Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Podkarpacka


Robinson74

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 14,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Witamy! Mamy prosbe, czy wie ktos moze gdzie mozna kupic w przystepnej cenie dachowke ceramiczna? Nie jestesmy aktualnie w kraju wiec nie wiemy gdzie sie udac po przyjezdzie do polski :( jesli mozecie to podajcie jakies adresy w okolicach rzeszowa, lancuta, lezajska , moze tez byc stalowa wola. z gory dziekujemy!

 

 

http://galeria.interia.pl/galeria,g_id,102586

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy! Mamy prosbe, czy wie ktos moze gdzie mozna kupic w przystepnej cenie dachowke ceramiczna? Nie jestesmy aktualnie w kraju wiec nie wiemy gdzie sie udac po przyjezdzie do polski :( jesli mozecie to podajcie jakies adresy w okolicach rzeszowa, lancuta, lezajska , moze tez byc stalowa wola. z gory dziekujemy!

 

Witam !

DACHSYSTEM w Rzeszowie na Przemysłowej chyba, niezłe ceny, bardzo duży wybór, kompetentni ludzie.

Z cena idzie się dogadać, zwroty też raczej bez problemu.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wITAM

Macie kogoś kto w Rzeszowie wozi ziemię w dobrej cenie? Potrzebuje z 20 ciężarówek aby podnieść poziom działki i szukam i szukam i albo nie ma, albo jak jest to droższa niż złoto.

 

Ja oddam za darmo w Błażowej 691-846-406 :) .jak nie masz transportu i koparki to mam namiary na ekipę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pytanie do juz mieszkajacych - brzoza , maciejon i inni licze na Was. W zeszłym roku sie wprowadzilismy na wiosne i latem na dole byla rewelacja - klima (oczywiscie bez klimy), było chłodno, przyjemnie. Po pierwszej zimie masakra w te upały nie dało sie wytrzymac. Załamalismy sie. Ocieplenia mamy 15 cm. I teraz mam takie przypuszczenia. Czy moze tak byc ze w zeszlym roku na wakacjach caly czas wietrzylismy pokoje na poddaszu (one sa nadal niewykonczone i nie korzystamy z nich) a teraz ich nie wietrzymy i cieplo ktore sie tam kumuluje oddaje na dol - dodam ze jest tam tak goraco ze nie da sie tam wytrzymac?

Moze macie jakies inne wytlumaczenie.

Pozdrawiam na szczescie ma byc troche chlodniej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich Forumowiczow

SZukam sprawdzonych płytkarzy oraz pakieciarzy.

Prosze Was o namiary na godnych polecenia fachowców.

Potrzebuje równiez fachowców od kostki i niweacji(wyrównania) terenu wokół budynku.

Dobrego stolarza ktory wykona schody.

Buduje w Lancucie

Z gory wielkie dzieki za wszelka pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hunk1 - u mnie w starym domu (nowego w dalszym ciągu nie możemy zacząć budować - po tych ulewach nawet ostatni, upalny tydzień nie osuszył ziemi. Wszystko czeka w blokach startowych a pogoda nie sprzyja) tak jest. Jak w upały wietrzymy strych to jest chłodno. Niestety w tym tygodniu zapomnieliśmy otworzyć na górze okna. I dom niestety bardzo sie nagrzał. Przy wietrzeniu - dość intensywnym, w domu jest przyjemnie chłodno.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pytanie do juz mieszkajacych - brzoza , maciejon i inni licze na Was.
Przede wszystkim jestem mile zaskoczony, że Ktoś Tutaj pamięta mój nick. Zagladam tutaj nieczęsto a dzisiaj mnie tknęło - no i prosze :)

 

A do Twego pytania, to moim zdaniem powód jest taki, jaki został opisany.Strop między parterem a poddaszem pewnie nje jest jakoś specjalnie izolowany termicznie no i ciepło przełazi. Poza tym czy w zeszłym roku był ciag takich upałów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pytanie do juz mieszkajacych - brzoza , maciejon i inni licze na Was. W zeszłym roku sie wprowadzilismy na wiosne i latem na dole byla rewelacja - klima (oczywiscie bez klimy), było chłodno, przyjemnie. Po pierwszej zimie masakra w te upały nie dało sie wytrzymac...................

 

No u mnie podobnie! Moze to jest tak,ze w pierwszym sezonie,po zimie dom nie byl wygrzany i sciany mialy "zapas" na wchlanianie ciepla z upalów? Ja mam taka swoja teorie.A jak sie juz mieszka,.to sie czesto otwiera drzwi,cieplo z zewnatrz naplywa itp... Ja tez sie rozczasowalam... szczegolne poddaszem- sauna!

 

A przedewszystkim witam "młodych" ;) ! Powodzenia w zmaganiach z papierami, budowlancami i calym tym budowlanym paskudztwem. Badzcie silni!!

 

Pozdrowionka dla "starych wyg forumowych" ! Zadko wpadam ,bo roboty masa. sama budowa to był pikus w porownaniu z tym,co teraz sie tu dzieje.Moze zima bedzie wiecej czasu... AAA własnie! moze ktos z Podkarpaian marzy o futrzaczkowym pupilku?? zapraszam :http://forum.muratordom.pl/showthread.php?162207-M%C5%82ode-kotki-(Podkarpacie-)-.

 

Dobrej pogody zycze WSZYSTKIM!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No u mnie podobnie! Moze to jest tak,ze w pierwszym sezonie,po zimie dom nie byl wygrzany i sciany mialy "zapas" na wchlanianie ciepla z upalów? Ja mam taka swoja teorie.A jak sie juz mieszka,.to sie czesto otwiera drzwi,cieplo z zewnatrz naplywa itp... Ja tez sie rozczasowalam... szczegolne poddaszem- sauna!

Z tym wchłanianiem ciepła przez niewygrzane ściany to nie - w pierwszej chwili pomyślałem, że żartujesz. :)

 

Sauna na poddaszu to przede wszystkim kwestia izolacji, głównie poddasza , dylatacji między ociepleniem a pokryciem dachu no i wentylacja samego dachu.

Mieszkałem kiedyś w domu, gdzie poddasze było bardzo grubo ocieplone, lecz wełna stykała sie bezpośrednio z płyta OSB na której był gont bitumiczny. Latem była sauna!

Firma która budowała próbowała ratować sutuację wsuwajac pod płytę paski styropianu. Pomogło lecz nie do konca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za odzew. Teraz bede wietrzyc poddasze i zobaczymy. Na gorze sauna straszna - jak bedziemy wykanczac to trzeba bedzie pomyslec o klimie na poddasze. Na dole w zeszłym roku byla rewelacja a teraz padamy z upału.

Maciejon ja czasem odwiedzam twoj ogrod i jestem pełna podziwu nad opisem i foto dziennikiem.

Farida troche mnie pocieszylas ze nie jestem sama z takim problemem.

Ja tez juz nie tak czesto zagladam - duzo roboty z dzieciakami a szczegolnie tym najmniejszym ale czas leci - ma juz prawie 3 miesiace.

Duzo tu teraz nowych ostro budujacych - i wiecie co czasem im zazdroszcze. Szczegolnie tej radosci ze powstaje cos nowego co cieszy oko. Pamietam jaka my mielismy adrenalinke jak sciany rosły, potem dach, tynki i za kazdym razem sie cieszylismy ze cos sie dzieje.

Pozdrawiam i zycze powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...