Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Podkarpacka


Robinson74

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 14,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Baru, dawaj tę kostkę przed wprowadzinami. Po diabła Ci znowu budowa na podwórku ciut po wprowadzinach???

No właśnie, kostka... Poszukuję intensywnie podkładów kolejowych. Może wiecie, gdzie to ustrojstwo można zakupić w większej ilości?

 

I potrzebuję fachowej opinii na temat drewnianych okien. Wiem, że jest dłuuugi wątek na Forum na ten temat, ale nie mogę trafić na takie coś: ponieważ okna mam mieć w dwóch kolorach (m. in. zielony na zewnątrz), a paleta kolorów oferowana przez firmy okienne jest fatalna (ten zielony jest kryjący i w ogóle nie widać spod niego naturalnego drewna) czy jest możliwość zakupu okien zaimpregnowanych, a nie wymalowanych i wymalować sobie samemu? Znaczy, wiem że jest, tylko czy to w ogóle ma sens? Spotkaliście się już z czymś takim?

Muszę coś zrobić, bo odmawiam już okna w czwartej firmie i jak tak dalej pójdzie, zostane bez :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baru (ale fajna bajka)

Jesli Cię tylko stać to najpierw wykończ dom w całości, lącznie z otoczeniem i ogrodem a potem się wprowadź

 

Anika

Podkłady kolejowe widziałem zaraz za Dębicą całe hałdy, ale kto je ma :-?

Ale zdziwiasz z tymi oknami :roll:

to nieprawda że zielony jest tylko kryjący polecam paletę barw firmy SIGMA są to kolory transparentne (nawet niebieski :-? )

natomiast jak chcesz sama malować to kup sobie taki gumowy młoteczek i wypukaj to sobie z głowy.

owszem jest cholerny kłopot z takim malowaniem dwukolorowym :-?

może dlatego się bronią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RS: jasne, że drewnianych. Drewno to mój mały bziczek :p Trzeba będzie przycisnąć Januszka, żeby przyznał się gdzie dokładnie w Dębicy widział te podkłady. Mam tam na miejscu swoich ludzi, to coś załatwimy :wink:

 

I nie martw się, my dokładnie wiemy, co to jest budowa. Do nóżek Ci padamy za udostępnienie tak pięknego miejsca :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, to ja uzupełnię moje poprzednie pytanie. Biega mi o to, że mój mąż chce wykostkować podjazd od bramy do garażu (jestem za), miejsce na drugi samochód -między garażem a ogrodzeniem (jestem za) i na dodatek "szosę" od bramy do domu - ok. 25m.

I właśnie w tym ostatnim punkcie mamy zgrzyt. Według mnie - nie jest nam to potrzebne, a on chce mnie uszczęśliwiać na siłę, że se zakupy pod dom podwiozę i nie będę z nimi dymać od garażu. A ja z kolei uważam, że ten kawałek to se spokojnie mogę w łapach przenieść te reklamówy na kilka razy i już. Bo beton to ja mam w mieście, a tam jest wieś i powinna być trawka. A od garażu do domu to wąską ścieżkę trza zrobić i styknie.

No, skończyłam. Czy moje wyjaśnienia coś Wam rozjaśniły (aż się boję pomyśleć, że wprost przeciwnie :-? ). Czy uważacie, że dojazd do domu w kostce jest potrzebny?? Bo na ażurowe płyty to z kolei małż się nie chce zgodzić i tak w koło macieju...

A w temacie majówki, to obawiam się... że będę sama, bo nam ścianki działowe będą stawiać i nie wiadomo do której się wyrobią, a szanowny małżonek za stróża ma robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baru, masz absolutną rację. Patrz: my mamy wyobraźnię, ale jak nasi Panowie wskoczą na swojego ułańskiego konika, to dopiero leci.... Bo Twój mąż widzi to tak: wsadzi teraz trochę kasy w kostkę. 25 x 3 m najmarniej, to trochę go wyjdzie. Ale on mysli przyszłościowo. I to o Tobie i o sobie. Bo patrz: On: walnie beton i nie będzie dygał z kosiarką co tydzień, ewentualnie z nożycami do cięcia roślinek i kosiarką w tzw. międzyczasoprzestrzeni. Zakupy tygodniowe w Tesco? Głupio stać i patrzec jak rodzona małżela targa. Zaś co tydzień rąsie po kostki. A Ty: po imprezce, przywozisz zwłoki i masz targać na własnych plecach? Po co. Podjeżdżasz elegancko auteczkiem, otwierasz drzwi i celnym kopem przerzucasz. Rozumiesz?

Ale nie daj se wcisnąć. Te siateczki przeniesiesz, a co zieleń, to zieleń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no przesadzacie moje Panie z tą fantazją ułańską

popatrzcie na problem od strony technicznej same zalety

czysto :p

opracować się nie trzeba :p

miło :-?

zimno :(

surowo :evil:

twardo :(

można kupić zieloną :cry:

a trawa

ech szkoda gadać

zieleń to zieleń, ten zapach przed domem i wogóle wieś to wieś.

Ja planuję taką ażurową i to jest fantazja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech kobiety. Dlaczego Wy zawsze posądzacie nas o takie egoistyzne pobudki :D :D :D Nie wierzycie w nasze dobre intencje :D :D

A ja to nie wiem kiedy się kostki dorobię :( W ogóle będziemy mieszkali jak na Marsie.

Wszystkie środki skupiłem na domku aby jak najszybciej się przeprowadzić. A muszę jeszcze wybudować garaż, ogrodzić się no i dopiero kostka. Póki co małżowinka się natarga bo u mnie do najbliższej drogi utwardzonej jest 100m. Dobrze, że ja wątły to się nie namęczy w razie czego po imprezkach ;)

Baru Twój mąż na pewno kieruje się tylko Twoją wygodą w przyszłości. Ja to jeszcze planuję dokupić kawałek działki aby ją poszerzyć bo pojawiła się taka okazja. Tylko dałyście mi teraz do myślenia z tym koszeniem. Może powiększę betonowy taras ;)

Jeśli chodzi o majówkę to czytałem, że każdy przynosi własną wałówkę i trunki. Ale może coś ustaliliście jeszcze a ja przeoczyłem. Tak jak pisałem postaram się przybyć ale dopiero wieczorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wam wszystkim !

 

TOMEK 100 - witaj w gronie ludzi opętanych budowaniem, kupowaniem itp.

 

JANON - dzięki za życzenia i pamięć spotkamy się na majówce to pogadamy.

 

ANIKA - jak ci potrzeba podkładów kolejowych nasyconych nowych to ci dam namiary koło stalowej woli jest coś takiego bo byłem tam niedawno z ofertą u nich . z tego co tam widziałem dla RS też powinno wystarczeć.

 

Co do majówki to jak mnie i żonie nic nie wyskoczy to powinnyśmy spokojnie dotrzeć w sumie to bardzo się cieszę że znowu się spotkamy.

Jeżeli chodzi o termin 2 majowy to ja niestety raczej nie będę mógł bo wtedy moja pierwsza miłość wchodzi w grę.

 

No to by było tyle na razie - pozdrowionka dla wszystkich Was.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Januszek masz już doświadczenie w montażu drzwi. Montowałeś je na dyblach czy na samej piance? Jakiej pianki używałeś?

Moje drzwi będą gotowe w tym tygodniu ale przywiozę je dopiero w połowie maja bo akurat będę tamtędy przejeżdżał odpowiednim samochodem, żeby je zabrać. I tak wcześniej nie miałbym czasu ich zamontować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

otóż pierwsze z drzwi zamontowalem z wszelkimi szykanami kołki, zetka, dyble, pianka,

wraz z rozwijem sytuacji zrezygnowałem z kołków, dybli, zetki

zostala sama pianka i trzyma po cholerze, wieszałem się na tych drzwiach

a przecież wiesz jaki jestem bysio :wink: i nic

myślę że sama pianka wystarczy, wierny jestem piance soudal

nie zamontowałem wszystkich drzwi bo mnie stolarz robi w ......

oj chyba zrobię mu kuku. :evil: :evil:

greg wojtek

to dobrze że wybieracie się na majówkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Januszek, a co, nie podoba Ci się bruk drewniany????? :evil:

Wojtek: czekam na namiary :)

Greg: dokupuj, dokupuj... Kupisz sobie traktorek i będziesz jeździł. Od razu przyda Ci się do odśnieżania zimą :wink:

U mnie też rysuje się taka możliwość i tez dokupię, jak tylko właściciel będzie sprzedawał, mimo iż Pan Mąż już teraz mówi, że jak wyjdzie w piątek po pracy z kosiarką, wróci w sobotę na kolację :p

 

aaaaa, Januszek, a jak zamontujesz ostatnie? :-? Drzwi, oczywiście :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...