Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Szczecińska


koala1

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 77,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8209

  • Didi

    3937

  • bodekku

    3703

  • bryta

    3343

Najaktywniejsi w wątku

Uważam, że 9tyś miesięcznie, za ciężką pracę, w europie, to żadna łaska. Wiem, że to dużo kasy, ale generalnie, średnia krajowa, czy też minimalna, są w skali europejskiej śmieszne i tyle. Abstrahuję tu od tego, że dla przeciętnego Kowalskiego, budującego dom, to jest kawał grosza...

Podatki i koszty to inna sprawa...

Z ceną w tej branży jest tak, że albo inwestorowi pasuje cena albo nie i nie nam, inwestorom jest liczyć ile kto zarabia na godzinę. Chyba, że sami zatrudnimy sobie robotników i będziemy ich pilnować, ale z doświadczenia mojego kolegi wiem, że wcale taniej nie wyjdzie.

 

Nie ma się co denerwować, Ja też jestem za tym, że by budowlańcy zarabiali tak, jak w Europie. Problem, żeby inni też tyle zarabiali. Byłoby bosko! No i byłoby za co płacić budowlańcom ich europejskie stawki. 6 - 9 tys za dźwiganie i układanie cegieł na budowie to nie jest mało. Żeby chociaż jakoś ich pracy odpowiadała ich zarobkom. A z jakością ich pracy jakże często są wieeeelkie kłopoty.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że 9tyś miesięcznie, za ciężką pracę, w europie, to żadna łaska. Wiem, że to dużo kasy, ale generalnie, średnia krajowa, czy też minimalna, są w skali europejskiej śmieszne i tyle. Abstrahuję tu od tego, że dla przeciętnego Kowalskiego, budującego dom, to jest kawał grosza...

Podatki i koszty to inna sprawa...

Z ceną w tej branży jest tak, że albo inwestorowi pasuje cena albo nie i nie nam, inwestorom jest liczyć ile kto zarabia na godzinę. Chyba, że sami zatrudnimy sobie robotników i będziemy ich pilnować, ale z doświadczenia mojego kolegi wiem, że wcale taniej nie wyjdzie.

 

Nie ma się co denerwować, Ja też jestem za tym, że by budowlańcy zarabiali tak, jak w Europie. Problem, żeby inni też tyle zarabiali. Byłoby bosko! No i byłoby za co płacić budowlańcom ich europejskie stawki. 6 - 9 tys za dźwiganie i układanie cegieł na budowie to nie jest mało. Żeby chociaż jakoś ich pracy odpowiadała ich zarobkom. A z jakością ich pracy jakże często są wieeeelkie kłopoty.

 

Pozdrawiam

 

Ja nie widze, zeby piotriwa sie denerwowal ;)

Jak narazie to widze, ze TY generalizujesz, piszac, ze "jakoś" sprawia wieeeelkie klopoty. Nie wszyscy to papudracy. Chociaz, jak znam kilka histori budowlanych, to nie dziwie sie, ze ludzie sie irytyja....

 

Powodzenia w szukaniu dobrej ekipy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że 9tyś miesięcznie, za ciężką pracę, w europie, to żadna łaska. Wiem, że to dużo kasy, ale generalnie, średnia krajowa, czy też minimalna, są w skali europejskiej śmieszne i tyle. Abstrahuję tu od tego, że dla przeciętnego Kowalskiego, budującego dom, to jest kawał grosza...

[...]

 

Nie ma się co denerwować, Ja też jestem za tym, że by budowlańcy zarabiali tak, jak w Europie. Problem, żeby inni też tyle zarabiali. Byłoby bosko! No i byłoby za co płacić budowlańcom ich europejskie stawki. 6 - 9 tys za dźwiganie i układanie cegieł na budowie to nie jest mało. Żeby chociaż jakoś ich pracy odpowiadała ich zarobkom. A z jakością ich pracy jakże często są wieeeelkie kłopoty.

 

Pozdrawiam

 

Ja nie widze, zeby piotriwa sie denerwowal ;)

Jak narazie to widze, ze TY generalizujesz, piszac, ze "jakoś" sprawia wieeeelkie klopoty. Nie wszyscy to papudracy. Chociaz, jak znam kilka histori budowlanych, to nie dziwie sie, ze ludzie sie irytyja....

 

Powodzenia w szukaniu dobrej ekipy :)

 

Dokładnie !

Ja już się nie denerwuję... Jakość to jedno ( sam mam i dobre i złe doświadczenia 50/50), wartość to drugie. W naszym kraju wszystko jest europejskie, jesteśmy bardziej europejscy od całej europy! Biurokracja, zakazy, nakazy, ceny... Tylko dochody, nasze prawa, drogi i mentalność mamy do d...y.

Oo, teraz podniosłem sobie ciśnienie... ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do Was pytanie, o jaką docelową moc przyłączeniową występowaliście do Enea? (domek jednorodzinny, standardowe urządzenia elektryczne, piekarnik elektryczny, płyta grzewcza gazowa) Z góry dzięki.

 

pozdrawiam

 

12 kW to standard. Gdyby komuś było potrzebne więcej, np 50-60 kW, mam do zaoferowania ciekawe rozwiązanie (turbina wiatrowa)... A może farma wiatrowa? Też do mnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich,

Na dzień dobry chciałabym się przedstawić: jestem Kinga i mam nadzieję w niedługim czasie zamieszkać w Kościnie.

Ponadto mam pytanie "głupiego" o strop, nasz architekt narysował nam w projekcie strop żelbetowy 20cm grubości. Kolejni potencjalni wykonawcy stanu surowego z którymi wstępnie rozmawiam są zaskoczeni grubością, zatem chciałabym Was podpytać jakie grube stropy macie. Czy mogę zrobić cieńszy? Dzięki za info.

Pozdrawiam,

k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich,

Na dzień dobry chciałabym się przedstawić: jestem Kinga i mam nadzieję w niedługim czasie zamieszkać w Kościnie.

Ponadto mam pytanie "głupiego" o strop, nasz architekt narysował nam w projekcie strop żelbetowy 20cm grubości. Kolejni potencjalni wykonawcy stanu surowego z którymi wstępnie rozmawiam są zaskoczeni grubością, zatem chciałabym Was podpytać jakie grube stropy macie. Czy mogę zrobić cieńszy? Dzięki za info.

Pozdrawiam,

k.

 

Nie pomogę wam ale witam. Macie działkę w samym Kościnie czy bardzie za Dołujami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich,

Na dzień dobry chciałabym się przedstawić: jestem Kinga i mam nadzieję w niedługim czasie zamieszkać w Kościnie.

Ponadto mam pytanie "głupiego" o strop, nasz architekt narysował nam w projekcie strop żelbetowy 20cm grubości. Kolejni potencjalni wykonawcy stanu surowego z którymi wstępnie rozmawiam są zaskoczeni grubością, zatem chciałabym Was podpytać jakie grube stropy macie. Czy mogę zrobić cieńszy? Dzięki za info.

Pozdrawiam,

k.

 

Nie pomogę wam ale witam. Macie działkę w samym Kościnie czy bardzie za Dołujami?

 

Dzięki. My będziemy bardziej za Dołujami, tam są tzw. ptasie ulice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich,

Na dzień dobry chciałabym się przedstawić: jestem Kinga i mam nadzieję w niedługim czasie zamieszkać w Kościnie.

Ponadto mam pytanie "głupiego" o strop, nasz architekt narysował nam w projekcie strop żelbetowy 20cm grubości. Kolejni potencjalni wykonawcy stanu surowego z którymi wstępnie rozmawiam są zaskoczeni grubością, zatem chciałabym Was podpytać jakie grube stropy macie. Czy mogę zrobić cieńszy? Dzięki za info.

Pozdrawiam,

k.

 

Ja mam 19,5 nad parterem oraz 16 nad pietrem (strych).

Jak sa zaskoczeni, to niech rozmawiaja z projektantem.

On to wyliczal, skad masz wiedziec czy w Twoim przypadku zmniejszenie bedzie OK?

 

Pozdr.,

Szymek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, niestety z nowości budowlanych to nic się nie dzieje bo niby jak, skoro antarktyda się zrobiła. Ale za to spotkała nas dziś nie zbyt miła niespodzianka, a mianowicie dostaliśmy pierwszy rachunek za prąd 1370 zł :o :o :o . Napisze jeszcze że za okres od 20.10.2009 r. do 16.01.2010 r. Czy to wogóle jest możliwe :evil: . Ja wiem, że to prąd budowlany i jest drożej, ale czy aż tak ??? Czy może coś jest nie halo ???. A i jeszcze jedno od 1 stycznia 2010 nic na budowie się nie dzieje. :evil: :evil: :evil: więc to rachunek za jakieś 2 miesiące nie więcej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierwszy mialem na jakies 500 zl.

Co robiliscie w okresie tych dwoch miesiecy ? Jakiego typu prace ? Jaka macie moc ?

 

Fantom

 

Co zrobiliśmy?. Wszystko do zalania stropu. moc na rachunku to 11 kW, ale kwestia jest chyba w tym że było zimno i panowie się grzali, ale do głowy by mi taka suma nie przyszła. Ja rozumiem, że jest zimno ale kurde jak byli na zewnatrz to mogli chociaż tą farelkę wyłanczać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, niestety z nowości budowlanych to nic się nie dzieje bo niby jak, skoro antarktyda się zrobiła. Ale za to spotkała nas dziś nie zbyt miła niespodzianka, a mianowicie dostaliśmy pierwszy rachunek za prąd 1370 zł :o :o :o . Napisze jeszcze że za okres od 20.10.2009 r. do 16.01.2010 r. Czy to wogóle jest możliwe :evil: . Ja wiem, że to prąd budowlany i jest drożej, ale czy aż tak ??? Czy może coś jest nie halo ???. A i jeszcze jedno od 1 stycznia 2010 nic na budowie się nie dzieje. :evil: :evil: :evil: więc to rachunek za jakieś 2 miesiące nie więcej.

 

Ja podobny ostatnio dostalem :) Ale zakladam, ze piecyk olejowy troche ciagnie w kontenerze socjalnym ;) Mi od 14/11/09 do 19/01/10 nabilo prawie 1350 ;)

Tez nie bylem zadowolony ;) Patrze wlasnie, ze koszt kwh na budowie jest prawie okolo 45groszy gdy w mieszkaniu kosztuje mnie 36groszy... Roznica jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, niestety z nowości budowlanych to nic się nie dzieje bo niby jak, skoro antarktyda się zrobiła. Ale za to spotkała nas dziś nie zbyt miła niespodzianka, a mianowicie dostaliśmy pierwszy rachunek za prąd 1370 zł :o :o :o . Napisze jeszcze że za okres od 20.10.2009 r. do 16.01.2010 r. Czy to wogóle jest możliwe :evil: . Ja wiem, że to prąd budowlany i jest drożej, ale czy aż tak ??? Czy może coś jest nie halo ???. A i jeszcze jedno od 1 stycznia 2010 nic na budowie się nie dzieje. :evil: :evil: :evil: więc to rachunek za jakieś 2 miesiące nie więcej.

 

Ja podobny ostatnio dostalem :) Ale zakladam, ze piecyk olejowy troche ciagnie w kontenerze socjalnym ;) Mi od 14/11/09 do 19/01/10 nabilo prawie 1350 ;)

Tez nie bylem zadowolony ;) Patrze wlasnie, ze koszt kwh na budowie jest prawie okolo 45groszy gdy w mieszkaniu kosztuje mnie 36groszy... Roznica jest.

 

1370 to jeszcze nie jest źle, zwłaszcza, że aż 3 mies. Przy wykończeniówce miewałem po 1500 za miesiąc... Powiem więcej, wysokie stawki są aż do zakończenia budowy, na papierze... Nie wystarczy się zameldować. O zgrozo!

Cały czas myślę o turbinie wiatrowej... Zwłaszcza, że Unia zwraca do 75% inwestycji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, niestety z nowości budowlanych to nic się nie dzieje bo niby jak, skoro antarktyda się zrobiła. Ale za to spotkała nas dziś nie zbyt miła niespodzianka, a mianowicie dostaliśmy pierwszy rachunek za prąd 1370 zł :o :o :o . Napisze jeszcze że za okres od 20.10.2009 r. do 16.01.2010 r. Czy to wogóle jest możliwe :evil: . Ja wiem, że to prąd budowlany i jest drożej, ale czy aż tak ??? Czy może coś jest nie halo ???. A i jeszcze jedno od 1 stycznia 2010 nic na budowie się nie dzieje. :evil: :evil: :evil: więc to rachunek za jakieś 2 miesiące nie więcej.

 

Ja podobny ostatnio dostalem :) Ale zakladam, ze piecyk olejowy troche ciagnie w kontenerze socjalnym ;) Mi od 14/11/09 do 19/01/10 nabilo prawie 1350 ;)

Tez nie bylem zadowolony ;) Patrze wlasnie, ze koszt kwh na budowie jest prawie okolo 45groszy gdy w mieszkaniu kosztuje mnie 36groszy... Roznica jest.

 

1370 to jeszcze nie jest źle, zwłaszcza, że aż 3 mies. Przy wykończeniówce miewałem po 1500 za miesiąc... Powiem więcej, wysokie stawki są aż do zakończenia budowy, na papierze... Nie wystarczy się zameldować. O zgrozo!

Cały czas myślę o turbinie wiatrowej... Zwłaszcza, że Unia zwraca do 75% inwestycji...

 

No pocieszenia to ja tu nie widzę, a liczyłam na to że się pomylili, ale jak widać się przeliczyłam. Ale za 3 miesiące to to nie jest bo od pocztku stycznia na budowie nic się nie dzieje. Oj jak by mi się teraz przy tych minusach zaczęli grzać to dopiero była by tragedia. :cry: No cóż płace i płacze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pocieszenia to ja tu nie widzę, a liczyłam na to że się pomylili, ale jak widać się przeliczyłam. Ale za 3 miesiące to to nie jest bo od pocztku stycznia na budowie nic się nie dzieje. Oj jak by mi się teraz przy tych minusach zaczęli grzać to dopiero była by tragedia. :cry: No cóż płace i płacze.

 

Ano. Ja sie szykuje do tynkowania. A w ta pogode to bede grzac .... az sie boje patrzec potem na rachunek

 

Fantom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sluchajcie, gdzie moge podjechac i kupic po prostu od reki worek wegla ? W jakiejs Casto itp bedzie moze (bede tam po rure do piecyka wiec przy okazji ...).

Chcialbym zobaczyc czy da sie palic weglem w kozie/piecyku czy zostac przy drewnie.

 

Fantom

W castoramie jest brykiet węglowy po 11 zł, ciężki i dłużej się pali niż drewno po 7 zł. Gdzieś na Pomorzanach niedaleko zajezdni jest skład opału i tam mają dobry brykiet co długo się pali, ale ta wiadomoś ze słyszenia nie sprawdzona osobiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...