Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Szczecińska


koala1

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 77,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8209

  • Didi

    3937

  • bodekku

    3703

  • bryta

    3343

Najaktywniejsi w wątku

Zgadza się, ale równie ważny jest kierownik, który reaguje w odpowiednim czasie. Jakoś dziwnie zauważam, że osobą, która musi wszystkiego dopilnowac jest i tak koniec końców inwestor - i to zupełnie za darmo.Pewnie więc i kontroli równego murowania będę musiała się nauczyć. Taka oto refleksja sobotnia.

Ja z nich zbudowałem dom. Sa w porządku, nie gorsze od innych. Ważniejsza jest dobra ekipa. Żeby równo murowali, niby nic wielkiego, poziomi pion, ale nie kazda ekipa potrafi równo murować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie do mieszkających (szczukot, q-bis, barnich i inni) - powiedzcie mi, jak często zachodzi potrzeba zaglądania do rozdzielacza z mieszaczem od podłogówki. wybrałem w pośpiechu niezbyt szczęśliwe miejsce dla niego, przenieść go już nie mogę, nie wiem, czy mogę go zabudować na tyle, żeby tylko raz na rok zerknąć na ten jakiś zegarek tam i i móc włożyć rękę by coś pokręcić, czy musi być dostęp pełen do tych wszystkich zaworów. oczywiście mogę go niezabudowywać, ale troszkę zmieniła mi się koncepcja a on jest we wnęce pod schodami ;-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z nich zbudowałem dom. Sa w porządku, nie gorsze od innych. Ważniejsza jest dobra ekipa. Żeby równo murowali, niby nic wielkiego, poziomi pion, ale nie kazda ekipa potrafi równo murować.

 

 

Jeszcze pytanie - czym nakładali Wasi budowlańcy klej do silikatów? Zwykłą kielnią czy jakimś specjalnym przyrządem do rozprowadzania kleju?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze jedno mam do Was pytanie - kotłownia jest dość mało przewiewna, i mimo, że upłynęły już ponad 3 tygodnie są jeszcze wilgotnawe miejsca na ścianach, zwłaszcza w rogach. Kotłownia jest dla mnie newralgiczna o tyle, że muszę ją jako pierwszą wykafelkować do wstawienia podłączenia pieca. Podłogę już mam wylaną (w tą sobotę), więc obawiam się też, że wilgoć z podłogi nie przysłuży się ścianom w sensie tempa ich schnięcia. Czy nie będzie wariactwem, jakbym wstawiał jakąś farelkę do kotłowni i podsuszał to pomieszczenie? Myślę oczywiście na grzaniem nie z mocą na 100% ale takim lekko ciepłym powietrzem. Czy nie zaszkodzę tym podłodze? A może macie inny pomysł? (mniej prądożerny ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie do mieszkających (szczukot, q-bis, barnich i inni) - powiedzcie mi, jak często zachodzi potrzeba zaglądania do rozdzielacza z mieszaczem od podłogówki. wybrałem w pośpiechu niezbyt szczęśliwe miejsce dla niego, przenieść go już nie mogę, nie wiem, czy mogę go zabudować na tyle, żeby tylko raz na rok zerknąć na ten jakiś zegarek tam i i móc włożyć rękę by coś pokręcić, czy musi być dostęp pełen do tych wszystkich zaworów. oczywiście mogę go niezabudowywać, ale troszkę zmieniła mi się koncepcja a on jest we wnęce pod schodami ;-(

 

Ja w rozdzielacaach nie mam zupelnie nic, i jeszcze nigdy tam nie zgladnalem :)

Ale docelowo bede planowal system regulacji kazdego z pomieszczen osobno i bede mial w rozdzielaczu kryzy na kazdym obwodzie, to moze cos tam i czasami zerkne.

 

Co do tej "mokrej kotlowni" to farelka lub jakas mocniejsza dmuchawa (np pozyczona z ramirenta itp). Nie moze byc gazowa - musi byc elektryczna. ale przy aktualnej pogodzie, to raczej wystarczy wentylowac a nie grzac - wiec sam ruch powietrza wystarczy.

 

Fantom

 

Fantom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zobacz w tartaku w Pucicach

 

Nie polecam tego tartaku. Właściciel drze mordę do słuchawki w rozmowach telefonicznych. Mi wybrał drewno tak zagrzybiałe, że do niczego się nie nadawało ale, że miałem już umówiony transport to musiałem zabrać, ani przeprosin ani chęci obniżenia ceny. Na zakończenie stwierdził żebym mu "dupy nie zawracał" Burak, prostak i cham.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie polecam tego tartaku. Właściciel drze mordę do słuchawki w rozmowach telefonicznych. Mi wybrał drewno tak zagrzybiałe, że do niczego się nie nadawało ale, że miałem już umówiony transport to musiałem zabrać, ani przeprosin ani chęci obniżenia ceny. Na zakończenie stwierdził żebym mu "dupy nie zawracał" Burak, prostak i cham.

 

ja nie miałam takich problemów, z właścicielem spotkałam się kilka razy i zrobił na mnie dobre wrażenie, kupowałam od Niego materiał na cały dach wszystko było I klasa - sąsiad obok też kupował w tym tartaku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po jakim czasie od położenie tynków można zrobić ocieplenie zewnętrzne? moja ekipa tynkarzy opóźnia się i podejrzewam, że tynki będę miała dopiero pod koniec września więc się zastanawiam czy pod koniec października początek listopada mogę zrobić ocieplenie co o tym sądzicie?

 

pytałem o to jakiś czas temu na forum - jak ocieplisz przed tynkami to jedyna możłiwość odparowania wody z tynków będzie tylko do wewnątrz, Biorąc pod uwagę, że zbliża się okres jesienny i deszczowy może się przydarzyć, że tynki będą schły Ci nawet i 1,5 miesiąca. Ja mam ładną pogodę, tynki zrobione 4 tygodnie temu (licząc od poddasza) i bez ocieplenia elewacji. Na poddaszu, gdzie są połaciówki i przewiew pod dachem bo nie ma ocieplenia ani wewnątrz ani z zewnątrz - tynki są suche. Na patrerze, gdzie mam tylko okna i drzwi mimo ładnej pogody i okien pootwieranych (pouchylanych) i robienia przeciągów przez 3 tygodnie jest wiele miejsc, gdzie ściany są jeszcze lekko wilgotne (z wyjątkiem małego WC pod schodami i kotłowni, które są dosłownie mokre). Ale ponieważ 90% ścian jest suchych zaczynam od jutra ocieplenie z zewnątrz i być może mechaniczne dosuszanie wewnątrz

Swoją drogą styropian na zewnątrz nie przylega idealnie do ściany, jest dylatacja, więc teoretycznie powinno to "oddychać". Ale nie wiem, czy tam nie będzie też w jakiś sposób zbierała się wilgoć z tynków i czy z czasem na elewacji jakies plamy nie wyjdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po jakim czasie od położenie tynków można zrobić ocieplenie zewnętrzne? moja ekipa tynkarzy opóźnia się i podejrzewam, że tynki będę miała dopiero pod koniec września więc się zastanawiam czy pod koniec października początek listopada mogę zrobić ocieplenie co o tym sądzicie?

 

sorry - zle zrozumiałem Twojego posta, myślałem, że chcesz robić ocieplenie zewnętrzne przed tynkami. A jak nie to wszystko kwestia pogody, z tego co wiem ocieplanie zewnętrzne nie lubi ani zbyt dużego gorąca ani zimna i wilgoci w nadmiarze, więc mi już na początku budowy mówili, żebym starał się z wyrobić z elewacją na wrzesień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez. Hydraulicy chwalą tę markę. Ile płaciłeś? Ja za 16mm, rura wielowarstwowa, płaciłem 5.16 zł/mb. Znalazłem taką ofertę w internecie.

 

Ja bralem to w komplecie z robocizna - nie kupowalem sam zadnych materialow do hydrauliki. Ale na wyliczeniu te rury TECE mam rzad 5,50 minus z 10 % rabatu + 7 % vat.

 

Fantom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie do mieszkających (szczukot, q-bis, barnich i inni) - powiedzcie mi, jak często zachodzi potrzeba zaglądania do rozdzielacza z mieszaczem od podłogówki. wybrałem w pośpiechu niezbyt szczęśliwe miejsce dla niego, przenieść go już nie mogę, nie wiem, czy mogę go zabudować na tyle, żeby tylko raz na rok zerknąć na ten jakiś zegarek tam i i móc włożyć rękę by coś pokręcić, czy musi być dostęp pełen do tych wszystkich zaworów. oczywiście mogę go niezabudowywać, ale troszkę zmieniła mi się koncepcja a on jest we wnęce pod schodami ;-(

 

Hey,

zaglądałem tam kilkakrotnie, ale tylko w celach poznawczo-obserwacyjnych (sprawdzałem czy coś nie przecieka itp) ale generalnie to b. rzadko.

Co do osuszania to rady fachowców zawsze dotyczyły tego aby wycofać wodę z pomieszczeń a nie ją podgrzewać (ogólnie), czyli nastawić się na stworzenie ruchu powietrza aby wilgoć mogła ujść, jeśli wilgoć będzie w pomieszczeniu o podwyższonej temperaturze a nie będzie odpowiednio usuwana to pięknie wszystko "zakwitnie"....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do osuszania to rady fachowców zawsze dotyczyły tego aby wycofać wodę z pomieszczeń a nie ją podgrzewać (ogólnie), czyli nastawić się na stworzenie ruchu powietrza aby wilgoć mogła ujść, jeśli wilgoć będzie w pomieszczeniu o podwyższonej temperaturze a nie będzie odpowiednio usuwana to pięknie wszystko "zakwitnie"....

 

no to mnie pocieszyłeś... ona może ujść, tylko strasznie wolno jej to idzie! ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...