telkom2 31.10.2008 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2008 Witam Na początku witam wszystkich serdecznie. Na forum jestem od dawna tzn od dnia kiedy postanowiłem " będę budował". Minął rok - udało się wszystko zapiąć na ostatni guzik no i szukam ekipy budowlanej. Lokalizacja Mierzyn. Jeżeli macie kogoś kogo możecie polecić to bardzo proszę. Domek mały, prosty i bez ekscesów Pozdrawiam Wojtek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sonia2003 31.10.2008 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2008 Hej Gdzie najtaniej udalo Wam sie dostac wiezbe za m3 w Szczecinie (lub okolicach) ? Fantom ja kupowałem w Sławlandzie - wiosną ceny mieli bezkonkurencyjne Racja, najtaniej jeszcze do tego można negocjować. Bralem od nich deski na szalunki i bylem z jakosci srednio zadowolony (choc cena byla najlepsza). Na wiezbe wiec sie troche boje... A po ile za m3 ? Fantom My dostaliśmy wycenę z Bimaru (7.400zł za 7,48), ale dzisiaj byłam w extra dach i dali mi namiary na firmę od więźb. Porównałam też ceny dachówek i gąsiorów i wyszło o 430 zł taniej w extra dach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasiarzyna 31.10.2008 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2008 Właśnie straciłam ostatnią nadzieję...Gmina Szczecin miała podłączyć mnie do kanalizacji jeszcze we wrześniu, teraz mam już oficjalną informację że będzie to nie wcześniej niż w maju 2009 W związku z tym zostaje mi tylko jedno: szambo. Najlepiej jak najtańsze, bo tylko na kilka miesięcy. Znalazłam ofertę betoniarni w Łobzie, razem z transportem wychodzi znośna cena. Problem zaczyna się na miejscu: szukam ekipy do jego zamontowania. Niby prosta rzecz: wykopać dół, włożyć kręgi i zasypać a chętnych do pracy brak. A jak już są to żądają nienormalnych pieniędzy. Błagam, pomóżcie bo bez tego nie wprowadzę się do wymarzonego domu!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fl1 31.10.2008 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2008 witam mam pytanie - ile trzeba zapłacić za robociznę metra ocieplenia poddasza wełną?? układam tylko jedną warstwę, mieści mi się 20cm między krokwiami... U mnie ekipy wołały 100 Pln od m2, przy podwójnej warstwie i podwójnej warstwie rigipsów. No to się wziąłęm sam do roboty. Przeszło 20 tys. zostaje w kieszeni. Fakt, że przy kładzeniu trzeba dobrze sie zabezpieczyć przed wełną. Pytanie z innej beczki, czy ktoś ocieplał swój domek w listopadzie i czy niskie temperatury i duża wilgotność nie mialy wpływu na jakość położonego ocieplenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nigri 31.10.2008 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2008 Witam Na początku witam wszystkich serdecznie. Na forum jestem od dawna tzn od dnia kiedy postanowiłem " będę budował". Minął rok - udało się wszystko zapiąć na ostatni guzik no i szukam ekipy budowlanej. Lokalizacja Mierzyn. Jeżeli macie kogoś kogo możecie polecić to bardzo proszę. Domek mały, prosty i bez ekscesów Pozdrawiam Wojtek. poszło na priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotriwa 01.11.2008 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2008 Pytanie z innej beczki, czy ktoś ocieplał swój domek w listopadzie i czy niskie temperatury i duża wilgotność nie mialy wpływu na jakość położonego ocieplenia. Generalnie, jeśli nie ma mrozów, to nie ma problemów. Klej schnie szybko, a reszta musi oddychać, więc jeśli bezpośrednio deszcze nie zacina pod ocieplenie, problemu nie ma.... Rok temu robiłem to w grudniu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
urszulak 01.11.2008 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2008 Pytanie z innej beczki, czy ktoś ocieplał swój domek w listopadzie i czy niskie temperatury i duża wilgotność nie mialy wpływu na jakość położonego ocieplenia. Generalnie, jeśli nie ma mrozów, to nie ma problemów. Klej schnie szybko, a reszta musi oddychać, więc jeśli bezpośrednio deszcze nie zacina pod ocieplenie, problemu nie ma.... Rok temu robiłem to w grudniu... A czy tynki można kłaść w listopadzie?Czy lepiej nie ryzykować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aniutka i Roofi 01.11.2008 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2008 Pytanie z innej beczki, czy ktoś ocieplał swój domek w listopadzie i czy niskie temperatury i duża wilgotność nie mialy wpływu na jakość położonego ocieplenia. Generalnie, jeśli nie ma mrozów, to nie ma problemów. Klej schnie szybko, a reszta musi oddychać, więc jeśli bezpośrednio deszcze nie zacina pod ocieplenie, problemu nie ma.... Rok temu robiłem to w grudniu... A czy tynki można kłaść w listopadzie?Czy lepiej nie ryzykować? jeśli chodzi o tynki wewnętrzne... to mam ten sam problem... ale już go rozwiązałam. Jeżeli temperatura na zewnątrz nie spadnie poniżej 5 stopni, to można bez problemu, gorzej jeśli spada... my będziemy mieli docieplone ściany zewnętrzne i będziemy palić w kozie. Mam nadzieję, że będzie ok. Słyszałam też,że są dodatki do tynków powodujące odporność na niższe temperatury ale jeszcze tego nie sprawdziłam. pozdrawiam A. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
telkom2 02.11.2008 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2008 Witam Na początku witam wszystkich serdecznie. Na forum jestem od dawna tzn od dnia kiedy postanowiłem " będę budował". Minął rok - udało się wszystko zapiąć na ostatni guzik no i szukam ekipy budowlanej. Lokalizacja Mierzyn. Jeżeli macie kogoś kogo możecie polecić to bardzo proszę. Domek mały, prosty i bez ekscesów Pozdrawiam Wojtek. poszło na priv Dziekuje sprawdze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotriwa 03.11.2008 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2008 [...] A czy tynki można kłaść w listopadzie?Czy lepiej nie ryzykować? Ja kładłem w styczniu, wewnątrz gipsowe z maszyny... Posadzki też, nie długo po tym... Tynk elewacyjny, to już nie problem, bo są dodatki, gdzie można je kłaść nawet przy niskich temperaturach. 5 dni i po pucu W środku koza i olejak wystarczyły, ale faktycznie nie było zimy. Dom miałem ocieplony już na zewnątrz. Ogólnie ocieplenie działa za i przeciw. za : łatwiej utrzymać wyższą temperaturę w środku. przeciw : ściany dłużej schną Myślę, że trzeba zaryzykować, sprawdzać prognozę pogody i działać Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek i ania 03.11.2008 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2008 Witam, możecie polecić jakąś firmę albo konktretnego agenta, bo nam się przypomniało, że jeszcze domku nie ubezpieczyliśmy, a raczej by wypadało , Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotriwa 03.11.2008 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2008 Witam, możecie polecić jakąś firmę albo konktretnego agenta, bo nam się przypomniało, że jeszcze domku nie ubezpieczyliśmy, a raczej by wypadało , Pozdrawiam. Generalnie oferty są podobne. Mam ubezpieczenie w Generali. Całkiem fajne warunki były. Agrnta nie polecę, bo załatwiałem wszystko poza Szczecinem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
urszulak 03.11.2008 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2008 [...] A czy tynki można kłaść w listopadzie?Czy lepiej nie ryzykować? Ja kładłem w styczniu, wewnątrz gipsowe z maszyny... Posadzki też, nie długo po tym... Tynk elewacyjny, to już nie problem, bo są dodatki, gdzie można je kłaść nawet przy niskich temperaturach. 5 dni i po pucu W środku koza i olejak wystarczyły, ale faktycznie nie było zimy. Dom miałem ocieplony już na zewnątrz. Ogólnie ocieplenie działa za i przeciw. za : łatwiej utrzymać wyższą temperaturę w środku. przeciw : ściany dłużej schną Myślę, że trzeba zaryzykować, sprawdzać prognozę pogody i działać Powodzenia! Wewnętrzne dawno mam... Chodzi mi o zewnętrzne.Ekipa sie ślimaczy i nie zdażyli skończyć elewacji w październiku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotriwa 03.11.2008 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2008 Wewnętrzne dawno mam... Chodzi mi o zewnętrzne.Ekipa sie ślimaczy i nie zdażyli skończyć elewacji w październiku. Generalnie zasada jest taka, że jak nie pada i nie ma mrozu, to można działać. O tej porze roku trudno przewidzieć jaka będzie pogoda. . . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyspx 03.11.2008 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2008 witam mam pytanie - ile trzeba zapłacić za robociznę metra ocieplenia poddasza wełną?? układam tylko jedną warstwę, mieści mi się 20cm między krokwiami... dodaj 5 cm na krokwie między stelaż pod regipsy - poprzecznie do pierwszej warstwy - niewiele wydasz a uzyskasz szczelność ocieplenia. Nawet nie kombinuj żeby zaoszczędzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotriwa 04.11.2008 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 witam mam pytanie - ile trzeba zapłacić za robociznę metra ocieplenia poddasza wełną?? układam tylko jedną warstwę, mieści mi się 20cm między krokwiami... dodaj 5 cm na krokwie między stelaż pod regipsy - poprzecznie do pierwszej warstwy - niewiele wydasz a uzyskasz szczelność ocieplenia. Nawet nie kombinuj żeby zaoszczędzić. Potwierdzam! Jak musisz, oszczędź na kafelkach... Ciepełko to podstawa:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 04.11.2008 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 pozdrawiam po długiej nieobecnośći Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emwu 04.11.2008 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 Pozdrawiam BODEKKU. Sadzilam ze na szczecinskim forum nie ma zadnego "kanadyjczyka" oprocz mojego A tu prosze - niespodzianka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bejmar 04.11.2008 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 witam, wykonalem w tym roku stan zero, dziekuje za cenne informacje wszystkim forumowiczom. jakoze prawie mieszkam w mierzynie to.....czy ktos myslal o tym aby poslac dzieci do szkol w pobliskim pasewalk badz gdzies w poblizu granicy. to w sumie niedaleko ale zawsze wydaje mi sie moze otwierac pewne mozliwosci (jezyk, kontynuacja nauki w uczelniach niemieckich), jesli ktos sie zdecydowal to w jakim wieku poslal dziecko- od 7 roku zycia, gimnazjum?kolega przeprowadzil sie do germanii i bardzo sobie chwali szkole w pasewalk (nauka dzieci) choc niby loecknitz jest be. Polskie dzieci nie maja prawie zadnego kontaktu z niemcami, nauka opiera sie na ,,kwitach,,. ale, moze to tylko jego opinia... macie jakies doswiadczenia pozdrawiammarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotriwa 05.11.2008 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2008 witam, wykonalem w tym roku stan zero, dziekuje za cenne informacje wszystkim forumowiczom. jakoze prawie mieszkam w mierzynie to..... czy ktos myslal o tym aby poslac dzieci do szkol w pobliskim pasewalk badz gdzies w poblizu granicy. to w sumie niedaleko ale zawsze wydaje mi sie moze otwierac pewne mozliwosci (jezyk, kontynuacja nauki w uczelniach niemieckich), jesli ktos sie zdecydowal to w jakim wieku poslal dziecko- od 7 roku zycia, gimnazjum? kolega przeprowadzil sie do germanii i bardzo sobie chwali szkole w pasewalk (nauka dzieci) choc niby loecknitz jest be. Polskie dzieci nie maja prawie zadnego kontaktu z niemcami, nauka opiera sie na ,,kwitach,,. ale, moze to tylko jego opinia... macie jakies doswiadczenia pozdrawiam marek No cóż. Nie znam szkół przy granicy, ale trochę znam niemiecki sposób na edukację. Powiem tak, do niemieckiej szkoły posłał bym dziecko.... tylko za karę! Edukacja (publiczna) w Niemczech ogranicza się do stworzenia klasy robotniczej i tyle. Poziom jest kiepski, wymagania nie wielkie, a w kwestii języka, to jest wiele innych możliwości do edukacji. Nie trzeba dziecka zsyłać do NRD.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.