Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Szczecińska


koala1

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 77,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8209

  • Didi

    3937

  • bodekku

    3703

  • bryta

    3343

Najaktywniejsi w wątku

Witajcie,

koniec podczytywania! Niestety grupa goleniowska nie kwapi się do pisania, przeprowadzam się więc tutaj. Już się wprosiłam, więc na początek pytanie :wink:

 

Wentylacja mechaniczna + rekuperator. Z kim sensownie w naszym regionie można na ten temat pogadać? Kto zrobi porządny projekt? Jakiś wykonawca?

Niestety nasz architekt (projekt indywidualny) nie ma zielonego pojecia o takiej wentylacji :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej wszystkim :lol:

 

mogę już się wypowiedzieć na temat tych roletek AMZ,które odbijaja promienie słoneczne( do okien fakro): po 1-jesli chodzi o cene to przez telefon nie dosłyszałam jedynki z przodu :lol: czyli kosztuja ponad 160 zł-no trudno i tak musiałam zakupić

po 2-faktycznie efekt ich jest bardzo zadowalający

po 3 -montaż prościutki

po 4- szkoda ,że trzeba chowac jak pada deszcz,bo nie zawsze ktos jest w domu co by pomyslał o roletkach

po 5-jak dla kurdupla to troche nie wygodne ich chowanie-na szczescie nie musze tego robić

 

polecam :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Mam do was małą sprawę,

Kończę właśnie studia, pod koniec tygodnia mam ostatni egzamin a później już tylko wkacje i szukanie zajęcia, we wrześniu obrona.

 

Chętnie podjęłabym się zaprojektowania ( a także pomocy w realizacji) ogrodu.

Być może są wsród was chętni, którzy mieli by ochotę i chcieliby skorzystać z mojej pomocy, nie ukrywam że byłaby to pomoc obupólna.

Dla mnie w rozpoczęciu kariery zawodowej, a dla was pomoc w realizacji marzenia o ogrodzie.

 

 

Gdyby ktoś był zainteresowany lub chciałby po prostu o tym pomówić to zapraszam na prv :)

 

Nieśmiało się polecam

 

 

Co do naszej realizacji ciągle nie mamy pozwolenia na budowę :/

I nie wiem nawetczy architekt o takie wystąpił...

Na samym początku przygody z budową doświadczamy niekompetencji ludzi... :( strach pomyśleć co będzie dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie, czy się czepiam czy to standart.

Otóż złożyłam dwa wnioski kredytowe do Millenium i Nordeii. W Millenium płacę za wycenę po podpisaniu umowy, jak nie podpiszę to nic nie płacę. W Nordeii zapłaciłam z góry.

W Millenium Pani rozpięła cały projekt i wszystko kserowała. W Nordeii wybrane strony. W obydwóch bankach powiedzieli, że to dla rzeczoznawcy.

Z Millenium skontaktował się rzeczoznawca z pytaniem gdzie znajduje się działka. Odzwidził ją sam. Poprosił o skany wybranych stron projektu lub o dostarczenie ksera. Skan mu nie wystarczył zawiozłam ksero.

Natomiast z Nordeii rzeczoznawca zarzyczył sobie aby osobiście z nim zrobić rekonesans działki (nic na niej nie ma prócz zielska) oraz wypożyczyć na dwa dni cały orginalny projekt. Później oczywiście go odebrać. Nie mam ochoty tej Pani dawać całego projektu w oryginale ale się upera. Czy moze nie "podskakiwać" aby póżniej nie robiła problemów.

Czy to nie przesada, czy tak wszędzie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie, czy się czepiam czy to standart.

Otóż złożyłam dwa wnioski kredytowe do Millenium i Nordeii. W Millenium płacę za wycenę po podpisaniu umowy, jak nie podpiszę to nic nie płacę. W Nordeii zapłaciłam z góry.

W Millenium Pani rozpięła cały projekt i wszystko kserowała. W Nordeii wybrane strony. W obydwóch bankach powiedzieli, że to dla rzeczoznawcy.

Z Millenium skontaktował się rzeczoznawca z pytaniem gdzie znajduje się działka. Odzwidził ją sam. Poprosił o skany wybranych stron projektu lub o dostarczenie ksera. Skan mu nie wystarczył zawiozłam ksero.

Natomiast z Nordeii rzeczoznawca zarzyczył sobie aby osobiście z nim zrobić rekonesans działki (nic na niej nie ma prócz zielska) oraz wypożyczyć na dwa dni cały orginalny projekt. Później oczywiście go odebrać. Nie mam ochoty tej Pani dawać całego projektu w oryginale ale się upera. Czy moze nie "podskakiwać" aby póżniej nie robiła problemów.

Czy to nie przesada, czy tak wszędzie jest.

My bralismy w Nordea i nie bylo takich problemow. Wycene dzialki robilismy sami przez wynajetego przez nas rzeczoznawce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie, czy się czepiam czy to standart.

Otóż złożyłam dwa wnioski kredytowe do Millenium i Nordeii. W Millenium płacę za wycenę po podpisaniu umowy, jak nie podpiszę to nic nie płacę. W Nordeii zapłaciłam z góry.

W Millenium Pani rozpięła cały projekt i wszystko kserowała. W Nordeii wybrane strony. W obydwóch bankach powiedzieli, że to dla rzeczoznawcy.

Z Millenium skontaktował się rzeczoznawca z pytaniem gdzie znajduje się działka. Odzwidził ją sam. Poprosił o skany wybranych stron projektu lub o dostarczenie ksera. Skan mu nie wystarczył zawiozłam ksero.

Natomiast z Nordeii rzeczoznawca zarzyczył sobie aby osobiście z nim zrobić rekonesans działki (nic na niej nie ma prócz zielska) oraz wypożyczyć na dwa dni cały orginalny projekt. Później oczywiście go odebrać. Nie mam ochoty tej Pani dawać całego projektu w oryginale ale się upera. Czy moze nie "podskakiwać" aby póżniej nie robiła problemów.

Czy to nie przesada, czy tak wszędzie jest.

 

Ja osobiście dałam rzeczowznawcy oryginalny projekt i nic się nim nie stało, wróciła cały i zdrowy :lol: . Jeżeli chodzi o banki, każdy z nich ma swoje widzimisie, ja akurat z tymi dwoma bankami mam nienajlepsze doświadczenie (zbyt długi okres decyzji i ciągłe żądania następnych papierów mimo, że przy skaładaniu wniosku podobno był juz komplet). Ogólnie praktycznie we wszystkich bankach podczas ubiegania się o kredyt występują jakieś komplikacje, niestety :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:)

 

pytanie może z serii "głupich", ale spróbuję.

 

O ile przekroczyliście swoje kosztorysy, chodzi mi o stan surowy otwarty budowy i jeżeli możliwe proszę o wypowiedzi tych forumowiczów, którzy właśnie są na tym etapie, lub niedawno go skończyli. A może ktoś z was zszedł poniżej kosztów założonych i jak to zrobił?

 

Potrzebuję argumentów do rozmowy z mężem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o banki, każdy z nich ma swoje widzimisie, ja akurat z tymi dwoma bankami mam nienajlepsze doświadczenie (zbyt długi okres decyzji i ciągłe żądania następnych papierów mimo, że przy skaładaniu wniosku podobno był juz komplet). Ogólnie praktycznie we wszystkich bankach podczas ubiegania się o kredyt występują jakieś komplikacje, niestety :-?

 

Co do oczekiwania to jutro mija 14dni od złożenia wniosku i myślę że na tym nie koniec :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie, czy się czepiam czy to standart.

Otóż złożyłam dwa wnioski kredytowe do Millenium i Nordeii. W Millenium płacę za wycenę po podpisaniu umowy, jak nie podpiszę to nic nie płacę. W Nordeii zapłaciłam z góry.

W Millenium Pani rozpięła cały projekt i wszystko kserowała. W Nordeii wybrane strony. W obydwóch bankach powiedzieli, że to dla rzeczoznawcy.

Z Millenium skontaktował się rzeczoznawca z pytaniem gdzie znajduje się działka. Odzwidził ją sam. Poprosił o skany wybranych stron projektu lub o dostarczenie ksera. Skan mu nie wystarczył zawiozłam ksero.

Natomiast z Nordeii rzeczoznawca zarzyczył sobie aby osobiście z nim zrobić rekonesans działki (nic na niej nie ma prócz zielska) oraz wypożyczyć na dwa dni cały orginalny projekt. Później oczywiście go odebrać. Nie mam ochoty tej Pani dawać całego projektu w oryginale ale się upera. Czy moze nie "podskakiwać" aby póżniej nie robiła problemów.

Czy to nie przesada, czy tak wszędzie jest.

 

jak jest dzialka to rzeczoznawca sam na nia jedzie musi miec tylko plan zeby na nia trafic...ot wszystko.w millenium ni eplacilam za rzeczoznawce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:)

 

pytanie może z serii "głupich", ale spróbuję.

 

O ile przekroczyliście swoje kosztorysy, chodzi mi o stan surowy otwarty budowy i jeżeli możliwe proszę o wypowiedzi tych forumowiczów, którzy właśnie są na tym etapie, lub niedawno go skończyli. A może ktoś z was zszedł poniżej kosztów założonych i jak to zrobił?

 

Potrzebuję argumentów do rozmowy z mężem:)

stan surowy otwarty to może jakieś 35-40%..... całość wyszła jakieś 50% drożej, może nawet więcej :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:)

 

pytanie może z serii "głupich", ale spróbuję.

 

O ile przekroczyliście swoje kosztorysy, chodzi mi o stan surowy otwarty budowy i jeżeli możliwe proszę o wypowiedzi tych forumowiczów, którzy właśnie są na tym etapie, lub niedawno go skończyli. A może ktoś z was zszedł poniżej kosztów założonych i jak to zrobił?

 

Potrzebuję argumentów do rozmowy z mężem:)

stan surowy otwarty to może jakieś 35-40%..... całość wyszła jakieś 50% drożej, może nawet więcej :-?

 

Witam Wszystkich

Stan sur. otwarty jakies 25 % ale juz zamkniety z 45 % ale tak musialam bo w kosztorysie byly biale okna,parapety ze sklejki i 3000 tys zl na stolarke wewn :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak jest dzialka to rzeczoznawca sam na nia jedzie musi miec tylko plan zeby na nia trafic...ot wszystko.w millenium ni eplacilam za rzeczoznawce.

Teraz w "promocji" wycena kosztuje w Millenium 400 zł, płatne po podpisaniu umowy. Za to jest 0% prowizji.

 

 

prowizji tez nie placilam.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak jest dzialka to rzeczoznawca sam na nia jedzie musi miec tylko plan zeby na nia trafic...ot wszystko.w millenium ni eplacilam za rzeczoznawce.

Teraz w "promocji" wycena kosztuje w Millenium 400 zł, płatne po podpisaniu umowy. Za to jest 0% prowizji.

 

Witam,

 

Składałaś tylko do tych 2 Banków? Ja skladałem do 5! :-) Sprawdz KredytBank

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie, czy się czepiam czy to standart.

.................

W Santander Bank, wszystkie kwity kserowali na miejscu w banku. Generalnie było tak: Pierwsza wizyta, informacyjna. Druga z dokumentami z wykazu z pierwszej wizyty. Pani kserowała wszystko co potrzebne. Operat szacunkowy robiliśmy we własnym zakresie (co nie jest takie głupie... :) ). Mają swojego "Jamesa Bonda",człowieka-szpiega z banku, który sam jedzie na działkę i ogląda co i jak... Trzecia wizyta po wcześniejszym, telefonicznym potwierdzeniu, po ok. 10 dniach w celu podpisania umowy, jeszcze tego samego dnia sąd ksiąg wieczystych i za kilka dni sianko w banku na koncie. KONIEC. W Polsce nie ma standardów... Banki robią co chcą...

 

 

W kwestii kosztorysów:

Ofcbur napisał:

Witam:)

 

pytanie może z serii "głupich", ale spróbuję.

 

O ile przekroczyliście swoje kosztorysy.......................................................

Potrzebuję argumentów do rozmowy z mężem:)

 

To zależy. Jeśli masz wykonawcę i ustalasz z góry koszt, umowa itd, to nie przekroczysz nic! Jeśli samemu zrobisz kosztorys.... to się możesz zdziwić. Wszystko zależy od projektu, organizacji, wykonawców, materiałów, dostawców no i oczywiście od precyzji kosztorysu, a i jeszcze od tempa robót, kursu EURO, ceny paliw itd....bo ceny rosną i nikt mi nie powie, że nie! Acha, dalej będzie już tylko jeszcze gorzej... :) Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...