Grupa Szczecińska

[Slawek_K]

Weźcie przestańcie prosić się o tą liste.

Ma, niech trzyma, i szczęsliwy będzie;)

 

tutaj na forum wystarczy zapytać, są inni ludzie życzliwi, zawsze odpowiedzą, polecą kogo trzeba i ta lista naprawde nikomu nie jest potrzeban (no oprócz jednej osoby;p)

 

i ja dłożę swoje 5 groszy w sprawie listy:

1) jest ona dawno nieaktualizowana, stawki cenowe są nieaktualne a i jakość pracy też często inna (miałem tą listę i w zasadzie nikogo z niej nie wybrałem)

2) w zasadzie na bieżąco na forum polecamy sobie swoich wykonawców, więc aktualne informacje krążą bądź na otwartym forum bądź na priv

3) prowadzenie takiej listy wcale nie wydaje się banalnie proste ze względu na ilość zawartych informacji, subiektywne oceny nasze w stosunku do tychże wykonawców oraz spektrum branż reprezentowanych przez tych z listy (coraz częściej wąska specjalizacja zamienia się w "robimy wszystko"

 

Zamiast listy wolałbym, żeby Murator zmodyfikował swoją wyszukiwarkę, gdyby wyszukiwanie w postach było prostsze i bardziej intuicyjne każdy z nas znalazłby to, czego szuka a nie czekał na tą listę jak na audiencję u Papieża...

 

Po prostu pytajmy i odpowiadajmy - po to jest forum, sądzę, że każdy będzie zadowolony bez obarczania winą i odpowiedzialnością jednego człowieka (na któego zresztą ta lista spadła jak grom z jasnego nieba - jakoś Azalki nikt nie "szarpał" o tą listę, a to ona ją wcześniej prowadziła)

[szczukot]

A ja bym moze liste zrobil tylko "negatywow" To by bylo chyba najlepsze rozwiazanie. Kto dal plame i jaka, albo kto jest drogi itd. Taka lista to moze mialaby wiekszy sens.

 

Fantom

[Slawek_K]

i dojdzie do takich sytuacji jak na liście - 3 komentarze super i 3 dołujące! i człwowiek nie, czy brać czy nie... (tak np. było w przypadku jednego wykonawcy posadzek, któy miał dwie ekipy, jedna podobno świetna a druga brudasy, potem okazało się, że w chwili kiedy ja miałem wylewać posadzki to Pan już dorobił się zleceń od deweloperów i interesowała go przeciętna jakość i duża ilość metrów do zrobienia)... dla Ciebie ktoś będzie wielkim negatywem, u drugiego się sprawdzi! ja bym sobie dał spokój z tą listą, wymieniajmy się na forum informacjami i już.. .chociaż i to w 100% nie uchroni, miałem dwóch wykonawców z polecenia i ... obu trzeba było wywalić...

[mariodobra]

No nic tak jak pisałem swoich już wybrałem wydają się w porządku, zaprosili mnie nawet na przejażdżkę po zeszłorocznych budowach i wyglądało to ok. Zobaczymy jak będą wyglądać jak już zaczną pracę. Zależy mi bardziej na jakości niż na terminach bo chyba konstrukcja jest najważniejsza w sensie ciężko o poprawki. Nic jak zaczną podzielę się wrażeniami.

[Slawek_K]

No nic tak jak pisałem swoich już wybrałem wydają się w porządku, zaprosili mnie nawet na przejażdżkę po zeszłorocznych budowach i wyglądało to ok. Zobaczymy jak będą wyglądać jak już zaczną pracę. Zależy mi bardziej na jakości niż na terminach bo chyba konstrukcja jest najważniejsza w sensie ciężko o poprawki. Nic jak zaczną podzielę się wrażeniami.

 

nie do końca masz rację... nawet perfekcyjna konstrukcja nie sprawi Ci radości, jak później spartolą tynki, podłogi czy też elewację... na każdym kroku trzeba być czujnym...

[ArKaMa]

nie do końca masz rację... nawet perfekcyjna konstrukcja nie sprawi Ci radości, jak później spartolą tynki, podłogi czy też elewację... na każdym kroku trzeba być czujnym...

 

Tak ogólnie to podziwiam wykonawców wszelkiej maści za ich upór i dociekliwośc

jeśli tylko jest miejsce gdzie można coś spartolić to oni to miejsce znajdą i spartolą ............

[burundi]

Tak, jak mówisz. Ja na ten przykład mogę być zadowolona z kogoś, z kogo drugi forumowicz nie był i na odwrót: ktoś inny polecał, a mi zaszedł za skórę. Pamiętajcie - wykonawcy, a przede wszystkim wszelcy inni "aktorzy procesu budowlanego" obserwują i wyczuwają, na co moga sobie pozwolić. Nie mogą podpadać w przypadku każdego bądź większości zleceń, bo nie będa mieli z czego żyć.Dużo zalezy tez od okoliczności - np. czy dani "aktorzy" ze soba już wczesniej współpracowali, wtedy przy kolejnych inwestycjach mogą zachowywać się zupełnie inaczej. Albo im po prostu inwestor nie podpasuje, bo: a)za dużo, b)za mało -wymaga.Bywają i skrajne przypadki (nie dość, że usługa nie została przeprowadzona w sposób właściwy),że posuwają się stanowczo za daleko - ot, probują zrobic ze zleceniodawcy królika doświadczalnego.Tylko cierpliwość nawet najspokojniejszego inwestora kiedyś się skończy. Przejawem tego sa choćby Wasze imienne uwagi na forum -odnosnie usługodawców. Dziwne podejście - bo usługodawcom powinno zależeć na dobrych opiniach, ale skoro słyszałam, że nawet księży w godnych pożałowania "manewrach" istniejący niestety "wyjątkowi" zleceniobiorcy nie oszczędzają - to co tu się dziwić, że i nam się trafi podobny przypadek.Tak więc nawet mi się nie chce włączać do dyskusji o liście itp., bo powiem o jedno słowo za dużo, a po co sobie strzępić język. Po kilku miesiącach budowania mniej więcej widzę, który z wykonawców/usługodawców zakrawał od razu na hasło "będą z nim problemy", a który od początku sprawę traktuje/traktował profesjonalnie i uczciwie. Jeśli więc zapali Ci się lampka ostrzegawcza w tym całym pośpiechu budowlanym i masz cień wątpliwości - daj sobie spokój i wybieraj dalej.

i dojdzie do takich sytuacji jak na liście - 3 komentarze super i 3 dołujące! i człwowiek nie, czy brać czy nie... (tak np. było w przypadku jednego wykonawcy posadzek, któy miał dwie ekipy, jedna podobno świetna a druga brudasy, potem okazało się, że w chwili kiedy ja miałem wylewać posadzki to Pan już dorobił się zleceń od deweloperów i interesowała go przeciętna jakość i duża ilość metrów do zrobienia)... dla Ciebie ktoś będzie wielkim negatywem, u drugiego się sprawdzi! ja bym sobie dał spokój z tą listą, wymieniajmy się na forum informacjami i już.. .chociaż i to w 100% nie uchroni, miałem dwóch wykonawców z polecenia i ... obu trzeba było wywalić...

[Tomek_Police]

Tak ogólnie to podziwiam wykonawców wszelkiej maści za ich upór i dociekliwośc

jeśli tylko jest miejsce gdzie można coś spartolić to oni to miejsce znajdą i spartolą ............

A na wytłumaczenie powiedzą, że przecież tak jest lepiej, to wina poprzednika i że musieli tak zrobić bo inaczej się nie da i że ogóle to inwestor przesadza bo przecież tak chciał.

[goszka21]

Witajcie po dłuższej przerwie!

Szukam ziemi do podniesienia trochę tereny na ogrodzie, mam co prawda trawnik taki tymczasowy, ale chętnie podniósłbym (albo lepiej powiedzieć wyrównał z delikatnym spadkiem) teren i nawiózł czarnoziem. W sumie potrzebuję jakieś 5-6 wywrotek, jak sie kimś rozmawia, to chwalą się, że ten czy inny czasem wywozi ziemię z wykopu, wywrtoka ziemi gratis czy za symboliczne 50 zł, jak zaczynam się doszukiwać takiego "ktosia", to okazuje się, że mieszkając w Dobrej i biorąc taką ziemie z Dobrej mam zapłacić 150 zł za wywrtokę i są to tylko koszty transportu. Macie-znacie kogoś, kto chce się pozbyć ziemi? Jedynie wymagania, żeby nie była to sama glina i dało się to zagęścić..

 

Pozdrawiam

 

Też zapytałam o ziemię i cisza....

[Kasieńka i Piotr]

Bądźcie cierpliwi z ziemią, zaczęła się wiosna ludziska ruszą z fundamentami to i ziemia na rynku się pojawi:)

[Slawek_K]

a tak już na zakończenie wątku z wykonawcami i listą to mam do Was pytanie - ile wykonawców danej braży pochwaliło swoich poprzedników z tej samej branży? Bo u mnie się zdarzyło dwa razy, że ktoś powiedział o innym, że coś zostało łądnie zrobione. Zazwyczaj zawsze znajdują coś, co ich zdaniem nie jest do końca dobrze... Ale to tak jak wspominałem - coraz więcej ekip jest "od wszystkiego" i np. bierzesz takiego do poddasza a on o kafelkach, bierzesz kafelkarza a on o elektrykach. Generalnie pierwszy raz się zdarzyło coś takiego - fachowiec wypowiedział się o innym fachowcu z tej samej branży pochlebnie!

[mada27]

No wlasnie - a "nowi" tego nie rozumieja

 

Fantom

 

Czego nie rozumieją "nowi"?

 

jeśli tak jest, to tym bardziej nie powinieś chronić tej listy tak natrętnie, że każdego kto tu na forum trafi odsyłasz z kwitkiem uzasadniając, że tylko dla załużonych użytwowników ona jest

 

ja sobie radze i poradze bez niej, tym bardziej że guzik warta, ale takie odsyłanie ludzi z blachą i trzymanie czegoś, co nie jest Twoją prywatną własnością jest nie w porządku wg mnie

[szczukot]

"Nowi" nie rozumieja tego, co napsialo kilku "starych" na temat listy w ostatnich postach.

Ja tez z 3 lata temu bylem nowicjuszem i tez listy nie dostalem. Ale nie bylem tak nieuprzejmy jak Ty, w stosunku do osob, ktore wtedy lista sie zajmowaly.

 

Mimo wszystko pozdrawiam

 

Fantom

ps. Az z ciekawosci musze poszukac w archiwum, jak sie dolaczalem do grupy, i tez nie rozumialem

[mada27]

wiesz, ja zapytałam na forum czy ktoś tę cudowną liste od Ciebie otrzymał

nie zgłosił sie nikt

wiec wybacz, ale to że w miły sposób potrafisz tylko odsyłać z kwitkiem, do szczytów uprzejmości nie należy;)

 

pozdrawiam również

[mada27]

p.s. rozumiem, że to Ty oceniasz kto jest stary, a kto nowy?

 

a cóż to są za tajemne kryteria, którymi się kierujesz?

[szczukot]

p.s. rozumiem, że to Ty oceniasz kto jest stary, a kto nowy?

 

a cóż to są za tajemne kryteria, którymi się kierujesz?

 

Sa bardzo tajemne. Tak tajemne, ze sam nigdy nie znajdziesz.

Ale pomoge Ci :

http://forum.muratordom.pl/group.php?do=discuss&discussionid=3015&gmid=1058373#gmessage1058373

pkt 3.

 

Fantom

ps. A liste otrzymalo wiele osob, ale widocznie sie nie chca chwalic A gdysbys uwazniej czytal wypowiedzi ludzi (i to z ostatnich dni) swiadcza one o tym, ze ta liste posiadaja.

ps2. Nie pisz postu pod postem, bo zawalasz liste. Edytuj poprzedni post jak chcesz cos do niego dopisac.

[mada27]

heheh;)

nie udał Ci się żart za bardzo

bo nadal z niego nie wynika czy użytkownik, który ma 2 posty jest nowy i na liste nie zasługuje, czy taki który ma 200, czy taki któy ma jeden post, ale komuś pomógł i ile trzeba się udzielać i pomagać, żeby zasłużyć na grala

i kto się załapał, ze juz wystarczająco się udzielił, a kto jeszcze nie?

 

 

 

dla mnie temat zakończony

[Tomek_Police]

Szczukot, zrezygnuj z prowadzenia listy, szkoda zbierać baty za nic.... Jak nikt nie prowadził listy (czyt. poprzednik nie odpowiadał na maile) to przynajmniej joby nie szły personalnie. Nie będzie listy, nie będzie problemu.

 

Drodzy koledzy i koleżanki z grupy szczecińskiej, pytajcie o kontakty do firm większość z nas je podaje bez jakichkolwiek problemów, po co Wam jakaś lista, gdzie większość kontaktów jest przeterminowanych, opisów z 2004 roku nijak mających się do aktualnych, stawek dawno niepamiętanych i innych zupełnie niepotrzebnych rzeczy. Budowa domu to bardzo męczące ale zarówno intrygujące zadanie/przygoda, ale nie przelewajcie swoich frustracji na kolegów/koleżanki którzy nie wysyłają wszystkiego na pierwsze Wasze zawołanie. To nie mus udostępnić informacje, ale szczera chęć pomocy i koleżeństwa, ale do tego też trzeba dobrego słowa. Mam nadzieję, że zrozumiecie. Pozdrawiam już piątkowo co by nie było weekend się zbliża

[q-bis]

mada27 - to forowicze wybrali szczukota na moderatora i depozytariusza listy - co jednoznaczne jest z dodatkową pracą, za free. Zasad udostępniania listy nie ustalał szczukot ale forowicze.

 

szczukot - skoro lista jest takim zarzewiem problemów, to może rzeczywiście weź ją wyślij w kosmos. Albo zrób ankietę co z nią zrobić - jest dużo nowych forowiczów może zdecydują - w końcu to zawsze było forum zmiennych uczestników - bo taki ma charakter, kończysz przygodę, kończysz z forum...może nowe osoby uważają, że te zasady są złe i niesprawiedliwe...chyba, że jesteś odporny na zaczepki i będziesz dalej pchał ten wózek...

[Tomek_Police]

mada27 - to forowicze wybrali szczukota na moderatora i depozytariusza listy - co jednoznaczne jest z dodatkową pracą, za free. Zasad udostępniania listy nie ustalał szczukot ale forowicze.

Q-BIS, może nie pamiętasz, ale na dyspozytora listy przyjął się sam bo nikt nie chciał tego robić za darmo i zbierać dzięgcie za brak wysyłania czy update'y. Dlatego propozycja zamknięcia listy jest IMO jedyną słuszną decyzją. Ankieta co zrobić z listą... zaraz kolejny problem się stworzy zupełnie niepotrzebnie.