agama 31.07.2012 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2012 Ponawiam prośbę o namiar na malarza. Drobna robota ale b. pilna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasieńka i Piotr 31.07.2012 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2012 Dziękuję wszystkim za uwagi nt elektryki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agama 31.07.2012 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2012 Wracając do tematu kominka przyznaję rację ,że dopływ powierza powinien być dostosowany do rodzaju wkładu. Właśnie dlatego" kotlet raz", który serwował wykonawca(nie tylko w kwestii rury doprowadzającej powietrze) i którego konsekwencją była "bolesna czkawka" nie tylko moja i kominka zakrawa na pewno nie na doświadczenie tylko jego brak. Jednak wcześniejszy wpis wcale nie miał na celu rozpoczęcie dyskusji o kominkach ani nawet krytyki wspomnianego wykonawcy a jedynie miał być sygnałem aby zachować ostrożność w polecaniu wykonawców, których jakość usług sami możemy ocenić dopiero za jakiś czas. Mam nadzieję ,że tym wpisem nie podcięłam sobie własnej gałęzi i ktoś mi jeszcze kogoś poleci:). Szczególnie tego malarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agama 31.07.2012 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2012 agama, ja nie mowie ze nie działa. Mowie ze to ogromny koszt, mam działkę 1600 m2, wkop dookoła płyty 1m betonowe. Zwyczajnie mnie na to nie stać Tak sobie pomyślałam i przypomniałam jeszcze dwa sposoby na kreta. Pierwszy gł. dla Ciebie , bo pisałaś kiedyś ,że masz sporo gruzu. Możesz go wykorzystać zamiast płytek betonowych , tylko oczywiście wykop musi być szeroki(krety nie znoszą kopać w kamieniach). Sama musisz przekalkulować czy opłaci Ci się robić szerszy wykop, napełnić go gruzem i dopiero na tym postawić podmurówkę, czy w brakujące do metra wsadzić płytki betonowe szer. 3-4 cm. No i czy w tym gruzie nie będzie niczego co zaszkodzi żywopłotowi. Drugi sposób dla cierpliwych. Krety są samotnikami i żyją do 3 lat, więc wystarczy przeczekać. Pod warunkiem,że to nie samiczka i nie pozostawi spuścizny potomkowi. Z samczykiem jest w tym przypadku lepiej. Jednak zawsze jest ryzyko,że na pogrzeb przybędzie liczna rodzina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 01.08.2012 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2012 wiecie co, ja kurwa, pardon my french nie wytrzymam. Powiedzcie mi czy to normalne, bo albo ja jestem wariatka, albo trafiam na samych olewaczy. Jak umawiałam sie z kierownikiem budowy, to zapytałam kiedy jest ma urlop. Zaakceptowałam 2 tygodnie w lipcu. Teraz dzwonie na niego, bo nie zjawia sie na budowie. A on do mnie ze bedzie w czwartek, bo w piatek wyjezdza na 10 dni:mad: Mowie ze nie tak sie umawialismy, ze wchodzi ekipa nowa od murowania scian i ze go nie bedzie, a on ze mozna przez tel:mad: rece mi opadły, serio, wszyscy maja w dupie, kazdego trzeba pilnować, kazdy chce kase i się migac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
burundi 01.08.2012 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2012 Niestety - tak to bywa w procesie budowlanym - może to zniechęcać i dziwić (bo dlaczego ktoś nie przykłada się i Ciebie nie szanuje bądź co bądź, skoro mu płacisz = wymagasz), a rada jest na to tylko jedna: zmień, bo lepiej nie będzie, jak już teraz tak jest jak jest:) Po co się męczyć za własne pieniądze. Aha - dzięki wszystkim za odp. odnośnie pap itp.I jakby komuś to było potrzebne - Icopal Primer Siplast nie jest zalecany do wewnątrz - wiem to ze źródła. Decyzję odnośnie stosowania oczywiście każdy podejmie sam - ja tylko uprzejmie informuję. wiecie co, ja kurwa, pardon my french nie wytrzymam. Powiedzcie mi czy to normalne, bo albo ja jestem wariatka, albo trafiam na samych olewaczy. Jak umawiałam sie z kierownikiem budowy, to zapytałam kiedy jest ma urlop. Zaakceptowałam 2 tygodnie w lipcu. Teraz dzwonie na niego, bo nie zjawia sie na budowie. A on do mnie ze bedzie w czwartek, bo w piatek wyjezdza na 10 dni:mad: Mowie ze nie tak sie umawialismy, ze wchodzi ekipa nowa od murowania scian i ze go nie bedzie, a on ze mozna przez tel:mad: rece mi opadły, serio, wszyscy maja w dupie, kazdego trzeba pilnować, kazdy chce kase i się migac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 01.08.2012 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2012 powinienem wymoderowac te dwa posty powyzej (przeklenstwa) ale odpuszcze Nerwy czasami puszczaja. Fantom ps. Wyedytujcie je i kropki wstawcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 01.08.2012 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2012 szczukot, nie moge edytowac, ani odpowiadac z cytatem, niestety. Jezeli razi kogos "kurwa" to mozesz wywalić, ale tutaj sa sami dorosli a na budowie z lepszymi wiązankami ma się do czynienia. Ale nie ma problemu, spokojnie mzoesz wyrzucic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agama 01.08.2012 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2012 wiecie co, ja kurwa, pardon my french nie wytrzymam. Powiedzcie mi czy to normalne, bo albo ja jestem wariatka, albo trafiam na samych olewaczy. Jak umawiałam sie z kierownikiem budowy, to zapytałam kiedy jest ma urlop. Zaakceptowałam 2 tygodnie w lipcu. Teraz dzwonie na niego, bo nie zjawia sie na budowie. A on do mnie ze bedzie w czwartek, bo w piatek wyjezdza na 10 dni:mad: Mowie ze nie tak sie umawialismy, ze wchodzi ekipa nowa od murowania scian i ze go nie bedzie, a on ze mozna przez tel:mad: rece mi opadły, serio, wszyscy maja w dupie, kazdego trzeba pilnować, kazdy chce kase i się migac Co cię nie zabije to wzmocni i nie jest to ironia tylko niestety kolejna prawda o budowaniu. Ja właśnie dowiedziałam się ,że malowanie okien dachowych w ral będzie mnie kosztowało 50% ceny okna!!!!!!!!!!!!!!. Nic tak nie pokrzepia jak to,że inni mają gorzej. Oczywiście to żart żebyś się rozchmurzyła. Odnośnie kierownika podsłyłam info na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 01.08.2012 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2012 ee, sama się smieje jak dzwownie do kolezanki ze poprawie jej humor opowiadajac ze mnie tez w konia zrobili na budowie. A jakie masz okna? strasznie drogo, co??? 50%??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agama 01.08.2012 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2012 ee, sama się smieje jak dzwownie do kolezanki ze poprawie jej humor opowiadajac ze mnie tez w konia zrobili na budowie. A jakie masz okna? strasznie drogo, co??? 50%??? Veluxy -jak przedstawiciel nie zmięknie to będzie krucho z finanasami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agama 01.08.2012 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2012 powinienem wymoderowac te dwa posty powyzej (przeklenstwa) ale odpuszcze Nerwy czasami puszczaja. Fantom ps. Wyedytujcie je i kropki wstawcie. Chociaż przeklinać nie będę to pisze tak , bo szybciej znajdujemy posty na cytat. Podpowiedz mi jak spojrzeć na tą listę wykonawców , bo odnośnie malarza jestem już zdeterminowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 01.08.2012 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2012 a musisz miec te veluxy w kolorze? jakim? na liscie chyba niema malarzy, hmm, zerkne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alter ego 02.08.2012 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2012 Poradźcie, gdzie w Szczecinie można kupić odwodnienia liniowe (korytka do odprowadzania wody) do garażu, ogrodu. A jeśli macie w garażu to o jakiej nośności (dopuszczalny nacisk) wybraliście? Czy 1,5 t wystarczy (takie są zalecane raczej na ścieżki ogrodowe ze sporadycznym przejazdem autem)? A ponadto jestem szczęśliwym (?) posiadaczem 2 okien podnoszono-przesuwnych typu HS (HST), profil VEKA, kolor WInchester. Jedno chętnie bym sprzedał... Jeśli ktoś jest zainteresowany to proszę na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_Police 02.08.2012 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2012 Chociaż przeklinać nie będę to pisze tak , bo szybciej znajdujemy posty na cytat. Podpowiedz mi jak spojrzeć na tą listę wykonawców , bo odnośnie malarza jestem już zdeterminowana. Podpowiedź/pomoc może żadna, ale jeśli to mała powierzchnia czemu nie pomalujecie sami? Ja malarzem nie jestem i malowałem pierwszy raz w życiu gładzone ściany (kiedyś tam malowałem pokój ale bez obrobienia narożników, białych pasków, najtańsza farba, itp, teraz nazwałbym to fuszerką ) Powiem Ci że malowanie trudne nie jest. Kupujesz pędzel, dwa wałki - mały i duży, kuwetę, ewentualnie kij teleskopowy, zakładasz brudne ciuchy i jazda. Dobra farba malowana na dwa razy i jest pomalowane jak przez fachowca. Sufit musiałem pomalować 3 razy ale kolory pokryły na 2 razy. Zapomniałbym dodać, że należny zakupić folie i papierową taśmę. Salon i korytarz malował malarz i w odczuciu mojej żony nie ma różnicy w malowaniu do pokojów. Oczywiście czas to zupełnie inna historia. Ja jeden pokój malowałem 2-3 dni (głównie ze względu na sufit i narożniki przy suficie), fachowcy w jeden dzień pomalowali 3 razy większą powierzchnię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_Police 02.08.2012 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2012 Poradźcie, gdzie w Szczecinie można kupić odwodnienia liniowe (korytka do odprowadzania wody) do garażu, ogrodu. A jeśli macie w garażu to o jakiej nośności (dopuszczalny nacisk) wybraliście? Czy 1,5 t wystarczy (takie są zalecane raczej na ścieżki ogrodowe ze sporadycznym przejazdem autem)? A ponadto jestem szczęśliwym (?) posiadaczem 2 okien podnoszono-przesuwnych typu HS (HST), profil VEKA, kolor WInchester. Jedno chętnie bym sprzedał... Jeśli ktoś jest zainteresowany to proszę na priv. Nie wiem na jakim jesteś etapie z posadzką ale ja w ostatniej chwili zmieniłem odwodnienie liniowe na mały odpływ- kratkę z syfonem. To była bardzo dobra decyzja. Mała kratkę mogę zawsze zatkać, lub syfon zalać wodą bo smrodu z kanalizy w garażu chyba bym nie wytrzymał. Dalej mam możliwość spłukania garażowego kurzu przy zachowaniu znacznie większej elastyczności jeśli chodzi o używanie odpływu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 02.08.2012 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2012 Ja tez tak zrobilem. A do tego ta kratka od zawsze zapchana jest piaskiem i wody nigdy nie widziala Podsumowujac - nie robilbym dzisiaj wogole. Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aLien01 02.08.2012 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2012 Ja tez tak zrobilem. A do tego ta kratka od zawsze zapchana jest piaskiem i wody nigdy nie widziala Podsumowujac - nie robilbym dzisiaj wogole. Fantom Podpiszę się pod tym. w nowym domu nie będę robił odpływu w garażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alter ego 02.08.2012 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2012 Podpiszę się pod tym. w nowym domu nie będę robił odpływu w garażu. Dzięki Wam za sugestie. A powiedzcie proszę, czy w takim razie woda ściekająca z samochodu (po deszczu lub śniegu) nie musi gdzieś odpływać? Jak sobie z tym radzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 02.08.2012 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2012 Nie ma tego az tyle, aby byla potzreba odprowadzenia. Taka kratka/odplyw liniowy w sumie moze sie przydac tylko w dwoch przypadkach chyba :1) jak masz garaz ponizej terenu i moze go zalewac 2) jak myjesz podloge np myjka cisnieniowa itp Ja garazu ponizej nie mam. Planowalem czasami myc podloge woda, ale po pierwsze nie mam jeszcze nic oprocz betonu na niej, a po drugie, garaz musi byc tak zrobiony, aby jednak na ziemi nic nie stalo. Czyli musza byc regaly, wieszaki na scianach itp. Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.