Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Szczecińska


koala1

Recommended Posts

Nie wiem czy dobrze się wyraziłem. Nie chodzi mi o "wydłużanie" budynku w górę, lecz o posadowienie go trochę wyżej na ziemi względem rzędnych terenu. Czyli wymiary (wysokość) budynku pozostała by bez zmian, z ziemi też nie wystawał by więcej niż w projekcie, bo działkę też bym podniósł... Jedynie rzędna poziomu zero byłaby o 75 cm wyższa... Bo w tej chwili, gdybym miał się stosować do projektu to w rzeczywistości poziom podłogi na parterze miałbym na równi z drogą, która jest gruntówką. Jak dojdzie nawierzchnia na drogę, to moja podłoga będzie poniżej jej poziomu. A to mi się nie podoba :(

Oczywiście bez rozmowy z kierbudem się nie obejdzie. Chciałem tylko wiedzieć czy ktoś miał podobny problem i ewentualnie jak go rozwiązał.

To też nie jest możliwe od tak sobie jak już masz PnB, bo tam jest naniesione na jakim poziomie jest zero i geodeta a potem budowlańcy powinni się tego trzymać. Oczywiście nikt nie jest w stanie sprawdzić z dokładnością do kliku/kilkunastu centymetrów czy jest ok. To nie jest apteka i z tego co się zasłyszałem ;) jeden bloczek to nawet nikt nie zauważy ale jak coś więcej to już na mocno przegadaj z kierbudem. Kilka postów wcześniej (chyba ze dwie trzy strony) było o podnoszeniu poziomu działki... jak sąsiad się wyniósł z poziomem o zdaje się 1.5m, kiepska sprawa - wody gruntowe, nie mówiąc już o widoku zza płotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8209

  • Didi

    3937

  • bodekku

    3703

  • bryta

    3343

Najaktywniejsi w wątku

Dostałam oferte na kominy i extradach wypadł najlepiej. Roznica do mojego skladu to 1316 zł, a do Realbudu 914zł.

 

IMHO 75cm to bardzo duzo. U nas geodeta nanosił na słupie reper z pkt 0, w wykopie kierownik sprawdzal niwelatorem, czy wykopaliśmy odpowiednio mniej od tego pkt. O ile nie bedziesz notorycznie zalewał sasiada przez to podniesienie to moze nikt sie nie przyczepi, a jak non stop woda bedzie spływać na domy obok, to ktos moze doniesc do PINB, a Ci potem zarzadaja od Ciebie pomiaru wysokościowego posadowienia budynku. Ot zycie, nie rob nikomu tego co Tobie nie miłe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie szaleje, jeden komin (spalinowy + wentylacyjne) jest od pieca gazowego + wentylacja kotlowni i garazu (piwnica) + kuchni i łazienki (parter) + łazienka ( poddasze). Pomieszczenia sa tak usytuowane przez 3 kondygnacje zeby szedl jeden pion.

 

Drugi komin dymowy dla kominka, ktory jest usytuowany w innej czesci domu

 

A te wentyalcyjne ... lepiej zwykle ceramiczne kupic.

Jakie konkretnie masz na mysli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do spalinowego to pytam, jaki piec planujesz. Bo jak kondensat, to ten komin jest niepotrzebny !

 

Co do pustakow wentylacyjnych to tego typu :

http://www.artbud.pl/Pustak_ceramiczny_wentylacyjny_C1_188x188x240_szt-14152.html

 

Fantom

 

Dzieki za link z pustakami, a widzisz nie wiedziałam, ze mozna i tak. Policzyłam i wychodzi o połowe taniej. Pewnie tak zrobimy

 

Co do pieca, to kondensat ma sens gdy jest duza bezwladnosc ciepla, czyli na maxa podlogowka lub wieksze powierzchnie grzejnikow. U nas to bedzie jakies 30% powierzchni mieszkalnej. Dzisiaj czekam na odpowiedz znajomego szpecza czy warto placic wiecej i brac kondensat czy lepiej zwykly z zasobnikiem. Zreszta musimy zdecydowac zanim kupimy komin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za link z pustakami, a widzisz nie wiedziałam, ze mozna i tak. Policzyłam i wychodzi o połowe taniej. Pewnie tak zrobimy

 

Co do pieca, to kondensat ma sens gdy jest duza bezwladnosc ciepla, czyli na maxa podlogowka lub wieksze powierzchnie grzejnikow. U nas to bedzie jakies 30% powierzchni mieszkalnej. Dzisiaj czekam na odpowiedz znajomego szpecza czy warto placic wiecej i brac kondensat czy lepiej zwykly z zasobnikiem. Zreszta musimy zdecydowac zanim kupimy komin

Nie zrozumiałaś Szczukota. Nawet jak weźmiesz piec kondencacyjny, to komin nie musi być do pieca kondensacyjnego, bo zazwyczaj w piecu jest wszystko i kondensat jest usuwany już w piecu, nie w kominie. Musisz pamiętać by zrobić wyjście do kanalizy w kotłowni, by podłaczyć piec z kanalizą. Do komina Classic np. fi 160 jest wprowadzana rura fi 80 z kwasówki i po kłopocie. Dobrym udogodnieniem jest przyłącze do komina pod kątem 45* - lepszy ciąg, ale musisz o tym powiedzieć przy zamawianiu, żeby nie dali Ci standardowo kąta prostego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumiałaś Szczukota. Nawet jak weźmiesz piec kondencacyjny, to komin nie musi być do pieca kondensacyjnego, bo zazwyczaj w piecu jest wszystko i kondensat jest usuwany już w piecu, nie w kominie. Musisz pamiętać by zrobić wyjście do kanalizy w kotłowni, by podłaczyć piec z kanalizą. Do komina Classic np. fi 160 jest wprowadzana rura fi 80 z kwasówki i po kłopocie. Dobrym udogodnieniem jest przyłącze do komina pod kątem 45* - lepszy ciąg, ale musisz o tym powiedzieć przy zamawianiu, żeby nie dali Ci standardowo kąta prostego.

 

O to mi chodzilo, zeby jesli bedzie kondensat nie robic tej redukcji tylko od razu kupic mniejsza srednice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MusiSieUdac Lepiej kupić fi 160 Classic niż węższy a Uniwersal. Ten szerszy komin daje Ci większe pole manweru na przyszłość. Kto wie czy za kilkanaście lat nie będziesz zmuszona zrezygnować z gazu (np. zakręcą kurek....) i wtedy wrzucasz np. piec węglowy. Wiem mało prawdopodobne, ale kto wie jakie czasy będą.

 

EDIT: Poza tym to nie redukcja. W większości ofert firm montujących piece jest już wkład kominowy z kwasówki który jest wkładany w komin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy dobrze się wyraziłem. Nie chodzi mi o "wydłużanie" budynku w górę, lecz o posadowienie go trochę wyżej na ziemi względem rzędnych terenu. Czyli wymiary (wysokość) budynku pozostała by bez zmian, z ziemi też nie wystawał by więcej niż w projekcie, bo działkę też bym podniósł... Jedynie rzędna poziomu zero byłaby o 75 cm wyższa... Bo w tej chwili, gdybym miał się stosować do projektu to w rzeczywistości poziom podłogi na parterze miałbym na równi z drogą, która jest gruntówką. Jak dojdzie nawierzchnia na drogę, to moja podłoga będzie poniżej jej poziomu. A to mi się nie podoba :(

Oczywiście bez rozmowy z kierbudem się nie obejdzie. Chciałem tylko wiedzieć czy ktoś miał podobny problem i ewentualnie jak go rozwiązał.

 

75cm to troche sporo ale takie 50 cm to bardzo czesta praktyka bo czesto zero z projektu jest wziete z kosmosu i okna wychodzą w ziemi :-)

 

Tak naprawde poziomu posadowienia nigdy nie ustalałem nawet z kierownikiem - jedynie z inwestorem i aby wszystko pasowało do drogi i działki - kierbuda bedzie tylko obchodzic zeby spód ławy był conajmniej 80cm pod ziemią - wiec bez problemu mozesz sie podnieść

 

Pozdrawiam

 

Płaskowicki Dariusz

http://www.Budszczecin.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz dwie możliwości. Albo zaczynasz klinkierować od stropu/poddasza (strop wymaga wzmocnienia/ lepszego zbrojenia), albo w pewnym momencie (gdzieś w pod dachem, pod krokwiami) wylewają Ci stopę zazbrojoną (taka opaska wokół komina) i klinkierujesz. W pierwszym przypadku możesz dać spokojnie pełny klinkier wymiarowo, w drugim przypadku chyba lepiej dać połówkowy wymiarowo. Ja będę mieć stopę i daje połówkowy, dziś przyjeżdża paleta na budowę do obłożenia komina.

 

Od stropu prawda trzeba wzmocnic zbrojenie - najłatwiej ponizej poziomu dachu obmurować porothermem lub czyms innym gr 12cm

 

Stopa na komine stosowana ale ja osobiscie nie polecam - jakos nie mam do tego zaufania

 

Co do klinkieru ogólnie doradzam stosowanie pełnego - mniejsza przepuszczalność wody aczkolwiek i tak obecnie klinkiery są g.... warte - mozna ewentualnie tylko ostatnie 8-10 warst wymurować z pełnego. Tylko z klinkieru dziurawki zdecydowanie nie polecam.

 

Pozdrawiam

Płaskowicki Dariusz

http://www.Budszczecin.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam normalny komin wentylacyjny z ksztalek C1 i w to wlozona rura kwasowa do pieca CO. Najtaniej, najszybciej, najskuteczniej.

 

Fantom

 

 

Dokładnie to pieców gazowych szkoda pieniedzy na systemówki - pustaki ceramiczne się sprawdzają, w środek idzie kwasówka i jest ok - zawsze tak robię i jeszcze nikt po zamieszkaniu się nie skarżył że coś nie tak więc uważam że systemówka to raczej tylko do kominka lub piecy na paliwko stałe

 

Pozdrawiam

Płaskowicki Dariusz

http://www.Budszczecin.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do spalinowego to pytam, jaki piec planujesz. Bo jak kondensat, to ten komin jest niepotrzebny !

 

Co do pustakow wentylacyjnych to tego typu :

http://www.artbud.pl/Pustak_ceramiczny_wentylacyjny_C1_188x188x240_szt-14152.html

 

Fantom

 

Szczukot, co masz na myśli pisząc, że do kondensatu komin jest niepotrzebny? Coś do wyprowadzania spalin chyba musi być...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...