Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Szczecińska


koala1

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 77,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8209

  • Didi

    3937

  • bodekku

    3703

  • bryta

    3343

Najaktywniejsi w wątku

Czy ktos moze obiektywnie sie wypowiedzieć na temat granitów z Jasienicy/ Police? Facet u którego robimy kominek odradza tam kupować twierdzi ze chiński i ogólnie nie najlepiej sie wypowiadał co do jakości materiału jak i obróbki.:(
granit, to granit, jakie ma znaczenie ze wydobywany w Chinach:jawdrop:

 

http://www.zoominto.com/zoomapi/ZoomButt.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica jest. Chiński jest tańszy z dwóch powodów :

1) tańsza siła robocza itp

2) większa porowatość

 

Ale kogo to, że dziurki w ich granitach są o 1 mikron wieksze niz w ukraińskich :) Na start zakonserwuj jakims Betaxem itp i się nie ma nad czym zastanawiać.

Tak naprawdę w praktyce nie ma to znaczenia. A te chińskie naprawdę mają fajne wzory (nie to co nasze Strzegomskie nagrobkowe)

Ja z chińskiego mam blat w kuchni - super.

 

Fantom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, właśnie dostaliśmy pozwolenie na budowę - budujemy dom ATRAKCYJNY 1 z drobnymi zmianami, jesteśmy wraz z Żoną na etapie wyboru wykonawcy do stanu surowego. Rozpatrujemy kilka ekip tj. firmę Pana J.Langiewicza, DEJBUD, ANBUD Mariusz Żurawik. Czy ktoś już korzystał z ich usług? Jeśli tak to prosiłbym o podzielenie się opiniami na ich temat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niby tak ale ja mam juz konkretny wybrany( absoluto nero).Juz nawet nie chodzi o kwestie jakości samego granitu ile o obróbki.Bo ta podobno jest w Jasienicy żałosna...:eek:Robiłam u nich parapety zewnętrzne i wewnętrzne i sa ok wiec sama nie wiem ....
Ja mam absoluto nero z Jasienicy;-) tzn od Lastrico, o nich mówisz? Mam szczotkowany i płomieniowany
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, właśnie dostaliśmy pozwolenie na budowę - budujemy dom ATRAKCYJNY 1 z drobnymi zmianami, jesteśmy wraz z Żoną na etapie wyboru wykonawcy do stanu surowego. Rozpatrujemy kilka ekip tj. firmę Pana J.Langiewicza, DEJBUD, ANBUD Mariusz Żurawik. Czy ktoś już korzystał z ich usług? Jeśli tak to prosiłbym o podzielenie się opiniami na ich temat.

 

Siema Kisiel ;)

 

Sprawdź też p. Siergieja z Dołuj - 664 435 788 (Ma tutaj dobre opinie i nam również wyceniał projekt)

 

oraz brat Włodka Pieronka, z którym miałeś kontakt, czyli Józef Pieronek 664 435 788

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm. No co ja mogę powiedzieć. Jestem w trakcie realizacji włanymi ręcyma. Mam zamiar skończyć w tym tygodniu, i zmieścic się w kwocie całkowitej 1500 zł :)

Ogólnie spryskiwacze turbinowe (żadnego bezsensownego kropelkowania) - 8 szt. Dwa obwody na elektrozaworach. Sterowanie jeszcze nie wymyślone :( Ale tu to raczej kwestia 50 zł.

 

Fantom

 

Dlaczego uważasz, że linie kroplujące są bezsensowne? Do trawnika owszem, ale na rabaty chyba wskazane.

Czyj osprzęt kupiłeś? Czy w kwocie 1.500 zmieściłeś się ze sterowniekiem?

Więcej pytań nie pamiętam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego uważasz, że linie kroplujące są bezsensowne? Do trawnika owszem, ale na rabaty chyba wskazane.

Czyj osprzęt kupiłeś? Czy w kwocie 1.500 zmieściłeś się ze sterowniekiem?

Więcej pytań nie pamiętam ;)

 

W naturze linie kroplujace nie wystepuja. Desz pada tak samo niezaleznie czy jest tam trawa czy krzaczek czy kwiatek.

Osprzet kupilem Gardeny - ten w wersji premium - metalowe glowice - wiec mam nadzieje, ze troche wtrzymaja. Ale podobno te gardeny super nie sa. Zawoy kupilem rainbirda - takie "lepsze".

Co do sterownika to osobna historia. Najpierw podpialem pod zawory trafo i zwykly przelacznik. Teraz dodoalem jeszcze sterowanie z komputera (mam siec 1wire w domu). Wiec dorobie do tego jeszcze sterowanie w zaleznosci od wilgotnosci/opadow/temkepratury i np prognozy pogody :)

 

Fantom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W naturze linie kroplujace nie wystepuja. Desz pada tak samo niezaleznie czy jest tam trawa czy krzaczek czy kwiatek.

Osprzet kupilem Gardeny - ten w wersji premium - metalowe glowice - wiec mam nadzieje, ze troche wtrzymaja. Ale podobno te gardeny super nie sa. Zawoy kupilem rainbirda - takie "lepsze".

Co do sterownika to osobna historia. Najpierw podpialem pod zawory trafo i zwykly przelacznik. Teraz dodoalem jeszcze sterowanie z komputera (mam siec 1wire w domu). Wiec dorobie do tego jeszcze sterowanie w zaleznosci od wilgotnosci/opadow/temkepratury i np prognozy pogody :)

 

Fantom

W naturze deszcz nie zasuwa z predkościa światła pod katem do tego;-) Sa rosliny które nie znoszą zraszania liści i kwiatów, chociażby róże, clematisy, hortensje. Zraszanie rosliny jest jednoznaczne z czarna plamistoscia, maczniakiem, chorobami grzybowymi. Zraszacze nadaja sie TYLKO do trawnika, reszta linie kroplujace. Do tego linie kroplujace sa tansze. Linie proponowałabym rainbirda, gardeny sa bardzo awaryjne.

http://www.zoominto.com/zoomapi/ZoomButt.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. Od dzisiaj wszystko co nie jest trawą chowam pod parasol. Powodzenia.

Woda na lsiciach zawsze jest i bedzie. Niezaleznie czy to zraszacz ja tam naniesie czy z deszczu bedzie czy jako rosa sie pojawi czy ...

Przeciez tak naprawde, zraszacze tez NIE NADAJA SIE DO TRAWNIKA !! Tylko mech i grzyb z tego sie robi. Zdzbla trawy nie powinny byc mokre. Tylko korzenie powinny byc podlane !

Wniosek ? Linie kroplujace w calym ogrodzie + pod trawa.

 

Fantom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. Od dzisiaj wszystko co nie jest trawą chowam pod parasol. Powodzenia.

Woda na lsiciach zawsze jest i bedzie. [...]

Wniosek ? Linie kroplujace w calym ogrodzie + pod trawa.

 

Fantom

Ja swoje 3 grosze. Ogrodnik ze mnie żaden. Posadziliśmy lawendę, mowili żeby unikać zraszania. Ale trudno to przy takich krzaczkach zrealizować, rosną jescze przy skarpie tuż przy tarasie. Deszczu było malo, więc coidzinnie podlewaliśmy "z węża" i zawsze się troszkę "ulało". Rosły jakoś tak sobie, przyjęły się ale bez rewelki. Później wyjechaliśmy na dwa tygodnie, i sprawą zajęła się tylko przyroda i wilgoć rosy itp. Jak wróciliśmy wyglądały na dwa razy większe ;)

Lawenda to Prowansja, tam często nie pada ale sporo wilgoci rano jest.

Wilgoć musi się dostać do rośliny, ale nie wszystkie dostosowały się do tego samego sposobu pobierania. U nas i palmy będą rosnąć. Wytrzymują mrozy. Ale lepiej wyrosną jak będzie tych mrozów mniej. Niektóre rośliny tez będą lepiej rosnąć zraszane, niektóre nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swoje 3 grosze. Ogrodnik ze mnie żaden. Posadziliśmy lawendę, mowili żeby unikać zraszania. Ale trudno to przy takich krzaczkach zrealizować, rosną jescze przy skarpie tuż przy tarasie. Deszczu było malo, więc coidzinnie podlewaliśmy "z węża" i zawsze się troszkę "ulało". Rosły jakoś tak sobie, przyjęły się ale bez rewelki. Później wyjechaliśmy na dwa tygodnie, i sprawą zajęła się tylko przyroda i wilgoć rosy itp. Jak wróciliśmy wyglądały na dwa razy większe ;)

Lawenda to Prowansja, tam często nie pada ale sporo wilgoci rano jest.

Wilgoć musi się dostać do rośliny, ale nie wszystkie dostosowały się do tego samego sposobu pobierania. U nas i palmy będą rosnąć. Wytrzymują mrozy. Ale lepiej wyrosną jak będzie tych mrozów mniej. Niektóre rośliny tez będą lepiej rosnąć zraszane, niektóre nie.

Lawenda lubi po proste suche stanowiska i ziemie o odczynie zasadowym;-) jej brak podlewania nie szkodzi, a pomaga. Duzo słonca tez podziałało na plus. Odnosnie teorii, ze w naturze nie siedza pod parasolami, no nie siedza, a w naturze pada deszcz co 2 dni, przez 20 min? bo tak ustawiamy linie kroplujące. Co innego jak deszcz zmoczy kwiaty raz na jakis czas, a co innego jak robi to systematycznie. Ale kazdy robi jak uwaza, ja korzystam z wiedzy innych, do tego miałam juz ogrod 7 lat i przerobiłam niektóre tematu na własnej skórze

 

http://www.zoominto.com/zoomapi/ZoomButt.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...