szydas 09.04.2009 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 POMOCY! Geolog wlasnie sprawdzil dzialke ktora mamy na oku w Dolujach. Nieoficjalny werdykt - woda aż na 40-70cm, a material - glina. Dzialka w obnizeniu terenu wiec splywa do niej woda z czesci wioski. Geolog doradzil albo odplyw wody poza dzialke albo podniesienie gruntu o ok. 40cm. Co do odplywu: drenaz ani nic takiego raczej nie wchodzi w gre bo glina. Row melioracyjny w okolicy byl ale jakis madry sasiad zasypal i czy kiedys zostanie odkopany - nie wiadomo. A wiec: 1. Czy jest jakis sposob na pozbycie sie tej wody jezeli nie ma ani stawu w ogolicy ani tego rowu? 2. A zakladajac ze row sie odkopie, na jakie koszta sie narazamy (instalacji)?? Co do podniesienia gruntu: 3. czy ktos sie orientuje ile kosztuje nasypanie 40cm ziemi na dzialke 750m2? I czy w ogole mozna to zrobic nie zwazajac na sasiadow? No i pomysl małża zainspirowany jedną wypowiedzią na forum: 4. czy możemy sobie wykopać bardzo głęboką na kilka metrów ale wąską studnię (mała działka więc staw się nie zmieści) - czy wtedy ta woda by do niej ściekała?? Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem w Szczecińskiej okolicy i jeżeli tak, jak sobie poradziliście / jakie to są koszty? Bardzo proszę o pomoc - decyzję o zakupie musimy podjąć do piątku. Działka nam się podoba ale boję się tych dodatkowych kosztów dałbym sobie spokój - czekają was bardzo wysokie koszty przygotowania działki pod budowę domu (albo nawiezienie gruntu, albo palowanie, albo jedno i drugie) i kupa biurokracji (przy podniesieniu gruntu). te pieniądze lepiej zainwestować w działkę nie sprawiającą takich problemów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
natienka 09.04.2009 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 Ojej to kiepsko to brzmi... ...sek w tym ze u sasiada nie jest tak zle Czyli wychodzi mi na to ze 10tys. dodatkowo to lekka reka, jak nie wiecej, plus zabawa w pozwolenia... Tylko gdzie tu teraz inna dzialke w Dolujach wykombinowac ech! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek i ania 09.04.2009 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 Ojej to kiepsko to brzmi... ...sek w tym ze u sasiada nie jest tak zle Czyli wychodzi mi na to ze 10tys. dodatkowo to lekka reka, jak nie wiecej, plus zabawa w pozwolenia... Tylko gdzie tu teraz inna dzialke w Dolujach wykombinowac ech! Witaj, jeśli cena jest dobra za dzialkę i w ładnej okolicy to bym się skusił, ja też robiłem wymianę gruntu, na to postawiłem dom na płycie i śpię spokojnie. Na wjeździe do Skarbimierzyc od strony Dołuj po prawej stronie budują dwa domy właśnie na takim terenie jak opisałaś, w zeszłym roku nawieźli sobie ziemi i zrobili stany zerowe, w tym roku już kończą, możesz pogadać z właścicielami jakie koszty ponieśli. Robili klasyczne ławy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
natienka 09.04.2009 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 Dzieki za podpowiedz, Tomku i Aniu . Z tym ze u nas to nie tyle chyba wymiana co jak juz dosypanie itd, bo woda tam bedzie sie zbierac czy grunt wymienie czy nie. A moge zapytac ile Was wyniosla wymiana i plyta? Dziekuje z gory! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek i ania 09.04.2009 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 Dzieki za podpowiedz, Tomku i Aniu . Z tym ze u nas to nie tyle chyba wymiana co jak juz dosypanie itd, bo woda tam bedzie sie zbierac czy grunt wymienie czy nie. A moge zapytac ile Was wyniosla wymiana i plyta? Dziekuje z gory! Pospółka, którą dałem pod płytę to chyba coś ok 6000 zł, koszt płyty zależy od wielkości domu, u mnie było to ok 40m3 betonu B20 i stal, nie pamiętam już ile, było to 2 lata temu, stal była wtedy droższa i beton chyba też, ale odpadają inne koszta. Podjedź do Skarbimierzyc oni tam podnieśli teren chyba z 1,5 m, i maja normalne ławy, robili w zeszłym roku i są bardziej na bierząco. ups, miałem na myśli BĘDARGOWO, pierwsze dwa domy, jeszcze bez okien z piękną karpiówką i garażem wolnostojącym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nima 09.04.2009 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 Witam !!!! Mamy stan surowy otwarty i napiszczie jakie prace robiliscie dalej tzn kolejnosc bo nam kazdy podpowiada co innego. ostatnio nam znajomy podpowiada zebysmy zrobili najpierw elektryke i tynki potem okna . AAA no i ppszukujemy teraz na to wszystko wykonawcow jak mozecie kogos polecic to bede wdzięczna [/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
natienka 09.04.2009 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 Dzieki za podpowiedz, Tomku i Aniu . Z tym ze u nas to nie tyle chyba wymiana co jak juz dosypanie itd, bo woda tam bedzie sie zbierac czy grunt wymienie czy nie. A moge zapytac ile Was wyniosla wymiana i plyta? Dziekuje z gory! Pospółka, którą dałem pod płytę to chyba coś ok 6000 zł, koszt płyty zależy od wielkości domu, u mnie było to ok 40m3 betonu B20 i stal, nie pamiętam już ile, było to 2 lata temu, stal była wtedy droższa i beton chyba też, ale odpadają inne koszta. Podjedź do Skarbimierzyc oni tam podnieśli teren chyba z 1,5 m, i maja normalne ławy, robili w zeszłym roku i są bardziej na bierząco. ups, miałem na myśli BĘDARGOWO, pierwsze dwa domy, jeszcze bez okien z piękną karpiówką i garażem wolnostojącym Niestety jestem za daleko zeby podjechac ale dziekuje za informacje, pomoga w decyzji! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
altager 09.04.2009 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 POMOCY! Geolog wlasnie sprawdzil dzialke ktora mamy na oku w Dolujach. Nieoficjalny werdykt - woda aż na 40-70cm, a material - glina. Dzialka w obnizeniu terenu wiec splywa do niej woda z czesci wioski. Geolog doradzil albo odplyw wody poza dzialke albo podniesienie gruntu o ok. 40cm. Co do odplywu: drenaz ani nic takiego raczej nie wchodzi w gre bo glina. Row melioracyjny w okolicy byl ale jakis madry sasiad zasypal i czy kiedys zostanie odkopany - nie wiadomo. A wiec: 1. Czy jest jakis sposob na pozbycie sie tej wody jezeli nie ma ani stawu w ogolicy ani tego rowu? 2. A zakladajac ze row sie odkopie, na jakie koszta sie narazamy (instalacji)?? Co do podniesienia gruntu: 3. czy ktos sie orientuje ile kosztuje nasypanie 40cm ziemi na dzialke 750m2? I czy w ogole mozna to zrobic nie zwazajac na sasiadow? No i pomysl małża zainspirowany jedną wypowiedzią na forum: 4. czy możemy sobie wykopać bardzo głęboką na kilka metrów ale wąską studnię (mała działka więc staw się nie zmieści) - czy wtedy ta woda by do niej ściekała?? Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem w Szczecińskiej okolicy i jeżeli tak, jak sobie poradziliście / jakie to są koszty? Bardzo proszę o pomoc - decyzję o zakupie musimy podjąć do piątku. Działka nam się podoba ale boję się tych dodatkowych kosztów Czy dla tego terenu jest jakiś plan zagospodarowania, bo jeżeli tak to tam powinno byc napisane jak zagospodarować wody(głównie opadowe z powierzchni działki) - być może plan nie zakłada możliwości odprowadzania do pobliskich rowów. A jeżeli planu nie ma to warto popytać w gminie jakie może być jej stanowisko przy wydawaniu decyzji o warunkach zabudowy. Ewentualnie pogadać z tymi co sie w okolicy budują. Co do rowów melioracyjnych to one czasami przechodzą przez prywatne działki i wtedy cięzko jest coś zdziałać z właścicielem działki, który sobie taki rów zasypał, nawet jeżli te rowy należą do Gminy lub do Zarządu Melioracji i UW. Jeżeli są na wydzielonych działkach to jest to kwestia uzgodnień z zarządcą. Trzeba tylko pamiętać, że na wszelkie odprowadzenia wód z jakiejkolwiek kanalizacji (tj. urządzeń zamknietych np. dreny odprowadzające w Waszym przypadku) trzeba uzyskać pozwolenie wodnoprawne i być może zastosować na wylocie jakiś system podczyszczania. Gliny to całkiem niezłe podłoże budowlane (jeżli nie są w stanie miękkoplastycznym a te mogą być skoro woda jest tak wysoko). W takiej sytuacji przy długich i dużych deszczach może w tej niecce powstać niezłe jeziorko. Studnie można kopać jak najbardziej pod dwoma warunkami; że dostanie się zgodę na ich wykonanie i tylko wtedy jeżeli dno studni znajdzie się gruntach przepuszczalnych (np piaskach) - do tego trzeba zrobić odpowiednio głębokie odwierty - nie wiem jakie teraz macie) Drenaż w glinach? - jak najbardziej! pod warunkiem że jest gdzie go odprowadzić - czyli np do tych rowów o ile można je udrożnić i będzie taka różnica rzędnych, która zapewni odpływ. Inaczej trzeba zbudować przepompownię. Wymiana gruntu, którą tu ktoś polecał to chyba nieporozumienie - jak się glinę wymieni na piasek, żwir czy pospółkę to tym bardziej jeziorko zapewnione - przecież to sa właśnie grunty przepuszczalne i pięknie będą ściągać wodę z okolicy. W grą wchodzi jedynie podniesienie terenu, ale wspomniane 40 cm wydaje mi się zdecycydowanie za małe - spód fundametu nie powinien być narażony na działanie wody - no chyba że się założy drenaż opaskowy i zrobi odprowadzenie - czyli wracamy do tematu jw. tylko na wyższych rzędnych wysokościowych. Palowanie - wykonuje się głównie na gruntach nienośnych takich jak torfy. Na glinach, jeżeli nie maja odpowiedniej nośności wystarczy wykonać stabilizację np. cementem. Sumując - spokojnie można postawić dom na takiej działce ale będzie to trochę kosztować; złotówek i czasu na rozważenie sposobu odwodnienia i posadowienia domku oraz na załatwianie pozwoleń w urzędach. Jednym słowem dużo spraw do przemyślenia i zdecydowanie za mało czasu do piątku żeby podjąć świadomą decyzję. A swoja drogą skąd taki pośpiech, działek teraz sporo na rynku a i ta"wasza" pewnie się w świeta sprzedawać nie będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sonia2003 09.04.2009 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 Witam !!!! Mamy stan surowy otwarty i napiszczie jakie prace robiliscie dalej tzn kolejnosc bo nam kazdy podpowiada co innego. ostatnio nam znajomy podpowiada zebysmy zrobili najpierw elektryke i tynki potem okna . AAA no i ppszukujemy teraz na to wszystko wykonawcow jak mozecie kogos polecic to bede wdzięczna [/b] ja bym najpierw wstawiła okna, zawsze to jakieś zabezpieczenie przed niechcianymi odwiedzinami na budowie (tak zrobiliśmy my). Chociażby zwierzaków, u nas np zadomowił się kot na działce. potem elektrykę a następnie tynki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żółwik 09.04.2009 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 Witam !!!! Mamy stan surowy otwarty i napiszczie jakie prace robiliscie dalej tzn kolejnosc bo nam kazdy podpowiada co innego. ostatnio nam znajomy podpowiada zebysmy zrobili najpierw elektryke i tynki potem okna . AAA no i ppszukujemy teraz na to wszystko wykonawcow jak mozecie kogos polecic to bede wdzięczna [/b] No ja bym elektryki nie zakładał przed oknami. A właściwie przed zamknięciem budynku (nawet drzwiami budowlanymi) bo możesz kiedyś nie zastać w domu świeżo położonych kabli. A tynki to już na pewno po oknach. Tynkarze (o ile są porządni zabezpieczają okna - ewentualnie sama możesz je owinąć folią) okien nie zniszczą, a przynajmniej wyprowadzą Tobie wnęki okienne. Ponoć najlepiej to zrobić w kolejności: dach, stolarka okienna (drzwi, żeby nikt nie poniszczył można zostawić na jeden z ostatnich etapów), elektryka, tynki, hydraulika, posadzki, wełna na dachu i zabudowa poddasza. My mieliśmy po elektryce hydraulików (z rozprowadzeniami rur wszelakich), posadzki, drzwi wejściowe, tynki i też jest ok. Teraz dzieła dokończą hydraulicy z montażem natynkowym a potem ocieplenie i zabudowa poddasza. Tutaj jeszcze doradzałbym, aby przed elektrykami spec od instalacji grzewczej pokazał gdzie i ile ma być gniazdek w pomieszczeniu gospodarczym/kotłowni. Projektant kuchni (o ile planujecie wynająć) też przed elektrykiem mógłby coś tam podpowiedzieć w tej sprawie. Będzie łatwiej potem. pozdrowienia, żółwik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matam 09.04.2009 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 Witam !!!! Mamy stan surowy otwarty i napiszczie jakie prace robiliscie dalej tzn kolejnosc bo nam kazdy podpowiada co innego. ostatnio nam znajomy podpowiada zebysmy zrobili najpierw elektryke i tynki potem okna . AAA no i ppszukujemy teraz na to wszystko wykonawcow jak mozecie kogos polecic to bede wdzięczna [/b] ja bym najpierw wstawiła okna, zawsze to jakieś zabezpieczenie przed niechcianymi odwiedzinami na budowie (tak zrobiliśmy my). Chociażby zwierzaków, u nas np zadomowił się kot na działce. potem elektrykę a następnie tynki. pozniej wod-kan, wylewka, ocieplenie poddasza, gladzenie scian, podlogi-malowanie, przeprowadzka W miedzyczasie prace na zewnatrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
natienka 09.04.2009 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 Altager, dzięki, bardzo pomocny post! Co do terminu - właściciel nie jest ze Szczecina więc było tak akurat umówione jak będzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emwu 09.04.2009 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 POMOCY! U nas w okolicy była działka położona najniżej w stosunku do pozostałych i prawie zawsze był tam sporawy, jak na te okolice, akwen wodny. Któregoś dnia pojawiła się koparka, wyrównała nawiezioną ziemię/piasek/cokolwiek to było, potem nawiercili dużo otworów, które zalali betonem a, chyba, ze dwa miesiące później stanął dom szkieletowy. Czyli się da. O kosztach wykonania oraz stabilności rozwiązania nie wiem nic. To tak w nutce optymizmu. żółwik Zolwik? A czy to nie o mnie to to ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
natienka 09.04.2009 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 POMOCY! U nas w okolicy była działka położona najniżej w stosunku do pozostałych i prawie zawsze był tam sporawy, jak na te okolice, akwen wodny. Któregoś dnia pojawiła się koparka, wyrównała nawiezioną ziemię/piasek/cokolwiek to było, potem nawiercili dużo otworów, które zalali betonem a, chyba, ze dwa miesiące później stanął dom szkieletowy. Czyli się da. O kosztach wykonania oraz stabilności rozwiązania nie wiem nic. To tak w nutce optymizmu. żółwik Zolwik? A czy to nie o mnie to to ? A jesli o Tobie, to jakich kosztow mniej wiecej moge sie spodziewac? W sensie czy pare tysiecy czy jednak paredziesiat.... pozdrawiam serdecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żółwik 09.04.2009 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 POMOCY! U nas w okolicy była działka położona najniżej w stosunku do pozostałych i prawie zawsze był tam sporawy, jak na te okolice, akwen wodny. Któregoś dnia pojawiła się koparka, wyrównała nawiezioną ziemię/piasek/cokolwiek to było, potem nawiercili dużo otworów, które zalali betonem a, chyba, ze dwa miesiące później stanął dom szkieletowy. Czyli się da. O kosztach wykonania oraz stabilności rozwiązania nie wiem nic. To tak w nutce optymizmu. żółwik Zolwik? A czy to nie o mnie to to ? ja pisałem o przypadku z Dobrej w okolicach szeregowca. Ale skoro ta historia jest żywcem ściągnięta z Twojej budowy to owszem W takim razie errata: Znam dwa przypadki... pozdrowienia i Wesołych Świąt dla wszystkich. żółwik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotriwa 09.04.2009 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 Witam !!!! Mamy stan surowy otwarty i napiszczie jakie prace robiliscie dalej tzn kolejnosc bo nam kazdy podpowiada co innego. ostatnio nam znajomy podpowiada zebysmy zrobili najpierw elektryke i tynki potem okna . AAA no i ppszukujemy teraz na to wszystko wykonawcow jak mozecie kogos polecic to bede wdzięczna [/b] Ja bym zrobił tak : ocieplenie, okna, elektrykę, tynki, hydraulika, ogrzewanie, posadzki wykończeniówka, schody i już Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irekmuz 09.04.2009 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 Witam !!!! Mamy stan surowy otwarty i napiszczie jakie prace robiliscie dalej tzn kolejnosc bo nam kazdy podpowiada co innego. ostatnio nam znajomy podpowiada zebysmy zrobili najpierw elektryke i tynki potem okna . AAA no i ppszukujemy teraz na to wszystko wykonawcow jak mozecie kogos polecic to bede wdzięczna [/b] Ja bym zrobił tak : ocieplenie, okna, elektrykę, tynki, hydraulika, ogrzewanie, posadzki wykończeniówka, schody i już Oj chyba nie tak. Nie rób ocieplenia najpierw bo jak później zamkniesz budynek oknami i będziesz robił prace wilgotne to wilgoć będzie jeszce dłużej w budynku. Ja będę robil tak : najpierw okna aby później elektryk mógł położyć kable aby ich nik nie ukradł. Póżniej tynki po tynkach podłączenie alarmu do firmy ochroniarskiej następnie instalacje wod-kan i co i na koniec posadzki. No i wtedy zacznie się wykończeniówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotriwa 10.04.2009 06:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2009 Ja bym zrobił tak : ocieplenie, okna, elektrykę, tynki, hydraulika, ogrzewanie, posadzki wykończeniówka, schody i już Oj chyba nie tak. Nie rób ocieplenia najpierw bo jak później zamkniesz budynek oknami i będziesz robił prace wilgotne to wilgoć będzie jeszce dłużej w budynku. Ja będę robil tak : najpierw okna aby później elektryk mógł położyć kable aby ich nik nie ukradł. Póżniej tynki po tynkach podłączenie alarmu do firmy ochroniarskiej następnie instalacje wod-kan i co i na koniec posadzki. No i wtedy zacznie się wykończeniówka. Zależy od pory roku:) Faktcznie, jak zaczniesz prace w okresie jesienno-zimowym, z ociepleniem lepiej zaczekać, jeśli teraz, zdecydowanie nie ma znaczenia kiedy ocieplisz dom. Reszta jak pisałem. Robiłem, to wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sonia2003 10.04.2009 06:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2009 mam pytanie, czy ktoś może dać namiary na ekipę, która przygotuje murek pod ogrodzenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
urszulak 10.04.2009 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2009 To ja też poproszę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.