katarzynap3 03.05.2009 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2009 Warunki mogłeś dostać, bo otrzymanie warunków zabudowy nie oznacza możliwości uzyskania pozwolenia na budowę. Niestety. A z tą drogą to formalnie 3,5 metra może być wystarczające, niestety tylko może - bo reszta zależy od urzędników. W sumie osoba, która opracowywała Twój projekt dla potrzeb pozwolenia na budowę powinna Cię uprzedzić o takiej możliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 03.05.2009 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2009 ... dwa lata temu omal nie straciliśmy 60 rodzin po sezonie w takim terenie. Na początku nikt nie wiedział co sie dzieje - dopiero jak je stamtąd zabraliśmy w nowe miejsce, przesiedliliśmy do nowych, zdezynfekowanych uli, zaczęły wychodzić na prostą. Nowe pokolenie wyszło juz zdrowe, a z badań wyszła sugestia - niestety nie konkret, że może to być tzw. wirus izraelski połączony z odmianą choroby pszczół wschodnich tzw. nosema ceranae. Ale się spisałam, ale może komuś się to przyda Katarzyna widze, ze jesteś ekspertem ! dzięki za ten pożyteczny wykład ja własnie 2 lata wstecz straciłem pszczoły zrezygnowałem z pszczelarstwa pszczoły sie wyroiły w czasie podkarmiania lub tuz po i do uli nie wróciły podejrzewam cukier i ten imidakloprid ... tfu, tfu http://www.roik.pl/preparat-chroniacy-buraki-masowo-zabija-pszczoly/ "...Na naszym rynku są produkty zawierające w swoim składzie tę zabójczą substancję We Francji i w Niemczech zadziałano szybko. Preparaty wycofano, a pszczelarze dostali wysokie odszkodowania. U nas niestetety ..." wczesniej moje podejrzenia były różne /pszczoły rabusie, warroza, myszy polne telefony komórkowe/ masa pszczelarzy wtedy poniosła olbrzymie straty ... teraz w sadach cisza, dawniej aż huczało od pszczół ... ktos dopuścił niesprawdzoną - substancje/trucizne/ na nasz rynek - ale jak do tej pory nie słyszałem aby komus postawiono zarzuty - cisza ... taktyka strusia - głowa w piasek i strus mysli, ze go nie widac ... rafalr82 masz dwa wyjscia albo sie odwoływasz ... albo sie uginiesz i dasz tej pani tego co chce /czyli łapówke/ przy odwołaniu zapytaj jaki to srodek lokomocji planuje po Twojej drodze przemieszczac ...? /czołg, samolot z rozpostartymi skrzydłami , może auto cięzarowe ale w poprzek ... ? / ja mam droge własnie 3,5 m /brama 3,25/ i przez te brame wjeżdża kombajn Class o szerokości hedera 3 m ! - wiec niech ta Pani nie pieprzy przypadkiem ze chodzi jej o kombajn .../ generalnie uwazam ze biurokracja to plaga - taki wrzód na d ...ie społeczeństwa urzędnik mając niejednoznaczne przepisy jest panem zycia i smierci petenta wiec jesli dawałbys łapówke - to zapisz sobie nr seryjne banknotów ... jako ewentualny dowód w sprawie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogus33 03.05.2009 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2009 witam wszystkich ! wróciliście już z pierwszej w tym roku majówki?, jak po weekendzie? wypoczęci?fajnie, przynajmniej pogoda dopisała. brzoza ! ty nie proponuj takich rzeczy. ty zapominasz że żyjemy w kraju gdzie się tak wszystko przewróciło, że czarne jest białe, białe jest czarne? że urzędnik wymusza na bezradnym przystawionym do muru petencie łapówkę? to winny jest petent, ten bogaty, przebrzydły petent a nie biedny urzędnik na państwowej posadzie...pamiętasz pewną panią poseł, która będąc żoną i matką nie miała skrupułów by flirtować, pajtaszyć z przystojniaczkiem poznanym na szkoleniu, by planować akcję wartą grube miliony, a jak nie wyszło to zaczęła mdleć, płakać i po czyjej stronie stanęło społeczeństwo? po stronie prawa? nie ; stanęło po stronie kłamstwa, obłudy , wiarołomstwa... . uznało że zły jest zbysiu, jaruś , ale nie niepokalana pani poseł...no to trochę tak o zasadach jak na święto narodowe przystało.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 04.05.2009 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2009 " ... Beata Sawicka lubiła obiecać. Mówi X, działacz ze Zgorzelca: "Rozkładała ręce, pokazywała plany. "My", wciąż mówiła "my". Używała liczby mnogiej - jak to zbudujemy, jak to pokażemy. Jakby należała do czołówki partii. A przecież ona nawet nie dostawała własnych zadań od szefów. Nie znała się na tym, o czym mówiła. Nie znała przepisów. Rosła, kiedy była ważna. Brała się za dziesięć rzeczy naraz, na danej nie znała się dobrze. Kłamała jak Dyzma. Mówiła: mam rekomendację od Tuska, wpiszcie mnie na listę. Myśli pan, że ktoś zadzwonił do Tuska, żeby to sprawdzić? Po aferze wyszło na jaw, że jej nie miała". Sporo obiecała Klubowi Sportowemu Lechia w Piechowicach. Była jego prezesem. Działacze oczyma wyobraźni już widzieli, jak ich drużyna wraca do trzeciej ligi. Posłanka roztaczała wizje: załatwi osiem milionów na rozwój. Nie załatwiła, prezesem już nie jest. Kiedy latem ubiegłego roku w Piechowicach rzeka zalała kilka gospodarstw, do miasteczka przyjechał Andrzej Lepper. Trwała kampania. Lepper rozdawał powodzianom po półtora tysiąca złotych. Nie swoich, tylko państwowych pieniędzy, ale posłanka nie chciała być gorsza. Tego samego dnia zorganizowała spotkanie z powodzianami. Obiecała przysłać pociąg z darami. "Żadnego pociągu nigdy nie było. Najedliśmy się przez nią wstydu" - mówi Jerzy Pokój. Dobre słowo dla posłanki mają funkcjonariusze Straży Granicznej. Obiecała załatwić, że MSWiA nie zlikwiduje łużyckiego oddziału straży. I MSWiA nie zlikwidowało. "Bo przekształcą nas w ośrodek szkoleniowy" - mówi Joanna Woźniak, rzeczniczka oddziału SG. "Byłem na tym spotkaniu Sawickiej ze Strażą Graniczną, dwa miesiące przed aferą" - przypomina sobie działacz PO. "Nagle podszedł do mnie jakiś facet i powiedział: <Panie Michale, radzę panu, od Sawickiej spieprzaj pan jak najdalej> Wtedy wzruszyłem ramionami. Dziś myślę, że ktoś chciał mnie ostrzec"... Obiecywała wiele ... http://www.dziennik.pl/polityka/article175717/Beata_Sawicka_moze_zmienic_nazwisko.html witam wszystkich ! wróciliście już z pierwszej w tym roku majówki?, jak po weekendzie? wypoczęci? fajnie, przynajmniej pogoda dopisała. ślicznie było wczoraj, byłem akurat wieczorem w Jasionce kiedy lądował samolot Ryanair, tłum ludzi i te powitania ... potem wspołczułem tym którzy wracali z Soliny ... w zasadzie to nawet nie jechali a stali w wielokilometrowym korku ... policja stała na rogatkach Rzeszowa a przyczyna korka była 2 km dalej ... ale oni o tym nie wiedzieli, opalali sie na słoneczku i wspołczuli /chyba/ stojacym w tym korku ... samo zycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lgrzechu 04.05.2009 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2009 KOLEDZY KOLEŻANKI POTRZEBUJE POMOCY PRAWNEJ, KTO POMOŻE stała się rzecz o której nie śniłem. to co teraz napisze jest na faktach autentycznych i dotyczą mojej osoby Od tamtego roku staram sie o pozwolenie na budowę, warunki dostałem (skoro dostałem to spełniałem wszystko co jest potrzebne do budowy domu). projekt zakupiłem między czasie troszkę materiałów po dobrych cenach, zrobiłem mapę do celów projektowych zatrudniłem projektanta zaprojektowałem prąd wodę kanalizacje zmiany na projekcie porobiłem, ZUD- przeszedłem czyli dalej wszystko oki. już poszedłem w czwartek złożyć papiery o pozwolenie a tu zonk. pani urzędniczka informuje mnie że pozwolenia nie dostanę bo dojazd na działkę nie spełnia warunków i wynosi 3,5 m a powinna minimum 4.5 . WIĘC JA TERAZ PYTAM JAKIM PRAWEM MOGŁA MI WYDAĆ WARUNKI BUDOWLANE SKORO DZIAŁKA ICH NIE SPEŁNIAŁA??? żeby dostać warunki trzeba spełniać 5 punktów jednym z nich jest dojazd na działkę.. CO TERAZ MAM ZROBIĆ??? Zgodnie z przepisami min. szerokość drogi dojazdowej ma wynosić 4,5m. Pani urzędniczka nic sama nie pomoże nawet pomimo sugerowanej przez Brzozę łapówki. Jedyny ratunek załatwić zgodę na odstępstwo, trzeba zebrać wymaganą dokumentację i wystapić z wnioskiem ( potrzebna również opinia/zgoda zarządcy drogi ). Tak czy inaczej sprawa nie jest beznadziejna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 05.05.2009 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 cisza ... a moze ktoś chce kupic pole 25 km od Rzeszowa ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 05.05.2009 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 cisza ... a moze ktoś chce kupic pole 25 km od Rzeszowa ? Na szkolną zerókę czy dla pierwszej klasy od razu - tak w ramach taniości?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
śnieżynka 05.05.2009 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Przyszłam się przywitać Podziwiam tych wszystkich , którzy budują wychowują i jeszcze mają czas zaglądać na forum ja niestety do tego przedziału chyba się nie mieszczę mój dziennik powoli zamiera Ma Ktoś receptę jak wydłużyć dobę? Pozdrawiam, może w końcu spadnie deszcz ziemi mi popękała, że nogi mozna połamać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katarzynap3 06.05.2009 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 śnieżynka witaj w klubie wychowująco - budujących mam ja tez mam ten problem - dlatego nie zdecydowałam na założenie dziennika budowy. Może też przez przesądy, "a założę jak skończę budowę i się wprowadzę' Generalnie czekamy nie tylko na dom ale i na 3 córcię, szkoda, że dom ma być trochę później niż córcia Pozdrawiam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
patusia 06.05.2009 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Witam wszystkich. Też czekam na deszcz, chociaż wiem że po deszczu trawa znowu ruszy do góry jak szalona, i znowu 30 arów koszenia . Mam pytanko- ile kosztuje ocieplenie domu ale sama robocizna. A najlepiej jakby ktoś wiedział ile może kosztować robocizna bez tynków. Tzn styropian, klej, siatka klej i koniec. Mój mąż stanowczo odmówił tej pracy. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hunk1 06.05.2009 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Ja w zeszłym roku płaciłam ekipie na fuche chyba 20 albo 30 jejku niby niedawno ale juz nie pamietam. Chyba 30 z tynkiem wiec raczej ok. 20 za metr kw. Ale cena byla niska bo robili na lewo. Mialam tez wczesniej inna ekipe ale ich pogoniłam. Facetom sie zawsze wydaje ze jak bab pilnuje budowy to mozna jej wejsc na glowe. I sie pomylili. A ja zaoszczedzilam i dzieki temu mamy tynk silikonowy a nie akryl. A ja nadal czekam na trawe zeby posiac trawe. A propos tynku mam do sprzedania 4 wiadra nieotwierane tynku baranek 1.5 kolor Savanne 16 firmy Caparol. POwinnno wystarczyc na ok 40 mkw. POzdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojcikowie 06.05.2009 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 A nam wylali dziś lawę- poszło 22 m sześcienne betonu z Cisu - w poniedziałek mają ruszyć dalej z budową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogus33 06.05.2009 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 witam Grupę! no to mamy deszcz! mizerny bo mizerny ale zawsze. na budowie prace porządkowe wokół domu trwają w najlepsze, stolarz robi trepy, schody frontowe zaczęte, pierwsza część przyłącza kanalizy wykonana, tylko czasu nie ma na zakupy- na dniach musimy kupić płytki do jednej łazienki i na balkony. krystalizuje się też koncepcja tarasu i organizacji frontu działki- materiał podjazdu, mini parkingu, alejki do domu... wojcikowie: opłaca się wozić na matysówkę z lipia beton? gdzie można tanio kupić kostkę brukową? kupował ktoś ostatnio? pozdrawiam wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 06.05.2009 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 wójcikowie - chrzest bojowy juz przeszłas ... teraz juz z górki deszczyk tylko porosił ...i dalej sucho - mimo to slimaki sie ucieszą - tylko na to czekały, wredoty nasze podkarpacie robi sie słynne - mielczanka jako pierwsza przywlokła do Polski swińska grype z USA ... teraz szukają reszty - czyli 178 pasażerów i dziewięciu członków załogi ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 07.05.2009 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 Witam wszystkich. Też czekam na deszcz, chociaż wiem że po deszczu trawa znowu ruszy do góry jak szalona, i znowu 30 arów koszenia . Mam pytanko- ile kosztuje ocieplenie domu ale sama robocizna. A najlepiej jakby ktoś wiedział ile może kosztować robocizna bez tynków. Tzn styropian, klej, siatka klej i koniec. Mój mąż stanowczo odmówił tej pracy. pozdrawiam Zależy gdzie i ile tego materiału. Jakby co pisz lub dzwoń 665 099 951. Mam wolne moce przerobowe tak więc jest to do zrobienia. Jak chcesz mozna zrobić najpierw styro + siatka + gruntowanie a tynk połozyć później. Ceny kształutją się od 60 - 100 zł wszystko zależy co chcesz. Sama robocizna w granicach 25-40 - wszystko zaleeży ile obróbek jak daleko itp. Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pedzelito 07.05.2009 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 sebo8877 Dzień dobry Panu!! P.S. Mam już człowieka który robi audyty energetyczne w sensownej kasie - 600 zł. Jak ktoś potrzebuje piszcie na PM. Kiedyś pisałem o namiar ale nie było odpowiedzi. Pozdrawiam, Pedzelito Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agata353 07.05.2009 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 Witam grupę U mnie domek pnie się wreszcie do góry, spróbuję wkleić co nieco http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/75e4cd0a59872896.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e4ae274eca1b9552.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agata353 07.05.2009 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 jeszcze jedna fotka , bo się zaplątałahttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ce2127cafbb21f32.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hunk1 07.05.2009 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 Agata - ciekawa jestem co do kosztow takiego domu - ile kosztuja Cie same fundamenty i mury? I jakiej powierzchni jest dom?Moj brat ma ochote na dom z bala i dlatego pytam. Skad masz ekipe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojcikowie 07.05.2009 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 Agata - ciekawa jestem co do kosztow takiego domu - ile kosztuja Cie same fundamenty i mury? I jakiej powierzchni jest dom?Moj brat ma ochote na dom z bala i dlatego pytam. Skad masz ekipe? Agata ja tez jestem ciekawa co do kosztó budowy takiego cacka! Jeśli możesz podaj więcej szczegółów My czekamy do poniedziałku/wtorku aby ruszyć dalej z budowa ale i tak stres dopadł mnie już przy laniu ław fundamentowych i strach myśleć co będzie dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.