Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Szczecińska


koala1

Recommended Posts

Witam,

Czy szanowni koledzy/koleżanki mają jakieś doświadczenia z firmą madoprojekt dotyczące adaptacji projektów ?

Pytam bo jak na razie przedstawili najlepszą ofertę cenową.

 

Pozdrowienia

Marek

 

witam Marku,

 

nie wiem, gdzie się budujesz, ale mi robiła pani architekt ze wszystkim adaptację - wtedy była konkurencyjna cenowo. Jak cos to wyslij zapytanie do mnie na priv: [email protected] - podam namiarki...

 

nie wiem, czy mozna na forum oficjalnie podawac... kiedys cos było, ze lepiej nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8209

  • Didi

    3937

  • bodekku

    3703

  • bryta

    3343

Najaktywniejsi w wątku

witam ,

 

oj dawno mnie nie było. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.

Niestety nie mam czasu na czytanie i sledzienie wątków - juz dawno się pobudowałam, ale muszę a raczej chcialabym wykonac rekuperację w domu. Z jakich firm korzystać, jaki model wybrać??

Moze polecicie? Macie doswiadczenia? czy głosne? czy wydajne? na co zwrócic uwagę przy wyborze? czego sie wystrzegac? jak sprawdzić, czy dobre parametry oferują itd.

 

Byłabym wdzięczna za kazdą informację ;)

 

Dopiero jestem na etapie wybierania firmy.

Rozmawiałem z 3 firmami w tym 2 ze Szczecina. Obie polecane w jakiś sposób na forum: Ciepła Chata i Pro Ogrzewanie. Dodatkowa rozmawiam z firmą w Gorzowa ADW WIOLDAR.

Wyceny za dom piętrowy ok 250 m - to Ciepła Chata ok. 18 tys, Wioldar ok. 17 tys (na kanałach typu PE Ventiflex z rekuperatorem Brik Renover Excellent 400). W Pro Ogrzewaniu ok 22 tys.

Nie wiem jeszcze która wybiorę, albo Ciepła Chata albo Wioldar. Z rozmów wynik że większą wiedzę mają w tej firmie z Gorzowa, ale to może moje odczucie.

Witek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero jestem na etapie wybierania firmy.

Rozmawiałem z 3 firmami w tym 2 ze Szczecina. Obie polecane w jakiś sposób na forum: Ciepła Chata i Pro Ogrzewanie. Dodatkowa rozmawiam z firmą w Gorzowa ADW WIOLDAR.

Wyceny za dom piętrowy ok 250 m - to Ciepła Chata ok. 18 tys, Wioldar ok. 17 tys (na kanałach typu PE Ventiflex z rekuperatorem Brik Renover Excellent 400). W Pro Ogrzewaniu ok 22 tys.

Nie wiem jeszcze która wybiorę, albo Ciepła Chata albo Wioldar. Z rozmów wynik że większą wiedzę mają w tej firmie z Gorzowa, ale to może moje odczucie.

Witek

 

Krecik - a ja przed chwilą rozmawialam z panem T. Brzeczkowskim - czesto udziela się na roznych forach ws. rekuperacji, poleca rekuperator thessla green - ponoc najnowoczesniejszy i najcichszy rekuperator - na mój dom140 m3, 4 osoby - calosc ok. 14 tys. Czytam o tym rekuperatorze - i całkiem całkiem, na stronie producenta jest jako instalator firma wioldar z Gorzowa,

czytałam tez i raczej nie wybiorę Dospel, Optimal i Mistral -ponoc najtansze i nieco przestarzałe, ciągną duzo prądu, z filtrami problem itd. - ale tez opieram się na opinii innych.

To jest klopot dla mnie - co wybrać - jeszcze czytam i szukam - badzmy w tej sprawie w kontakcie - jak cos usłyszę to dam znac - liczę ze podzielisz się ze mną równiez tą wiedzą ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero jestem na etapie wybierania firmy.

Rozmawiałem z 3 firmami w tym 2 ze Szczecina. Obie polecane w jakiś sposób na forum: Ciepła Chata i Pro Ogrzewanie. Dodatkowa rozmawiam z firmą w Gorzowa ADW WIOLDAR.

Wyceny za dom piętrowy ok 250 m - to Ciepła Chata ok. 18 tys, Wioldar ok. 17 tys (na kanałach typu PE Ventiflex z rekuperatorem Brik Renover Excellent 400). W Pro Ogrzewaniu ok 22 tys.

Nie wiem jeszcze która wybiorę, albo Ciepła Chata albo Wioldar. Z rozmów wynik że większą wiedzę mają w tej firmie z Gorzowa, ale to może moje odczucie.

Witek

 

o Brik Renover tez mi mówiono ze to najtansze rozwiązanie ;((( i niekoniecznie najlepsze ...

 

Mam mętlik w głowie .... co sprzedawca to swoje chwali...

Ale skoro Wioldar robił Ci ofertę - to warto zapytać, co sądzi o Airpack? Thessla Greeen??? Mógłbys zapytać??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to moze "tymi ręcyma" :)

Na razie połozyć rury (nawet samemu).

Trzeba pamiętać, że większość osób buduje na kredyt typu 30 lat. Czyli z tych 15 tys na reku trzeba splaici 30 tys ! Warto ?

 

Mam rekuperator - i ogólnie chwalę. Ale z perspektywy .... położyłbym sam rury i zrobił GWC - tylko nawiew. Koszt całości może z 3 tyś.

 

Zysku na ogrzewaniu z rekuperatora nie ma - albo są prawie niemierzalne. Więc tylko dla komfortu można go mieć. A tu powyższe rozwiązanie starczy.

 

Fantom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Czy szanowni koledzy/koleżanki mają jakieś doświadczenia z firmą madoprojekt dotyczące adaptacji projektów ?

Pytam bo jak na razie przedstawili najlepszą ofertę cenową.

 

Pozdrowienia

Marek

 

Ja robiłam u nich adaptację ze zmianami na początku tego roku.

Później dla mojego teścia robili rozbudowę sklepu.

Ogólnie bez zastrzeżeń, co obiecali to zrobili.

 

Krecik - a ja przed chwilą rozmawialam z panem T. Brzeczkowskim - czesto udziela się na roznych forach ws. rekuperacji, poleca rekuperator thessla green...

 

Nie jestem aż tak bardzo obeznana w tym forum, a jednak wielokrotnie natrafiałam na informacje na temat pana TB.

Niestety, większość z nich była niepochlebnych.

Osobiście uważałabym i 5 razy sprawdziła.

 

 

Gdzie najtaniej dostanę styropian w okolicach Szczecina, Stargardu?

Podobno to teraz dobry moment na zakupy, bo w grudniu jest zazwyczaj najtańszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to moze "tymi ręcyma" :)

Na razie połozyć rury (nawet samemu).

Trzeba pamiętać, że większość osób buduje na kredyt typu 30 lat. Czyli z tych 15 tys na reku trzeba splaici 30 tys ! Warto ?

 

Mam rekuperator - i ogólnie chwalę. Ale z perspektywy .... położyłbym sam rury i zrobił GWC - tylko nawiew. Koszt całości może z 3 tyś.

 

Zysku na ogrzewaniu z rekuperatora nie ma - albo są prawie niemierzalne. Więc tylko dla komfortu można go mieć. A tu powyższe rozwiązanie starczy.

 

Fantom

 

Niestety "wlasnymi recami" się nie da, bo pracuje się od rana do wieczora ;(( zostaje niedziela dla rodziny ... z drugiej strony ktos tez musi zarabiac, zeby jakos ten biznes w Sz-nie do konca nie padł ....

Zdziwiło mnie jednak, ze nie ma roznicy w placeniu za ogrzewanie - ile lat juz mieszkasz?? albo nie masz porównania, bo ciągle uzywasz i nie wiesz, ile bys placił, gdybys Reku nie mial, co???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo skad oszczędności na ogrzewaniu mają się brać ? Budując "normalny" dom, masz z 2-3 kanały do wentylacji "grawitacyjnej". I tam ucieka trochę ciepła z domu. Przy rekuperacji nie ma tego, Ale rekuperator nie jest 100% sprawny, trochę więc tez tam się traci. Ogólnie bez różnicy więc wychodzi.

Ale jakbyś miał kanały wentylacji "grawitacyjnej" w każdym pomieszczeniu (tak jak masz z reku) to wtedy na pewno z rekuperatorem byś zaoszczedził.

 

Fantom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Zdziwiło mnie jednak, ze nie ma roznicy w placeniu za ogrzewanie - ile lat juz mieszkasz?? albo nie masz porównania, bo ciągle uzywasz i nie wiesz, ile bys placił, gdybys Reku nie mial, co???

Może się wtrącę, bo 'przegryzłem' temat. W ofertach producentów reku wyliczają oszczędności zakładając normową wymianę powietrza (mniej więcej kubatura domu na godzinę), z praktyki na forum wiem, że zimą ten 'huragan' ludzie zmniejszają nawet kilka razy, tak żeby nie odczuwać dyskomfortu, (nawet niektórzy mierzyli stężenia CO2). Dodatkowo z reku wyleci ci w zimie nawet powietrze o temperaturze 17*, ale jest ono bardzo suche i znaczna część energii idzie na jego nawilżenie. Te dwa fakty powodują, że finansowa korzyść z reku spada rocznie do kwot rzędu 200 - 400 zł, czyli jest nieodczuwalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się wtrącę, bo 'przegryzłem' temat. W ofertach producentów reku wyliczają oszczędności zakładając normową wymianę powietrza (mniej więcej kubatura domu na godzinę), z praktyki na forum wiem, że zimą ten 'huragan' ludzie zmniejszają nawet kilka razy, tak żeby nie odczuwać dyskomfortu, (nawet niektórzy mierzyli stężenia CO2). Dodatkowo z reku wyleci ci w zimie nawet powietrze o temperaturze 17*, ale jest ono bardzo suche i znaczna część energii idzie na jego nawilżenie. Te dwa fakty powodują, że finansowa korzyść z reku spada rocznie do kwot rzędu 200 - 400 zł, czyli jest nieodczuwalna.

 

witam Cię,

 

skoro juz uzywasz reku - to napisz swoje odczucia, jak to wygląda? wlasnie z tą suchoscią powietrza... odczuciem zimna itd.

 

Kurczę coraz więcej wątpliwosci, czy to w ogole dobry pomysł???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też dodam. Nie mam jeszcze co prawda reku, ale już w momencie wyboru tej wersji zdawałem sobie sprawę że o oszczędnościach raczej nie będzie mowy. Jak się jeszcze doda koszty energii to może się okazać że cały interes jest bezsensowny. Wybrałem tę wersję z uwagi na komfort. Spędziłem jakiś czas u znajomego w domu z wentylacją mechaniczną i komfort jest ogromny. W szczególności, kiedy człowiek budzi się rano i nie czuje "swądku" (od razu zaznaczę że staram się myć systematycznie :))).

Jak był u mnie człowiek z firmy WIOLDAR też mi powiedział ze nie będzie wciskał mi kitu o ogromnych oszczędnościach.

Pozdrawiam

Witek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam Cię,

 

skoro juz uzywasz reku - to napisz swoje odczucia, jak to wygląda? wlasnie z tą suchoscią powietrza... odczuciem zimna itd.

 

Kurczę coraz więcej wątpliwosci, czy to w ogole dobry pomysł???

Reku to ja sobie robię na stryszku sam, bo nie przepłacę - jeszcze nie używam.

Za suchość powietrza w zimie odpowiada pogoda za oknem, plus prawa fizyki, a nie reku lub jego brak. Nawilżanie można załatwić na wiele sposobów, kwiatki, pranie... Bez reku powietrze wlatujące do domu będzie zimniejsze ot cała różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie to ja na reku decyduje się dlatego, ze mam kiepską wentylację a praktycznie jej nie mam:(( skrapla mi się na oknach woda wlasnie w takiej porze jaką mamy teraz. Juz obok ramy okiennej mam meszek grzyba ;((( Muszę cos z tym zrobic i polecono mi rekuperację. Nie zalezy mi na oszczednosciach - chcę się pozbyc wilgoci na oknach - chcę miec porządną wentylację, bo popelnilismy gdzies błąd przy budowie ;(((

 

Czytałam tez trochę o poradach pana Tomasza Brzeczkowskiego - wydaje mi sie (po tym co przeczytałam), ze ma ogromną wiedzę. Jest trochę nieokrzesany, wytyka błędy konkurencji obrazając ją (ja zrobiłabym to inaczej, nie obrazając nikogo, tylko wytykając błędy, argumentując ), ale jest w tych swoich wywodach przekonujący... a Ci co mieli z nim stycznosc - jakie macie zdanie ? ufac czy nie ufac???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też dodam. Nie mam jeszcze co prawda reku, ale już w momencie wyboru tej wersji zdawałem sobie sprawę że o oszczędnościach raczej nie będzie mowy. Jak się jeszcze doda koszty energii to może się okazać że cały interes jest bezsensowny. Wybrałem tę wersję z uwagi na komfort. Spędziłem jakiś czas u znajomego w domu z wentylacją mechaniczną i komfort jest ogromny. W szczególności, kiedy człowiek budzi się rano i nie czuje "swądku" (od razu zaznaczę że staram się myć systematycznie :))).

Jak był u mnie człowiek z firmy WIOLDAR też mi powiedział ze nie będzie wciskał mi kitu o ogromnych oszczędnościach.

Pozdrawiam

Witek

 

Ja tez zadzwonię do firmy WIOLDAR i zrobię wywiad, dam znac ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]Spędziłem jakiś czas u znajomego w domu z wentylacją mechaniczną i komfort jest ogromny. W szczególności, kiedy człowiek budzi się rano i nie czuje "swądku" (od razu zaznaczę że staram się myć systematycznie :))).

[...]

Pozdrawiam

Witek

 

Moje 0,03 PLN. Z reku jest trochę jak z roletami, miały głównie oszczędzac ciepło a okazuje się, że lepiej oszczędzają zimno ;) Latem kiedy w domu nie ma nikogo, zamykamy wszystkie okna i w środku jest przyjemnie chłodno a przy okazji "świeżo". Psychicznie nie mogę się przestawić na życie bez otwierania okien, więc po powrocie do domu wszystko psujemy ;)

 

Patrząc na filtr wiem zastanawiam się, gdzie by to wszystko osiadło, ale nie jest tak,że dzięki temu kurzu nie ma, bo wnosimy go butami, an ubraniu, ścieramy z siebie, ale chyba jest trochę mniej.

 

Zimą...no własnie nie wiem, jak z ta oszczędnością, bo okna, bo wełna, bo projekt, bo ułożenie wg stron świata...trudno oszacować co ile daje. Ale w sumie to 600 PLN w najżimniejsze miesiące (grudzień, styczeń) puszcza mój piec w komin (ogrzewanie, ciepła woda) dla domku 160 m2 plus garaż, 2 + 2, temp. 20

 

I nie przyjmuję do wiadomości, że choć po części nie zawdzięczam tego tym 12.000 wydanym na reku ;)

 

Pozdr

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak pisałam nie zalezy mi na oszczednosci a na zlikwidowaniu wilgoci i skraplaniu się wody na oknach - stąd pomysł o reku... placę za ogrezwanie z gotowaniem podobnie jak ty, zimą kiedy bylo -20 ok. 600 zł mies. dla domu 145 + garaz - zaznaczę niezbyt docieplony dom (15 sciany, podloga 10 lub 12, strop 15), teraz kiedy drugą zimę zimy nie ma - placę ok. 300-350 zł, wiec nie jest zle

 

TYLKO TA CHOLERNA WODA NA OKNACH!!! moze jednak reku mi w tym pomoze? co??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...