsultować (nikt się na tym nie zna a i rodzina malutka).

 

Anika,

masz wspaniałego nosa i wspaniałą duszę. Czy ja mam nosa okaże się za pół roku. Ja również czytam artykuły w fachowych czasopismach, wydaje mi się, że ludzie którzy się podpisują pod nimi mają wysokie kwalifikacje i niejednokrotnie uczą budowlanki na uczelniach. Ich uwagi są nieocenione.

Przeglądam też w internecie co się da, dlatego mam już pewną mizerną wiedzę. Rozmawiając z takimi pseudofachowcami, którzy wybudowali już po kilkanaście lub kilkadziesiąt domów, zaczynam sie zastanawiać dlaczego te domy jeszcze stoją, nie krzywią się, nie zawalają, wybudowano je przecież niezgodnie ze sztuka budowlaną a jest o key.

Niektóre nie mają w ogóle ław fundamentowych tylko ścianę i też jest dobrze. Nikt nie przelicza niczego przy istotnych zmianach w projekcie i znowu jest o key.

Ech, nie wiem czy ja nie przesadzam z ta ostrożnością, ale z drugiej strony przysłowie mówi, że ostrożność nigdy nie zaszkodzi.

Jestem dobrej myśli, z Wami przetrwam wszystko.

 

Pozdrowienia dla wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Witajcie

Pomalowałem jakieś 350 m2 ścian i sufitów. Jutro uruchamiam moją mini instalację alarmową a w pioniedziałek do pracy. Wreszcie może nadążę z czytaniem postów.

Aniko gratuluję forumowicza. Mi ten zaszczyt zbiegł się dopiero z rocznicą bytności na forum. "Płytkę możesz odebrać u mnie." tzn. gdzie jeśli można wiedzieć?

Baru pozdrówka dla córeczek. Ja też mam dwie ale nie jednocześnie :) Namiary na ekipę od wylewek już masz od januszka.

Brzoza o brzuszku też niwiele wiem. Staram się i nic. mowili, że po slubie i nic. Teraz mówią, że po budowie. Zobaczymy :)

Zgadzam się z januszkiem w sprawie kotłów kondensacyjnych. Może się powtarzam ale nie ma jak niedźwiedź 8)

RS popieram sprawę publikacji zdjęć. A niech nas zobaczą w świecie :D

Reniu ja też nie mam murłat drewnianych tylko wylewane razem z wieńcem. Wystają z nich kotwy, do których są mocowane krokwie. Wystające częśći takiej murłaty ocieplilem styropianem 3 cm ze wszystkich stron.

Mam do Was pytanko. Podczas mojej ostatniej wizyty w II US zauważyłem na korytarzu fajnie wykonaną powierzchnię ścian. Nie jest to tapeta ale coś jakby drobinki papieru. Pomyślałem, że pasowały by mi takie cóś w wiatrołapie. Nie wiecie przypadkiem co to jest i jak to się sprawuje? Ew. kto takie cóś zrobi i za ile?

hej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Janon. Rzeszów to dla forumowiczów z Polski . Dla podkarpacian - okolice bliskie Sokołowa Młp. Jeszcze nie buduję. Czekam na wiosnę. Zbieram materiały na stan surowy, większość juz mam, przynajmniej na papierze. Czytam , czasem w wolnych chwilach = w pracy obecnie to rzadkość , forum. "nabieram" doświadczeń ?? innych, być może z pewnych skorzystam. Mam bardzo dużo wątpliwości i pytań. Każdy dzień i "kontakt" z ""fachwcami"" i "laikami" przynosi ich moc. :evil: Pozdrwiam Jacques
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:wink:W pewnym wieku, ja chyba do takiego właśnie dochodzę , człowiek wreszcie( jak mawia moja połówka?) dorasta do pewnych spraw. Po długich namowach dałem :cry: namówić sie na ryzykowna dzisiaj eskapadę, którą jest budowa domu ?? własnego. Z przyczyn przeróznych, o których może nie waro wspominać , po długich targach zdecydowaliśmy o budowie budynku parterowego "typu" bungallow ?? BM-81 z Agrobisp-a Kraków/Częstochowa. Ładnie wygądał na zdjęciu w katalogu , po długich zastanawianiach "spełnił"?? wymagania. Dopiero bliższe oglądanie , tak jak w innych projektach pokazało jego PLUSY ( w mojej osobistej ocenie) , trochę minusów. myślę , ze dopiero budowa i ŻYCIE wszystko, jak zawsze zresztą zweryfikują. Oglądanie domów w katalogach , internecie , na żywo ( najczęściej z oddalenia lub z zewnątrz , jest fajne , ale mierz siły na zamiary i zamiar podług sił , potrzeb , które i tak się zmieniają , a budowa domu "modułowego" jest fajane w PC cie.Została parterówka , sciany THERMOPOR ( zabrakło POROTHERMU - VAT ?) a głupki w sejmie nie mając nic lepszego do roboty i na prezent świąteczno-noworoczny dla "pospólstwa" nie mogły się zdecydować wcześniej, ustawa o kompensacie do dzisiaj też wisi ??. dach z SARY. Teraz jestem na etapie rozgryzania kominów , pod kątem ewentualnego ogrzewania , warunki na gaz -prąd mam, trochę inne jak w projekcie orginalnym, bo zmieniłem przeznaczenie garażu na pokój. garaż będzie osobno , bom ci rolnik przed 11 lipca 2003 r.Inne sprawy może potem Jacques
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://agrobisp.com.pl/album/27677502038478004b30b79ffebc3f0f_0 Czy o ten biega?http://agrobisp.com.pl/album/b1484210b56b35b0a0eac4184e083e40_0Troche podobny do mojego bo też parterowy :lol:

Gdzie Ty go chłopie znalazłeś? :-? Pewnie ten pasowałby mi bardziej niż..........Qrcze, znowu wątpliwości :lol:

Jacgues witam! Ja też na wiosnę ruszam i w póżnej wiośnie życia.Pozdrawiam i startuj z nami :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej !

 

GREG - no nie 350 m kwadratnych zgadzam się z brzozą toż to prawie mistrzosto świata uważaj bo sportowi łowcy talentów czychają na sztaganowców haha.

 

JACQUES - witaj w gronie tak serdecznym i zaprawionym w bojach budowlanych z taką ekipą ludzką budowa to smarowanie bułki masłem osełkowym.

 

Resztę pozdrawiam Wojtek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Witam TAMPIKo . On ci on , czy taki ładny , czas pokaże , z klocków i papieru ( kratkowanego , bez kolorów) ,nie wyglšda tak ładnie , a rysunki na planach nie oddajš tego co kombinacja animacji komputerowej.SZukałem doć długo , był czas że byłem prawie zdecydowany na arhetonowskš NADZIEJE, szczególnie jak zobaczyłem dwie takie , całkiem różne jak nie przymierzajšc Kopciuszek przy piecu i na balu. Juz stoja od pewnego czasu w BUDZIWOJU. Miały całkiem całkiem rozkład pomieszczeń , ta ładniejsza , odbiegajšca trochę od orginału ma uzytkowe poddasze , ale oba widziałem tylko z zewnštrz. Potem było kilka innych , w domu mam całe stosy wydruków z internetu i katalogów , ARHETONA, Ładnego Domu itp,itd. Wczesny lipcowy poranek, stary katalog i nagłe olsnienie , a po pewnym czasie i wcišż opamiętanie i PEŁNO , raz wiecej, raz mniej wštpliwoci . Ale słowo się rzekło, kobyłka u płota , dokumenty na zicher?? , forsa (wcišż mało) w ruch , konsultacje , czytanie , to tu to tam , rozmowy z dowiadczonymi praktykami i jeszcze bardziej dowiadczonymi teoretykami , własne przemyslenia i co . Dalej nic bo ZIMA TRZYMA, ciekawe jak długo jeszcze.Ale pełen nadziei czekam na pierwsze kołki i sztychy. pozdrawiam JACQUES
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie wszyscy :)))

Nowi i "starzy".

Dawno nie pisałam, ale Was podglądałam. Czasami to z dwóch dni nie dałam rady przeczytać tego jednego wieczoru, ale sie produkujecie ......Jedni południami, inni północami :))

Ja narzekam na chorobę budowlano-przedsezonową pt. brak czasu, a co bedzie potem???

ale UWAGA_ UWAGA

chwalę się : mam kwitek z datą 4.03. - przyjete dokumety na pozwolenie.

Jak tam Reniu? Czy juz masz pozwolenie, czy znów mnie odstawiłaś?

Wczoraj dogadalismy instalatorów.

Chciałabym z każdym "pogadać", ale muszę se dac luz

Ale upalnie WAS pozdrawiam w przedostatni mroźny wieczór tej zimy :))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacques witam w naszym gronie.

Ja również zaczynam na wiosnę w tym roku. :p

Pozwolenia na budowę jeszcze nie mam :-? , ale w poniedziałek pojadę sprawdzić w Starostwie Powiatowym jakie są jego losy. Może będzie na dniach. Mam taką nadzieję. :lol:

Tatanka 26 data 04.03 jest dla mnie również ważna, w tym dniu podpisałam umowę na przyłącz gazowy. Wychodzi na to, że będę miała wcześniej przyłącz gazowy od domku.

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Jacques dobrze, że do nas dołączyłeś :)

Dzięki wszystkim za wyjaśnienie w sprawie tynków japońskich.

Chłopaki tak jak wcześniej pisałem malowałem z kuzynem (dzięki Konrad). Ale za to dwukrotnie więc można powiedzieć, że 350m2 na łeba :) W międzyczasie wyszły jeszcze poprawki, przeróbki gniazdek itp.

Brzoza malowałem wałkiem. kupiłem 2, jeden taki lepszy na rolkach a drugi jakiś najtańszy. Oba malowały dobrze do czasu. ten tańszy szybciej się zużył i nie chciał robić baranka więc kupiłem kuzynowi drugi taki na rolkach, żeby wszędzie była podobna fakturka. Myślę, że jeszcze długo mi posłużą. Ściany mam poszpachlowane to najpierw je pogruntowałem Tytanem. W Bozie radzono mi jakiś niby lepszy grunt (i oczywiście droższy) no to jego tylko zastosowałem w salonie. Ale sobie narobiłem :evil: Był taki gęsty (pisali żeby go nie rozcieńczać), że porobiły mi się mazaki na suficie jak nie wiem (gruntowałem oczywiście ławkowcem). Myślałem, że będę musiał drugi raz szpachlować ale spróbowałem jeszcze przeszlifować i w miarę się udało. Nie jest to ideał ale nie mam czasu dopieszczać. Pomalowałem to wszystko Śnieżką na biało. A po parkietach pomaluję na kolor docelowy.

Masz jakiś kontakt z Krisem? Ja myslę o wykończeniu tak ścian tylko w wiatrołapie a ten jest malutki więc nie wyszło by to drogo. A Ty gdzie chcesz to zastosować?

Tatanka i AnetaS gratulacje. Jak przypomnę sobie tę całą papierkologię to mnie zalewa. Ale trzeba przez to przejść.

Baru: Ups........ Jesteś lepsza i niech tak zostanie ;) Wobec tego pozdrówka dla wszystkich 4 córeczek. Córki są fajne :)

Wczoraj odpaliłem alarm na budowie 8)

Jutro do pracy. To był owocny urlop :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla WSZYSKICH Pań[/b] [/color][/size]

wszystiego naj ... naj ... naj ... http://chat.hostplus.net/JO/kwiaty/sweetheart-photo.gif

z okazji Waszego jutrzejszego święta ..."ŚWIĘTA KOBIET

 

z fragmentem wiersza K.K.Baczyńskiego

 

 

 

 

Niebo złote ci otworzę,

w którym ciszy biała nić

jak ogromny dźwięków orzech,

który pęknie, aby żyć

zielonymi listeczkami,

śpiewem jezior, zmierzchu graniem,

aż ukaże jądro mleczne

ptasi świt.

 

Ziemię twardą ci przemienię

w mleczów miękkich płynny lot,

wyprowadzę w rzeczy cienie,

które prężą się jak kot,

futrem iskrząc zwiną wszystko

w barwy burz, w serduszka listków,

w deszczów siwy splot.

 

I powietrza drżące strugi

jak z anielskiej strzechy dym

zmienię ci w aleje długie,

w brzóz przejrzystych śpiewny płyn,

aż zagrają jak wiolonczel

żal - różowe światła pnącze,

pszczelich skrzydeł hymn...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzozaa! No ja nie mogę... Ale mnie wcięło...

Dziękuję bardzo w imieniu swoim i oczywiście moich nieletnich.

Jeszcze Wam powiem, że we wtorek - niby - mają nam okna wstawiać! Ciekawe, ile będzie obsuwy :roll:

A tak w związku z oknami... czy zabezpieczaliście je jakoś przed kradzieżą? Bo w wątku "Co wam ukradli z budowy" co kawałek się te nieszczęsne okna powtarzają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Reniu

- minusem oparcia krokwi bezpsrednio na wieńcu - jak słusznie zauwazył Sławek

jest ograniczona przestrzeń na ocieplenie ... podejrzewam ze u Ciebie to będzie 16 - 18 cm jako wysokosc krokwi (sam stosowałem na skosach betonowych wełne na 5x po 5 cm plus papa izolacyjna) ale miejsce na ocieplenie pod krokwią bedzie symboliczne 2- 3 cm ... jesli wsuniesz tam np. pasek styropianu - to drzewo (krokiew ) jest dobrym izolatorem ... dla jednych to bład i mostek cieplny - dla innych to rowiazanie do przyjecia ...

- jednak to rozwiazanie moze miec plusy równiez: o ile bedziesz miała w dachu lukarny lub okna dachowe - wtedy duza przestrzeń( grubosc stropu plus grubosc murłaty plus grubosc krowi plus grubosc deskowania i grubośc pokrycia - stanowi stanowi przeszkode i "tunel" dla swiatła ... utrudnia dostep do okienka ... )

tak wiec nie ma jasnych kryteriów co lepsze ...

jedynie wybory co bardziej preferujesz ? ... :D

Reniu będac hi[potetycznie) cieślą, wolałbym przybijac krowie do drewnianej murłaty (bo jest łatwiej sza praca i łatwiej skorygować bład o kilka cm) niz "nasadzać" krokwie na metalowe "szpilki", których nie przesuniesz nawet o 1 cm

- wiec ciesla w tym wypadku wybrał dla siebie trudniejsza wersje ... tak mysle ...

czy fachowcy ? czy szmalec ?

a moze to własnie i te kompromisy, o które ciagle sie bedziesz potykać ...

brzoza

 

brzoza,

wiem juz napewno, że będą murłaty, za bardzo zależy mi na dobrym ociepleniu dachu, więc muszę mieć przestrzeń około 10-15 cm pod krokwią.

Nie mam w dachu żadnych okien dachowych ani lukarn, w łazience na górze jest taki trójkącik i tyle. Więc następny problem rozwiązany.

Masz rację, że łatwiej do murłaty krokwie przypasować, bo można wyrzynać w drewnie tyle ile trzeba, aż pasuje. Wszystko na szczęście widzę oczyma wyobraźni, na początku zdawało mi się, że to takie trudne, a tu po roku czy półtora odwrotnie - osłuchałam się, oczytałam, pooglądałam obrazki, rysunki i większość rzeczy mogę sobie z łatwością wyobrazić i przewidzieć. Nie sądziłam, że tak mi dobrze pójdzie.

Ale zawsze jak dostaję od Was porady, to się tylko upewniam, że dobrze myślę i Tobie dziękuję za te kilka słów. Czasem ktoś zwróci mi uwagę na aspekt, którego nie brałam pod uwagę, wtedy się cieszę, że moje problemy kogokolwiek jeszcze obchodzą poza mną.

Za życzenia , kwiaty i wiersz też dziękuję !.

Pa, pa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...